
Marudzenie do kwadratu
Re: Marudzenie do kwadratu
Fido nie będziemy wam przeszkadzać 

Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: Marudzenie do kwadratu
Cześć Damaz, ja słynę z tego, że sobie utrudniam życie, jak jest łatwo, to jest po prostu nudno, to nie dla mnie, 13 lat w moim guantanamo tak mnie uotporniło, że teraz zniosę już wszystko, nawet jeśli przejedzie po mnie walec drogowy, to nic mi nie zrobi, pozbieram to to zostanie i wolnym krokiem pójdę w kierunku studni (cytat z Małego Księcia). Polecam, dobry w każdym wieku.damaz pisze:vibowit, zmiana czasu była zaledwie 4 dni temu. a aliza pisała o godzinie...vibowit pisze:Nie mam pojęcia co ja na to, bo nic z tego nie zrozumiałem.![]()
byście się rozumieli - to dopiero byłoby dziwne.


dzień bez śmiechu uważam za stracony!
Wasz stary wiarus w spódnicy
Wasz stary wiarus w spódnicy
Re: Marudzenie do kwadratu
U nas czas nie gra żadnej roli! Ważne są pieniądze. Oczywiście ja - jak zwykle stosuję potrójne utajnienie: co innego myśleć, co innego mówić, co innego robić.EterycznyŻołądź pisze:tom669, zdradzę Ci sekret. Forum śmiga na takim czasie na jakim sobie ustawiłeś.
Też nic, z tego nie rozumiem, może za dużo tego whisky na dzisiaj, jeszcze tylko jedna szklaneczka i uderzam w kimono, zdecydowanie!
dzień bez śmiechu uważam za stracony!
Wasz stary wiarus w spódnicy
Wasz stary wiarus w spódnicy
Re: Marudzenie do kwadratu
Chłopie nie łam się, szkoda twojej czaszki, może się jeszcze kiedyś komuś przydać, jakimś np archeologom za 5 tys lat...tom669 pisze:![]()
![]()
![]()
nawet pomarudzić nie można
zaraz, zaraz ja nic nie ustawiałem, dlaczego zaraz na mnie?![]()
edit:naprawiłem![]()
![]()
hurra!
dzięki za wskazówki, bo ja to taki lajkonik jestem
Spokojnej nocy
dzień bez śmiechu uważam za stracony!
Wasz stary wiarus w spódnicy
Wasz stary wiarus w spódnicy
Re: Marudzenie do kwadratu
No mówiłam, że w sierpniu - warszawa ul. Foksal, chyba 1. w samo południe (znaczy po mszy). Datę ustalimy, jak będzie lista jakaś, niedziela na pewno, żeby było na luziku...Kruszyn pisze:aliza pisze: Cześć Kruszyn i co ty też nie masz ochoty na spotkanko?
A kto powiedział ,że nie![]()
Chętnie tylko gdzie i kiedy
dzień bez śmiechu uważam za stracony!
Wasz stary wiarus w spódnicy
Wasz stary wiarus w spódnicy
Re: Marudzenie do kwadratu
A to cudo jest 4-drzwiowe, a ile trzeba wydać, żeby nie stracić? Może by tak w to wejść, bo kolorek owszem, uwielbiam czarny, ale czerwony też nieźle się prezentuje, a i dobze widać na drodze.gootek pisze:też sobie zamarudze, co mi tam...
Za kilka miesięcy wchodzi do sprzedaży nowa generacja Mazdy 3 mps.
Technicznie nie zmienili aż tak wiele (no i dobrze)... ale nowa dostala "oczywiście" dwie końcówki wydechu![]()
Zagadka: Czy jest jeszcze w sprzedaży jakieś auto "sportowe" z pojedyńczą rurą wydechową![]()
Link: http://www.youtube.com/watch?v=GTzrgFkN ... r_embedded
dzień bez śmiechu uważam za stracony!
Wasz stary wiarus w spódnicy
Wasz stary wiarus w spódnicy
Re: Marudzenie do kwadratu
Jezu Doxa, ale masz fajny podpis, no to bottom up!!!Doxa pisze:Minimalistagootek pisze: Czy jest jeszcze w sprzedaży jakieś auto "sportowe" z pojedyńczą rurą wydechową![]()
dzień bez śmiechu uważam za stracony!
Wasz stary wiarus w spódnicy
Wasz stary wiarus w spódnicy
Re: Marudzenie do kwadratu
Kruszyn pisze:Fido nie będziemy wam przeszkadzać
A dlaczego właściwie, rola przyzwoitki to też ważna rola

dzień bez śmiechu uważam za stracony!
Wasz stary wiarus w spódnicy
Wasz stary wiarus w spódnicy
Re: Marudzenie do kwadratu
aliza pisze: A dlaczego właściwie, rola przyzwoitki to też ważna rola![]()
Tys prawda


Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
-
EterycznyŻołądź
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Marudzenie do kwadratu
EterycznyŻołądź masz rację
Tylko niech Fux się nie wygłupia bo kwiaty jeszcze drogie 


Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
-
EterycznyŻołądź
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Marudzenie do kwadratu
Kruszyn, naprawdę myślisz, że będzie w stanie odróżnić sztuczne? 

Ostatnio zmieniony 3 kwie 2009, o 01:11 przez EterycznyŻołądź, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Marudzenie do kwadratu
Pewnie nie 

Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: Marudzenie do kwadratu
EterycznyŻołądź pisze: Fux właśnie poszedł się pochlastać.




Niedoczekanie...

Dolce far niente 

Re: Marudzenie do kwadratu
aliza, dziękuję za słowo otuchyaliza pisze: Chłopie nie łam się, szkoda twojej czaszki, może się jeszcze kiedyś komuś przydać, jakimś np archeologom za 5 tys lat...
Spokojnej nocy

Re: Marudzenie do kwadratu
Ze gdziestam chyb wyzej cos bylo o dorobku. Nie mam zdrowia/czasu szukac.WiS pisze:Ja też - ale co to ma do rzeczy?gruby pisze: Znam doktorow hab z dorobkiem, ktorego nikt na oczy nie widzial.
Zawracanie glowy.
Zakladasz branze i to jest blad. Bo ja jestem w zupelnie innej branzy niz Ty.WiS pisze:Bzdura, czyli popularne alibi dla leni i niemot. Układ się im nie daje wykazać, albo masoni i Żydzi...gruby pisze: zeby moc sie udzielac trzeba byc w odpowiednim towarzystwie. Lub miec odpowiednio mocne plecy
A w towarzystwie, owszem, trzeba być. Ludzi, którzy pracują naukowo. Naprawdę nikt nikomu tego nie zabrania. Przynajmniej w branży, o której mówimy.
Jak sam wiesz, dla mnie temat masonow i zydow, to sa zarty.
Szczesliwie kolesiostwo na uczelniach jest jedynie czyms o czym slysze.
Ale w towarzystwie, to zeby byc, to trzeba byc zaproszonym. Nie jest sztuka pojechac na konferencje.
Pic wodke na tejze z tym kim trzeba juz jest.
A ja pisze nie o tej branzy. Przykro mi...
Mylisz kierunki. Ja pisze o pracy naukowej na uczelni. Doktor nie ma prawa nic robic wbrew woli swojego hab lub prof.WiS pisze:A to niby czemu? Pierwsze słyszę, natomiast znam osobiście kilkunastu doktorów, którzy zrobili.gruby pisze: dobrze wiadomo, ze doktor nie moze zrobic samodzielnej monografii
No blagam.... za 6 kafli, to mozna... Nic!WiS pisze:ewentualna dopłata autora, w tej chwili od 0 do 5-6 tys. PLN, zależnie od ewentualnej atrakcyjności rynkowej tytułu i przewidywanych wpływów ze sprzedaży. Tyle, to na przeciętnym polskim uniwersytecie da się bez poblemu
Zeby zrobic powazny artykul w mojej branzy, to jest kilkaset godzin kwerendy w archiwum. Dziekuje.
Czy mam napisac koszcie o monografii?
Tylko skad te procesy z wydawami na mojej glowie biednej...WiS pisze:Za granicą - też jest gdzie wydawać, bez łaski.
Hmmm... Inne fale... Mnie nie wzrusza Twoj szef. naprawde!WiS pisze:A w ostateczności, jest w Polsce od cholery instytutów politologii, prywatnych i publicznych. Naprawdę nie wszystkie kontroluje mafia byłych ubeków.
I jak?WiS pisze:ZapomniałemAle jutro się widzimy, zapytam
![]()
Znam rozne przypadki. Ale nie znam "dla zasady".WiS pisze:Nie za bardzo rozumiem, o co Ci chodzi w tym miejscu, ale co do uwalania akurat na UŚ i UJ to ja swoje wiem, bo z jednego mam magisterum, z drugiego doktorat, a na obu byłem świadkiem kilkunastu doktoratów i habilitacji.
Szczegóły - nie na publiku.
WiS pisze:Ależ ja nie podkpiwam z politycznego zaangażowania - raczej w ogóle nie podkpiwam, staram się stwierdzać, jak jest.
Z twierdzeniem jak jest w Twoim wypadku zbyt pozno :)
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Marudzenie do kwadratu
gruby pisze: Zakladasz branze i to jest blad. Bo ja jestem w zupelnie innej branzy niz Ty.

No ale przecież dyskusja jest właśnie o mojej i M.M. branży - a nie o problemach w Twojej, czy w innych.
Współczuję, że u Was jest aż tak pod górkę. W politologii, jak wyjaśniłem, akurat nie - więc kolega M., zamiast się nad sobą użalać, niech wreszcie opublikuje kilka wartościowych prac, a zapewne zrobi habilitację bez łaski i niezależnie od tego, czy jakiś Iwanek go lubi, czy nie.
Czego i jemu, i sobie, szczerze życzę

Tobie, gruby, też - no, ale rozumiem, że to nie tak szybko...
PS. Znowu zapomniałem spytać swojego szefa o to, co miewał kiedyś pod poduszką, sorry - jakoś mamy ważniejsze tematy, jak się widujemy w przelocie raz albo dwa w tygodniu


Re: Marudzenie do kwadratu
Znaczy, ze politologia jest taka galezia, ze nie ma ... i .... ???WiS pisze:No ale przecież dyskusja jest właśnie o mojej i M.M. branży - a nie o problemach w Twojej, czy w innych.
Zazdroszcze....
Tak powaznie piszesz? Czy dla draki?WiS pisze:więc kolega M., zamiast się nad sobą użalać, niech wreszcie opublikuje kilka wartościowych prac, a zapewne zrobi habilitację bez łaski i niezależnie od tego, czy jakiś Iwanek go lubi, czy nie.
Ale ja mam to gleboko. Ja jestem po drugiej stronie barykady. To mnie prosza o pomoc. Zreszta nie wazne.WiS pisze:Tobie, gruby, też - no, ale rozumiem, że to nie tak szybko...
Masz wazniejsze tematy z tym kims? Hmmm... No to sik prosty...WiS pisze:Znowu zapomniałem spytać swojego szefa o to, co miewał kiedyś pod poduszką, sorry - jakoś mamy ważniejsze tematy
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Marudzenie do kwadratu
Najpoważniej jak umiem - naprawdę tutaj się daje obejść mafie i kliki, ale trzeba popracować głową i coś mieć merytorycznego do powiedzenia.gruby pisze: powaznie piszesz? Czy dla draki?
Arogancja jest podobno grzechem, gruby. Będziesz się smażył.gruby pisze: Masz wazniejsze tematy z tym kims? Hmmm... No to sik prosty...
Re: Marudzenie do kwadratu
Czy ktoś może wie, kiedy wreszcie ta Wanna Maleria-Tango o inicjałach HGW (o la la - ja tak zawsze odpowiadam, jak mnie pytaja, czy jest szef)
już moje chyba trochę lepsze są AKJ (ale k..wa ja...ja)
no więc, kiedy wreszcie zdziała, żeby już bomba poleciała w górę?
Czy może już wyścigi sprzedała Developerom?
Mnie się nudzi, a tam takie fajne towarzystwo było. Tyle lat tam łaziłam 3 razy w tygodniu i liczyłam, obserwowałam cynki....
Raz taki jeden zacynkował, że będzie pierwszy na jakiejś tam niby chabecinie. Nikt na nią nie postawił, oprócz mnie, książę małżonek postawił na swoje, a ja na Mazurka. Jeden bilet symboliko, za 20000 zł (dzięki tej HGW powyżej potem to by było chyba 2zl...)
No i co?
Mój mazurek wygrał!!! Na torze zaszumiało. Wrzask się zrobił i rwanie włosów. A ja się cieszę.
Mąż mówi: O la la, za tego fuksa wybulą Ci majątek!!!
No i co? Anulowali gonitwę.
Wszyscy odetchnęli - oprócz mnie!
Ale mnie pocieszyli, nie wiem co się stało, ale zwrócili mi 10 x więcej niż wydałam. Bilet się rozmnożył! Jakieś siły wyższe chyba zadziałały, bo inaczej chyba bym tego nie przeżyła!
Ale i tak nieźle mnie oszukali, bo to chachmęty są. Nie pasował im wynik, za dużo by sracili na tych swoich kwintach!
Eh...
już moje chyba trochę lepsze są AKJ (ale k..wa ja...ja)
no więc, kiedy wreszcie zdziała, żeby już bomba poleciała w górę?
Czy może już wyścigi sprzedała Developerom?



Mnie się nudzi, a tam takie fajne towarzystwo było. Tyle lat tam łaziłam 3 razy w tygodniu i liczyłam, obserwowałam cynki....
Raz taki jeden zacynkował, że będzie pierwszy na jakiejś tam niby chabecinie. Nikt na nią nie postawił, oprócz mnie, książę małżonek postawił na swoje, a ja na Mazurka. Jeden bilet symboliko, za 20000 zł (dzięki tej HGW powyżej potem to by było chyba 2zl...)
No i co?
Mój mazurek wygrał!!! Na torze zaszumiało. Wrzask się zrobił i rwanie włosów. A ja się cieszę.

Mąż mówi: O la la, za tego fuksa wybulą Ci majątek!!!
No i co? Anulowali gonitwę.

Ale mnie pocieszyli, nie wiem co się stało, ale zwrócili mi 10 x więcej niż wydałam. Bilet się rozmnożył! Jakieś siły wyższe chyba zadziałały, bo inaczej chyba bym tego nie przeżyła!
Ale i tak nieźle mnie oszukali, bo to chachmęty są. Nie pasował im wynik, za dużo by sracili na tych swoich kwintach!
Eh...

dzień bez śmiechu uważam za stracony!
Wasz stary wiarus w spódnicy
Wasz stary wiarus w spódnicy
Re: Marudzenie do kwadratu
ty, aliza, na HGW nie narzekaj. przypomnij sobie, kto o mało co nie byłby na jej miejscu.
edit: dodany sawuawr wiwr
edit: dodany sawuawr wiwr
Re: Marudzenie do kwadratu
damaz, no jak to kto, nowa edycja Edwarda Gierka, Ediego do tej pory wspominają z rozrzewnieniem niektórzy 

Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!
Re: Marudzenie do kwadratu
No ten YES YES YES! Dla mnie to zwykły jakiś fircyk, niestety, ani wyglądu, ani rozumu, ale za to dla swojej Dulcynei ma to coś, ciekawe, ale olewam.damaz pisze:ty, aliza, na HGW nie narzekaj. przypomnij sobie, kto o mało co nie byłby na jej miejscu.
edit: dodany sawuawr wiwr
Przecież każda potwora znajdzie swojego amatora, ja jestem tego niezłym przykładem...

dzień bez śmiechu uważam za stracony!
Wasz stary wiarus w spódnicy
Wasz stary wiarus w spódnicy
Re: Marudzenie do kwadratu
Ha! Może jest to coś, czego nie widać na pierwszy rzut okaaliza pisze: ani wyglądu, ani rozumu, ale za to dla swojej Dulcynei ma to coś, ciekawe, ale olewam.

Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
Re: Marudzenie do kwadratu
Doxa co masz na myśli



Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...