Off the beaten track

[damaz]

a jak zielono już u was aż mnie oczęta rozbolały

To pierwsze, o czym pomyślałam. Pięknie.

jest pięknie, zielono a i muchy Z TAKIMI ZĘBISKAMI latają (ależ coś tam gryzło....)


FUX, spięty Smok.... się rozpiął. sam z siebie.
dokładniej, to przy zapinaniu wszystkich blokad zaufałem kontrolkom a nie słuchowi/tyłkowi (w sensie kontaktu z samochodem) i ruszyłem autem, które było spięte, ale jakoś nie do końca. wrażenia słuchowe - bezcenne (zwłaszcza dla właściciela). na szczęście dzisiejsze wnikliwe testy wykazały, że napędy żyją i mają się świetnie. a po sesji wielokrotnego zapinania/rozpinania nawet żwawiej reagują.

co do rampy, to:
- zaraz po samoczynnym rozpięciu SuperSelect jakby zgłupiał i mieliśmy "lekkiego" stracha, że coś się zje....
- sam pomysł podjazdu to była klasyka gatunku off-roadowego pod tytułem "koniec na dzisiaj, już wracamy, jeszcze tylko...." więc i tak już czasu nie było

dlatego też rampę odpuściliśmy.





tym razem

[devlin]

No, wróciliśmy, ale słowa nie opiszą tego co się działo.

Skrótowo - jeden Grand się palił, padła jedna skrzynia i ugotowany silnik, jeden Grand i jeden XJ utopiony w bagnie i tak dalej.

Wszystko jest nagrane, więc przy odrobinie szczęścia już jutro to zobaczycie

[FUX]

Czekamy...

[damazia]

Ufff... udało się wreszcie zmontować. Trochę nieudolne i trochę oszukane - nasza wersja wydarzeń jest nieco inna niż ta Devlinowa
A na YouTube sie ładowalo sto lat.


Link: http://www.youtube.com/watch?v=zzPBy7ovX7I



A teraz czekamy na Płonące Dżipy.

[Doxa]

Łaaałł... Damaziu, ale z Ciebie dzielna kierowniczka .

[damazia]

Dziękuję.
Staram się ze wszystkich sił.

[FUX]

Fajne klekotanie jakiegos breloka w tle...
Dla postronnego widza brzmi, jak włącznie kierunkowskazów w terenie...

[damazia]

mrugałam wszystkimi światełkami! z wrażenia!







...smycz od gepsa się bujała

[FUX]

Ach; nabieram ochoty na takie toczydelko do katowania...
Jeszcze z rok-dwa musze sobie darować...

[zagatka]

wyjazd przezajefajny nie dość że poznaliśmy kolejne ikony forum,

nie wiem czy to o mnie, ale się podczepie
Również bardzo miło było poznać.
bardzo dziekuję za super popołudnie :) Kurz, leśnego dziadka i przeczołgiwanie się pod drutem kolczastym

coś ode mnie:
http://picasaweb.google.com/agata.sefer ... v-na8-b-eg#

ps. to
Link do galerii: coś mi nie trybi...w sensie nie umim

[damaz]

Ach; nabieram ochoty na takie toczydelko do katowania...
Jeszcze z rok-dwa musze sobie darować...

toczydełko nie jest do katowania tylko do dawania fanu.


my też podchodziliśmy do tematu jak do jeża. bo to trzeba będzie motać, bo to trzeba wiedzieć i widzieć co kupić, bo to kryzys... a skończyło się na decyzji prawie z dnia na dzień.

nie wiem czy to o mnie, ale się podczepie

ikona pod drutem kolczastym - niezapomniany widok


zdjęcia

[FUX]

To gdzie te foty pod drutami...

[zagatka]

To gdzie te foty pod drutami...

ni ma bo aparat przełaził razem ze mną

[minimus]

co do tego dzisiejszego błota...
to mogło być dużo gorzej http://www.widelec.pl/widelec/1,82861,6 ... lota_.html

[zagatka]

Dziś było tak:

http://picasaweb.google.com/agata.sefer ... 65-sjpXgZw#

Niestety nie mam płonącego dzipa, chlip za szybko ugasili...

[minimus]

Dziś było tak:

http://picasaweb.google.com/agata.sefer ... 65-sjpXgZw#

Niestety nie mam płonącego dzipa, chlip za szybko ugasili...

O rany BOCIAN!!!
Nie widziałem.
I zauważcie że nasz wybawiciel był kiedyś normalnym krótkim Partolem z pełną budą, którą to mu wycieli. Ale wycieraczka z tyłu została

[damaz]

bocian super. zwłaszcza środkowy. naprawdę b. dobra fota. a jak ktoś zaprzeczy to wzywam na sąd boży.





emtekami.





wycieraczkę patrola odnotowaliśmy a - jakże. razem ze stajlowym tylnym zderzakiem.
a tak w ogóle to i tak mieliście szczęście, bo zdaje się, że okolica nie obfitowała w Ursusy....

[minimus]

Szczęścia mieliśmy więcej niż rozumu. Nie tylko że trafiliśmy na tego parcha (Patrola ;)), ale okazuje sie też że pogwałcone zostały wszelkie zasady bezpieczeństwa jeśli chodzi o wyciąganie kinetykiem.
Zainteresowanym i cierpliwym polecam: http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=35&t=49735
Damazie, dla was lektura obowiązkowa. Przynajmniej pierwsze pare stron.

[damaz]

opowieść (link) szokująca

teoretycznie (tu się pochwalę ) to my na ten temat mieliśmy wykład teoretyczny. (z dyplomem )
a poważniej, to u nas jest zwykła stalówka i naprawdę mieliśmy .... yyyyy .... kurs BHP wyciągarki.
najgorsze jest to, że ja czasem zajmuję się takimi rzeczami:
http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.php?p=34053#p34053
więc bardzo poważnie wzięliśmy sobie to BHP do serca. dlatego (między innymi) jeszcze nie uruchamialiśmy na poważnie wyciągarki.


dwie liczby: masa "typowej" terenówki to ok. 2000kg. "wklejona" terenówka stawia jeszcze większy opór. jest wyciągana przez następne 2000kg. się skupmy, drodzy państwo i zastanówmy o czym my tu mówimy: DWIE TONY wyciągane metodą "na sprężynę" przez DRUGIE DWIE TONY. a te 2 + 2 tony wiszą na szekli ważącej z kilogram zapewne
obawiam się, że z powodu skrzywienia zawodowego nie będę używał lin kinetycznych. przede wszystkim dlatego, że nie da się ich "diagnozować". jak ktoś używa tego "na co dzień" i wymienia często - ok. jak ktoś (jak my) używać tego ma "od wielkiej mobilizacji", to dziękuję, postoję (baaaardzo z boku).


edit: trochę szczegółów

[zagatka]

bocian super. zwłaszcza środkowy. naprawdę b. dobra fota. a jak ktoś zaprzeczy to wzywam na sąd boży.

dziękuję

[damazia]

właśnie się dowiedziałam:
Co to jest OFF-ROAD?
To sztuka wyrzucania pieniędzy w błoto!

[devlin]

Piękne

A film jest gotów - właśnie się renderuje do HD i wrzuca na YT - powinien być na rano

[inquiz]

to mogło być dużo gorzej http://www.widelec.pl/widelec/1,82861,6 ... lota_.html

no i jak rozmawialiśmy, trzeba mieć mocowania odpowiednie zrobione, zwłaszcza do kinetyka.
damaz, kinetyki są ok ale nie wszyscy stosują się do prostych zasad, jak już wybierzesz coś dla siebie to kupujesz 2x wytrzymalszą i droższą. no i trzeba pamiętać o filmiku, najczęściej jest tak że zawodzi nie lina a jej umocowanie, w ekstremalnych przypadkach na delikwenta dodatkowo leci lina z kawałkiem auta.
zagatka, boocian, skoro on żyje to my też możemy. Nie ma żadnego skażenia.

[damaz]

Niestety nie mam płonącego dzipa, chlip za szybko ugasili...

nie poczekali aż skończysz focić

SKANDAL



w ogóle nie potrafią się znaleźć.
ci dżipnięci.

[esilon]

ale superowskie tereny, auta tys fajne, rewelacyjna wycieczka ,

zazdroszczę przeokropnie