Post
57 min temu
rrosiu, przecieranie się skóry na krawędziach czy marszczenie będzie raczej normą, choćbyś chciał zaczarować rzeczywistość. Na kierownicy mam kilka rys na skórze na własne życzenie, gdyż wsiadałem z rozpięta kurtką z grubym zamkiem.
Wracając do plastiku.
Z kolorem mamy metal prawdziwy i drewno tam, gdzie ma być.
Są metalowe klamki, dające miły chłód w dotyku.
Generalnie jestem z uta zadowolony. W przyszłym roku mija 5 lat i w zasadzie to nie wiem, co będzie następca.
W podróżach to więcej samolotu niż telepania się po Europie bijąc km.
Każdy wyjazd w UE, czy to Włochy, Kanary to i tak ponad tysiak zrobiony wypożyczonym fiatem czy toyotą.
Dolce far niente
