COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 18 kwie 2009, o 23:34




Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 19 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 18 kwie 2009, o 23:36


LouCyphre
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: H&H
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 18 kwie 2009, o 23:43

BOSSSKIE :lol:

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 18 kwie 2009, o 23:54

:lol:
Czy ktoś na Chlejady może zabrać taki alkomat? :mrgreen:
czarne jest piękne...

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 19 kwie 2009, o 00:01

LouCyphre pisze:BOSSSKIE :lol:
Z ust wyjąłeś... :giggle:
Dolce far niente ;-)

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 19 kwie 2009, o 00:09

FUX pisze: Z ust wyjąłeś
Boże Fux mógłbyś się pohamować :mrgreen:

barton
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 20 kwie 2009, o 01:29

mistrzostwo :mrgreen:
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"


mały 5150
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WWA
Auto: Czarne Zło
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 20 kwie 2009, o 18:27

A mi się nawet tego nie chce komentować. Ja nie wiem co Wy w tym prostaku widzicie :roll:
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru :-d

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 20 kwie 2009, o 18:38

mały 5150 pisze: Ja nie wiem co Wy w tym prostaku widzicie
Po pierwsze, nie "prostaku". To jeden z niewielu polskich polityków, może nawet jedyny, który celowo udaje głupszego i gorzej wychowanego, niż jest naprawdę.
Po drugie, to ja w nim widzę po prostu lepszą wersję Leppera. Lepszą w tym sensie, że zaadresowaną do znacznie szerszego elektoratu.
Po trzecie, to gość jest na początku kariery. Podejrzewam, że jeszcze pięknie się nam rozwinie...

devlin
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Włochy
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 20 kwie 2009, o 19:06

http://wwojnar.com/

– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 20 kwie 2009, o 19:15

Raczej mu nie dodały... :giggle:
Dolce far niente ;-)

mały 5150
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WWA
Auto: Czarne Zło
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 20 kwie 2009, o 19:41

WiS pisze: ja w nim widzę po prostu lepszą wersję Leppera
Rozumiem, że przez to sięgamy ideału :-)
WiS pisze: Lepszą w tym sensie, że zaadresowaną do znacznie szerszego elektoratu.
Jego "popularność" niestety zauważam już od dawna, tylko za cholerę nie mogę pojąć cóż za walor ją powoduje :whistle: i osobiście uważam, że to co ten chłopek robi nie posiada ani waloru ani jakiegokolwiek bigla. WiS, mam nadzieję, ze nie stawiasz znaku równości pomiędzy adresowaniem czegoś do szerszego elektoratu a poziomem przekazu tego adresowania?
WiS pisze: Po trzecie, to gość jest na początku kariery. Podejrzewam, że jeszcze pięknie się nam rozwinie...
O Boziu, nie starasz :o Wolę już żeby wprowadzili ograniczenie prędkości w terenie zabudowanym do 25 km/h :-)
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru :-d

Arti
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Nordkappværing
Auto: GT Rally Car & STI GH
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 20 kwie 2009, o 19:53

WRC fan pisze: Brawo ten pan
http://www.tvn24.pl/-1,1596336.1,0,1,pa ... omosc.html
Hehe a ja dzisiaj w kolejce w sklepie podsłuchałem rozmowę dwóch starszych panów - jeden tak ok 60 lat, drugi jeszcze więcej:

Stary dziadzio: A widziałeś dzisiaj Palikota? Pod sklepem napił się flaszki i teraz chcą się do niego dobrać.
Lekko młodszy dziadzio: Słyszałem. Ten Palikot to chyba ma coś z głową.
Stary dziadzio: No ma, ale i tak wolę tego głupiego Palikota niż tego prezydenta buca.
:mrgreen:

I ja tez wolę Palikota błazna niż prezydenta buraka. :whistle:
Obrazek

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 20 kwie 2009, o 19:55

mały 5150 pisze: mam nadzieję, ze nie stawiasz znaku równości pomiędzy adresowaniem czegoś do szerszego elektoratu a poziomem przekazu tego adresowania?
Słusznie. Zależność jest odwrotna. Mam mówić dalej?
Przewaga "projektu Palikot" nad "projektem Lepper" jest taka, że więcej można ugrać na "politycznym reprezentowaniu" wykształciuchów (wg definicji Dorna), niż chłopów pańszczyźniano-postKonto usunięteeerowskich.
Po pierwsze, nasz system edukacji masowo przekształca tych drugich w tych pierwszych, często tylko poprzez czysto formalny zabieg nadania tytułu - zaś człowiekowi po magisterce, albo i z doktoratem, już nie wypada głosować na jakiegoś gumofilca, nawet opalonego.
Po drugie, pańszczyźniani coraz słabiej się rozmnażają.
Po trzecie, nawet jeśli jest ich więcej - to i tak trudniej tałatajstwo zagonić do urn. I za każdym razem chcą (jak te zwierzęta!) czegoś konkretnego: a to na flaszkę, a to pracy dla siebie lub szwagra... a taki wykształcieńszy, co już ma te uczucia wyższe, to czasem się zadowoli abstrakcją. Na przykład, jajami na wizji - i będzie szczęśliwy.
Świadomość w/w elektoratu, że ku jego zadowoleniu wydurnia się absolwent filozofii UW (Kuba, pozdrawiamy ;-)) - niewątpliwie jest miła elektoratowi i nobilitująca. Okazuje się wszak, że elektorat ma podobne gusta co elita...
No i można iść głosować na idola.

PS 1. Mały, a Ty najwyraźniej jesteś niszowy i Ciebie się po prostu nie opłaca reprezentować w dobie masowej demokracji.
PS 2. A ja się tylko zastanawiam, czy Palikot, mówiąc dziś o tajemniczym "incydencie na granicy rosyjsko-gruzińskiej" z udziałem prezydenta Kaczyńskiego, nie wie, co mówi - przejęzyczył się z nerw - czy też z jakichś względów uważa, że tak właśnie mówić należy... bo podobnie mówią akurat Gleb Pawłowski, Siergiej Markow i inni polittechnolodzy Kremla.
Tak tylko pytam, rzecz jasna.

mały 5150
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WWA
Auto: Czarne Zło
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 20 kwie 2009, o 21:15

WiS, nie udzielam się w tematach politycznych za dużo co na pewno zauważyłeś. Za bardzo drażni mnie ten temat od wielu lat. Obiecuję, że to już ostatni post w tej kwestii, bo w sumie moje zaangażowanie w temacie pana Palikota jest co najmniej seksualne. Po prostu gość do mnie nie trafia i tyle. Rozumiem całą teorię jaką na jego przykładzie próbujesz zbudować, ale do mnie ona nie przemawia.
Niszowy jestem to się zgadza. Chociażby z takiego powodu, że w momencie gdy głosowałem na jakąś "opcję polityczną" i tak się później składało, że dorywała się ona do władzy to czekałem na jej potknięcia. Tylko po to żeby zobaczyć jak się towarzystwo zachowa w obliczu robienia bydła. Nie to żebym nie dawał prawa do popełniania błędów tylko ciekawy byłem postaw. Niestety zazwyczaj było to wielkie lub jeszcze większe rozczarowanie.
A kończąc to mnie już bardzo nudzi kilkuletnie wylewanie pomyj na PiS, na Kaczyńskiego jednego i tego drugiego. Bo odwrócił szalik i napis Polska był do góry nogami. Nikt oczywiście nie widział całości, że kiedy się zorientował to ten szalik odwrócił. Liczył się ten jeden "złoty" kadr. Byliście kiedyś na stadionie kiedy kibice rozwijają szaliki? 20% tych szalików jest odwrócona. Bo jego żona to do samolotu wlazła z plastikową reklamówką. Bo mały, bo kaszlnął, bo nie uczesany i nie pachnący, bo ma kota a nie ma konta w banku. No błagam :-/ Za to zwykłe, prostackie błazenady jakiegoś parobka z PO, który jeszcze niedawno zbijał drewniane palety nazywa się happeningiem. Przykro mi WiS, nie kupuję tego.

To tyle, bo mnie coś dzisiaj natchnęło :whistle: :-) Kończę, bo wyczerpałem już zaangażowanie w temacie polityki na następne kilka tygodni a i wątek nie ten.
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru :-d

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 20 kwie 2009, o 21:29

Wraca mąż ze szpitala gdzie odwiedzał ciężko chorą teściową i zły jak nieszczęście mówi do żony:
- Twoja matka jest zdrowa jak koń, niedługo wyjdzie ze szpitala i zamieszka z nami.
- Nie rozumiem - mówi żona - wczoraj lekarz powiedział mi, że mama jest umierająca!
- Nie wiem co on tobie powiedział ale mnie, kur*a radził przygotować się na najgorsze.
Dolce far niente ;-)

cArLoS
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Łódź
Auto: WRX Spec Carlos 440/585
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 20 kwie 2009, o 21:39

mały 5150 pisze: kończąc to mnie już bardzo nudzi kilkuletnie wylewanie pomyj na PiS, na Kaczyńskiego jednego i tego drugiego. Bo odwrócił szalik i napis Polska był do góry nogami. Nikt oczywiście nie widział całości, że kiedy się zorientował to ten szalik odwrócił. Liczył się ten jeden "złoty" kadr. Byliście kiedyś na stadionie kiedy kibice rozwijają szaliki? 20% tych szalików jest odwrócona. Bo jego żona to do samolotu wlazła z plastikową reklamówką. Bo mały, bo kaszlnął, bo nie uczesany i nie pachnący, bo ma kota a nie ma konta w banku. No błagam :-/ Za to zwykłe, prostackie błazenady jakiegoś parobka z PO, który jeszcze niedawno zbijał drewniane palety nazywa się happeningiem. Przykro mi WiS, nie kupuję tego.

To tyle, bo mnie coś dzisiaj natchnęło :whistle: :-) Kończę, bo wyczerpałem już zaangażowanie w temacie polityki na następne kilka tygodni a i wątek nie ten.

czemu - watek polityczny jak najbardziej nadaje się do tego działu............
projekt "Huragan" Carlos - 440/585
Obrazek

LouCyphre
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: H&H
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 20 kwie 2009, o 22:20

A sio. Od polityki to mamy już jeden wątek, który mogę omijać szerokim łukiem. W tym wątku ma być zabawnie a nie żenująco :cofee:

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 20 kwie 2009, o 22:30

LouCyphre pisze: W tym wątku ma być zabawnie a nie żenująco

Howgh :thumb:

Dlatego dalsze wyjaśnianie sobie z Małym kwestii pana P. - przeniosłem na PW ;-)

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 20 kwie 2009, o 23:14

mały 5150, pracowałem osiem lat z "politykami ". Jak będziesz ciekaw to Ci opowiem takie ciekawostki ze padniesz :wall:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

EterycznyŻołądź
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 20 kwie 2009, o 23:15

Kruszyn pisze: mały 5150, pracowałem osiem lat z "politykami ". Jak będziesz ciekaw to Ci opowiem takie ciekawostki ze padniesz :wall:

A co, nie nadają się do "coś śmiesznego"?!

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 20 kwie 2009, o 23:21

Kruszyn pisze: mały 5150, pracowałem osiem lat z "politykami ". Jak będziesz ciekaw to Ci opowiem takie ciekawostki ze padniesz
No wiesz co :!: i ty nie jeździsz galardo :!: :mrgreen:

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 20 kwie 2009, o 23:22

Kruszyn pisze: pracowałem osiem lat z "politykami ".
Phi... Ja prawie 30 :evilgrin:

No dobra, wliczając w to parę lat wspólnego mazania po murach "komuna padnie" (w szkole) i parę picia wódki (na studiach) z przyszłymi politykami ;-)

PS. Przy okazji musiałem policzyć... i wyszło mi, że ja faktycznie już 19 lat pracuję :-d To jest to "albo i nie" (nie śmieszne, znaczy). Idę się schlać.

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 20 kwie 2009, o 23:31

Piter 35, sam się dziwię :-d Ale czym musiałby jeżdzić WiS :mrgreen: :?:

WiS pisze: No dobra, wliczając w to parę lat wspólnego mazania po murach "komuna padnie" (w szkole) i parę picia wódki (na studiach) z przyszłymi politykami ;-)

No pogaworzymy przy drinku :thumb:
Tylko zakaz publikacji w audycjach radiowych :mrgreen:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

ODPOWIEDZ