Bezpieczeństwo über alles

[barton]

inquiz, nic dodać, nic ująć...

[ky]

Pedestrian Safety Enhancement Act introduced to protect the blind from quiet cars

by Jeremy Korzeniewski on Apr 23rd 2009 at 10:27AM

According to the Pedestrian Safety Enhancement Act of 2009, just introduced by U.S. Senators John Kerry (D-MA) and Arlen Specter (R-PA), "New vehicles that employ hybrid or electric engine technology can be silent, rendering them extremely dangerous in situations where vehicles and pedestrians come into proximity with each other."

For this reason, the aforementioned bipartisan bill would require that the government "conduct a study on how to protect the blind and others from being injured or killed by vehicles using hybrid, electric, and other silent engine technologies." Companies like Lotus Engineering and Harmon International are already one step ahead of this legislation with products intended to add some extra sound to silent vehicles.

Interestingly, it was just over a year ago that the last study into the dangers of hybrid and electric vehicles was started as directed by the Pedestrian Safety Enhancement Act of 2008, leaving us to wonder what progress, if any, has been made on the issue over the last year.

PRESS RELEASE

U.S. Senators John Kerry and Arlen Specter Introduce Pedestrian Safety Enhancement Act

National Federation of the Blind Applauds Measure to Protect Lives and Preserve Independence of Blind Americans

WASHINGTON, April 22 -- Senators John Kerry (D-MA) and Arlen Specter (R-PA) today introduced a bill, S. 841, intended to protect the blind and other pedestrians from injury or death as a result of silent vehicle technology. The Pedestrian Safety Enhancement Act of 2009 requires the Secretary of Transportation to conduct a study on how to protect the blind and others from being injured or killed by vehicles using hybrid, electric, and other silent engine technologies.

Because blind pedestrians cannot locate and evaluate traffic using their vision, they must listen to traffic to discern its speed, direction, and other attributes in order to travel safely and independently. Other people, including pedestrians who are not blind, bicyclists, runners, and small children, also benefit from hearing the sound of vehicle engines. New vehicles that employ hybrid or electric engine technology can be silent, rendering them extremely dangerous in situations where vehicles and pedestrians come into proximity with each other.

"The National Federation of the Blind appreciates the wise and decisive action taken today by Senators Kerry and Specter to preserve the right to safe and independent travel for the blind," said Dr. Marc Maurer, President of the National Federation of the Blind. "The blind, like all pedestrians, must be able to travel to work, to school, to church, and to other places in our communities without being injured or killed. This bill will benefit all pedestrians for generations to come as new vehicle technologies become more prevalent. The blind of America will do everything in our power to ensure its swift passage."

"I'm a major proponent of hybrid vehicles -- I own one, I drive one, and I've seen firsthand their environmental and economic benefits," said Senator Kerry. "The market is demanding new technologies in the auto industry, and Americans are demanding we finally kick our foreign oil addiction. As we continue to promote our energy independence, however, we must do more to ensure the safety of those who use senses other than sight to navigate the roads. I look forward to working with Secretary LaHood to ensure that hybrid vehicles are safe for everyone."

"Blind people have the same right to safe travel as all other pedestrians," said Senator Specter. "I look forward to working with my colleagues on this important legislation to ensure that the blind and other pedestrians can continue to travel safely and independently."

About the National Federation of the Blind

With more than 50,000 members, the National Federation of the Blind is the largest and most influential membership organization of blind people in the United States. The NFB improves blind people's lives through advocacy, education, research, technology, and programs encouraging independence and self-confidence. It is the leading force in the blindness field today and the voice of the nation's blind. In January 2004 the NFB opened the National Federation of the Blind Jernigan Institute, the first research and training center in the United States for the blind led by the blind.

LOUD PIPES SAVE LIVES!!! :)

r.

[barton]

W razie czego na rowerach też można "ciekawie" pośmigać, taki trochę parkur-rowerowy:

Link: http://www.youtube.com/watch?v=Z19zFlPah-o

a co do quadów, to dziś w Antyradiu w audycji państwa Zientarskich usłyszałem taką oto informację, iż taki pojazd zajmuje wysokie miejsce w liście rankingowej na najbardziej chciany prezent komunijny (O_O)

[FUX]

taki pojazd zajmuje wysokie miejsce w liście rankingowej na najbardziej chciany prezent komunijny (O_O)

To tak, jak z samochodami; Trabi jedzie i impreza tez jedzie...

[EterycznyŻołądź]

Barthol, Nie wiedziałem, że można znaki tak łatwo sobie wziąć. I już wiem po co są drzewa jeśli nie jest się psem.

[mały 5150]

W razie czego na rowerach też można "ciekawie" pośmigać, taki trochę parkur-rowerowy:

Link: http://www.youtube.com/watch?v=Z19zFlPah-o

Skubańcy Fajne

[So What!]

Barthol, ale gość wymiata

[barton]

ano, ano, rowerzysta daje radę :)

W sumie to takie filmiki powinno poprzedzać się ostrzeżeniem w stylu: nie rób tego sam w domu bo sobie ziaziu zrobisz i urlop spędzisz na wyciągu (i nie będzie to wyciąg narciarski)

[WRC fan]

W razie czego na rowerach też można "ciekawie" pośmigać, taki trochę parkur-rowerowy:

Wysłałem linka do kumpla, który śmiga na rowerze, oto co odpisał :

"widzialem :) bóg zszedl na ziemie i jezdzi na rowerze - to wlasnie danny :D"

[AMI]

W razie czego na rowerach też można "ciekawie" pośmigać, taki trochę parkur-rowerowy:

Ciekawe jak dlugo... przeciez to niebezpieczne... a kto placi za leczenie potem? SPOLECZENSTWO.
Poza tym ja tam widze jeszcze naruszenia mnienia tak zapewne spolecznego jak i prywatnego. To grozni zniszczeniem.
Poza tym chodniki, skwery, place sa dla ludzi, a nie dla rowerow i zdecydowanie nalezy tego zakazac.

[WiS]

Skoro wekslujemy ten wątek w krzaki, to zamiast ku pedałom i pompce, proponuję ku innym rozrywkom też.

Otóż, w pewnych sklepach to nie bezpieczeństwo ceni się ponad wszystko, ale moralność .

"Sprzedaż małoletnim produktów, które przeznaczone są do czynności, które dla osób w tym wieku uznawane są za niemoralne, może przyczynić się do zaburzenia prawidłowego rozwoju dzieci."

...i małoletnim się prezerwatyw nie sprzedaje

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... atkow.html

[ky]

Poza tym ja tam widze jeszcze naruszenia mnienia tak zapewne spolecznego jak i prywatnego.

No właśnie. A co ze śladamy gumy na zabytkowych ścianach?

r.

[damaz]

No właśnie. A co ze śladamy gumy na zabytkowych ścianach?

r.

ale pytasz o te rowerowe czy te, o których mówił WIS?

[Grzegorz]

WiS- co znajdujesz śmiesznego - to że że dzieciom nie chcą sprzedawać prezerwatyw czy to że tłumaczą to moralnością ?

[ky]

ale pytasz o te rowerowe czy te, o których mówił WIS?

Poprawiłem, bo niektórzy mają głupie skojarzenia :P

r.

[WiS]

Grzegorz, komiczne (a raczej tragikomiczne) są tu przynajmniej trzy elementy:
1) uznanie prezerwatywy za zagrożenie dla moralności,
2) administracyjna troska urzędnika o moralność,
3) przekonanie, że jak się zakaże sprzedaży prezerwatyw małolatom, to małolaty przestaną uprawiać seks.
Ad. 1
Idę o zakład, że dzieciaki kupują te baloniki w większości dla szpanu, albo do wypełniania wodą i rzucania z okien. A nawet jesli w celach seksualnych, to z dwojga złego lepiej, żeby się kochali w gumce, niż bez. I szansa że zaciążą (nieco) mniejsza, i wysypki nie dostaną, i przyjemność przez to zakładanie znacznie mniejsza, więc jest nadzieja, że następnym razem małolaty poprzestaną na uściskach Proboszczowie i radiomaryjne ciotki-klotki powinny więc właściwie rozdawać te gumki z własnej inicjatywy, celem zrażenia młodzieży do czynów występnych!
Ad 2
Urzędnicy państwowi stanowczo powinni zadbać o inne aspekty życia, niż moralność. A już stanowczo nie powinni namawiać do łamania prawa w imię dość specyficznie pojętej "moralności". Już kiedyś pisałem, ale powtórzę: nie pojmuję tego negatywnego zafiksowania na punkcie seksu. Niby dlaczego seks jest z urzędu "niemoralny"? Mordować i kraść, to można, mało komu to przeszkadza, że dzieciaki na co dzień obcują z przemocą, kłamstwem, oszustwem i hipkoryzją; ale seks - zgroza!!! Zakazać, odciąć, ukryć! Głupota.
Ad 3.
Zainteresowanie seksem pojawia się u osobników rodzaju ludzkiego, i innych naczelnych, w sposób dość naturalny, w pewnym wieku. Przed osiągnięciem dojrzałości społecznej. I w naturalny sposób młode osobniki oswajają się z tą sferą, czy nam się to podoba czy nie. Można im stawiać szlabany i łudzić się, że nikt pod tym szlabanem nie przelezie... Ale to tylko złudzenie. Tymczasem to właśnie tworzenie wokół sfery seksu wszelakich tabu i nerwowej atmosfery jest przyczyną powaznych dewiacji, sam seks zaś jest zdrowy, radosny i naturalny. Oraz dobrze służy rozwojowi ludzkości. Pod warunkiem, że traktuje się go jako rzecz zdrową, radosną i naturalną. Amen.

[gregski]

a propos bezpieczenstwa:
http://miasta.gazeta.pl/lodz/1,35136,65 ... zniej.html

[WiS]

Jak informuje policja, pomysł "spełnia także założenia rządowego programu RAZEM BEZPIECZNIEJ".

Hasło "razem bezpieczniej" bardzo mi się podoba w kotekście kontekstu tego wątku.
Dodałbym "i przyjemniej".

A mówiąc serio, to każda metoda dotarcia do ludzkich łbów jest dobra. Acz obawiam się, że tylko jakaś niewielka mniejszość narodu odbierze właściwy przekaz...

[tom669]

gregski, to nic nowego, przecież posłowie modlili się o deszcz
a tak serio, to chyba świadczy to jedynie o bezsilności

[EterycznyŻołądź]

WiS, zgadzam się z Tobą. Mnie to zawsze śmieszy przy filmach. Wybiją całą wioskę nożem, może być brutalnie byle krwi i przenikania było mało - od 12 lat, po przeklinają trochę od 16, głupia komedia w której pokażą cycki i nikogo nie zabiją od 18. Cóż, zabijanie jest normalną częścią natury i społecznie akceptowalne, byle krwi za dużo nie było. Golizna to jakiś wymysł deprawatorów.

[Doxa]

Skoro wekslujemy ten wątek w krzaki, to zamiast ku pedałom i pompce, proponuję ku innym rozrywkom też.

Otóż, w pewnych sklepach to nie bezpieczeństwo ceni się ponad wszystko, ale moralność .

"Sprzedaż małoletnim produktów, które przeznaczone są do czynności, które dla osób w tym wieku uznawane są za niemoralne, może przyczynić się do zaburzenia prawidłowego rozwoju dzieci."

...i małoletnim się prezerwatyw nie sprzedaje

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... atkow.html

Wspaniały pomysł, doprawdy . Zwłaszcza, że nadchodzą wakacje

Też mam coś fajnego a propos bezpieczeństwa : http://abc.onet.pl/34802,1553621,,nago_ ... ntent.html

[citan]

gregski, informacja podana "na sucho" może i jest śmieszna, ale to nie jest pierwszy raz gdy "z ambony" możemy posłuchać o bezpieczeństwie, akurat nie widzę w tym nic złego. Bo rozumiem, że tytuł newsa ma być prowokacyjny i nie tylko o "modlenie się" chodzi, ale też o "uświadamianie". Podobnie z badaniem piersi, prześwietleniem płuc, itp. To jest kolejne miejsce, z którego można dotrzeć do większej liczby osób.

[EterycznyŻołądź]

Też mam coś fajnego a propos bezpieczeństwa : http://abc.onet.pl/34802,1553621,,nago_ ... ntent.html

A ponoć tam za mniejsze przewiny są w sądach sprawy o molestowanie.

[AMI]

Ale to dla dobra ludzi! Dla ich bezpieczenstwa! A to najwazniejsze.

[piotruś]

Grzegorz, komiczne (a raczej tragikomiczne) są tu przynajmniej trzy elementy:
1) uznanie prezerwatywy za zagrożenie dla moralności,
2) administracyjna troska urzędnika o moralność,
3) przekonanie, że jak się zakaże sprzedaży prezerwatyw małolatom, to małolaty przestaną uprawiać seks.
Ad. 1
Idę o zakład, że dzieciaki kupują te baloniki w większości dla szpanu, albo do wypełniania wodą i rzucania z okien. A nawet jesli w celach seksualnych, to z dwojga złego lepiej, żeby się kochali w gumce, niż bez. I szansa że zaciążą (nieco) mniejsza, i wysypki nie dostaną, i przyjemność przez to zakładanie znacznie mniejsza, więc jest nadzieja, że następnym razem małolaty poprzestaną na uściskach Proboszczowie i radiomaryjne ciotki-klotki powinny więc właściwie rozdawać te gumki z własnej inicjatywy, celem zrażenia młodzieży do czynów występnych!
Ad 2
Urzędnicy państwowi stanowczo powinni zadbać o inne aspekty życia, niż moralność. A już stanowczo nie powinni namawiać do łamania prawa w imię dość specyficznie pojętej "moralności". Już kiedyś pisałem, ale powtórzę: nie pojmuję tego negatywnego zafiksowania na punkcie seksu. Niby dlaczego seks jest z urzędu "niemoralny"? Mordować i kraść, to można, mało komu to przeszkadza, że dzieciaki na co dzień obcują z przemocą, kłamstwem, oszustwem i hipkoryzją; ale seks - zgroza!!! Zakazać, odciąć, ukryć! Głupota.
Ad 3.
Zainteresowanie seksem pojawia się u osobników rodzaju ludzkiego, i innych naczelnych, w sposób dość naturalny, w pewnym wieku. Przed osiągnięciem dojrzałości społecznej. I w naturalny sposób młode osobniki oswajają się z tą sferą, czy nam się to podoba czy nie. Można im stawiać szlabany i łudzić się, że nikt pod tym szlabanem nie przelezie... Ale to tylko złudzenie. Tymczasem to właśnie tworzenie wokół sfery seksu wszelakich tabu i nerwowej atmosfery jest przyczyną powaznych dewiacji, sam seks zaś jest zdrowy, radosny i naturalny. Oraz dobrze służy rozwojowi ludzkości. Pod warunkiem, że traktuje się go jako rzecz zdrową, radosną i naturalną. Amen.

WiS, zgadzam sie w 100%
Poza tym, nie lubię gdy o seksie, o ciąży i o partnerstwie dwojga ludzi, prawią faceci, którzy będąc już dorosłymi (mieli wtedy po dwadzieściaparę lat) ślubowali, że sami nie będą tworzyć związków i nie będą używać swoich wacków ani w celach prokreacyjnych ani rekreacyjnych