Eutanazja

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Eutanazja

Post 5 maja 2009, o 09:35

rrosiak pisze: Nadużycia były, są i będą w niemalże każdej dziedzinie, ale danie komuś legalnego prawa do podejmowania decyzji o uśmierceniu innej osoby w imię jego dobra to chyba trochę inna bajka.

To się dzieje i działo na codzień w medycynie od zawsze,dopóki nie pojawili się "obrońcy życia" to lekarze po prostu wiedzieli co należy czynić i tyle, a nadużycia, błędy, zła wola były i będą.

Większości osób które "piszą co myślą" proponuję przeczytać chociaż jedną książkę o tematyce żeby zrozumieć skalę, i wiele twarzy zjawiska jak i to że to nie jest jakaś niezwykła super rzadka rzecz tylko niemalże codzienność np. szpitala noworodkowego.

Tematyka jest niewątpliwie trudna, ważna i warta dyskusji ale większość podglądów na tę sprawę głoszonych przez ludzi jest tak niespójna że nie bardzo da się z nimi dyskutować.



michal
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Radom
Polubił: 61 razy
Polubione posty: 13 razy

Re: Eutanazja

Post 5 maja 2009, o 11:38

w niektórych przypadkach zaniechanie reanimacji wystarcza, w innych, np. stan pełnego warzywa z zewnętrznym podtrzymywaniem czynności życiowych najbliżsi powinni mieć prawo do skrócenia cierpień delikwentowi.

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: Eutanazja

Post 5 maja 2009, o 14:58

Azrael, IMHO w tej dyskusji nie chodzi o "wiele twarzy zjawiska", bo tak jak napisałeś to temat bardzo skomplikowany i wymagający wiedzy.

Myślę, że dla zwykłego Kowalskiego najważniejsza jest rzecz, o której pisze michal czyli "prawo do skrócenia ciepień delikwentowi" przez chociażby jego najbliższych i głównie w odniesieniu do takich sytuacji pisałem o ew. nadużyciach.

Bo o ile "stan pełnego warzywa z zewnętrznym podtrzymywaniem czynności życiowych" potwierdzony medycznie (medycyna często jest jednak omylna) jest dla mnie kwalifikacją do eutanazji, to prośba syna o uśmiercenie ojca będącego w długiej śpiączce, bo tatuś by tak chciał, już raczej nie.
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Eutanazja

Post 5 maja 2009, o 15:07

Problem polega na tym że np. obowiązująca definicja śmierci jest wadliwa, to znaczy rutynowo uznaje się za martwe osoby które w świetle najnowsyzch badań nie są zgodnie z tą definicją martwe ale tak się przyjęło.... Temat jest potwornie skomplikowany i niestety decyzje prawne podejmują osoby słabo w nim zorientowane na podstawie ideologii, które są w dodatku niespójne pojęciowo i logicznie.

naLeśnik
4 gwiazdki
Lokalizacja: inąd
Auto: destrukcja
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Eutanazja

Post 5 maja 2009, o 15:19

michal pisze: stan pełnego warzywa z zewnętrznym podtrzymywaniem czynności życiowych
ja bym to ładniej nazwał: trwały (nieuleczalny) stan wegetatywny (Persistent Vegetative State – PVS). Stan taki często jest wynikiem natarczywej reanimacji, kiedy ratownik czy lekarz chce być na siłę mądrzejszy od natury

michal
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Radom
Polubił: 61 razy
Polubione posty: 13 razy

Re: Eutanazja

Post 5 maja 2009, o 21:36

naLeśnik pisze:
michal pisze: stan pełnego warzywa z zewnętrznym podtrzymywaniem czynności życiowych
ja bym to ładniej nazwał: trwały (nieuleczalny) stan wegetatywny (Persistent Vegetative State – PVS). Stan taki często jest wynikiem natarczywej reanimacji, kiedy ratownik czy lekarz chce być na siłę mądrzejszy od natury
Wybacz, ja nie z tej branży.

Na szczęście są lekarze, którzy rozumieją że na siłę i w imię nie wiadomo czego nie będą reanimować takiego pacjenta.

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Eutanazja

Post 6 maja 2009, o 10:43

a co z eutanazją (jeśli to nadal jest eutanazja) na prośbę zainteresowanego?

na przykład rrosiakowy tatuś nie jest do końca warzywem, ale prawie warzywem, i wiadomo, że bez rurek we wszystkich częściach ciała, prochów i 5 pielęgniarek (o łóżku nie wspominając) nie pociągnie. i ten tatuś prosi: odłączcie.

i co?
odłączyć? nie odłączyć?



moje brutalne zdanie:
jeśli jest, jak to nazywają, w pełni świadomy tego co mówi - odłączyć.

michal
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Radom
Polubił: 61 razy
Polubione posty: 13 razy

Re: Eutanazja

Post 6 maja 2009, o 10:45

damaz pisze: moje brutalne zdanie:
jeśli jest, jak to nazywają, w pełni świadomy tego co mówi - odłączyć.
Na przykład zgadzam się. W takiej sytuacji pacjent powinien mieć prawo do decyzji.

Grzegorz
5 gwiazdek
Lokalizacja: wsi wielkopolskiej
Auto: Leon
Polubił: 21 razy
Polubione posty: 35 razy

Re: Eutanazja

Post 6 maja 2009, o 11:00

Ja bym rozgraniczył 2 typy eutanazji. 1 polegający na niepodtrzymywaniu środkami sztucznymi człowieka przy życiu, obojętnie jakimi.
2 - na podaniu zastrzyku trucizny który ma zakończyć życie bo np. delikwent dowiedział się że ma raka i zostało mu kilka miesięcy, a nie chce przechodzić męczarni w związku z czym zwraca się do lekarza - poproszę o zastrzyk. Wydaje mi się że eutanazja w 1 rozueminiu jest o wiele mniej kontrowersyjna niż w 2, chociaż mogę się mylić bo na szcześćie nie miałem nigdy do czynienia z podobnymi dylematami i oby nikt z nas nei miał.
pozdrawiam
Grzegorz

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Eutanazja

Post 6 maja 2009, o 11:23

Grzegorz pisze: 1 polegający na niepodtrzymywaniu środkami sztucznymi człowieka przy życiu, obojętnie jakimi.

Czy odżywianie przez sondę jest takim środkiem? Albo podawanie płynów?

Grzegorz pisze: 2 - na podaniu zastrzyku trucizny który ma zakończyć życie bo np. delikwent dowiedział się że ma raka i zostało mu kilka miesięcy, a nie chce przechodzić męczarni w związku z czym zwraca się do lekarza - poproszę o zastrzyk.

A co jeżeli tą trucizną jest morfina i tak się składa że skuteczna w uśmierzeniu bólu dawka jest przy okazji a 99% przypadków śmiertelna?
Grzegorz pisze: Wydaje mi się że eutanazja w 1 rozueminiu jest o wiele mniej kontrowersyjna niż w 2, chociaż mogę się mylić bo na szcześćie nie miałem nigdy do czynienia z podobnymi dylematami i oby nikt z nas nei miał.

Nic tu nie jest proste ani niekontrowersyjne. Za to wiele rzeczy jest codzienną praktyką tysięcy pracowników medycznych niezaleznie od zapisów prawnych np. mój przykład z punktu drugiego.

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Eutanazja

Post 6 maja 2009, o 14:53

nie no Az. Rozdrabniajac temat w ten sposob nie dojdziemy do wnioskow - zaraz sie zaczne zastanawiac, czy skoro dzien zaczynam od 4 kaw i pol paczki fajek to tez forma eutanazji.

Moze skupmy sie na przypadkach, sorry za slowo, standardowych - takich, ktore ogolnie kojarza sie z eutanazja (przeciez nie jestesmy specjalistami w tym temacie):
1. zostalem wazywem i zgodnie z obecna wiedza nim pozostane
2. zzera mnie cos i zycie jest potwornym cierpieniem.

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Eutanazja

Post 6 maja 2009, o 15:46

o to, to !

te dwa są chyba najczęściej dyskutowane, a ten pierwszy chyba najbardziej zaciekle.

michal
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Radom
Polubił: 61 razy
Polubione posty: 13 razy

Re: Eutanazja

Post 6 maja 2009, o 16:31

W tych przypadkach jestem jak najbardziej za prawem do eutanazji.

Jestem też za prawem do aborcji i aby o tym decyzja leżała w gestii zainteresowanej kobiety a nie pierdyliona facetów, a tym bardziej facetów w kieckach.

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: Eutanazja

Post 6 maja 2009, o 16:48

damaz pisze: na przykład rrosiakowy tatuś nie jest do końca warzywem, ale prawie warzywem, i wiadomo, że bez rurek we wszystkich częściach ciała, prochów i 5 pielęgniarek (o łóżku nie wspominając) nie pociągnie.

Aż tak źle życzysz mojemu ojcu :?:

;-)
damaz pisze: i ten tatuś prosi: odłączcie.

Odłączam.
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Eutanazja

Post 6 maja 2009, o 17:21

rrosiak pisze:Aż tak źle życzysz mojemu ojcu :?:
ojciec z rrosiakowego przykładu

:mrgreen:
michal pisze:a tym bardziej facetów w kieckach.
albo po menopauzie

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Eutanazja

Post 6 maja 2009, o 19:01

remek pisze: nie no Az. Rozdrabniajac temat w ten sposob nie dojdziemy do wnioskow - zaraz sie zaczne zastanawiac, czy skoro dzien zaczynam od 4 kaw i pol paczki fajek to tez forma eutanazji.

Moze skupmy sie na przypadkach, sorry za slowo, standardowych - takich, ktore ogolnie kojarza sie z eutanazja (przeciez nie jestesmy specjalistami w tym temacie):
1. zostalem wazywem i zgodnie z obecna wiedza nim pozostane
2. zzera mnie cos i zycie jest potwornym cierpieniem.

Mamy dwa przypadki w których wiesz jakie chciałbyś żeby Twoja teoria dawała wnioski, ale to nie wystarczy ani jako teoria moralna ani jako podstawa do tworzenia prawa. Zwykle co do przypadków "typowych" nie mamy wątpliwości i mamy jasne intuicje moralne, problem się pojawia przy przypadkach "granicznych" przy których nie mamy intuicji, albo nasze intuicje zaprzeczają zdroworozsądkowej teorii moralnej/prawnej.
Niestety obawiam się że to że sobie przegłosujemy że tego należy odłączyć a temu podać zastrzyk niczego nie rozwiąże.

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Eutanazja

Post 6 maja 2009, o 20:19

vibowit pisze: Kruszyn, rozumiem, że jeśli ktoś jest za eutanazją to jest światły, a ten kto jest przeciwny to słuchacz radia?

Myślę ,że eutanazja to nie wchodzi w rachubę u słuchaczy radia m . Prędzej dopuszczą niektórzy słuchacze możliwość in vitro.
Gump pisze: Kruszyn,pewnie jeszcze na stojąco pod szafę wchodziłeś :giggle:

pewnie tak a na chleb beb a na księdza Zorro ... :giggle:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Re: Eutanazja

Post 6 maja 2009, o 22:22

Azrael pisze: To się dzieje i działo na co dzień w medycynie od zawsze, dopóki nie pojawili się "obrońcy życia" to lekarze po prostu wiedzieli co należy czynić i tyle
Jestem mniej więcej tego samego zdania.
Więcej regulacji (w jakimkolwiek kierunku) to tylko więcej kasy dla prawników.
I mediów.

Kowalskiemu to nie da nic.
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Eutanazja

Post 6 maja 2009, o 22:31

Gal, gdzie Ty się podziewałeś?
Tylko nie pisz: klienci, dostawcy, ... :-d
Dolce far niente ;-)

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Eutanazja

Post 6 maja 2009, o 22:54

Gal pisze: więcej kasy dla prawników

Nie widzę w tym nic złego :mrgreen:

ODPOWIEDZ