Holowanie

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
ODPOWIEDZ
Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Holowanie

Post 5 sie 2008, o 22:35

Jak to jest z holowaniem naszych samochodów? Za każdym razem na lawecie? Czy jeżeli np. (tfu tfu) zabraknie mi benzyny na 1 km przed stacją, to ktoś może mnie pociągnąć na lince? I jeszcze jedno pytanie, w jednym z wątków któryś z Panów pisał, z której strony my powinniśmy zapinać linkę (w Foresterze) jeżeli to my holujemy, tylko nie mogę znaleźć ;-(


Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Holowanie

Post 5 sie 2008, o 22:36

PIERWSZY!!! :-d
holowanie tak żeby albo obie albo żadna oś się nie "kręciły" :thumb:

jeśli my holujemy to zapinamy linkę od tyłu :whistle:

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Holowanie

Post 5 sie 2008, o 22:48

Jeszcze pozostaje dodać, że instrukcja zabrania holowania samochodów z automatyczną skrzynią biegów. Życie uczy nas jednak inaczej ;-)

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Holowanie

Post 5 sie 2008, o 22:54

Holuje się normalnie, chyba ze automat.

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Holowanie

Post 5 sie 2008, o 22:59

ale samego przodu lub tyłu nie można unosić?

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: Holowanie

Post 5 sie 2008, o 23:06

minimus pisze: jeśli my holujemy to zapinamy linkę od tyłu :whistle:
Eeee...., serio? :-d
;-)

Chodziło mi o to, że Forester ma z tyłu dwa zaczepy, po prawej i po lewej stronie. Podobno tylko jeden z nich służy do holowania? A na drugi pod żadnym pozorem nie wolno zapinać linki holowniczej?
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Holowanie

Post 5 sie 2008, o 23:10

Doxa pisze: Chodziło mi o to, że Forester ma z tyłu dwa zaczepy, po prawej i po lewej stronie. Podobno tylko jeden z nich służy do holowania? A na drugi pod żadnym pozorem nie wolno zapinać linki holowniczej?
nie widziałem że są dwa zaczepy

ponoć lepiej jest holować po skosie, tzn jeśli twój zaczep jest z prawej, to drugi samochód powinien być z lewej. Wtedy szarpnięcia się trochę amortyzują.

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Holowanie

Post 5 sie 2008, o 23:15

Ważne zeby zaczepić za coś solidnego

liwit
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: A6 vel Odi
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 0

Re: Holowanie

Post 5 sie 2008, o 23:16

No i osoba holowana powinna usiąść za kierownicą :-)
- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/

Arti
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Nordkappværing
Auto: GT Rally Car & STI GH
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Holowanie

Post 5 sie 2008, o 23:29

I trzeba wsadzić kluczyk do stacyjnki, bo inaczej, w razie zakrętu może skończyć się to tak:

:?
Obrazek

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Holowanie

Post 6 sie 2008, o 00:14

liwit pisze: osoba holowana powinna usiąść za kierownicą
jak juz musi byc holowana, to moze lepiej niech odespi, a nie za kierownice? :?

:mrgreen:

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Holowanie

Post 6 sie 2008, o 00:33

minimus pisze:jeśli my holujemy to zapinamy linkę od tyłu :whistle:
Przez dłuższą chwilę zastanawiałam się że jak to wygląda... że zakładamy homonto, linę zaczepiamy z tyłu samochodu i ciągniemy go do tyłu? :o
Pora zacząć się leczyć :wall:

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Holowanie

Post 6 sie 2008, o 00:40


EterycznyŻołądź
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Holowanie

Post 6 sie 2008, o 00:59

Doxa pisze: Chodziło mi o to, że Forester ma z tyłu dwa zaczepy, po prawej i po lewej stronie.

Zdaje się, że Fido jest ekspertem, bo ponoć nie wszystkie zaczepy w Foresterze są do holowania. Ponoć to w instrukcji można znaleźć.

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Holowanie

Post 6 sie 2008, o 09:15

EterycznyŻołądź pisze:
Doxa pisze: Chodziło mi o to, że Forester ma z tyłu dwa zaczepy, po prawej i po lewej stronie.

Zdaje się, że Fido jest ekspertem, bo ponoć nie wszystkie zaczepy w Foresterze są do holowania. Ponoć to w instrukcji można znaleźć.
Nie tak łatwo. Jest wąska specjalizacja.
Konto usunięte jest specem od holowania, a So What! od szukania w instrukcji. :mrgreen:

No i jak zwykle temat poszedł w maliny.
czarne jest piękne...

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Holowanie

Post 6 sie 2008, o 09:32

vibowit pisze:Konto usunięte jest specem od holowania, a So What! od szukania w instrukcji. :mrgreen:

No i jak zwykle temat poszedł w maliny.
Od szukania instrukcji jest Damaz. Ja jestem ekspertem w innej dziedzinie ofrołdu :mrgreen:

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Holowanie

Post 6 sie 2008, o 10:25

So What! pisze: Od szukania instrukcji jest Damaz. Ja jestem ekspertem w innej dziedzinie

cos z pchaniem i hakiem holowniczym zdaje się ta dziedzina ma zwiazek :giggle:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Holowanie

Post 6 sie 2008, o 11:00

Ostatnio dzwonił do mnie Olleo w tej sprawie - widać chyba jestem ekspertem :mrgreen:

Ja wiem jak jest w foresterze. W starych forkach można holować za obydwa zaczepy. W nowszych piszą, że lewy uchwyt służy jako zaczep transportowy (do przyczepienia auta na lawecie), za prawy można holować. Lewy/prawy z pozycji siedzącego za kierownicą :-) Nie przeszkodziło mi to holować odwrotnie (Damaz w końcu nie sprawdził :-)), przez co straciłem gwarancję na zaczep holujący :mrgreen:

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Holowanie

Post 6 sie 2008, o 11:04

Konto usunięte pisze: przez co straciłem gwarancję na zaczep holujący :mrgreen:
Oraz silnik, zawieszenie i układ napędowy - są przecież w pobliżu rzeczonego haka :giggle:

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: Holowanie

Post 7 sie 2008, o 00:48

Dziękuję :-)
barbie pisze:
minimus pisze:jeśli my holujemy to zapinamy linkę od tyłu :whistle:
Przez dłuższą chwilę zastanawiałam się że jak to wygląda... że zakładamy homonto, linę zaczepiamy z tyłu samochodu i ciągniemy go do tyłu? :o
Pora zacząć się leczyć :wall:
barbie, Ty się na razie nie martw! Wyobraźnia u kobiet rozbudza sie podobno dopiero po trzydziestce ;-) . Np. rodzi się pytanie : gdzie spadają pociski armatnie podczas salwy honorowej na Placu Defilad? :o :wall: :whistle:

:mrgreen:
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Holowanie

Post 7 sie 2008, o 00:53

Doxa pisze:Np. rodzi się pytanie : gdzie spadają pociski armatnie podczas salwy honorowej na Placu Defilad? :o :wall: :whistle:

:mrgreen:
A wiesz, że kiedyś się nad tym zastanawiałam :idea:
Zastanawiałam się też jak to jest możliwe, że te bagaże nie spadły nikomu na łeb: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... lubie.html :mrgreen:

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: Holowanie

Post 7 sie 2008, o 01:18

barbie pisze: A wiesz, że kiedyś się nad tym zastanawiałam :idea:
:thumb:
barbie pisze: Zastanawiałam się też jak to jest możliwe, że te bagaże nie spadły nikomu na łeb: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... lubie.html :mrgreen:
No tak..., równie intrygujące :idea:

:mrgreen:
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

EterycznyŻołądź
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Holowanie

Post 7 sie 2008, o 02:39

barbie pisze: Zastanawiałam się też jak to jest możliwe, że te bagaże nie spadły nikomu na łeb

A skąd wiesz, że nie spadły?

So What! pisze: Oraz silnik, zawieszenie i układ napędowy - są przecież w pobliżu rzeczonego haka :giggle:

Prawie dobrze się wywiązujesz z pisania tych moich PW. Czytałem, że stracił gwarancję nie dlatego, że są blisko, ale że źle całe auto "pracuje" i niezgodnie z homologacją oraz internetowym prawem unijnym (nie wolno holować cięższych aut). Gwarancję również na karoserię - bo się za bardzo rozciągała (przez to i lakier), hamulce (przecież po holowaniu musiał stanąć), linkę holowniczą (chyba, że nie używał tej "firmowej"), atrapę chłodnicy (silnik był bardziej wysilony i szybciej powietrze zasysał, przez co się niszczyła), opony, relingi dachowe (patrz karoseria), układ wydechowy i uszczelnienia szyb (znaczy, że mogę bezkarnie przeciekać). To tak na szybko, a mimo imienia specem nie jestem. :-)

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: Holowanie

Post 7 sie 2008, o 03:18

Ufff..., co za ulga że tak czy siak nie mam gwarancji. Niech sobie te szyby świszczą i przeciekają po holowaniu, a długość mojego forka może być nawet >,<,= Lincolnowi :-d , byleby zachował właściwości jezdne ;-)
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

ODPOWIEDZ