Chlejady 2008

[wil3]

na następnym spotkaniu nie dotykam się grilla

FUX jako podgrzewacz świni był całkiem sprawny w działaniu

Świnia chyba nie była z tego powodu rada

[esilon]

ale pomysł z koszulkami to trzeba uznac za jeden z lepszych jakie pojawiły sie na tym forum ,

co do swini to zjadłem kawałek i nikt nie chciał za to kasy, podejżane trochę

[Arti]

esilon, bo to była ta co ją jarmaj wyłowił ze strumienia jak poszedł nurkować. Nie była najświeższa.

słyszałem, ze było grubo

Fota 31... z galerii FK

ajjj tam od razu grubo. Każdy ma prawo do chwili drzemki w cieple biwakowego ogniska.

[vibowit]

Arti, super podpis.

remek, też ma parę fotek do podpisu.

[Alan, Alan, Alan!]

remek, też ma parę fotek do podpisu.

fotek z Barbie nie wklejam na forum

[Konto usunięte]

fotek z Barbie nie wklejam na forum

Ale z misiem to byś mógł

[barbie]

remek, też ma parę fotek do podpisu.

fotek z Barbie nie wklejam na forum

I to się nazywa skuteczna tresura

[Alan, Alan, Alan!]

oj, bo zaraz przypadkiem double-killa wkleje

[barbie]

ja mam znacznie bardziej kompromitujące zdjęcia, nie fikaj

[devlin]

Może skonfrontujcie?

[Chloru]

Może skonfrontujcie?

Na miejscu Remka bym nie fikał. U Barbie nawet klocki hamulcowe pylą na różowo

[citan]

Może skonfrontujcie?

A my ocenimy.

[Olleo]

Olleo szkoda , że nie zapytałem Cie o najbliższą stację pewną jakąś,
te Twoje testy prędkości na autostradzie podniosły spalanie i musiałem lać paliwo jakiejs podejżanej nieznanej , swoja droga to ciekawe, że odległości miedzy stacjami to ca 150km

I tak sie ciesz, ze nie stanales w polowie autostrady, bo tam przez chyba 100km w ogole zadnej nie ma

[vibowit]

Chloru prawie chciał się zakładać, że na połowie baku w WRXie dojedzie do Warszawy.

No dobra, nie całą trasę, ale ponad 300 km chciał zrobić na tej połówce.

[Azrael]

Przecież nawet dziecko wie że dolna połowa baku w Subaru to mniejsza połowa

[FUX]

Przecież nawet dziecko wie że dolna połowa baku w Subaru to mniejsza połowa

Potwierdzam...
Nawet w foresterze.

[Chloru]

Chloru prawie chciał się zakładać, że na połowie baku w WRXie dojedzie do Warszawy.

Do zakładania było daleko

Przecież nawet dziecko wie że dolna połowa baku w Subaru to mniejsza połowa

Wiesz ja nawet hamulca nie zabiłem a małemu udało się to w parę chwil

[jarmaj]

esilon, bo to była ta co ją jarmaj wyłowił ze strumienia jak poszedł nurkować.

Pstrągi tam łowiłem, nie świnie, pstrągi!

[barbie]

Może skonfrontujcie?

Na miejscu Remka bym nie fikał. U Barbie nawet klocki hamulcowe pylą na różowo

Chloru prawie chciał się zakładać, że na połowie baku w WRXie dojedzie do Warszawy.

No dobra, nie całą trasę, ale ponad 300 km chciał zrobić na tej połówce.

A nawet się zastanawialiśmy w tym autobusie z tyłu, czy zwariował mówiąc że nie będzie tankować. Bo zapomniałam zabrać linki na w razie czego

[vibowit]

Do zakładania było daleko

Nie nasze auto. Trzeba było próbować.

Wiesz ja nawet hamulca nie zabiłem a małemu udało się to w parę chwil

Hamulce są dla mięczaków. Gdy mały 5150 jedzie to inni użytkownicy dróg robią się jacyś wyjątkowo złośliwi.

Swoją drogą to ciekawe, ale gdy jechaliśmy na Chlejady to ruch był większy niż podczas drogi powrotnej.

[LouCyphre]

Uff wreszcie nabrałem sił żeby napisać coś. Wczoraj padłem jak kawka wieczorem

Cóż Moi Kochani. Impreza przeszła moje najśmielsze oczekiwania tak pod względem frekwencji jak i pozytywnych wibracji, które ze sobą przywieźliście. Mam nadzieję, że tak źle się nie spało w Srebrnym Potoku. Hilton to nie jest, ale czy jakikolwiek hilton leży w takiej malowniczej okolicy ?

Co do organizacji - nieco przesadzacie z tymi peanami. Większość uznania należy się słusznie Mojej lepszej Połowie. Naprawdę bez niej byłoby trudniej to poogarniać jako tako.

Jeszcze raz wielkie dzięki za przybycie i wspólną zabawę. Jak odsapniecie to może zaczniemy coś kombinować z następną? Ja jestem ZA

Pozdrowienia dla wszystkich. I Wyrazy uznania za cierpliwość dla Dzielnych Ratowników Piątkowych

P.S. Okrzyk na hasło uśmiech do zdjęcia - bezcenny

[jarmaj]

P.S. Okrzyk na hasło uśmiech do zdjęcia - bezcenny

Rany, no prawie o nim zapomniałem...

A teraz wszyscy:
Siiiiiiiip


http://picasaweb.google.co.uk/FunkyFore ... 0246787538

[Alan, Alan, Alan!]

Jak odsapniecie to może zaczniemy coś kombinować z następną? Ja jestem ZA

[Piter 35]

remek a czemu ty się krzywisz to biedna wiśnia może byc niezadowolona

[Arti]

Moim skromnym zdaniem termin i miejsce następnego szczytowania chlejadowego trzeba ustalić z dużym wyprzedzeniem. Wtedy jest największa szansa, że wszystkim uda się załatwić wolne/oddać dzieci do domu dziecka/rozwieść się z żonami(lub mężami)... Co do miejsca to mi jest wszystko jedno, mogę jechać nawet i przez pół europy żeby zobaczyć wasze facjaty, zjeść kawał świni, poupalać subaraka i zalać się w trupa....


No może z tym ostatnim przesadziłem.