czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?

Post 29 maja 2009, o 11:44

vibowit pisze: Racja. Z drugiej strony nie ma to jak silić się na oryginalność i tłumaczyć, że jest się niezrozumianym, bo wyjątkowym. 8-)
Nikt mnie nie rozumie! Cały świat mnie nie rozumie! Idę popłakać w kąciku. Idę się pociąć...

Wasze Emo.

:P
Arno pisze: Jezus, czemu w tej Pradze jest tak zimno dzisiaj. Mała Epoka Lodowa sie zaczyna
Globalne ocieplenie, kurka blaszka. 12 stopni pod koniec maja... I to wszystko podsumowywuje wielki banner grinpisu: ,,zbieramy na lody'', przekaż swój 1%. Na szczęście czas zbierania już się skończył :P

r.


Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

radxcell
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Auto: LIttle Red Riding Fiesta
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?

Post 29 maja 2009, o 11:48

jarmaj pisze:
radxcell pisze: i bez mojej obecnosci na tym forum, ona tylko potwierdzila pewne mechanizmy.
Tak do tej pory podchodziłem do tego wątku z humorem, tym bardziej, że na początku jego autor też tak się zachowywał.

Ale to już jakieś przegięcie. Jeżeli tylko potwierdzamy jakieś Twoje negatywne spostrzeżenia, to co Cię tu trzyma kolego. Chęć pobłyszczenia? Słabo Ci idzie.

A tak w ogóle to droga wolna. Google na hasło "forum" wywala 3.250.000.000 wyników. Na pewno znajdziesz coś dla siebie.
Ile stron bezsensownej i bezcelowej mlocki w Twoja strone przebrnalbys z humorem?

Sa tutaj ludzie, ktorzy odzywaja sie z sensem i na poziomie, a nawet jak uszczypna to z klasa. Sa tez ludzie, ktorzy koncentruja sie by mi jedynie dowalic, bez ladu i skladu, a brak finezji i klasy mnie mierzi. Jak wszedzie - są ci, którzy dorastaja do poziomu i ci, którzy dopiero musza dorosnac. Nie musisz brac tego osobiscie, bo akurat Ty odpowiadales mi (z tego co pamietam) na temat i z sensem, zreszta zawsze wtedy byla tam moja stosowna reakcja.

A tekst rzeczywiscie powstal nie o Was, napisalem to tutaj na wszelki wypadek zeby ktos nie znadinterpretowal znowu, ze robie sobie tu eksperymenty. Oczywiscie nadgorliwi zrozumieli to na opak.

Tak jak napisalem - nie siedze na forach. Wole spotkac sie z ludzmi w RL, pogadac. To lepsze i bardziej naturalne. Was chcialem poznac z powodow 1. o ktorym juz pisalem 2. ciekawosci odnosnie prowadzenia Imprezy.

pozdr, rdx

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?

Post 29 maja 2009, o 11:53

radxcell pisze: tak samo wszystko inne nie zawiera podtekstow ani tresci miedzy wierszami.

Twoim zdaniem jako Autora i jako autor "musisz" (lub nie) sie z tym pogodzić bo poza myslą własną jest też otoczenie czy też kontekst , które zawsze wpływaja na interpretację "utworu"

troszkę ciekawi mnie jedno, czy jak juz pojeździsz tym Sti (czego naprawde Ci życzę) to opis wrażeń będzie chłodny i czysty , pozbawiony kontekstu jakim niewątpliwie jest ten wątek ;-)

edit : nie nadążam ;-)
Ostatnio zmieniony 29 maja 2009, o 11:56 przez esilon, łącznie zmieniany 1 raz.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?

Post 29 maja 2009, o 11:53

Zaraz, zaraz! To MNIE nikt nie rozumie, cholera jasna! Nikdo mne ne hape.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

radxcell
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Auto: LIttle Red Riding Fiesta
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?

Post 29 maja 2009, o 11:56

esilon pisze: troszkę ciekawi mnie jedno, czy jak juz pojeździsz tym Sti (czego naprawde Ci życzę) to opis wrażeń będzie chłodny i czysty , pozbawiony kontekstu jakim niewątpliwie jest ten wątek ;-)
jak dotad, wszystko wskazuje na to ze nie pojezdze. :)

a opis - rzeczywiscie - bylby zapewne mocno emocjonalny. watku (jak matki ;)) bym w to nie mieszal.

pozdr, rdx

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?

Post 29 maja 2009, o 11:57

Arno pisze: To MNIE nikt nie rozumie, cholera jasna

a podobno czeski to taki polski tylko na wesoło

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?

Post 29 maja 2009, o 12:03

Arno pisze: Zaraz, zaraz! To MNIE nikt nie rozumie, cholera jasna! Nikdo mne ne hape.

No już dobrze, odstapię Ci jeden kącik do płakania ;)

Uwaga, kto jeszcze czuje się niezrozumiany? Zostały jeszcze dwa kąty, każdy następny musi się pociąć! :P

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?

Post 29 maja 2009, o 12:05

radxcell, zadaleś pytanie.
Odpowiedziano Ci odmownie, Ty sie upierasz przy swoim, że chcesz całym sobą; stanowisko posiadaczy jest nieprzejednane, aby Ci tej frajdy nie zrobić.
Pytanie brzmi: po co temat drążysz?
Załóż sobie inny wątek i filozofuj...
Dolce far niente ;-)

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?

Post 29 maja 2009, o 12:11

Mnie tam się powoli włącza agresor jak czytam ten wątek. Czy to też objawa niezrozumienia? ;-(

radxcell, zejdźże na ziemię chłopie. Zadaj sobie trud wyobrażenia, że wszyscy rozmawiający z Tobą tutaj reprezentują podobny do Twojego poziom intelektualny. Cały czas piszesz wyniośle, przez co odbiorcy czują się traktowani jak gówniarzeria, co to do niej PAN WYCHOWAWCA przemówił. Nie zyskasz w ten sposób ani sympati, ani tym bardziej zrozumienia, bo nikt nie lubi być tak traktowany. Menotrski ton zachowaj dla innych miejsc, gdzie być może trafisz na nieco bardziej podatne towarzystwo. Tutaj musisz liczyć się z tym, że idiotów jest mało.

BTW prztyczki do Arno, że nie umie czytać ze zrozumieniem, są jedną z największych głupot jakie można wymyśleć w tym gronie ;-)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?

Post 29 maja 2009, o 12:14

esilon, dla nich to polski to czeski na wesoło. najbardziej ich śmieszy słowo 'dziewczynka" . Proc? ne vim.

Wczoraj nauczyli mnie w studio nowego slovicka: spolecnica (wym. spolecznica). To coś dla podóżujących w te rejony:
Spolecnica to zawód, który u nas chyba nie wystepuje. Jest to pewnego typu dama do towarzystwa (spolecnost). Wynajmuje sie taka osobe na caly dzien, chodzi z wynajmujacym na zebrania, na lunch, do teatru, na kolację... Natomiast nie jest określone co po owej kolacji i podobno zależy to od indywidualnej "umowy".

To ja sie pytam, co a takim razie w Polsce robi taki Społecznik. Co to jest działalność "społecznikowska" - strach mysleć.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?

Post 29 maja 2009, o 12:19

barbie pisze:Mnie tam się powoli włącza agresor jak czytam ten wątek. Czy to też objawa niezrozumienia? ;-(

Nie, to objaw:
radxcell pisze: ci, którzy dopiero musza dorosnac.
Sorry barbie, musisz się z tą smutną prawdą jakoś zmierzyć...


:mrgreen:

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?

Post 29 maja 2009, o 12:22

jarmaj, to ile ja bede mial lat jak dorosne?
co prawda mam teorie taka, ze wprost z adolescencji wszedlem w starcze zdziecinnienie. Czyli w zasadzie nie mam szans na dorosniecie. Zreszta zona ma o to caly czas pretensje.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?

Post 29 maja 2009, o 12:23

jarmaj pisze:
barbie pisze:Mnie tam się powoli włącza agresor jak czytam ten wątek. Czy to też objawa niezrozumienia? ;-(

Nie, to objaw:
radxcell pisze: ci, którzy dopiero musza dorosnac.
Sorry barbie, musisz się z tą smutną prawdą jakoś zmierzyć...


:mrgreen:
:o

idę zamknąć się w sobie ;-(

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?

Post 29 maja 2009, o 12:25

Arno pisze:spolecnica (wym. spolecznica)
to chyba jest bardzo prawie to samo, co japońska gejsza (z uwzględnieniem epoki)?



jarmaj pisze: Nie, to objaw:
radxcell pisze: ci, którzy dopiero musza dorosnac.
Sorry barbie, musisz się z tą smutną prawdą jakoś zmierzyć...


:mrgreen:
jarmaj, a nie mogłeś napisać wprost:
barbie, jak młodo i świeżo wyglądasz !
:giggle:

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?

Post 29 maja 2009, o 12:28

a wiesz ze w japonsku to maja gejsze dla chlopcow z podstawowki, zeby sie uczyli... sa zapisy, kolejki... dziwne
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

radxcell
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Auto: LIttle Red Riding Fiesta
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?

Post 29 maja 2009, o 12:29

FUX pisze:radxcell, zadaleś pytanie.
Odpowiedziano Ci odmownie, Ty sie upierasz przy swoim, że chcesz całym sobą; stanowisko posiadaczy jest nieprzejednane, aby Ci tej frajdy nie zrobić.
Pytanie brzmi: po co temat drążysz?
Załóż sobie inny wątek i filozofuj...
Sluszna uwaga. Jednak to nie ja napedzam ten watek. Mam nie odpowiadac na pytania skierowane do mnie? W sumie moge, robilem tak przez jakis czas. Pojawily sie komentarze, ze zalozylem watek i poszedlem sobie.
barbie pisze:Mnie tam się powoli włącza agresor jak czytam ten wątek. Czy to też objawa niezrozumienia? ;-(
radxcell, zejdźże na ziemię chłopie. Zadaj sobie trud wyobrażenia, że wszyscy rozmawiający z Tobą tutaj reprezentują podobny do Twojego poziom intelektualny. Cały czas piszesz wyniośle, przez co odbiorcy czują się traktowani jak gówniarzeria, co to do niej PAN WYCHOWAWCA przemówił. Nie zyskasz w ten sposób ani sympati, ani tym bardziej zrozumienia, bo nikt nie lubi być tak traktowany. Menotrski ton zachowaj dla innych miejsc, gdzie być może trafisz na nieco bardziej podatne towarzystwo. Tutaj musisz liczyć się z tym, że idiotów jest mało.

BTW prztyczki do Arno, że nie umie czytać ze zrozumieniem, są jedną z największych głupot jakie można wymyśleć w tym gronie ;-)
Nie, to objaw w jakim kierunku ten watek zmierza. Jak widzisz, mnie tez sie wlacza, chociaz wczesniej bylo duzo lepiej. Masz racje, ze rozsadnie jest skonczyc, zanim zrobi sie ostrzej.

Jestem na ziemi. Zaczalem ten watek z takim wlasnie zalozeniem. Pomimo roznych zdarzen po drodze, przez jakies 15 stron mysle ze to zalozenie z sukcesem udawalo mi sie utrzymac. Mysle, ze dopiero ostatnio cos mnie przeroslo.

Odzywam sie - zle, nie pisze nic - zle. Zadaje pytania - zle, wyjasniam - zle. Kazde zachowanie mozna zinterpretowac negatywnie, a niektorzy tutaj sie bardzo staraja. Arno - wlasnie dlatego bylem bardzo zdziwiony, bo mialem goscia za faceta z klasą.

Proponuje EOT z mojej strony. I oczami wyobrazni widze komentarze, jakie sie pojawia.

ciagle pozdr, rdx

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?

Post 29 maja 2009, o 12:29

barbie pisze: Tutaj musisz liczyć się z tym, że idiotów jest mało.

poprosze o nicki,

może być na PW :mrgreen:


jeżeli to ja to tym bardziej prosze na pewu :mrgreen:

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?

Post 29 maja 2009, o 12:30

a oni mysla ze polski to czeski na wesolo. np potwornie ich smieszy slowo - dziewczynka.
Uwaga lekcja czeskiego dla podrozujacych panow:
Wczoraj w studio wyjasniono mi, ze jest tutaj pewien zawód, który prawie występuje u nas. Ale niezupełnie.
Sa to mianowicie: SPOLECNICE - Spolecznice. Czyli damy do towarzystwa. Umawia się z osobami na cały dzień, na spotkania biznesowa taka chodzi z obywatelem, na lunch, kolację, do teatru. Coś jakby towar sponsorowany. Ale uwaga, nigdze się nie mówi, że po teatrze cos jeszcze jest.
To podobno zależy od indywidualnej "umowy".
A Polski Społecznik, dzialność społecznikowska - to co to właściwie jest, w takim razie?
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?

Post 29 maja 2009, o 12:33

radxcell pisze: Arno - wlasnie dlatego bylem bardzo zdziwiony, bo mialem goscia za faceta z klasą.

radxcell, może problem w tym, że pokusiłeś sie o ocenę bez głębszego rozpoznania kontekstu , Ciebie oceniono w kontekscie czeskim i itp, takie życie

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?

Post 29 maja 2009, o 12:35

Że też Wam się jeszcze chce dyskutować z autorem tematu ;-)

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?

Post 29 maja 2009, o 12:38

So What!, bo to jest forum dyskusyjne ;-)

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?

Post 29 maja 2009, o 12:40

esilon pisze: So What!, bo to jest forum dyskusyjne ;-)
Słowo "chce" implikuje wolną wolę ;-)

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?

Post 29 maja 2009, o 12:43

Arno pisze:jarmaj, to ile ja bede mial lat jak dorosne?

Ty sie już nie liczysz. Straciłeś swoją szansę dawno temu i teraz to już tylko stagnacja i marazm.

Co innego barbie. ;-)

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?

Post 29 maja 2009, o 12:48

So What! pisze:
esilon pisze: So What!, bo to jest forum dyskusyjne ;-)
Słowo "chce" implikuje wolną wolę ;-)
proszę sie nie wymondrzać


:razz:

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?

Post 29 maja 2009, o 12:51

no widzicie, a ja mam wlaczonego ignora i moge sobie spokojnie o czeskim pisac. tylko czasem ktos cos zacytuje
esilon pisze: radxcell napisał(a):
Arno - wlasnie dlatego bylem bardzo zdziwiony, bo mialem goscia za faceta z klasą.


radxcell, może problem w tym, że pokusiłeś sie o ocenę bez głębszego rozpoznania kontekstu , Ciebie oceniono w kontekscie czeskim i itp, takie życie
i widze, ze kolega radxcell kompletnie nie wie jak sie nalezy do ludzi odnosic. bo napisal: mialem arno za faceta z klasa. - czyli ma mnie za faceta bez klasy.
czyli w zasadzie mnie obraza. no i ja sie pytam, czy jest sens na chamstwo reagowac? no nie ma. bo ten obywatel ani slowa nie rozumie z tego co piszecie.
włączcie mu wszyscy ignora, nie otwierajcie tych sygnałów, ze jest zablokowany wpis i jak się go nie będzie karmić sam zniknie.
za dużo czasu mu sie poświęca, to go utwierdza w przekonaniu, że jest ważny.
A niestety nie jest ważny, tylko nas jakos rozsmieszył na poczatku. każda litera w jego strone to jest groch o ścianę.
A taki był ciekawy lingwistyczny wątek bez niego.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

ODPOWIEDZ