Coś niedobrego

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
Witek
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Wrocław
Auto: A500 @ Piotruś II
Polubił: 20 razy
Polubione posty: 15 razy

Re: Coś niedobrego

Post 18 lis 2009, o 20:58

inquiz pisze: Tomir wszyscy zapewne wiedzą ale udają coby wątek podbić

Ja nie wiedziałem i dziękuję Tomirowi. Dla mnie to jest pobawić się. Pokręcić się rozumiem jako "pochodzić sobie".



Gump
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z Ustrzyk Górnych
Auto: Spec + Legacy i wszystko cacy
Polubił: 29 razy
Polubione posty: 85 razy

Re: Coś niedobrego

Post 19 lis 2009, o 17:49

Ale jestem wku....ny mojej Ewci ZUS odebrał rentę :x
Legio Patria Nostra

"Jeżeli myślisz, że jesteś mężczyzną, boś spłodził syna, posadził drzewo i wybudował dom, to jesteś w błędzie. Spróbuj przebiec
Rzeźnika "

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Coś niedobrego

Post 19 lis 2009, o 18:14

Gump, to się odwołajcie.

Gump
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z Ustrzyk Górnych
Auto: Spec + Legacy i wszystko cacy
Polubił: 29 razy
Polubione posty: 85 razy

Re: Coś niedobrego

Post 19 lis 2009, o 19:07

Tak zrobimy ale szlak mnie trafia jak pomyślę o lekarzach orzecznikach ZUS ja nie wiem czy
w normalnym państwie lek .med. podważyłby opinię dr n. med. to jest jakaś komedia i mam
nadzieję,że finał tej sprawy będzie dla nas pomyślny a pani dr. konsultant ZUS pójdzie po rozum do głowy :x
Legio Patria Nostra

"Jeżeli myślisz, że jesteś mężczyzną, boś spłodził syna, posadził drzewo i wybudował dom, to jesteś w błędzie. Spróbuj przebiec
Rzeźnika "

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Coś niedobrego

Post 19 lis 2009, o 19:19

Gump, wszystko zależy od opinii lekarskiej. Na etapie postępowania administracyjnego (ZUS) od lekarza orzecznika. Natomiast na etapie postępowania sądowego - od opinii powołanego biegłego sądowego.

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Coś niedobrego

Post 19 lis 2009, o 19:22

So What!, na bazie przebojów WuRCFana wiemy że całe te orzeczenia ZUS to wielka kpina.

Gump
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z Ustrzyk Górnych
Auto: Spec + Legacy i wszystko cacy
Polubił: 29 razy
Polubione posty: 85 razy

Re: Coś niedobrego

Post 19 lis 2009, o 19:33

Znam ten poroniony system ZUS odwołamy się do Rzeszowa i zobaczymy co dalej gdyby taki lekarz orzecznik
odpowiadał za decyzję którą podejmuje to może odbywałoby się to całe przedstawienie inaczej ,żałuję
bo mogłem się zaopatrzyć w odpowiedni sprzęt i Ewcia nagrałaby to świetne badanie pani konsultant od siedmiu
boleści przegraliśmy bitwę ale teraz idziemy na wojnę :evilgrin:
Legio Patria Nostra

"Jeżeli myślisz, że jesteś mężczyzną, boś spłodził syna, posadził drzewo i wybudował dom, to jesteś w błędzie. Spróbuj przebiec
Rzeźnika "

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Coś niedobrego

Post 19 lis 2009, o 19:51

Azrael pisze: So What!, na bazie przebojów WuRCFana wiemy że całe te orzeczenia ZUS to wielka kpina.
Najczęściej niestety tak jest. W każdym razie prawnik ma tutaj niewiele do roboty.

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Coś niedobrego

Post 19 lis 2009, o 20:35

So What! pisze: W każdym razie prawnik ma tutaj niewiele do roboty.


Pewnie można by potem pozwać ich za poniesione szkody albo zaniechania? Bo za niekompetencję chyba nikogo nie można pozwać ;)

WRC fan
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: inąd
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 10 razy

Re: Coś niedobrego

Post 19 lis 2009, o 20:46

Ja się bujałem z ZUSem przez rok, byłem w sumie na czterech komisjach lekarskich (dopiero na czwartej mnie badał hematolog !!), ostatecznie odwoływałem się do sądu i też to nic nie dało. Niby mogłem jeszcze wnieść sprawę z powództwa cywilnego, ale stwierdziłem, że i tak nic z tego nie będzie bo oficjalnie wszystko jest lege artis i szkoda mojego czasu i nerwów (nigdy nie pracowałem, więc przysługiwała mi tylko renta socjalna - co ciekawe, jakbym wcześniej pracował to dostawałbym normalną rentę dalej, tyle, że niższą ze względu na zmianę stopnia niepełnosprawności ze znacznego na umiarkowany). Mam ich w dupie i wole iść do roboty niż się przed nimi płaszczyć dla czterech stówek.
Żeby było śmieszniej, to wg ZUSu jestem zdrowy, a wg MOPSu nie do końca i dzięki temu dostaję stypendium specjalne na uczelni.

Gump - współczuję, bo zapewne na każdej komisji za wszelką cenę będą chcieli udowodnić Twojej żonie(?) że jest zdrowa...


ZUS to chora instytucja. Mama opowiadała mi o przypadku, kiedy gość z amputowaną nogą dostał rentę terminową (!!). Lekarz prowadzący tego pacjenta się wkur... i na wniosku do ZUSu napisał: "chłopu ujebało nogę i już mu kurwa nie odrośnie !" - dopiero wtedy poskutkowało...

liwit
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: A6 vel Odi
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 19 lis 2009, o 20:49

Gump, nie chcę Cię straszyć, mojej teściowej trzy razy odbierali. Za każdym razem sprawa lądowała w Sądzie, potem przyznawali na rok, znów odbierali i tak w około. :-/ Teraz znowu Sąd. Nie rozumiem, dlaczego chorobę można uznawać, cofać, uznawać. :o W medycynie to byłby cud.
- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/

Gump
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z Ustrzyk Górnych
Auto: Spec + Legacy i wszystko cacy
Polubił: 29 razy
Polubione posty: 85 razy

Re: Coś niedobrego

Post 19 lis 2009, o 21:00

WRC fan pisze: Mam ich w dupie i wole iść do roboty niż się przed nimi płaszczyć dla czterech stówek.
Właśnie to jest problem bo Ewcia nie może iść do roboty ze względu na jej chorobę .
liwit pisze: Nie rozumiem, dlaczego chorobę można uznawać, cofać, uznawać.
Ja też bo skoro przez 4 lata renta była przyznawana a choroba postępuje to czegoś tu nie kumam
ale nie podarujemy im tego ZUS= Zakład Udręki Społecznej :evil:
Legio Patria Nostra

"Jeżeli myślisz, że jesteś mężczyzną, boś spłodził syna, posadził drzewo i wybudował dom, to jesteś w błędzie. Spróbuj przebiec
Rzeźnika "

WRC fan
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: inąd
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 10 razy

Re: Coś niedobrego

Post 20 lis 2009, o 00:15

Gump pisze: Właśnie to jest problem bo Ewcia nie może iść do roboty ze względu na jej chorobę .
Ja mam to szczęście, że chyba będę miał możliwość pracować u mojego chrzestnego, który rozumie, że pewnych rzeczy robić nie powinienem itp. Bo inaczej to mogłoby być różnie u "szeregowego" pracodawcy.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Coś niedobrego

Post 20 lis 2009, o 16:29

WRC fan pisze:
Ja mam to szczęście, że chyba będę miał możliwość pracować u mojego chrzestnego, który rozumie, że pewnych rzeczy robić nie powinienem itp. Bo inaczej to mogłoby być różnie u "szeregowego" pracodawcy.

Zgadza się, ale z drugiej strony trzeba mieć żelazną psyche, żeby nie wykorzystywać tej sytuacji na swoją korzyść. Bo po pewnym czasie zaczyna kusić ;-)

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Coś niedobrego

Post 20 lis 2009, o 16:32

Konto usunięte, wystarczy ze taki pracodawca ma żelazną psychę ;) Od rodziny i przyjaciół należy wymagać 2x więcej.

WRC fan
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: inąd
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 10 razy

Re: Coś niedobrego

Post 20 lis 2009, o 22:34

Konto usunięte pisze: Zgadza się, ale z drugiej strony trzeba mieć żelazną psyche, żeby nie wykorzystywać tej sytuacji na swoją korzyść. Bo po pewnym czasie zaczyna kusić ;-)
Żeby mnie nie kusiło, to czynności, które są dla mnie niezbyt wskazane jest na prawdę niewiele ;-)

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Coś niedobrego

Post 20 lis 2009, o 22:55

Azrael pisze: Od rodziny i przyjaciół należy wymagać 2x więcej.
w sensie 2x więcej pracy? bo? ;-)

2x więcej lojalności etc się zgodzę, ale w sumie, żeby od razu wymagać? ;-)

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Coś niedobrego

Post 20 lis 2009, o 23:47

remek, 2x to pewna figura retoryczna :)

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: Coś niedobrego

Post 21 lis 2009, o 00:06

remek pisze: ale w sumie, żeby od razu wymagać? ;-)
Oczekiwać?
;-)
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

WRC fan
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: inąd
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 10 razy

Re: Coś niedobrego

Post 24 lis 2009, o 01:13

To już 18 lat ;-(

Obrazek

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Coś niedobrego

Post 25 lis 2009, o 12:34

:wall: Koenigsegg nie kupi SAABa:
http://moto.pl/MotoPL/1,90109,7290135,K ... Saaba.html


No to wobec tego - ja też 8-)

Gość
5 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 25 lis 2009, o 13:25

WiS pisze::wall: Koenigsegg nie kupi SAABa:
http://moto.pl/MotoPL/1,90109,7290135,K ... Saaba.html


No to wobec tego - ja też 8-)
Ale przecież ty nie celujesz w nówki.... :roll:

Jeśli chodzi o przechodzone Saaby, to tu jest ciekawy, nieźle doinwestowany Saab 9-3:
http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/detai ... rigin=PARK

:->

burat
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Bielawa
Auto: Łosiarrii , Baśka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 25 lis 2009, o 13:30

co poniektórzy wiedzą ,że takie cuś to moje marzenie :oops:
Obrazek
i się z tego bezczelnie śmieją :x
a tak szczeże to wielka szkoda myślałem ,że Saabiątko wróci do kożeni i nie będzie juz tylko inną Vectrą :-(
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" :mrgreen:

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Coś niedobrego

Post 25 lis 2009, o 15:31

gootek pisze: ty nie celujesz w nówki....
Saabenigsegga zamierzałem kupić za pięć lat :mrgreen:

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Coś niedobrego

Post 25 lis 2009, o 16:27

WiS pisze:
gootek pisze: ty nie celujesz w nówki....
Saabenigsegga zamierzałem kupić za pięć lat :mrgreen:

a dzisiaj znowu podobał my sie Forester w pieknym kolorze :-)

ODPOWIEDZ