Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
Witek
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Wrocław
Auto: A500 @ Piotruś II
Polubił: 20 razy
Polubione posty: 15 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 22:11

Arti, sorry, ale naprawdę nie wiem dlaczego odłączenie napędu (pomijając problemy techniczne), miałoby być zbrodnią na prostych amerykańskich drogach, na których statystycznie, aby dojechać do pracy pokonuje się odległości kilkukrotnie większe niż w Polsce? Zwłaszcza odłączenie bezpiecznikiem. Zaczyna padać, cyk jest AWD. Gdzieś nie mogę znaleźć tego absurdu pytania.



Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 22:12

barbie, na pielgrzymce byłaś :-d
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 22:16

Witek pisze: zwłaszcza, że to pierwszy dzień tego forumowicza.
Dlatego się zreflektowałem i za swoje robienie jaj z poważnego pytania przepraszam.
Ale nieprzepraszajacych rozumiem, bo ileż można spokojnie tłumaczyć i odpowiadać, skoro ludzie powszechnie oczekują cudów, na przykład takich, że kogoś na coś nie stać, a mimo wszystko to ma, używa, i jeszcze ma satysfakcję... 8-) ?
Fang miał pecha, trafił z pytaniem jako ta kropla do trumny i gwóźdź przepełniający coponiektórym czarę, i ot co...
Nic osobistego, kolego ;-)
Ciesz się swoim autem i nie kombinuj nadmiernie.
Kruszyn pisze: barbie, na pielgrzymce byłaś
Nieee, ona tak zamiast pielgrzymki ;-)

citan
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bełchatów
Auto: japońskie
Polubił: 41 razy
Polubione posty: 14 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 22:19

Arti pisze: można założyć felgi 15tki z oponami Dębica, bo są tanie
Arti, Ty mnie nie denerwuj, jak kupiłem GLa, to miał 15" Dębice, na szczęście krótki czas, bo chciałem w końcu posłuchać jak silnik pracuje. :mrgreen:

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 22:19

remek pisze:Juz ktorys raz zdarza sie, ze nowicjuszowi dostaje sie za niewiedze. Pytanie nienajszczesliwsze, ale nie kazdy musi byc motofanem.
Niewiedza niewiedzy nierówna.

Jak ktoś zapyta, czy na felgi o szerokości 9 cali naciągnie oponę 185, bo to wspaniały dżerman stajl tjunig jest, to też trudno racjonalnie odpowiadać.

Kiedyś Subaru było dla pasjonatów. Teraz, dla wykręcających wały. Super.

Dla mnie EOT w tym temacie.

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 22:20

Najlepiej jak ktoś pyta, zjebać go i udowodnić że jest idiotą bo pyta.
Przecież lepiej byłoby gdyby nie zapytał i ten bezpiecznik tam wetknął...
Ludzie! Nie każdy musi się na tym znać!

Kruszyn, nie, nie byłam. Po prostu nie uważam niewiedzy za zbrodnię. Za to uważam, że każdemu należy się szacunek i brak lania w pysk na dzień dobry.

Arti
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Nordkappværing
Auto: GT Rally Car & STI GH
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 22:20

Witek pisze: Arti, sorry, ale naprawdę nie wiem dlaczego odłączenie napędu (pomijając problemy techniczne), miałoby być zbrodnią na prostych amerykańskich drogach, na których statystycznie, aby dojechać do pracy pokonuje się odległości kilkukrotnie większe niż w Polsce? Zwłaszcza odłączenie bezpiecznikiem. Zaczyna padać, cyk jest AWD. Gdzieś nie mogę znaleźć tego absurdu pytania.
Nie chce mi się odpowiadać na Twoje głupie pytanie. :roll: Ale odopowiem: skąd wiesz, że tam gdzie mieszka zdający pytanie drogi są proste? No nie wiesz tego. Skąd wiadomo czy na zakręcie tuż za rogiem nie ma jakiegoś syfu na drodze, który to syf wytrąci auto w słoneczny dzień z równowagi? Nie wiadomo. Komu by się chciało codziennie wsadzać i wyciągać jakiś bezpiecznik uwzględniając warunki na drodze? Nikomu. Co czyni Subaru tym czym jest? Stały napęd na 4 koła i przewidywalność w prowadzeniu nawet w codziennych dojazdach do pracy. Czy inżynierowie Subaru przewidzieli odłączanie napędu na jedną oś długotrwale? Nie.


Ale to trzeba być chociaż trochę świadomym kierowcą żeby rozumieć takie rzeczy. :roll:
Obrazek

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 22:22

jarmaj, ja sie z Toba w 100% zgadzam. Jednak z forma mniej. ;-)

Witek
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Wrocław
Auto: A500 @ Piotruś II
Polubił: 20 razy
Polubione posty: 15 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 22:25

Arti pisze: Nie chce mi się odpowiadać na Twoje głupie pytanie. :roll: Ale odopowiem: skąd wiesz, że tam gdzie mieszka zdający pytanie drogi są proste? No nie wiesz tego. Skąd wiadomo czy na zakręcie tuż za rogiem nie ma jakiegoś syfu na drodze, który to syf wytrąci auto w słoneczny dzień z równowagi? Nie wiadomo. Komu by się chciało codziennie wsadzać i wyciągać jakiś bezpiecznik uwzględniając warunki na drodze? Nikomu. Co czyni Subaru tym czym jest? Stały napęd na 4 koła i przewidywalność w prowadzeniu nawet w codziennych dojazdach do pracy. Czy inżynierowie Subaru przewidzieli odłączanie napędu na jedną oś długotrwale? Nie.

A Ty skąd wiesz, że akurat tak jest? Też nie wiesz, ale zdążyłeś się z gościa ponabijać mimo, że on nic nie zrobił, tylko zapytał!!! Zapytał, aby uniknąć robienia czegoś głupiego!

Nie wiem czy wiesz, ale Imprezy z napędem na przód były! Ludzie tym jeździli i jakoś nie zabijali się co chwila, ale żeby wiedzieć, iż FWD też da się jeździć trzeba być choć trochę świadomym kierowcą, nie mówiąc już o tym, że FWD jest bardziej przewidywalne od AWD. :roll:

Arti
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Nordkappværing
Auto: GT Rally Car & STI GH
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 22:27

Witek pisze: FWD jest bardziej przewidywalne od AWD
chyba dla Ciebie
Witek pisze: Też nie wiesz, ale zdążyłeś się z gościa ponabijać mimo,
W którym miejscu? Możesz wskazać. Bo ja nie widzę takiego.
Obrazek

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 22:31

Witek pisze:FWD jest bardziej przewidywalne od AWD. :roll:
:?
Eeeee, właśnie to lubię w ostrych FWD, że są trudne i nieprzewidywalnie. Albo przynajmniej trudnoprzewidywalne. 4x4 przy FWD sprawia wrażenie czegoś bajecznie prostego w prowadzeniu.

citan
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bełchatów
Auto: japońskie
Polubił: 41 razy
Polubione posty: 14 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 22:35

Witek pisze: naprawdę nie wiem dlaczego odłączenie napędu (pomijając problemy techniczne),
Chyba właśnie chodzi o te problemy techniczne, o to, że nikt nie zakładał, że ktoś może poruszać się z odpiętą tylną osią w przypadkach innych niż serwisowe (jak wspomniał Azrael). Dalej pojawiają się problemy natury prawnej, czy np. w przypadku nieszczęśliwego zbiegu okoliczności przysługuje odszkodowanie, w końcu z własnej woli ktoś poruszał się niesprawnym pojazdem. Jedyne, co można zrobić, to odradzić.

Alek
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Legaś klekot
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 22:39

No dobrze. Zacznijmy od tego, że

a) barbie i remek mają dużo racji
b) przepraszam za złośliwości
c) Witek, z tymi chamami z Warszawy to przegiąłeś :evil:

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 22:39

Arti pisze: Nawet jak ktoś będzie pytał czy do STia można założyć felgi 15tki z oponami Dębica, bo są tanie. :roll:

Na zimowy hamulec ... i okolcować oponę. Czemu nie ! :mrgreen:
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

Arti
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Nordkappværing
Auto: GT Rally Car & STI GH
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 22:39

citan pisze: Chyba właśnie chodzi o te problemy techniczne
A nie chodzi o to, że Subaru bez 4x4 to nie Subaru? :-|

PS.
Alek pisze: c) Witek, z tymi chamami z Warszawy to przegiąłeś
Witkiem się nie przejmuj. Na żywo nawet zjadliwy ale na forumie lepiej nie czytać jego twórczości.

Chloru, kolce w tym roku u mnie na zimę będą na 100%. Już poluje. :-d
Obrazek

citan
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bełchatów
Auto: japońskie
Polubił: 41 razy
Polubione posty: 14 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 22:42

Arti pisze: A nie chodzi o to, że Subaru bez 4x4 to nie Subaru?
Widziałeś obecne Justy, a co powiesz o A/T, przecież tam taki lepszy haldex jest. :razz:

Arti
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Nordkappværing
Auto: GT Rally Car & STI GH
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 22:49

citan pisze: Widziałeś obecne Justy, a co powiesz o A/T
citan, no nie wiem, co powiem? Że ssie pałe?

U ciebie nie ma SAWD? :o
Obrazek

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 22:50

Arti pisze:Chloru, kolce w tym roku u mnie na zimę będą na 100%. Już poluje. :-d

Jak coś, to mam jeden na poczętek. Oryginalny, z rajdu Szwecji! :-)

edit
O, taki:
Ostatnio zmieniony 9 cze 2009, o 22:57 przez jarmaj, łącznie zmieniany 1 raz.

Witek
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Wrocław
Auto: A500 @ Piotruś II
Polubił: 20 razy
Polubione posty: 15 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 22:51

Arti pisze: W którym miejscu? Możesz wskazać. Bo ja nie widzę takiego.

Masz rację. Bezpośrednio nic takiego nie napisałeś. Trochę potraktowałem, Cię z góry, za co przepraszam :!: Cały czas muszę sobie przypominać, że od niedzieli nie jesteś już na liście osób do anihilacji. ;-)
jarmaj pisze: Eeeee, właśnie to lubię w ostrych FWD, że są trudne i nieprzewidywalnie.

Jak dla mnie AWD mają większy wachlarz różnych zachowań niż ośki.

Alek pisze: c) Witek, z tymi chamami z Warszawy to przegiąłeś :evil:

Ale ja im (znaczy nie do końca im, ale też Warszawiakom) nawet tak w Warszawie mówiłem i mnie nie wywieźli samego, w nocy, zdanego na pastwę Czeczeńców. A mogli!!

citan
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bełchatów
Auto: japońskie
Polubił: 41 razy
Polubione posty: 14 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 22:52

Arti pisze: citan, no nie wiem, co powiem? Że ssie pałe?
No, chyba nie ma co dyskutować. :mrgreen: Ale to wciąż subaru.
Arti pisze: U ciebie nie ma SAWD?
SAWD jest jak najbardziej, nawet naklejkę mam na tylnej szybie. 8-)

Witek
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Wrocław
Auto: A500 @ Piotruś II
Polubił: 20 razy
Polubione posty: 15 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 22:55

Arti pisze: A nie chodzi o to, że Subaru bez 4x4 to nie Subaru? :-|

Cały Egipt. Trochę miejskich JDMów, chyba kilka Imprez classików. Impreza 1.6 new age była na wszystkich rynkach AWD?

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 22:58

Arti pisze:
Chloru, kolce w tym roku u mnie na zimę będą na 100%. Już poluje. :-d

Kurde to weź skołuj komplet 13/14 bo jak pojadę z Remkiem w walentynki na Jodłownik to znowu mi ucieknie :mrgreen:
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 23:01

Chloru pisze:bo jak pojadę z Remkiem w walentynki na Jodłownik
Że z Remkiem to nie wnikam, ale nie lepiej w walentynki gdzieś do dobrej restauracji? :?

Arti
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Nordkappværing
Auto: GT Rally Car & STI GH
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 23:01

Witek pisze: Cały Egipt. Trochę miejskich JDMów, chyba kilka Imprez classików. Impreza 1.6 new age była na wszystkich rynkach AWD?
A ten swoje. :roll: Nie no Witold, ja się poddaję. :-( Subaru = FWD and gay. Masz racje.
Obrazek

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 23:03

Rozczulacie się, chłopak zapytał dostał różne formy odpowiedzi :-)
Jedni próbowali jakoś delikatniej ,drudzy na zadane absurdalne pytanie jasno i rzeczowo :mrgreen:
Można kupić byty i kurtkę z goreteksem a trzymać w szafie a chodzić w deszczu w ortalionowej .

Fang, nie było tu złośliwości no poza Witkiem .... :-d nie martw się chrzest przeszedłeś :mrgreen:

A winny wszystkiemu jest radxcell, bo przyzwyczajał nas do dużej odporności...na ciosy ,że o EŻ czy Witku nie wspomnę :-p
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

ODPOWIEDZ