I tak na początek noclegi. Kolega wyniuchał leśniczówkę we wiosce Pilchy nad jeziorem Roś, może ze 30 km od Mikołajek. Tu mail od niego:
""Dzwoniłem tam dzisiaj i wstępnie zaklepałem noclegi dla 3, 4 osób, bo może jeszcze ktoś ze znajomych Twoich bądź moich się zdecyduje . Póki co nie ma problemu z miejscami i nawet mają miejsca na 10 osób. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, że po wstępnej rozmowie udało mi się wynegocjować 50 PLN za nocleg od osoby! Generalnie oni nie wynajmują prywatnie kwater, bo jest to leśniczówka i jak dobrze zrozumiałem to mają podpisaną umowę z nadleśnictwem bo u nich zatrzymują się dewizowcy na polowania. Natomiast ze względu na to, że dzwoniłem z polecenia ludzi po fachu, to facet się zgodził. Myślę więc, że oferta jest całkiem dobra a i warunki pewnie będą OK skoro "elita" się tam bawi na polowaniach. Trzeba tylko pamiętać aby potwierdzić wszystko w pierwszym tygodni czerwca (najpóźniej), chyba żeby miał być większy skład no to wcześniej. "
Na razie zaklepane dla mnie, Lucka i Zubiego - Pawła. I oczywiście mojego kolegi spoza forum, który to załatwia.
Ktoś jeszcze chętny?
