Coś niedobrego

jarmaj · Post 1 mar 2009, o 20:18

Jakieś lokalne podtopienie, czy wycieczka w plener do kaczego stawu?

Owoc, nie rób scen, liczyłem że na chlejadach zostanę przewieziony fajna ośką...

Azrael · Post 1 mar 2009, o 20:22

jarmaj, ja strzelam w uszkodzoną panewkę i lub pokrzywione korby. Ale się okaże po sekcji.

Bergen · Post 1 mar 2009, o 21:23

LouCyphre pisze: Bergen co za jednoślad ujeżdżasz ?

Uuuuu... Taką maszynę, że nie godzi się chwalić na forum Subaru

FUX · Post 1 mar 2009, o 21:49

Romet?

Bergen · Post 1 mar 2009, o 21:50

Prorok jaki czy co...

LouCyphre · Post 1 mar 2009, o 22:53

Grafika w laptopie znowu klękła, na różowo wszystko podświetla

Chloru · Post 2 mar 2009, o 00:59

LouCyphre, zamień się z Barbie. Jeszcze Ci dopłaci

Azrael · Post 2 mar 2009, o 01:03

Nie wiem czy to nie do czegoś dobrego powinno być. Wyleciałem z hukiem z kropki hmmmmm..... w dodatku piszą że wrzuciłem link a ja żadnego linku nie wrzuciłem. No ale to normalne chyba teraz już tam.

Chyba czas zamknąć pewien rozdział i spuścić wodę.

owoc666 · Post 2 mar 2009, o 01:15

jarmaj pisze: Jakieś lokalne podtopienie, czy wycieczka w plener do kaczego stawu?

Mokro-śnieżny Ułęż.

Chloru · Post 2 mar 2009, o 01:16

owoc666, masz jakiś wieśniacki CAI czy inne badziewie zamiast dolotu

?

Doxa · Post 2 mar 2009, o 01:16

Azrael, czytałam

. Od jakiegoś czasu byłeś solą w oku... coś tak mi się wydaje .

Ale jeśli chodzi o nasze subarowe forum, to ta wiadomość powinna się zaleźć w "pięknym dniu", w końcu mamy Cię teraz na wyłączność

Azrael · Post 2 mar 2009, o 01:20

Doxa pisze: w końcu mamy Cię teraz na wyłączność

ROTFL, no nie zupełnie....lol

Kruszyn · Post 2 mar 2009, o 01:24

Azrael gratuluje

Byłeś chyba solą w oku jak nie napisałeś i Cię wywalili

Doxa · Post 2 mar 2009, o 01:25

Azrael pisze: no nie zupełnie..

no wiem, wiem.... Czytałam, że masz służbowy obowiązek udzielania się na innych forach motoryzacyjnych

.
No ale my sobie uzurpujemy prawo i ..yyy... nie mamy pana płaszcza i co nam pan zrobi?

Azrael · Post 2 mar 2009, o 01:30

Doxa pisze: Czytałam, że masz służbowy obowiązek udzielania się na innych forach motoryzacyjnych

Wiesz sęk w tym że mój zakres obowiązków buduję w dużym stopniu sam

Azrael · Post 2 mar 2009, o 01:34

Kruszyn pisze: Byłeś chyba solą w oku jak nie napisałeś i Cię wywalili

Napisałem "niemogepowiedziec[kropka]cośtam" czy to jest link do wrażej działalności?

U mnie kurde nie działa.

No nic, było minęło.

Doxa · Post 2 mar 2009, o 01:39

Azrael pisze: Wiesz sęk w tym że mój zakres obowiązków buduję w dużym stopniu sam

Wiem, i rozumiem potrzebę bywania w różnych zakątkach internetu

.

A masz obowiązek codziennego podpisywania listy obecności w pracy? Czy możesz uzupełnić kiedy Ci się chce?

Azrael · Post 2 mar 2009, o 01:42

Doxa pisze: Wiem, i rozumiem potrzebę bywania w różnych zakątkach internetu .

LOL, to nie do końca tak, chociaż pewnie w jakimś stopniu i tak.

Doxa pisze: A masz obowiązek codziennego podpisywania listy obecności w pracy? Czy możesz uzupełnić kiedy Ci się chce?

Podpisuję raz w miesiącu, albo i rzadziej.

jarmaj · Post 2 mar 2009, o 07:39

owoc666 pisze:
jarmaj pisze: Jakieś lokalne podtopienie, czy wycieczka w plener do kaczego stawu?

Mokro-śnieżny Ułęż.

Kurdę, nie rozumiem. Dolotem wodę zaciągnęło do silnika podczas jazdy?
Miałeś jakiś nieseryjny dolot?

Jak w czasie jazdy, pewnie na sporych obrotach, to fatalnie. Może być kompletna sieczka w środku (pogięte korby, uszkodzone tłoki, panewki, poharatać mogło tuleje cylindrów, głowicy mogło się oberwać... brrr)....

Paul_78 · Post 2 mar 2009, o 09:23

Kurde do sądu muszę iść :(

Bergen · Post 2 mar 2009, o 09:39

Paul_78, spójrz na Jankesów - oni nic nie robią całymi dniami, tylko się po sądach ciągają. To oznacza że idzie ku lepszemu

Paul_78 · Post 2 mar 2009, o 09:41

Bergen pisze:Paul_78, zobacz takich Jankesów - oni nic nie robią całymi dniami, tylko się po sądach ciągają. Znaczy - idzie ku lepszemu

Coś w tym jest, w tygodniu do sądu muszę chodzić codziennie...

owoc666 · Post 2 mar 2009, o 10:05

jarmaj pisze: Dolotem wodę zaciągnęło do silnika podczas jazdy?
Miałeś jakiś nieseryjny dolot?

2 x tak.

jarmaj pisze: Jak w czasie jazdy, pewnie na sporych obrotach, to fatalnie. Może być kompletna sieczka w środku (pogięte korby, uszkodzone tłoki, panewki, poharatać mogło tuleje cylindrów, głowicy mogło się oberwać... brrr)....

Na szczęście nie było aż tak. Tylko przejechałem przez wodę i dopiero po jakimś czasie go zdławiło. Auto odpala, jeździ normalnie. Ale wydaje mi się, że są jakieś niepokojące dźwięki. Dzisiaj pomiar kompresji i wszystko się wyjaśni.

Grzegorz · Post 2 mar 2009, o 11:35

Azrael pisze: Nie wiem czy to nie do czegoś dobrego powinno być. Wyleciałem z hukiem z kropki hmmmmm..... w dodatku piszą że wrzuciłem link a ja żadnego linku nie wrzuciłem. No ale to normalne chyba teraz już tam.

Chyba czas zamknąć pewien rozdział i spuścić wodę.

Ja tego nie rozumiem. Od ponad roku SIP dał wyraźnie znak że sobie nie życzy konkurencji na kropce i już.
Azrael - czego się spodziewałeś ? Swoją drogą to do czego wam domena o nazwie niemogepowiedziec.pl ?

Azrael · Post 2 mar 2009, o 11:41

Grzegorz pisze: Azrael - czego się spodziewałeś ?

Że kiedyś znajda pretekst :) Inna sprawa że ja się nie czuję konkurencją SIP. Nie sprzedajemy nowych Subaraków, a płyt pod silnik o które poszło SIP nie oferuje. Nie ważne, było minęło.

Grzegorz pisze: Swoją drogą to do czego wam domena o nazwie niemogepowiedziec.pl ?

Dla tak zwanych jaj. Swoją drogą miała nie działać od nowego roku, ale ktoś się pomylił.

Forum Subaru

Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego