Bardzo zgrabne podsumowanieArno pisze: i widze, ze kolega radxcell kompletnie nie wie jak sie nalezy do ludzi odnosic. bo napisal: mialem arno za faceta z klasa. - czyli ma mnie za faceta bez klasy.
czyli w zasadzie mnie obraza. no i ja sie pytam, czy jest sens na chamstwo reagowac? no nie ma. bo ten obywatel ani slowa nie rozumie z tego co piszecie.
włączcie mu wszyscy ignora, nie otwierajcie tych sygnałów, ze jest zablokowany wpis i jak się go nie będzie karmić sam zniknie.
za dużo czasu mu sie poświęca, to go utwierdza w przekonaniu, że jest ważny.
A niestety nie jest ważny, tylko nas jakos rozsmieszył na poczatku. każda litera w jego strone to jest groch o ścianę.
A taki był ciekawy lingwistyczny wątek bez niego.
czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?
- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 313 razy
- Polubione posty: 60 razy
Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?
Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?
a mi się nie podoba, że gdzieś od tygodnia dziwnie się forum zachowuje. posty pojawiają się "znikąd", niektóre podwójnie...
niby nic, ale piszę komuś odpowiedź, a potem się okazuje, że bez sensu bo trzy posty wcześniej "wskoczyła" czyjaś odpowiedź całkiem zmieniająca tzw. kontekst. albo doznaję ciężkiego de ja vu bo czytam na dole strony post, który nie tylko czytałem ale na który odpowiedziałem.
takie warunki pracy (dyskusji) bardzo szarpią nerwy.
Arno, ale czy my o tym samym? z tego co mi wiadomo "oryginalna" gejsza, to właśnie dama do towarzystwa. dosłownie. konwersacja, taniec, śpiew, herbatka (bo to jakiś XVIII wiek) i ew. opcje. ale te opcje to bardzo, ale to bardzo ewentualnie.
niby nic, ale piszę komuś odpowiedź, a potem się okazuje, że bez sensu bo trzy posty wcześniej "wskoczyła" czyjaś odpowiedź całkiem zmieniająca tzw. kontekst. albo doznaję ciężkiego de ja vu bo czytam na dole strony post, który nie tylko czytałem ale na który odpowiedziałem.
takie warunki pracy (dyskusji) bardzo szarpią nerwy.
Arno, ale czy my o tym samym? z tego co mi wiadomo "oryginalna" gejsza, to właśnie dama do towarzystwa. dosłownie. konwersacja, taniec, śpiew, herbatka (bo to jakiś XVIII wiek) i ew. opcje. ale te opcje to bardzo, ale to bardzo ewentualnie.
Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?
Ja to mysle, ze to jest to samo, ale opjonalnie :)
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?
Dla Ciebie trzeci kącik, zostaje nam jeszcze jeden. Kto się łapie? ;)barbie pisze: idę zamknąć się w sobie![]()
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?
cztery kąty, cztery pokoje, wszystko przez brak słońca
Link: http://www.youtube.com/watch?v=lrbogw1Ef98
Link: http://www.youtube.com/watch?v=lrbogw1Ef98
Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?
Cymes klip...esilon pisze:cztery kąty, cztery pokoje, wszystko przez brak słońca
Arno: escort service - przecież chyba znasz (w sensie, lingwistycznie...
Po polsku chyba "pani do towarzystwa" się (dawniej) mawiało. Aczkolwiek trochę inny ma to obecnie wydźwięk niż kiedyś (chyba).
[edit: właśnie zauważylem, że Damaź już to napisał wcześniej]
Mam wrażenie, że nazwa "agencja towarzyska" wzięła się właśnie z tego wcześniejszego "... do towarzystwa".
M.
I'm always running late - but at least, I'm always running...
Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?
barbie jeszcze nie idź - jeszcze przecież musisz się SuperWiśnią przejechaćbarbie pisze:![]()
idę zamknąć się w sobie
ky pisze: Nikt mnie nie rozumie! Cały świat mnie nie rozumie! Idę popłakać w kąciku. Idę się pociąć...
Wasze Emo.
:P
r.
ky pisze:No już dobrze, odstapię Ci jeden kącik do płakania ;)Arno pisze: Zaraz, zaraz! To MNIE nikt nie rozumie, cholera jasna! Nikdo mne ne hape.
Uwaga, kto jeszcze czuje się niezrozumiany? Zostały jeszcze dwa kąty, każdy następny musi się pociąć! :P
r.
jeszcze trochę tych "niezrozumiałych" i przestaniecie być wyjątkowiky pisze:Dla Ciebie trzeci kącik, zostaje nam jeszcze jeden. Kto się łapie? ;)barbie pisze: idę zamknąć się w sobie![]()
r.
Pozdrawiam,
Przeciętna
Life's too short to get upset.


-
EterycznyŻołądź
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?
Baficzka pisze: jeszcze trochę tych "niezrozumiałych" i przestaniecie być wyjątkowi![]()
![]()
No nie? Dlatego ja się staram być teraz miły i zrozumiały dla wszystkich. Aby się wyróżniać!
Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?
Gorzej, piątemu pozostaje samozabójstwo, bo kątów braknie ;))))Baficzka pisze: jeszcze trochę tych "niezrozumiałych" i przestaniecie być wyjątkowi![]()
![]()
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?
Maruda, to niestety jest nie to samo co nasze agencje. Bo ich glownym zadaniem jest jednakowoz orpowadzanie po miescie itepe.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?
Proszę bardzoradxcell pisze:
Doxa napisał(a):Ja mam pomysł. Mamy u nas na wsi szkołę jazdy, która proponuje naukę jazdy imprezą STi. Może kolega radxcell wykupi sobie lekcję albo dwie, a przy okazji spędzi miły weekend w górach
Gdzie? :) Jakis namiar? Oby to nie kosztowalo 2 tysiace, jak w Kielcach ;)
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?
Tak, zgadza się - formalnie rzecz biorąc to właśnie "do towarzystwa" - oprowadzić, pokazać to i tamto w mieście, teatr czy kolacja, spotkanie biznesowe - itp.Arno pisze:Maruda, to niestety jest nie to samo co nasze agencje. Bo ich glownym zadaniem jest jednakowoz orpowadzanie po miescie itepe.
Ale dziś bardzo wiele tych "eskortów" (przynajmniej w Azji; EU czy USA nie znam) to takie samo "towarzystwo" co nasze "agentki"
Zresztą napisałem:
Znaczy, chodziło mi o to, że (ZTCW) to "u nas" też było -kiedyś- "głównie do towarzystwa". A nazwa została "przechwycona" przez "przedsiębiorców" przybytki owe otwierających (po upadku zewnętrznych znamion komuny).Po polsku chyba "pani do towarzystwa" się (dawniej) mawiało. Aczkolwiek trochę inny ma to obecnie wydźwięk niż kiedyś (chyba).
M.
I'm always running late - but at least, I'm always running...
Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?
Nie byłbym tego taki pewien Radku.radxcell pisze: Z drugiej strony - jak moge poczuc sie dotkniety opiniami ludzi, ktorzy mnie prawie w ogole nie znaja?
Arno pisze: Przestan byc takie "patronising" prosze o wybaczenie obcego słowa, ale dość dobrze charakteryzuje twoją postawę. Traktujesz wszystkich tu z gory, chcesz wszystkich uczyc, pomagac jak piszesz. idz na drzewo.
Wszyscy to widzą tylko nie Ty.barbie pisze: piszesz wyniośle, przez co odbiorcy czują się traktowani jak gówniarzeria, co to do niej PAN WYCHOWAWCA przemówił.
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?
Arnoldzie! (dwa fopa w jednym, czadArno pisze: jarmaj, to ile ja bede mial lat jak dorosne?
ja Ci zycze, zebys nie dorosl jednak
a tak BTW to nie wiem dlaczego sie lapiecie na gornolotne korporacyjno marketoidalne macanie przez bibulke.
Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?
radxcell, pytanie mam - czy bycie takim zajebistym kolesiem przez cały czas - nie bywa nudne 
Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?
Dziękuję, Doxa.Doxa pisze: Proszę bardzohttp://prawojazdy.topkrak.pl/index.php?id=150
pozdr, R
Odnośnie innych tematow nie w temacie nie bede sie wypowiadal zgodnie z moja propozycja EOT.
-
EterycznyŻołądź
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?
Nie, ale gazy ma się straszne... od nadymania...citan pisze:radxcell, pytanie mam - czy bycie takim zajebistym kolesiem przez cały czas - nie bywa nudne
Death ain't nothin' but a heartbeat away...
Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?
znalazlem wynalazek, no nie powiecie, ze zle rozwiazanie dla niewielkiej rodzinki
http://www.leftlanenews.com/cars/image_ ... rbo-37.jpg
http://www.leftlanenews.com/cars/image_ ... rbo-37.jpg
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?
Jak to "znalazłem"? Dopiero teraz?Arno pisze:znalazlem wynalazek, no nie powiecie, ze zle rozwiazanie dla niewielkiej rodzinki
http://www.leftlanenews.com/cars/image_ ... rbo-37.jpg
Death ain't nothin' but a heartbeat away...
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński
- Polubił: 86 razy
- Polubione posty: 443 razy
Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?
Porsche nie potrafi zrobić złego samochodu. Ten z pewnością też będzie świetny.Arno pisze:znalazlem wynalazek, no nie powiecie, ze zle rozwiazanie dla niewielkiej rodzinki
http://www.leftlanenews.com/cars/image_ ... rbo-37.jpg
Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?
bilex, miotam sie.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?
Arno pisze:bilex, miotam sie.
Death ain't nothin' but a heartbeat away...
Re: czy ktoś użyczy mi samochodu na test STi?
jarmaj, nie wiem, czy napisałeś to z ironią - bo jeszcze nie spotkałem nikogo, kto podziela moje zdanie, ale mnie się podoba i to bardzo (bez ironii).jarmaj pisze: Porsche nie potrafi zrobić złego samochodu. Ten z pewnością też będzie świetny.

