Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki

[szamot]

Ja tam graba najbardziej lubie
Po dwóch latach daję czadu

[FUX]

2 lata powiadasz... Szyby czyste?

[szamot]

2 lata powiadasz... Szyby czyste?

no pewnie że czyste
tylko trza wyczyścić
Ciężko u nas kupić więcej niż roczne a brak miejsca powoduje że nie mam gdzie trzymać dłużej jak sezon

[FUX]

Gdzies czytałem, że ca. 5 lat sezonowania daje efekt.
Takie roczne-dwuletnie to syf w kominie i ca. 30-40% pary idzie w wysuszenie a nie ogrzewanie.

[stach22]

Drewno zbyt długo sezonowane tez nie ma dobrego potencjału. Czasem próchnieje, czasem butwieje albo gnije.
Z mojej obserwacji 2 letnie jest idealne.
Ja mam trochę 2 letniego na rozpałkę trochę rocznego i reszta świeże. Jak już się mocno rozpali to daje świeże.
Szyba w kominku zachodzi zbyt szybko nie od wilgoci tylko od zle zrobionego ciągu, zwykle wyjście do komina ma za mała średnice w stos do kominka, daje się redukcje i wszystko się kotłuje. Jeśli jeszcze nie ma doprowadzenia powietrza z zewn. to już całkiem lipa.
Na marginesie, właśnie sobie przypomniałem że od 10 lat nie zaglądałem do wyczystki :p

Dobra,wracam do domu rozpalić

[FUX]

Pozostaję przy swoim.

[Konto usunięte]

Gdzies czytałem, że ca. 5 lat sezonowania daje efekt.
Takie roczne-dwuletnie to syf w kominie i ca. 30-40% pary idzie w wysuszenie a nie ogrzewanie.

Mi się też wydaje, że 2 letnie jest za świeże, dymi i brudzi szyby

[stach22]

Szyby naprawdę nie zachodzą mi jakoś szczególnie. Czyszczę co 7-10 paleń ale i tak jest niezła przejrzystość. W razie czego mogę fotki wrzucić
Moje drewno leży na PD-wsch. wiec po sezonie naprawdę ładnie wysycha.
Uwielbiam jak dąb strzela :)

[Konto usunięte]

stach22, sporo zależy od tego jak wysoki masz kominek. Ja mam około 1m wysokości szyby. Jak jest choć trochę mokre, to góra syfi się bardzo szybko.

[stach22]

Metr to sporo. Aż zmierzę ile u mnie. Tylko że zauważyłem ze u mnie jeśli zachodzi to od boków a nie od góry.
A masz dobry ciąg ?

[FUX]

stach22, a ile razy w roku masz u siebie kominiarza?

[stach22]

Wstyd się przyznać,ale od 11 lat jeszcze nie było u mnie kominiarza :(

[stach22]

Szyba OK 56-36 czyli nie taka duża.

A to mój niezastąpiony fiskars

[FUX]

Wstyd się przyznać,ale od 11 lat jeszcze nie było u mnie kominiarza :(

Ostatnio znajomy kominiarz mi opowiadał, jak kobitka przerżnęła w sądzie ubezpieczycielem prawie 100 kpln za pożar komina (smółki) przez to, że nie miała przeglądu kominiarskiego.
Wnioski se wyciągnij , jakie chcesz.

[stach22]

Wiem ze muszę to zrobić i tyle :p

[BiP]

Z serwisem się pokłóciłem, bo czepił się odprysków na obuchu od pobijania stalowych klinów. Nieważne, że pęknięcie poszło od strony ostrza, była używana niezgodnie z przeznaczeniem i już.

Na co dzień mam do czynienia z takimi przypadkami
Co z tego że używałem nie tak jak trzeba - strzele focha i chuj
A gdzie miało to pęknięcie iść, skoro ostrze jest najcieńsze ?

Gardena nie ma kretyńskich ograniczeń i ma 10 lat gwarancji

Coś się mnie wydaje że za jakiś czas i z nimi się pokłócisz...

Żeby jasność zapanowała: pękło stylisko z włókna szklanego w kierunku "od rąbania", z resztą pękła przy rąbaniu. Nie uznali gwarancji bo ślady na obuchu świadczyły o tym, że parę razy miała kontakt z metalem - pracowałem drugą stroną klinami, gwoździe też nią biłem.

Nie sądzę, żebym miał się o co kłócić z gardeną:
http://archiwum.allegro.pl/oferta/garde ... 61185.html

W miejscu, gdzie zaczął pękać trzonek fiskarsa jest wzmocnienie blachą. Obuch utwardzony tak samo jak ostrze. Tu nie ma oszczędności.
Fiskars zaoszczędził na mojej reklamacji. Od tamtej pory nie kupiłem od nich nic, ani prywatnie, ani do firmy. A swoją opinią dzielę się z bliżnimi, bo nie mam sie czego wstydzić.

[BiP]

Moje ulubione drewno ostatnio to jesion. Kaloryczność w okolicy debu, schnie 2x szybciej, popiół symboliczny, pięknie się rąbie, bo ma proste włókna. A u mnie ma to znaczenie, bo robię polana 70 cm. No i ostatnio dużo jesionów suchych się trafia. Podobno też rewelacyjny do wędzenia.

Prawidłowo przygotowane i składowane drewno nie ma prawa zbutwieć. Albo nie jest zadaszone, albo nie ma przewiewu, albo nie porąbane. Brzoza i olcha mają skłonność do szybkiego butwienia jeśli są nierozrąbane.

[stach22]

To muszę jesion spróbować następnym razem. Dąb tez się fajnie rąbie, zwykle poprostu się rozłupuje. Najgorzej miałem z brzoza opałowa, ale za to można niezłe przypakować :D
Tak wyglada szyba po ok 6 paleniach
https://vimeo.com/198196745

Warto trochę więcej drewna wziąć do domu,dzień dwa przy piecu kapitalnie przesycha.

[BiP]

Brzoza ma zawiłe włókna przy samym odziomku, potem jest lepiej. Jak bierzesz do palenia z pod tej ściany ze zdjęcia, to wodę kapilarną masz może usuniętą, ale tak samo, jak przysypuje Ci drewno śniegiem, tak samo zamaka deszczem. Po zewnętrznej siłą rzeczy jest mokre.

Handlarze wykupujący drewno z lasów w pierwszym rzędzie biorą graba, buka, potem brzozę dopiero potem dęba (no chyba, że z posuszu, to awansuje mocno na liście), olchę. Takie dziwadła jak jesion, wiąz, czeremcha jarząb nie mają wzięcia na rynku, a to jest naprawdę dobre twarde drewno. Lipy, wierzby, osiki biorą tylko żeby domieszać nieświadomym. Klon i jawor wciskane są jako buk. Nie jest to złe drewno, pięknie karmelem pachnie.
Masz doprowadzone powietrze do paleniska? Co to za wkład? Z płaszczem?
Moja szyba też tak bokiem przysmolona, ale czyszczona była przed wigilią. Wczoraj przez tę wichurę to chyba taczkę przeliczeniową spaliłem.

[stach22]

BiP dzięki za ciekawe wiadomości -:)

Ja mam hajduka,powietrze doprowadzone zzewnatrz chyba dziesiątka już nie pamietam. Ogólnie jestem bardzo zadowolony. Ja mam pieco-kominek.

[BiP]

Niezamaco
Ja mam milę z kratki.pl z płaszczem. Uwagi mam jedynie do sterownika, nie jest intuicyjny. Jakbym robił na spokojnie, byłby inny, dałem oryginał, bo steruje też przepustnicą na dolocie. Nie brudzi się zupełnie. Teraz szwagier kupił od nich narożny bez płaszcza i delikatnie mówiąc nie wyszedł im. Ładny przed użyciem, ale co palenie czyszczenie. Ogień liże szyby, mimo, że suchym drewnem palone to zachodzą strasznie. Wcześniej miałem na starej chałupie od koszalińskiego rzemieślnika, może nie był ładnie wykonany, ale w porównaniu z tym narożnym to chociaż ogień było widać.

[j33mbo]

Czytalem w madrej ksiazce ze stopien tego jak wyschnie drewno zalezy od tego kiedy się je zetnie i potnie i porabie.
Mozna sciac drewno pozna wiosna lub latem i nie ma bata zeby wyschlo do zimy bo na starcie mialo wiele wiecej wilgoci niz to sciete zima lub wczesna wiosna.
To samo dotyczy sie okresu miedzy scieciem a pocieciem. Jezeli jest zbyt dlugi to sie porobia jakies biologiczne blony w drewnie i predzej spruchnieje niz wyschnie polupane nawet...

Ja kupilem buka scietego w marcu i ta czesc ktora zdazylem przerobic do maja jest pieknie sucha.

Wazylem drewno co 2 tygodnie. Na poczatku jesieni przestalo tracic mase... w kominku nic nie syczy...

A szyba czarna jak smola, ale ja mam plaszcz wodny to zupelnie inna praca kominka niz zwykle..

[stefanekmac]

O dębie chyba wiecie że do kominka to średnio bo kwasy żrą metal.Drewno super schnie jak ma przewiew, czyli daszek tak ale boki puste.Czas zrębu faktycznie ma znaczenie.Jeszcze jest kasztan, rodzinka kupiła tego dużo. Niezłe do grzania, brzozę popieram , olcha do d.... Obydwie jak najszybciej okorować jeśli nie zamierzmy rąbać.Nie kłaść żadnego drewna bezpośrednio na ziemi.

[stach22]

Dąb średnio do kominka? Pierwsze słyszę.

[Arno]

PALIŁEM BRZOZĄ. Paliłem dębem. Palę jesionem.
jesion podobno najlepszy dla komina Ale dąb zdecydowanie najdłużej się pali i choć droższy to chyba wychodzi taniej.
Mam wkład Tarnava - polecił mi zdun.
Uwaga nie ma uszczelek. Spasowanie dobre. Bez płaszcza.
Ale co ztego, jak zaraz antysmogowcy zakażą kominków bo przez nie demencja.