POWER
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
POWER
Witam,krótkie pytanie,w Forku S -turbo MY01, kontrolka power dotyczy skrzyni AT,po włączeniu zapłonu,jeżeli mruga oznacza błąd-a co jak nie zapala się wcale ? Zresztą u mnie dotyczy to również check-a,który również zapala się tylko po wystąpieniu błędu.
Re: POWER
Ok,gdyby nie zapalały się później ,tzn w momencie wystąpienia błędu , lub włączenia power na lewarku .Właśnie to mnie dziwi że raz na kilkanaście uruchomień obydwie wspomniane kontrolki świecą normalnie ,przerwa na łączach czy coBergen pisze:Jeśli jakaś lampka nie zapala się po włączeniu zapłonu, mimo że powinna, to znaczy że się przepaliła.
Bo właśnie temu służy zapalanie się lampek w tym momencie - kontroli ich sprawności.

Re: POWER
Przecieku nie mam a w instalacji było grzebane przy okazji wymiany silnika.Gdzie szukać przerwy,na drodze ECU-zegary czy gdzieś głębiej?.Kontrolka power świeci jak chce(raczej nie świeci) od zakupu tego auta.Bergen pisze:Bardzo możliwe. Możliwe że albo ktoś nieudolnie grzebał w instalacji, albo masz przeciek wody do kabiny, która kapie gdzieś na przewody.
Re: POWER
Co ja bym zrobił - wpiąłbym się inną lampką zaraz przy ECU, o ile to możliwe, i jeździł tak jakiś czas. Jeśli "wpięta" lampka będzie zachowywać się normalnie, to znaczy że problem jest gdzieś "dalej". ECU zapewne znajdziesz pod wykładziną, pod nogami pasażera.
Re: POWER
Ok,martwi mnie w tym przypadku nie check,a prawidłowość działania skrzyni,bo check zapala się w przypadku zaistnienia błędu, a co ze skrzynią,zresztą od zakupu tego auta mam nieodparte wrażenie że ruszam co najmniej z przełożenia 2,bo na chłopski rozum,jeżeli przy starcie ,przy położeniu lewarka pozycja 3 lub D i skrajnym wychyleniu przepustnicy baaaaardzo niewiele się dzieje,a przy powoli osiągniętej prędkości 40-50 km/h,kolejne skrajne wychylenie przepustnicy powoduje redukcję i ( bez przesady) gwałtowne przyspieszenie ?.Obrazowo-przy włączaniu się do ruchu muszę trzy razy się zastanowić czy to już ,czy mogę,ponieważ nie sposób z dołu gwałtownie przyspieszyć i płynnie włączyć się w potok pojazdów.Bergen pisze:Co ja bym zrobił - wpiąłbym się inną lampką zaraz przy ECU, o ile to możliwe, i jeździł tak jakiś czas. Jeśli "wpięta" lampka będzie zachowywać się normalnie, to znaczy że problem jest gdzieś "dalej". ECU zapewne znajdziesz pod wykładziną, pod nogami pasażera.
Płynniej ( czytaj szybciej) mogę to zrobić 100 -tu konnym(sic!) dieslem umieszczonym w Omedze 2001 mojej żony.