Coś niedobrego
-
EterycznyŻołądź
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
Wiśnia(wy) się popsuł.
Niech ja dorwę tego żółtka co se wymyślił bębny w tym aucie. 
Re: Coś niedobrego
citan, w druga strone nie dam rady wiec widzimy sie na miejscu.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!
Re: Coś niedobrego
inquiz, Bergen, wychodzi na to, że jadę sam, l_ewy jest mocno nieszczęśliwy, że nie może jechać, ale co robić, czasami tak bywa. Szerokiej drogi panowie, do zobaczenia na miejscu. :) W końcu będę miał okazję podpiąć CB radio.
-
EterycznyŻołądź
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
Po wymianie szczęk hamulca na nowe okazało się, że padnięty jest jeden tłoczek i nadal nie mam żadnego auta. 
Re: Coś niedobrego
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... na_A4.html
kolejny smiertelny wypadek (ten drugi) spowodowany brakiem informacji drogowej o korku, brakiem auta policyjnego czy obslugi autostrady przed ostatnim zjazdem z napisem uwaga wypadek czy uwaga korek...
brakiem sprawnego systemu TP RDS czy finalnie brakiem TMC w Polsce. tego naprawde da sie uniknac ..
w zlowim tempie dorabiamy sie autostrad ale zupelnie nie potrafimy zapewnic na nich bezpieczenstwa...
na A4 ustawiono debilne tablice przypominajace o kretynskim ograniczeniu 110 km/h, zamiast wykorzystac je do informacji o sytuacji na drodze..
ehh.. musialem ponarzekac.. sorry..
kolejny smiertelny wypadek (ten drugi) spowodowany brakiem informacji drogowej o korku, brakiem auta policyjnego czy obslugi autostrady przed ostatnim zjazdem z napisem uwaga wypadek czy uwaga korek...
brakiem sprawnego systemu TP RDS czy finalnie brakiem TMC w Polsce. tego naprawde da sie uniknac ..
w zlowim tempie dorabiamy sie autostrad ale zupelnie nie potrafimy zapewnic na nich bezpieczenstwa...
na A4 ustawiono debilne tablice przypominajace o kretynskim ograniczeniu 110 km/h, zamiast wykorzystac je do informacji o sytuacji na drodze..
ehh.. musialem ponarzekac.. sorry..
Re: Coś niedobrego
po wczorajszym wypadzie na kjs w ramach pokibicowania znajomym oraz spotkani z innymi znajomymi mam spaloną twarz i kark....dobrze, że już mi przeszło stadium: "a ja płonę jak żywa pochodnia" 
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"
Re: Coś niedobrego
kurwaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!
kurwaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!
srebrny smok, czyli misiek wrócił ze zlotu. DZIEŃ PÓŹNIEJ (czyli przed chwilą) i NA LAWECIE
bo jebane warszawskie warsztaty jedyne co potrafią to żondać kasy, kasy, kasy. i olewać, olewać, olewać.
w skrócie: nabyliśmy auto, ZANIM zrobiliśmy pierwszą trasę zostawiliśmy parę tysi w warsztatach (w tym w ASO), żeby być pewnym samochodu. ZWŁASZCZA, być pewnym, że nie zawiedzie w trasie. i co? i, kurwa, co?
i na 400 km dwie awarie uniemożliwiające jazdę.
dokładnie tych elementów, do których dotknęły się warsiawskie fachury.
dzisiaj idę się upić, ale tak na zaś się zapytam:
czy jest tu jakiś prawnik?
kurwaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!
srebrny smok, czyli misiek wrócił ze zlotu. DZIEŃ PÓŹNIEJ (czyli przed chwilą) i NA LAWECIE
bo jebane warszawskie warsztaty jedyne co potrafią to żondać kasy, kasy, kasy. i olewać, olewać, olewać.
w skrócie: nabyliśmy auto, ZANIM zrobiliśmy pierwszą trasę zostawiliśmy parę tysi w warsztatach (w tym w ASO), żeby być pewnym samochodu. ZWŁASZCZA, być pewnym, że nie zawiedzie w trasie. i co? i, kurwa, co?
i na 400 km dwie awarie uniemożliwiające jazdę.
dokładnie tych elementów, do których dotknęły się warsiawskie fachury.
dzisiaj idę się upić, ale tak na zaś się zapytam:
czy jest tu jakiś prawnik?
- pablonas
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Szczytno (warm-maz)
- Auto: Zielone z turbinom i srebrne też z turbinom
- Polubił: 1 raz
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
uła damaz, na skraju załamania widzę ale wcale mnie to nie dziwi
Co konkretnie się popsuło?
Re: Coś niedobrego
damaz, wyrazy 
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: Coś niedobrego
jeden zacisk hamulca zaciśnięty tak, że czacha (hamulec, znaczy) dymi. aż coś pociekło.pablonas pisze:Co konkretnie się popsuło?
jedno koło wielorowkowe (dawniej nazywało się to wieloklinowe) "się poluzowało", skutkiem czego pasek wielorowkowy wylądował w przydrożnym rowie. ładowania brak, wspomagania kierowania brak. z powodu braku wspomagania małe wklęśnięcie w tylnym zderzaku (to jest najmniejszy pikuś. wręcz uroku dodaje).
ALE JEBANY ZACISK Z PIERDOLONYM KÓŁKIEM ROBIONE BYŁY 2 TYGODNIE I PARĘSET KILOMETRÓW TEMU.
FUX, to nie jest, kurwa, śmieszne.
idę pić dalej. sam. wybaczcie.
Chlejadowy wątek przeczytam, jak będę w należnym mu nastroju...
a o poradę prawną pytam zupełnie poważnie. ktoś musi zacząć wychowywać tych... fakurwachowców.
edit: sorry, Fido
Ostatnio zmieniony 18 maja 2009, o 22:49 przez damaz, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Coś niedobrego
damaz, czyli to ASO czy Ci których ja polecałem. Juz nie pamiętam co gdzie robiłeś
Jeśli ASO to przypomnij którzy. Nie wiem czy dobrze pamiętam.
W każdym razie wyrazy. Popsuli Wam nie tylko auto, ale i cały wyjazd.
Pewnie Cie to nie pocieszy, ale ja tez mam troche problemów ze swoim cudem i fachowcami. Ale chyba pikuś w porównaniu do Was. Odpukać:
Jeśli ASO to przypomnij którzy. Nie wiem czy dobrze pamiętam.
W każdym razie wyrazy. Popsuli Wam nie tylko auto, ale i cały wyjazd.
Pewnie Cie to nie pocieszy, ale ja tez mam troche problemów ze swoim cudem i fachowcami. Ale chyba pikuś w porównaniu do Was. Odpukać:
Re: Coś niedobrego
damaz, współczuję przygód.
Prawników kilku na forum jest, więc myślę, że uda się ustalić, czy są szanse walki z partaczami.
Ale gdzieś Ty tu Fido zobaczył?
Prawników kilku na forum jest, więc myślę, że uda się ustalić, czy są szanse walki z partaczami.
Ale gdzieś Ty tu Fido zobaczył?
czarne jest piękne...
Re: Coś niedobrego
edit. przynajmniej wiadomo, że z topieniem żalów też na poważnie.
rozrząd i paski wielorowkowe ("poluzowane" kółko) - autotw. ci panowie są skreśleni. jeśli tam pojadę to po konsultacji z prawnikiem (najchętniej stąd, cobym wiedział, że też klientem warsztatów bywa).
zawias, łącznie z zaciskami - autotest w markach. chcę im dać jeszcze jedna szansę.minimus pisze:Jeśli ASO to przypomnij którzy.
rozrząd i paski wielorowkowe ("poluzowane" kółko) - autotw. ci panowie są skreśleni. jeśli tam pojadę to po konsultacji z prawnikiem (najchętniej stąd, cobym wiedział, że też klientem warsztatów bywa).
Re: Coś niedobrego
damaz, sorry w takim razie. Czuję się w jakimś stopniu winny. Autotw wydawało mi się solidną firmą
pw już nieaktualne
pw już nieaktualne
Re: Coś niedobrego
minimus, daj spokój. winny to jest jeden z panów tw.minimus pisze:Czuję się w jakimś stopniu winny. Autotw wydawało mi się solidną firmą![]()
na mitsumaniakach peany piszą na cześć tego serwisu więc pewnie "ogólnie" są/byli nieźli. szkoda tylko, że nie tym razem.
Re: Coś niedobrego
Ja nie śmieję się z Twoich przygód!!!!!damaz pisze: FUX, to nie jest, kurwa, śmieszne.
Popatrz z boku na swój post; przyznasz, że takiego na forum dawno nie było, tak w kwestii merytorycznej jak i graficznej...
A po prawdzie to bym ich zaj....l!!!
Najwieksza przewina, jaka mnie dotknęła, to zalożenie opon kierunkowych odwrotnie; na szczęcie kapnąłem sie przed wyjazdem od gumiarza...
Dolce far niente 
Re: Coś niedobrego
no dobra, no dobra. powiedzmy, że wierzę.FUX pisze: Ja nie śmieję się z Twoich przygód!!!!!
post jak post.FUX pisze: post; przyznasz, że takiego na forum dawno nie było
Re: Coś niedobrego
Damaz , co za pech . Prawników paru jest i napewno Ci pomoga , NIE ODPUSZCZAJ im

https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
Śnieżna zabawa
Re: Coś niedobrego
Grzesiek, nie dalej jak miesiąc temu zrobiłem awanti telefoniczne obsłudze odcinka płatnego a-czwórki za nieinformowanie o nadprogramowym sztale przy zwężeniu na wysokości zjazdu na AFAIK Oświęcim. Wychodziłeś zza prawego winkla i nawet jadąc przepisowe 130 kph musiałeś się nieźle fartować na odhamowaniu. Tłuk na "infolinii" powiedział, że przecież jest informacja na kartach a-cztery przyklejonych przy budkach bramkowychgregski pisze:http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... na_A4.html
kolejny smiertelny wypadek (ten drugi) spowodowany brakiem informacji drogowej o korku, brakiem auta policyjnego czy obslugi autostrady przed ostatnim zjazdem z napisem uwaga wypadek czy uwaga korek...
brakiem sprawnego systemu TP RDS czy finalnie brakiem TMC w Polsce. tego naprawde da sie uniknac ..
w zlowim tempie dorabiamy sie autostrad ale zupelnie nie potrafimy zapewnic na nich bezpieczenstwa...
na A4 ustawiono debilne tablice przypominajace o kretynskim ograniczeniu 110 km/h, zamiast wykorzystac je do informacji o sytuacji na drodze..
ehh.. musialem ponarzekac.. sorry..