no tu bym się nie zgodził. po latach ... widzenia inaczej (spokojnie, do prawdziwych inwalidów jest daaaalego)... mogę z całą świadomością stwierdzić, że mamy do czynienia z dwoma układami odniesienia:Chloru pisze:układ odniesienia jest nieistotny
- układem twarzy
- układem, w którym porusza się ręka.
chodzi o to. żeby te układy zgrać.
dla lajkoników: chodzi o to, że o 4.00 albo o 7.00 ręka macha, jak ją wyuczono, a "klu" polega na tym, żeby ryj podstawić w odpowiednie miejsce.
no, ale my nie o tym tutaj, więc nie będę ciągnął