
Silnik: 2.0 Turbo
Data produkcji: 2000
Przebieg: 159 tyś. km (silnik 115 tyś km)
Kolor: srebrny metalic
Wyposażenie: ABS, Klimatyzacja, 2 x poduszka powietrzna, wspomaganie kierownicy, sportowe siedzenia, sportowa skórzana kierownica (Momo), 4 x elektryczne szyby, centralny zamek, elektrycznie otwierany dach, elektrycznie regulowane lusterka, spryskiwacze reflektorów, aluminiowe felgi 16”
Stan wizualny/zewnętrzny: Auto nie jest bezwypadkowe, było malowane prawie całe, bo według poprzedniego właściciela wpadło w ogrodzenie, które przeleciało nad dachem. Jakkolwiek nie stało się to w Polsce, a auto przyjechało z Luxemburga praktycznie w całości na kołach, zatem raczej nie mogło być mocno rozwalone skoro zdecydowano się tam na naprawę. Auto z blacharskiego punktu widzenia jest w dobrym stanie – jak to powiedziało 4T – rzadko się zdarza GT’k z tak dobrym stanem blach.
Stan techniczny: Bardzo dobry, wszystko co potrzeba wymienione, auto na bieżąco serwisowane. Można powiedzieć - wyprowadzone na prostą :)
Historia: Auto kupiłem w październiku 2008, od pierwszego właściciela w Polsce i drugiego w ogóle. Samochód przyjechał w lipcu 2007 do Polski z przebiegiem 120 tyś. km.
Niestety szybko po zakupie padła turbina, zmieniłem na większą, ale zanim zdążyłem wystroić wypalił się najprawdopodobniej tłok. Postanowiłem wymienić silnik. Robione było to w 4T (na początku grudnia) i jak się okazało przyczyną bezpośrednią była dziura w układzie dolotowym (przetarty wąż) oraz wadliwa przepływka. Silnik kupiłem od człowieka z forum Subaru, przebieg 110 tyś km z WRX MY01, serwisowany w 4T i tam też był zmieniany bo sprzedający kupił całą przekładkę od STI’a. Silnik był zmieniany tylko i wyłącznie z powodu zmiany, na mocniejszy, a nie że było cokolwiek z nim nie tak (potwierdza 4T). Przy 100 tyś. (silnika) zmieniono rozrząd, rozcinano filtr oleju w poszukiwaniu opiłków (bezskutecznie). Podczas operacji swap’a zmieniona została turbina na seryjną TD04L (jeszcze mniejszy przebieg niż silnik) oraz sprzęgło praktycznie w idealnym stanie (poprzednie miało 30 tyś, a to co jest teraz jest o niebo lepsze). Cała operacja wraz z silnikiem kosztowała 7000 tyś zł, zakończona badaniem na hamowni (213 PS, 317NM, wykres na zdjęciu). Silnik okazał się idealny, nie bierze praktycznie w ogóle oleju (po 2000 km, w tym 150 km ostrzejszej jazdy dolałem 50 ml :D ). Nie dawno został zainstalowany MBC wraz z przeglądem i poprawkami układu kontroli doładowania w celu ograniczenia falowania doładowania (ponoć standard przy zmienionym wydechu). Skrzynia biegów jest w bardzo dobrym stanie. Przy odrobinie cierpliwości (oczekiwanie na synchronizację) można wrzucić jedynkę przy 30-40 km/h, co w WRX'sie kolegi z o połowę mniejszym przebiegu wcale nie było takie oczywiste.
W aucie z nowych rzeczy są:
1. Przepływomierz
2. Zawór upustowy Forge
3. Pompa Walbro 255
4. Przednie tarcze EBC turbo goorve + klocki EBC red stuff (ok. 1000 km)
5. Tylne tarcze EBC turbo groove + klocki EBC red stuff + okładziny do ręcznego nowe (ok 3000 km)
6. Płyn hamulcowy Motul
7. Łączniki stabilizatorów przód whiteline
8. Nowe tuleje przedniego podparcia tylnego mostu
9. Nowe świece NGK i przewody wysokiego napięcia
10. Wymieniona pompa wspomagania
11. Prawe nadkole
12. Świeżo po wymianie olejów (Motul 300V 15W50) i filtrów
13. Świeżo nabita klima
Auto jest seryjne praktycznie seryjne + wydech przelotowy 2.5” supersprint z końcówką Remus, wskaźnik turbo STRI, turbo timer apexi + dodane elementy powyżej.
Mimo, iż auto jest seryjne osiągi ma jakby trochę lepsze:
0-96 - 5.52 s
0-200 - 26.5 s
Max: 237 km/h (wedłu GPS, ale jeszcze trochę by pojechał)
Samochód był upalany, ale bardzo rozsądnie. Tzn. mając na uwadze fakt, iż wymieniany był silnik dwa a moze nawet trzy razy bardziej uważałem, aby nie stała mu się krzywda. Zawsze po chwili upalania była tak samo długa chwila na chłodzenie silnika i hamulców. W samochodzie na chwilę obecną naprawdę nic nie trzeba robić - nie ma żadnych wycieków. Jest świeżo bo wymianie olejów i filtrów.
Samochód sprzedawany jest na oryginalnych 16" felgach + letnie opony (średnie) i zimowe (bardzo dobre).
Opcjonalnie mogę sprzedać także 17" felgi przedstawione na zdjęciach za dodatkową opłatą (trochę porysowane przez wulkanizatora).
Samochód sprzedaję tylko i wyłącznie dlatego, ze chce rozdzielić samochód na tor i do jazdy na co dzień, a trochę szkoda tak dobry egzemplarz przeznaczyć na typową torówkę.
Więcej zdjęć (na zdjęciach jeszcze stare tarcze z przodu).
Cena: 30900 zł
Auto jest we Wrocławiu, zapraszam do oglądania.
Tel. 0601 963 941 (od 19.04 do 26.04 będę niedostępny pod telefonem)