Subaru Diesle

[michal]

ujar, czyli co - można subarakiem jeździć tylko po autostradach niemieckich - ale już na działkę nie można bo się popsuje się?

Cholera, muszę wejść w posiadanie innego auta na przejazd 10 metrów nieasfaltowej drogi - bo subaru się nie nadaje

ATSD fajnie, żeś się odfoszył i coś zacząłeś znowu tu popełniać.

[So What!]

a może jednak SJS zamiast prawnika pomoże oszczędzić następne sprzęgło:

A może tak:
Idę do prawnika. Wnoszę pozew i wygrywam postępowanie. Odzyskuję kasę - prawnik i opinia nic mnie nie kosztują, bo sąd zasądza mi zwrot kosztów postępowania w tym moich kosztów zastępstwa procesowego oraz opinii biegłego sądowego. Następne wymiany sprzęgła są wykonywane bez problemów, w ramach gwarancji. Zadowolony z siebie jadę na szkolenie SJS.

[TOKSU]

Wydaje mi się, że w samochodzie, w którym tak łatwo spalić sprzęgło szkolenie przynajmniej w zakresie "jak nie spalić sprzęgła i długo i szczęśliwie jeździć swoim nowym samochodem" powinno być wliczone w cenę pojazdu i przeprowadzane przy odbiorze samochodu. Zaoszczędziłoby to i użtykownikom i SIP stresu (choć ci pierwsi tak czuję że stresują się bardziej). Po co jeździć z duszą na ramieniu i czekać na dym.
Z drugiej strony w pojeździe tak zasłużonej i renomowanej marki, tak marne sprzęgło nie powinno się zanaleźć raczej....

[Ossa]

a może jednak SJS zamiast prawnika pomoże oszczędzić następne sprzęgło:

•
Re: OUTBACK
19 gru 2008, o 12:25

Co do braku reduktora w OBK MY09 Diesel to moim zadaniem błąd autko doskonale sobie radzi w błotku , ma wystarczający prześwit , natomiast bez reduktora męczy się przy podjazdach pod strome wzniesienia nim turbina ruszy po prostu się dławi i trzeba na bucie co często jest mało bezpieczne , przetestowane mam to na działce w górach i wpierw musiałem pieszo sprawdzić teren i dopiero potem jechać , gdzie przy reduktorze można by wolniutko się wspinać .

Może wyjaśnisz dokładniej bo nie zrozumiałem sugestii :
Czy na SJS uczą że OBK nie radzi sobie w błotku ? Uważasz że układ napędowy jest zbyt słaby by zjechać z drogi utwardzonej ?
Czy może że masz inne zdanie dotyczące sprawdzania jaki jest stan drogi pod jaką podjeżdzasz ? Uważasz że na pałkę i do przodu .

Proszę choć raz konkret !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[damaz]

tak marne sprzęgło nie powinno się zanaleźć raczej....

bo z tymi sprzęgłami problem jest taki, że jednym działają tak jak w innych samochodach (dłuuugo) a innym krótko. i pewnie w wielu przypadkach krótki żywot sprzęgła jest jednak spowodowany złym jego używaniem. co nie zmienia jednak faktu, że SIP nie powinien zachowywać się jak prokurator, który w każdym widzi przestępce. czytaj: padło sprzęgło? NA PEWNO kierowca źle używał. a już podśmiewanie się z tego powodu to duuża skucha jest.


edit: dodana cytata

[gregski]

damaz, nie widze, gdzie ta cycata ????

[ujar]

Może wyjaśnisz dokładniej bo nie zrozumiałem sugestii :
Czy na SJS uczą że OBK nie radzi sobie w błotku ? Uważasz że układ napędowy jest zbyt słaby by zjechać z drogi utwardzonej ?
Czy może że masz inne zdanie dotyczące sprawdzania jaki jest stan drogi pod jaką podjeżdzasz ? Uważasz że na pałkę i do przodu .

Proszę choć raz konkret !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wszystko bierzesz za bardzo do siebie. Cytując Twoją wypowiedź i Kolegi forumowego, z którym prowadziłeś dialog, chciałem zasugerować, iż brak reduktora oraz długie zestopniowanie skrzyni w modelu Legacy/Outback 2.0D jak również chęć "przebrnięcia" przez górki - pagórki, błota i bagna zachwoując przy tym prędkość pojazdu w granicach "zdrowego rozsądku" jest spora szansa, że to sprzęgło przypalisz. Jak sam pewnie zauważyłeś, poniżej 1300 Obr/min silnik ma tendencję do gaśnięcia. Wielokrotnie jesteś zmuszony do przejścia z 2 biegu na 1. Jeżeli takiego manewru nie wykonasz, to idziesz na półsprzęglę a te z kolei automatycznie się przypala.

Coś z autopsji. Miałem Imprezę GT. Jak tylko ją kupiłem wymieniłem sprzęgło na nowe. Jeździłęm w różnego rodzaju pojeżdżawkach, latałem bokami itp. itd. Sprzęgło dziś ma 38 tyś km i nie wykazuje żadnych objawów zużycia. Dlaczego? Moment obrotowy samochodu blisko 320 Nm. Sprzęgło made in Japan - Subaru.

Kolega opisał, że żona w 2.0 XT Forku przy małych prędkościach obrotowych silnika też przypala sprzęgło. Być może w ciągu 22 tyś km pojechałeś na pół sprzęgle 11 tyś razy Wystarczyło!!!
PS. Masz zdjęcia swojego sprzęgła? Ciekawe jak "wytargane było"

Mam nadzieję, że było konkretnie.

Serdecznie pozdrawiam

[Arti]

ujar, sorry mógłbyś zmienić ten awatar ? Taki sam ma remek, do tego z tego co wiem sam sobie go namalował.

[ujar]

tak marne sprzęgło nie powinno się zanaleźć raczej....

bo z tymi sprzęgłami problem jest taki, że jednym działają tak jak w innych samochodach (dłuuugo) a innym krótko. i pewnie w wielu przypadkach krótki żywot sprzęgła jest jednak spowodowany złym jego używaniem. co nie zmienia jednak faktu, że SIP nie powinien zachowywać się jak prokurator, który w każdym widzi przestępce. czytaj: padło sprzęgło? NA PEWNO kierowca źle używał. a już podśmiewanie się z tego powodu to duuża skucha jest.


edit: dodana cytata

damaz, bardzo racjonalna sugestia. Tu nikt się nie podśmiechuje
SIP musi być prokuratorem w tych kwestiach, bo w przeciwnym razie wszystkim by działało na krótko

[Konto usunięte]

szydery i prześmiewania petentów

To chyba raczej kwestia przymiotów interpersonalnych... a że takie miejsce pracy to się nakłada.

Michal, sam mam mieszane uczucia co do jakości obsługi (w sensie personalnym, a nie technicznym) w tym ASO - co pisałem nie raz - ale każda firma to tylko ludzie... skoro dają mi do zrozumienia, że nie jestem tam mile widziany, to jeżdżę tam, gdzie fochów nie strzelają. I tyle.

Popatrz też na to w ten sposób - jeżeli na forum, gdzie jest ileś tam potencjalnych klientów tak się zachowują, to tylko ułatwiają wybór miejsca przyszłej wizyty.

A tutaj staram się nie filtrować ludzi przez pryzmat miejsca pracy. To tylko forum, nie pole bitwy.

Co nie znaczy, że nie mam krytycznych uwag wobec podejścia JE Importera wobec klientów - cóż, kiedyś kupię nowy samochód, nie musi to być Subaru, nie musi być to Subaru kupione w SIP. Na razie robię zapiski w kajecie

a może jednak SJS zamiast prawnika pomoże oszczędzić następne sprzęgło:

ROTFL

ujar, jeśli do Subaru są ładowane sprzęgła, które nie wytrzymują normalnej eksploatacji, to jest to ukryta wada fabryczna. Albo informujcie klientów przy zakupie, że sprzęgło jest za słabe do tego modelu, albo od razu montujcie mocniejsze (nie musi być od razu Exedy). Albo róbcie kurs treningowy z zakresu ruszania na półsprzęgle

EDIT: poczytałem dalszą dyskusję. Moment momentem, ale charakterystyka diesla i silnika w GT jest jednak inna. Co powoduje, że w dieslach jest łatwiej przypalić sprzęgło. Fakt, że dużo zależy od użytkownika, ale moim zdaniem albo w tych dieslach powinien być reduktor, albo mocniejsze sprzęgło.

[Konto usunięte]

Mam nadzieję, że było konkretnie.

Pełen szacun. Esilon mi napisał na PW, że kocha wasz serwis

[ujar]

ujar, sorry mógłbyś zmienić ten awatar ? Taki sam ma remek, do tego z tego co wiem sam sobie go namalował.

wiedziałem, że go skopiowałem, nie pamiętałem skąd.

zrobione

[esilon]

Esilon mi napisał na PW

no własnie i to jest dowód , że PW nie wolno kasować w celu unikania szkalowania

ale lubie to konkretne ASO i już

[Arti]

ujar, bardziej Ci pasuje, faktycznie. Chociaż żeby było już całkiem dobrze powinienen być jeszcze ciemniejszy.

[ujar]

ROTFL

ujar, jeśli do Subaru są ładowane sprzęgła, które nie wytrzymują normalnej eksploatacji, to jest to ukryta wada fabryczna. Albo informujcie klientów przy zakupie, że sprzęgło jest za słabe do tego modelu, albo od razu montujcie mocniejsze (nie musi być od razu Exedy). Albo róbcie kurs treningowy z zakresu ruszania na półsprzęgle

EDIT: poczytałem dalszą dyskusję. Moment momentem, ale charakterystyka diesla i silnika w GT jest jednak inna. Co powoduje, że w dieslach jest łatwiej przypalić sprzęgło. Fakt, że dużo zależy od użytkownika, ale moim zdaniem albo w tych dieslach powinien być reduktor, albo mocniejsze sprzęgło.

Słuchaj, trochę tych dyszli sprzedaliśmy. Jeździ tego trochę. Pierwsze sztuki śmigają po ulicach od kwietnia zeszłego roku. Były na serwisie pierwsze 30sto tysięczniki a może nawet i 45. Do tej pory mieliśmy jedną wymianę sprzęgła!!! Sprzedanych dyszli - a z 200 jak nic. Rozumiesz?

[Gal]

Do tej pory mieliśmy jedną wymianę sprzęgła!!! Sprzedanych dyszli - a z 200 jak nic.

I to jest jakaś informacja do której można się odnieść. Nie do końca "statystyka", ale jednak jakaś wskazówka na ile częsty jest to problem i wygląda na to, że to przypadek sporadyczny.
Jeżeli więc sprzęgło Ossy nie miało jakiejś wady fabrycznej, to nie ma podstaw do wymiany gwarancyjnej.

[Konto usunięte]

Do tej pory mieliśmy jedną wymianę sprzęgła!!! Sprzedanych dyszli - a z 200 jak nic.

I to jest jakaś informacja do której można się odnieść. Nie do końca "statystyka", ale jednak jakaś wskazówka na ile częsty jest to problem i wygląda na to, że to przypadek sporadyczny.
Jeżeli więc sprzęgło Ossy nie miało jakiejś wady fabrycznej, to nie ma podstaw do wymiany gwarancyjnej.

Second that

[Wulfhere]

Słuchaj, trochę tych dyszli sprzedaliśmy. Jeździ tego trochę. Pierwsze sztuki śmigają po ulicach od kwietnia zeszłego roku. Były na serwisie pierwsze 30sto tysięczniki a może nawet i 45. Do tej pory mieliśmy jedną wymianę sprzęgła!!! Sprzedanych dyszli - a z 200 jak nic. Rozumiesz?

Tak z ciekawości - wymiana na gwarancji

[ujar]

Słuchaj, trochę tych dyszli sprzedaliśmy. Jeździ tego trochę. Pierwsze sztuki śmigają po ulicach od kwietnia zeszłego roku. Były na serwisie pierwsze 30sto tysięczniki a może nawet i 45. Do tej pory mieliśmy jedną wymianę sprzęgła!!! Sprzedanych dyszli - a z 200 jak nic. Rozumiesz?

Tak z ciekawości - wymiana na gwarancji

Definitywnie wina użytkownika.

[ujar]

Ja mogę powieedziec tyle że Forester prowadzi się DUŻO gorzej niż benzynowy i skrzynie ma dużo gorszą, duży zawód, paradokslanie silnik jest najlepszą rzeczą w tym aucie.

Porównujesz do 2.0 N/A czy 2.5 XT ?

2.0 D ma sztywniejsze nastawy zawieszenia przez co jest dużo bardziej stabilny przy agresywnej jeździe w porównaniu z 2.0 benzyną.

To samo dotyczy Imprezy 2.0D. Zawias sztywniejszy, układ kierowniczy bardziej precyzyjny, bardziej bezpośredni. 3 i 4 bieg potwornie mocny. Idealny kompromis pomiędzy 2.0 N/A a 2.5 WRX

Ale nie ma to jak Turbo benzyna

[Gump]

ujar no a jak się ma sprawa w Legasiach bo nie wiem czy jeżdżę dobrze czy żle .Staram się tak jak w Opelku no i tam sprzęgło ma już 300000 tyś prawie i sobie działa .Smrodku jak do tej pory nie poczułem poruszam się na dłuższych trasach w korkach nie stoję bo u mnie ich nie ma to i sprzęgłem nie wachluję w tę i z powrotem mam dopiero 8 tyś przejechane i trochę do pierwszej wizyty w ASO Rzeszów .Gacek jest z 2007 roku benzyniaczek .

[Wulfhere]

Słuchaj, trochę tych dyszli sprzedaliśmy. Jeździ tego trochę. Pierwsze sztuki śmigają po ulicach od kwietnia zeszłego roku. Były na serwisie pierwsze 30sto tysięczniki a może nawet i 45. Do tej pory mieliśmy jedną wymianę sprzęgła!!! Sprzedanych dyszli - a z 200 jak nic. Rozumiesz?

Tak z ciekawości - wymiana na gwarancji

Definitywnie wina użytkownika.

A po jakim przebiegu?? Też około 20 tys jak w przypopadku Ossy czy wcześniej, później?

[ujar]

A po jakim przebiegu?? Też około 20 tys jak w przypopadku Ossy czy wcześniej, później?

Jednak dwa takie przypadki były. Jeden po 1000 km drugi po 11 tyś.

W pierwszym przypadku Pani dzwoniła ze skargą, że w samochodzie strasznie śmierdzi, miała obawy, że klimatyzacja jest uszkodzona i Pani musi jechać z otwartym oknem bo ciągle wietrzyć trzeba. Chwilę później oprócz "dziwnego zapachu" ta sama Pani zauważyła, że samochód jakoś tak gorzej przyśpiesza

[Konto usunięte]

Po 1000 km sprzęgło nie powinno raczej paść.

[Ossa]

Coś z autopsji. Miałem Imprezę GT. Jak tylko ją kupiłem wymieniłem sprzęgło na nowe. Jeździłęm w różnego rodzaju pojeżdżawkach, latałem bokami itp. itd. Sprzęgło dziś ma 38 tyś km i nie wykazuje żadnych objawów złużycia. Dlaczego? Moment obrotowy samochodu blisko 320 Nm. Sprzęgło made in Japan - Subaru.

Znakomity przykład , w mojej Imprezie GT sprzęgło ma już 146 888 dokładnie , ten sam kierowca traktowane znacznie gorsze , boki bączki szutry na ZF -ach i żadnych oznak zużycia - to jest właśnie sedno sprawy , które kolega odkrył wreszcie .

Pozdrawiam