Jak słodko być idiotką
Re: Jak słodko być idiotką
WiS, nam się już kilka razy zdarzyło ze dzwonili "znajomi" że będzie auto od nich na sprawdzeniu przed zakupem no i tej wspawywanej ćwiartki/progu/podłużnicy/wycieku/pospawanej skrzyni to by było fajnie nie zauważyć. Zwykle wielkie zdziwienie i obraza majestatu jest jak słyszą że nie ma takiej możliwości.
Re: Jak słodko być idiotką
Ile osób tyle historii negatywnych - niestety negatywne odczucia często przesłaniają te pozytywne, powiedzmy iż na 10 wizyt w serwisie, 1 zdarzyło się cos nie tak i pamiętamy tylko ten raz. Mógłbym tu wypisać taką litanię spraw serwisowych by Renault, że głowa boli, ale po co - niczego to nie zmieni, każdy wie jak jest... Osobiście korzystam z forum takiego jak te, nie z nadmiaru wolnego czasu, ale z nadziei na otrzymanie "pewnego adresu" gdzie mogę się udać z ewentualnym problemem, oraz gdzie nie zostanę za przeproszeniem przekręcony.
pozdrawiam
pozdrawiam
projekt "Huragan" Carlos - 440/585


Re: Jak słodko być idiotką
Azrael pisze:WiS, nam się już kilka razy zdarzyło ze dzwonili "znajomi" że będzie auto od nich na sprawdzeniu przed zakupem no i tej wspawywanej ćwiartki/progu/podłużnicy/wycieku/pospawanej skrzyni to by było fajnie nie zauważyć. Zwykle wielkie zdziwienie i obraza majestatu jest jak słyszą że nie ma takiej możliwości.
nic tylko pielęgnować takie znajomości...

Azarel wybieram się do Was do Wa-wy, nie jesteśmy znajomymi, co nie znaczy iż chętnie dowiedziałbym się prawdy, czy mój "sprzęt" nie jest aby w 200% bezwypadkowy....

projekt "Huragan" Carlos - 440/585


Re: Jak słodko być idiotką
cArLoS, zagadaj z Adamem z biura serwisu, on się bardzo dobrze zna na tym temacie, jak jest 200 albo 500% bezwypadkowy to raczej wypatrzy i Ci pokaże.