mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

[damaz]

układ odniesienia jest nieistotny

no tu bym się nie zgodził. po latach ... widzenia inaczej (spokojnie, do prawdziwych inwalidów jest daaaalego)... mogę z całą świadomością stwierdzić, że mamy do czynienia z dwoma układami odniesienia:
- układem twarzy
- układem, w którym porusza się ręka.
chodzi o to. żeby te układy zgrać.


dla lajkoników: chodzi o to, że o 4.00 albo o 7.00 ręka macha, jak ją wyuczono, a "klu" polega na tym, żeby ryj podstawić w odpowiednie miejsce.

no, ale my nie o tym tutaj, więc nie będę ciągnął

[esilon]

czy kółko miłośników mentosów w kompelcie wyjeżdża jutro, bo we Warszawie planuję być i czasu troche będę miał wolnego w porze obiadowej

pewnie wszyscy na Chlejady

[Kruszyn]

esilon, chyba masz pecha

[esilon]

Kruszyn, Ty sie tak nie ciesz z mojego pecha , bo powiem, że będziecie mieli ładna pogodę na chlejadach i będzie jak zwykle czyli odwrotnie

[Kruszyn]

esilon, wiedzialem ,że masz ołtarzyk zrobiony z uroki rzucasz

[esilon]

Kruszyn, pomyliłes sie, życzę Wam super pogody i wspaniałej zabawy, serio

a to że szlag mnie trafia, że mnie nie będzie to insza inszość

[mały 5150]

Esilon, prawie wszyscy jadą srana także w porze obiadowej to zostanie po nas ino smród.

[esilon]

zostanie po nas ino smród

to fakt, że inne powietrze w tej stolicy kochanej, nie ma to jak orzeźwiający powiew w świętokrzyskiem

no to ide się potułać i coś zjeść

[Chloru]

Jutro (czwartek) STOP 13:30 STOP Chłodna Bistro STOP

Zgłoszeni chwilowo:

1. mały5150
2/3 Chlor

Jacyś chętni ?

[Bergen]

a w przyszły czwartek? będę w wawie...

[rrosiak]

2/3 Chlor

A Was znów dwóch

Jacyś chętni ?

Pewnikiem dotrę

[vibowit]

Pewnikiem dotrę

Ja nie pewnikiem, ale istnieje taka ewentualność.

[mały 5150]

a w przyszły czwartek? będę w wawie...

Bergen, daj znak we wtorek-środę jeszcze, to znaczy przypomń się, bo wiesz tu sami ludzie biznesu i kalendarze pozasrywane do września

[liwit]

mały 5150, dzwoń do Ossy551, ona jest chętna na jutrzejszy obiad, ale tu chyba nie zagląda.

[mały 5150]

Bilex zagląda to może jej powie Jutro zadzwonię

[Chloru]

rrosiak, jakoś tak właśnie. Ma się przebrać ?!

Bergen, daj znać dzień lub dwa przed i zobaczymy co się da wyknuć. Gdybyś potrzebował jakiegoś helpa to wal na priv lub maila.

[liwit]

Bilex zagląda to może jej powie Jutro zadzwonię

W cuda to ja nie wierzę

[rrosiak]

Ma się przebrać ?!

Nie, ale może by tak z imienia na listę wpisać

No chyba, że znów jakieś zmiany

[Chloru]

rrosiak, kto wie co będzie jutro ?!

[Baficzka]

rrosiak, kto wie co będzie jutro ?!

tak - na przykład jutro śpisz na korytarzu...

[Kruszyn]

Baficzka, bardzo mądrze piszesz
A w ogóle to witamy na "-"

[Baficzka]

a dziękuję za powitanie i btw idę do wątku Powitań coby nikt nie krzyczał

[mały 5150]

A devlin się nie odzywa ani na żarcie ani w ogóle Film składa i go to pochłonęło bez reszty

[vibowit]

A devlin się nie odzywa ani na żarcie ani w ogóle Film składa i go to pochłonęło bez reszty

devlin walczy z filmami, ale obiecał, że spróbuje dotrzeć.

[vibowit]

Na każdym zebraniu jest taka sytuacja, że ktoś musi zacząć pierwszy.

Jest wtorek więc chciałem nieśmiało zaproponować czwartkowe spotkanie obiadowe. Zapowiedziała się wizytacja z Trójmiasta, kto wie czy nie będzie innych znakomitych gości. EŻ zdaje się, że nie dojedzie, ale patrząc na niego trudno uwierzyć, że on cokolwiek jada.

Jako, że zwykle głosowania i wybór lokalu wiążą się z długim deliberowaniem, tym razem zaproponuję od razu miejsce, kierując się oczywiście tylko i wyłącznie swoim interesem.

Proponuję spotkanie w czwartek, dnia 28.05.2009 o godzinie 13:30, na ulicy Chłodnej. Dla marudnych (Bilex, bez urazy) przypominam, że w menu znajdują się również inne pozycje niż rosół. Dla innych marudnych (Gal, bez urazy) wspomnę, że uruchomiony tam został tzw. ogródek, gdzie spokojnie można palić.

Gdyby ktoś miał ochotę usłyszeć uzasadnienie takiego wyboru, z największą przyjemnością tłumaczę: BO TAK!
Serdecznie zapraszam.