EterycznyŻołądź pisze:Zabrałeś się do sprawy kompletnie, delikatnie mówiąc "od tyłu", co Ci pragnąłem uzmysłowić.
To mi będziesz musiał jakoś inaczej wytłumaczyć. Może dlatego że nie chodziłem do przedszkola, pozniej wywalali mnie pare razy z roznych instytucji za niesubordynacje i samodzielne myslenie, wiec nie jestem ulozony z tej samej sztancy (
vide).
imho, i tylko imho, podszedlem do sprawy
z jedynej wlasciwej strony. napisalem wprost o co mi chodzi. uczciwie, kulturalnie i z szacunkiem dla bywalcow tego forum. ktos z Was sie
zgodzi, bede szczesliwy. nie uda mi sie to, pozostane w punkcie wyjscia, tak jakbym nic nie napisał.
sugerujesz, a moze nie Ty tylko ktos inny - szczegol, zebym przyjechal na zlot, poznal ludzi, a potem "
moze sie cos uda". takie podejscie nie byloby wg mnie fair. bo usmiechalbym sie do Was z ukrytym planem w tylnej kieszeni spodni. bo zalezaloby mi na przejazdzce. a bycie nieszczerym nie jest w moim stylu. kocham szczere w pokazywaniu uczuc koty, nie ufam psom - genetycznym lizusom.
dlatego - napisalem prosto z mostu, o co mi chodzi, a dzieki temu, jesli faktycznie pojawie sie na chlejadach czy innych zlotach, o ktorych informacji jeszcze nie wiem gdzie szukac, bedzie to z mojej strony autentyczne i szczere. bo na pytanie z tematu bede juz znal odpowiedz.
wiem, ze to moze byc trudne do ogarniecia, ale staralem sie wyjasnic tak jak lubie - otwarcie i szczerze. i dlatego, Żołędziu - cokolwiek ten nick oznacza - nie obrażam się za Twój prosto z mostu komentarz. co wiecej, uwazam, ze jest on jedym z bardziej wartosciowych w tym watku.
duzo cenniejszy niz bezskuteczne proby wbicia mi szpilki przez takich, co jedynie ironizuja zza wegla. ;)
tak, wpisalem M3d w profil :). moglem wpisac cos rownie madrego w stylu "czerwone", z polami wymaganymi tak bywa, ze pojawiaja sie tam glupoty, niejako na zyczenie adminow. jaka to roznica w dyskusji?
what kind of a dining set defines me as a person? (i z jakiego to filmu?)
pozdr, rdx