http://hackthemenu.com/
Przepisy i przypisy
Re: Przepisy i przypisy
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 82 razy
- Polubione posty: 6 razy
Re: Przepisy i przypisy
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski
Re: Przepisy i przypisy
Przekombinowali.
Z tego należałoby raczej wyciągnąć wniosek, że surowy drób należy ostrożnie (tak aby nie chlapać dookoła) myć i pozostawić do obcięknięcia, w zlewie lub innym naczyniu, które następnie należy umyć z resztek po płukaniu tego kurczata.
Inna sprawa, że jeśli drób jest świeży i higienicznie zapakowany, to rzeczywiście nie ma potrzeby aby jeszcze raz płukać przed włożeniem go do garnka lub piekarnika.
Ostrożność przy obchodzeniu sie z surowym drobiem to nic nowego.
Re: Przepisy i przypisy
Nic nowego. W rosole się zagotuje. W piekarniku upiecze. Polejesz wódką to się odkazi.
Po to jest obróbka termiczna. Drobiu i wieprzowiny nie poddanej obróbce termicznej to raczej nie powinno się spożywać.
Re: Przepisy i przypisy
FUX pisze: Polejesz wódką to się odkazi.![]()
Właśnie, wszyscy jedli niedopieczoną świnię i C2H5OH pomogło.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re:
Gal pisze:Jak się przyznam jak robię Tom Kha Gai, to Piskoor pojedzie po mnie z góry na dół, bo co tam dużo mówić, moja metoda jest raczej typu "studenckiego" i glutaminian rzondzi...![]()
Na swoje usprawiedliwienie mogę tylko powiedzieć, że robię ją często, a jestem leniwy.
Najprostszy przepis na Tom Kha wygląda następująco:
1. Piersi kurczaka kroimy w cienkie płatki
2. Puszkę czy dwie - odpowiednio do ilości mięsa - mleka (a lepiej śmietanki) kokosowej podgrzewamy w garnku
3. Odpowiednią* ilość PASTY TOM KHA (tak, to jest ten bolesny moment - nie chce mi się kupować za każdym razem świeżych składników, więc korzystam z gotowej pasty tajskiej, do kupienia w każdym sklepie z żywnością orientalną - w 50g torebkach lub 400g pojemnikach. Najlepsza z tych, które są na rynku polskim, jest produkcji tajskiego... Knorra...) dodajemy do mleka i rozpuszczamy (torebkę z pastą podgrzać w ciepłej wodzie przez chwilę - wtedy łatwiej wychodzi).
4. Dorzucamy mięso i gotujemy na bardzo wolnym ogniu przez chwilę (wystarczy, że mięso się "zetnie")
5. Dodajemy wodę lub bulion (tyle samo co mleka, albo nieco więcej przy śmietance)
6. Dorzucamy limonki pocięte na ćwiartki-ósemki, trawę cytrynową pociętą wzdłuż i liście cytryny (można kupić mrożone i trzymać w zamrażarce)
7. Doprowadzamy do wrzenia, wrzucamy poszatkowaną kolendrę
8. Jazda z tym na stół, a obok podajemy kolendrę, chili, ćwiartki limonek i sos rybny! do indywidualnego doprawienia.
Niektórzy serwują Tom Kha z ryżem jaśminowym (w zupie).
A żeby napisać też coś nowego, to powiem, że Tom Yum robi się dokładnie tak samo, tylko używając pasty Tom Yum i krewetek i kawałków ryby zamiast kurczaka.![]()
Następna będzie Pho Bo, bo lubię zupy. Ale to później.
*"odpowiednia", to taka ilość jaka komuś smakuje. Można zacząć od 1 torebki na pół kilo mięsa i dwie puszki mleka, a przy następnym gotowaniu albo zwiększyć albo zmniejszyć. Ja daję nieco więcej. Zupa jest dość pikantna, a Tom Yum jeszcze bardziej. Poza tym odbija się mydłem jak zawsze po mleku kokosowym...![]()
[ Dodano: 2008-02-07, 10:01 ]Zapomnij...Grzegorz pisze:Jaki to ma smak ? Da się jakoś odnaleźć minimum podobieństwa w naszcyh pomidorowych, żurkach, rosołach, barszczykach .. ?
Jest ostra, bardzo aromatyczna i "kokosowa". Smak jest zupełnie nieporównywalny z niczym z polskiej kuchni.
Składniki bezwzględnie konieczne, to:
- mleko kokosowe
- pierś kurczaka
- pasta
- limonki
- kolendra
- sos rybny
Reszta to opcja.
Ile tych limonek, bo robię? I co potem z trawą cytrynową, bo ta, którą kupiłem jest twarda i sztywna, wyciąga się ją i wyrzuca?
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Przepisy i przypisy
skoro robisz to pewno się nie doczekasz szybkiej odpowiedziKonto usunięte pisze: Ile tych limonek, bo robię? I co potem z trawą cytrynową, bo ta, którą kupiłem jest twarda i sztywna, wyciąga się ją i wyrzuca?
limonki łatwo dodać, więc zacząłbym od "na oko" z jedną.
trawa jak to trawa, jak lubisz to wciągaj, jak nie to wywal. Chyba, że robisz coś na extra kolację. To bym wywalił, żeby nie było wpadki
Re: Przepisy i przypisy
Alan, Alan, Alan! pisze: trawa jak to trawa, jak lubisz to wciągaj
A jak nie lubisz, rób jak Clinton.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Przepisy i przypisy
Na prośbę Fido,
Szybka sałatka (którą czasami mam jako danie główne), z 10 minut:
Opiszę w proporcjach najłatwiej dostępnych w sklepie.
- pół pudełka lub torebki "trawy" (np. rukola, sałata strzępiona, jakiś mix). Dobrze jak już umyta (tak, wiem ...
)
- puszka pomidorów krojonych w kostkę, razem z sokiem z tej puszki
- sok z połowy cytryny (można mniej)
- kilka łyżek oliwy z oliwek (ja wlewam na oko, dość sporo, bo lubię bardziej naoliwione)
- spora garść słonecznika (uprażonego na patelni, ja mam taką małą na jajko sadzone: kapka oliwy dobrze rozgrzaniej i z minutę słonecznik)
- można pestki dyni
- oliwek według gustu
- pieczywo
wsypać, zabełtać dobrze, bo pomidory lubią spadać, koniec.
Jeżeli ma być w formie obiadu, a nie przystawki, to do tego np. krojone na plasterki salami, obsmażone plasterki wołowiny, usmażone kawałki piersi kurczaka. Jak wygodnie.
Oraz salsa (idealnie nadaje się jako "dip"). Przygotowanie niestety długie. Opiszę najprostszą wersję:
- jedna papryka czerwona,
- pół cebuli,
- ząbek czosnku,
- puszka pomidorów krojonych (głównie dla soku)
- świeżo posiekana kolendra
- może być jakaś papryczka chilli, żeby było na ostro
- sól (dobrze dodać ją jak się całość przegryzie, ja często nie daję w ogóle soli - ciśnienie
)
- sok z cytryny, tak z 1/3 przy tych proporcjach.
Wszystko posiekać na bardzo drobną kostkę, tak z 1x1mm. Do siekania idealnie nadaje się duży tasak.
Wymieszać w misce. Do lodówki na godzinę.
Dobrze idzie z nachosami.
Wersja szybsza, ale mniej smaczna (nie wiem dlaczego). Zamiast siekania zblendować.
Szybka sałatka (którą czasami mam jako danie główne), z 10 minut:
Opiszę w proporcjach najłatwiej dostępnych w sklepie.
- pół pudełka lub torebki "trawy" (np. rukola, sałata strzępiona, jakiś mix). Dobrze jak już umyta (tak, wiem ...
- puszka pomidorów krojonych w kostkę, razem z sokiem z tej puszki
- sok z połowy cytryny (można mniej)
- kilka łyżek oliwy z oliwek (ja wlewam na oko, dość sporo, bo lubię bardziej naoliwione)
- spora garść słonecznika (uprażonego na patelni, ja mam taką małą na jajko sadzone: kapka oliwy dobrze rozgrzaniej i z minutę słonecznik)
- można pestki dyni
- oliwek według gustu
- pieczywo
wsypać, zabełtać dobrze, bo pomidory lubią spadać, koniec.
Jeżeli ma być w formie obiadu, a nie przystawki, to do tego np. krojone na plasterki salami, obsmażone plasterki wołowiny, usmażone kawałki piersi kurczaka. Jak wygodnie.
Oraz salsa (idealnie nadaje się jako "dip"). Przygotowanie niestety długie. Opiszę najprostszą wersję:
- jedna papryka czerwona,
- pół cebuli,
- ząbek czosnku,
- puszka pomidorów krojonych (głównie dla soku)
- świeżo posiekana kolendra
- może być jakaś papryczka chilli, żeby było na ostro
- sól (dobrze dodać ją jak się całość przegryzie, ja często nie daję w ogóle soli - ciśnienie
- sok z cytryny, tak z 1/3 przy tych proporcjach.
Wszystko posiekać na bardzo drobną kostkę, tak z 1x1mm. Do siekania idealnie nadaje się duży tasak.
Wymieszać w misce. Do lodówki na godzinę.
Dobrze idzie z nachosami.
Wersja szybsza, ale mniej smaczna (nie wiem dlaczego). Zamiast siekania zblendować.
Re: Przepisy i przypisy
Nachos czy tacos?Alan, Alan, Alan! pisze: Dobrze idzie z nachosami.
Potrzebuje te drugie.
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Przepisy i przypisy
NaciosyFUX pisze: Gdzie kupujesz?
Wysyłają na wieś za pobraniem?
Ja nie mam wielkich wymagań, bo to przystawka głównie do posiadówek z alko.
Kupuję w Makro taki duży worek chyba 750g za ~20pln.
Re: Przepisy i przypisy
Jeżeli chodzi o chipsy, to nachos i tacos to to samo - kawałki tortilli (meksykańskiej) - nie ma znaczenia co jest napisane na opakowaniu.
Chyba, że chcesz robić coś w rodzaju Tacos z Taco Bell.
Chyba, że chcesz robić coś w rodzaju Tacos z Taco Bell.
Ostatnio zmieniony 14 gru 2015, o 19:50 przez Gal, łącznie zmieniany 1 raz.
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.
Re: Przepisy i przypisy
Potrzebne takie większe, średnica z 10 cm zawinięte na pół, aby można było je napełnić wsadem.
+/- takie

+/- takie

Re: Przepisy i przypisy
To nie "z dziesięć", a pewnie "ze dwadzieścia" i możesz je kupić np. tu:FUX pisze:Potrzebne takie większe, średnica z 10 cm zawinięte na pół, aby można było je napełnić wsadem.
+/- takie
http://sklep.kuchnieswiata.com.pl/produ ... -Loco.html
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 255 razy
- Polubione posty: 533 razy
Re: Przepisy i przypisy
FUX, proszę https://www.frisco.pl/pid,2185/n,poco-l ... tn,product tylko pewnie maja ograniczony zasieg dostawy 
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
Re: Przepisy i przypisy
Dla Fido_
Roszponka, boczek, chleb był żytni, vinegrette...
Bierzesz człowieku roszponkę
Myjesz, suszysz...
Bierzesz boczek i tniesz w drobną kosteczkę. Na patelnie i wytapiasz, wylewasz tłuszcz, boczek na papierowy ręcznik, żebytłuszcz wciągnęłó
Chleb żytni kroisz na malutkie kawałki, i cienkie dość, mniejsze niż te co były. I w piecu pieczesz aż zbrązowieją.
Mieszasz boczek i grzanki z roszponką.
Robisz se sos vinegrette, jaki tam se chcesz, ten był z miodem
koniec pieśni
Roszponka, boczek, chleb był żytni, vinegrette...
Bierzesz człowieku roszponkę
Myjesz, suszysz...
Bierzesz boczek i tniesz w drobną kosteczkę. Na patelnie i wytapiasz, wylewasz tłuszcz, boczek na papierowy ręcznik, żebytłuszcz wciągnęłó
Chleb żytni kroisz na malutkie kawałki, i cienkie dość, mniejsze niż te co były. I w piecu pieczesz aż zbrązowieją.
Mieszasz boczek i grzanki z roszponką.
Robisz se sos vinegrette, jaki tam se chcesz, ten był z miodem
koniec pieśni
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Przepisy i przypisy
w 1976 jako najgorszy sort Polaka byłem w USa w UTAH między innymi. W UTAH królowała sieć TACO BELL, ja wtedy nie byłem świadomy podlości sieciowego jedzenia. I się TACO zażerałem... Pyszne to było. Od tamtej pory uwielbiam mkesykańskie żarcie, choć podobnie jak chińskie już nie jest takie jak pierwsze dania wchłonięte.Gal pisze:To nie "z dziesięć", a pewnie "ze dwadzieścia" i możesz je kupić np. tu:FUX pisze:Potrzebne takie większe, średnica z 10 cm zawinięte na pół, aby można było je napełnić wsadem.
+/- takie
http://sklep.kuchnieswiata.com.pl/produ ... -Loco.html
Link: https://www.youtube.com/watch?v=oBSbGXGtXQs
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Przepisy i przypisy
No właśnie. W sałatce Remka zdecydowanie brakuje smażonego boczku. ;)
czarne jest piękne...