Przecież walka klasowa się zaostrza wraz z rozwojem socjalizmu.Arno pisze: Powrót walki klas na szeroką skalę.
Niech żyje.
inquiz pisze: maruda, odpal jakiś miniblog i pisz, oby tylko nie za długie posty.
Żeby nie było nudno to niejedną dętkę warto poświęcić - a co tam dopiero jakś klasę.Arno pisze:Powrót walki klas na szeroką skalę.
Kurczę pieczone. Miałem okoliczność widzieć i przyjemność rozmawiać nieraz na żywo z Waszmością i jestem w kropce. Nie wydawałeś się aż tak stary(duchem też). Poważnie. Dla mnie przełom tych lat to prekambr, ale w moich wspomnieniach z przełomu lat 70 i 80 znajduje się wiele opowieści o ludziach podobnych Panu Frankowi(przynajmniej komórki i zainteresowania mieli podobne)maruda pisze: Rzecz miała miejsce w zamierzchłej epoce, w świecie, którego już (tam, przynajmniej) nie ma - przełom lat 60tych i 70tych, "stara" Łódź....
devlin, bo "miejsce kapci jest na nóżkach"devlin pisze: w stylu zmuszającym mnie do powtarzania każdej rzeczy po trzydzieści razy, typu "ubierz kapcie"
Ale ja, wtedy, byłem bardzo młody jeszcze... Rajtuzy, spodzieńki na szelkach, rękawiczki na sznurku - i te sprawy...LouCyphre pisze:Kurczę pieczone. Miałem okoliczność widzieć i przyjemność rozmawiać nieraz na żywo z Waszmością i jestem w kropce. Nie wydawałeś się aż tak stary (duchem też). Poważnie.maruda pisze: Rzecz miała miejsce w zamierzchłej epoce, w świecie, którego już (tam, przynajmniej) nie ma - przełom lat 60tych i 70tych, "stara" Łódź....
Zaś obecnie komórki są w centrum zainteresowania... u młodzieży. Czyli, ciągłość i tradycja. Nowa, świeckaDla mnie przełom tych lat to prekambr, ale w moich wspomnieniach z przełomu lat 70 i 80 znajduje się wiele opowieści o ludziach podobnych Panu Frankowi (przynajmniej komórki i zainteresowania mieli podobne)
BO PO PIERWSZE, NIEUKI I LENIE, NIE MÓWI SIĘ PO POLSKU: "UBIERZ KAPCIE" - mówi się - "włóż kapcie". Ubierać się to czasnownik zwrotny - wymaga użycia się. Można "ubrać się". Kapcie, sweter moża natomiast włożyć.liwit pisze:devlin, bo "miejsce kapci jest na nóżkach"devlin pisze: w stylu zmuszającym mnie do powtarzania każdej rzeczy po trzydzieści razy, typu "ubierz kapcie"
Niech ci, którzy uważają, że w szkole trzeba się uczyć tylko tego, co się w robocie przyda, czytają powyżej. Kolega Luncymper użył słowa PREKAMBR. Gdyby w szkole w pewnym momencie nie wtłaczali nam we łby historii ziemi ( na ch.. to komu! co kogo obchodzi Jura, Czwartorzęd czy Kreda? No o Mezozoiku nie wspomnę w ogóle, z Mezo to najwyżej w eleganckim hotelu mezzanine może być i teź nie wiadomo po co) to kolega Lucyper nie mógłby ubarwić swojego tekstu i pogłębić go takim uczonym słowem. To samo dotyczy wszystkich innych przedmiotów.LouCyphre pisze: Dla mnie przełom tych lat to prekambr, ale w moich wspomnieniach z przełomu lat 70 i 80 znajduje się wiele opowieści o ludziach podobnych Panu Frankowi(przynajmniej komórki i zainteresowania mieli podobne)
Arno pisze: Dobrze nam będzie w tej zimowej jeździe
W Miękkim różowym wagonie.
W błękitnych kątach poduszek jak w gnieździe
Całusów rój utonie.
Gdybyś Jarmajowi zacytował ten kawałek, to pewnie by uciekł zażywając w te pędy mentosa Arno pisze:To dlaczego ja NICZEGO nie wiem? ?
Arno pisze: To dlaczego ja NICZEGO nie wiem? Dlaczego nie nie uświadamia się?
"Ubrać choinkę"... - ?Arno pisze:BO PO PIERWSZE, NIEUKI I LENIE, NIE MÓWI SIĘ PO POLSKU: "UBIERZ KAPCIE" - mówi się - "włóż kapcie". Ubierać się to czasnownik zwrotny - wymaga użycia się. Można "ubrać się". Kapcie, sweter moża natomiast włożyć.
Starcy tak mają a jeszcze z trądem to już normalka .A może dostałeś urlop na 90 dniFUX pisze: Pewnie Remigiusz znów coś miesza, bo się Forum nie otwiera...
co Ty. Mamy tu lepsze srodki masowego zniechecania. Na przyklad moze zamulac forum. Na co wytrwalszych stosujemy nude.Piter 35 pisze: A może dostałeś urlop na 90 dni
