Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
burat
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Bielawa
Auto: Łosiarrii , Baśka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 23:06

wydaje mi się ,że po pierwsze nie należy każdego mierzyć swoją miarą , bo może być ktoś dla kogo Subaru to nie jest "oczywista oczywistość" bokser, 4x4 , szyby bez ramek, a tylko samochód który kupił ktoś bo akurat taki mu się trafił (też się zdarzają tacy ludzie) i trzeba mieć trochę cierpliwości do kogoś nawet jak zadaje najbardziej lamerskie , zdaniem wszystkich innych w koło ,pytanie. Oprócz takiego "czy ktoś użyczy mi STI do upalania" bo to była jawna prowokacja , które takie tu chyba nie było i czasami wydaje mi się że nawet jak ciśnie nam się na usta :x to warto spojrzeć na to ,że koleś może naprawdę jest "zielony" i trzeba mu wyłożyć jak łopatą ,nawet może jak jest to po raz któryś ," stary nie , tak się nie da bo .....( tu wstaw odpowiedni argument) :->


Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" :mrgreen:

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 23:08

jarmaj pisze: Że z Remkiem to nie wnikam, ale nie lepiej w walentynki gdzieś do dobrej restauracji? :?

To było potem. Najpierw trzeba się było wyszaleć :mrgreen:
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 23:11

Chloru pisze: To było potem. Najpierw trzeba się było wyszaleć :mrgreen:

A co na to koleżanki od serca :giggle:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

burat
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Bielawa
Auto: Łosiarrii , Baśka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 23:15

Chloru pisze: To było potem. Najpierw trzeba się było wyszaleć
uuuu ,fatalny dobór słów :lol: :-d
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" :mrgreen:

Witek
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Wrocław
Auto: A500 @ Piotruś II
Polubił: 20 razy
Polubione posty: 15 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 23:19

Arti, wiesz dobrze, że dla mnie Subaru to są świetne samochody, które może mają wady, ale są fajniejsze od innych. Wiesz, że nowych wynalazków FHI nie nazywam Subaru, ale! Ale Subaru jest zwykłą firmą samochodową! Akurat u nas w Polsce rozpowszechniła się pod pięknym etosem rajdów, niezwykłości i zakręconych właścicieli, jednak w innych grajach (czy nawet w tym obecnie!) nie jest już tak różowo. Następnym pokoleniom bezceremonialnie zabrano ową "magię", na którą my w tym zwariowanym kraiku się załapaliśmy, "magię", która zauważ, wyszła mimo panów z FHI, a nie dzięki nim! Ba! Nawet teraz ją jakby na siłę zwalczyli. Jednak poza tą całą naszą "magią" poza GTekami, STiajami, są też kompletnie zwykłe auta niczym Vectra, Astra. Przynajmniej dla zwykłych ludzi z ulicy. Akurat modele bez AWD w Europie byłyby kompletnym nieporozumieniem (zbyt duża konkurencja), ale w jednym z największych rynków, Japonii jest ich całkiem sporo. Zresztą w zamierzchłych czasach były wersje... Legacy? (wyleciało mi z głowy) FWD sprzedawane w Eu.

Do czego zmierzam? Do tego, że to są zwykłe auta (nie dla nas, ale nas nie jest tak wielu). Zauważ, że wielu producentów aut z heldexami reklamuje jako ZALETĘ to, że AWD załącza się tylko w razie potrzeby, dzięki czemu jest i bezpiecznie i auto mniej pali. Dodatkowo nie wiem czy pamiętasz opowieści Arno o tym jak prosto jeździ się w usa, z jakmałymi prędkościami zwykli użytkownicy pokonują zakręty, jak ich mało jest. Jak drogi są szerokie, a jak ograniczenia mocno przestrzegane. Tam się jeździ zupełnie inaczej niż w Europie, a co dopiero w Polsce. Naprawdę uważasz, że w świetle takich faktów, pytanie o możliwość prostego odłączenia AWD było tak absurdalne?

Bilex
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WuWuA
Polubił: 16 razy
Polubione posty: 273 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 23:20

Ktoś mnie wołał? Bo podobno gdzieś było o chamach z Warszawy... :evilgrin: :mrgreen:
Death ain't nothin' but a heartbeat away...

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 23:36

Bilex pisze:z Warszawy... :evilgrin: :mrgreen:
zaraz, zaraz, ... czy ja dobrze kojarzę, czy kolega pomieszkuje gdzieś w połowie drogi między mną a niejakim vibowitem....
czy aby jadąc do tzw. "centrum" nie mija kolega forumowicz szanowny takiej sporej tablicy Warszawa wita ? :evilgrin: :evilgrin: :evilgrin:

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


a co do pytania i odpowiedzi wszelakich: już kiedyś to napisałem, ale napiszę jeszcze raz: zanim zapisałem się na kropkę, chyba z pół roku czytałem forum. jak już w końcu zadałem pytanie, to byłem pewien, ze nie mogłem doszukać się odpowiedzi. oczywiście w drugim poście dostałem link do odp. wątku. napiszę jeszcze raz: chyba z pół roku.
i jeszcze: teraz tak samo czytam rajdy4x4. zapewne będę jeszcze "chwilę" tylko czytał. natomiast mogę zapewnić wszystkich tutaj: jesteśmy stosunkowo grzeczni i mili. nawet w tym wątku. :evilgrin:



P.S.
jako przykład: pamiętacie eksperyment z forum Rubika? a forum narodowo - prawicowo - cośtam?

Bilex
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WuWuA
Polubił: 16 razy
Polubione posty: 273 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 23:41

damaz pisze: zaraz, zaraz, ... czy ja dobrze kojarzę, czy kolega pomieszkuje gdzieś w połowie drogi między mną a niejakim vibowitem....
czy aby jadąc do tzw. "centrum" nie mija kolega forumowicz szanowny takiej sporej tablicy Warszawa wita ? :evilgrin: :evilgrin: :evilgrin:
Kolega szanowny mówi zapewne o tak zwanym Północnym Żoliborzu? :evilgrin:

Wszystko się niby zgadza oprócz tego, że obecnie (podobnie zresztą jak przez większość życia) mieszkamy na Żoliborzu Centralnym :-) czyli w okolicach Pl. Wilsona :-p
Death ain't nothin' but a heartbeat away...

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 23:46

Bilex, metkę se przyczep. :razz:
czarne jest piękne...

burat
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Bielawa
Auto: Łosiarrii , Baśka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 23:46

damaz pisze: zanim zapisałem się na kropkę, chyba z pół roku czytałem forum. jak już w końcu zadałem pytanie,
nie twierdzę ,że zaraz po wejściu na forum bez przeglądania należy zadawać pytania , ale chyba bez przesady , żeby bać się zapytać :roll:
zresztą takiego tematu tu chyba nie było , raz tylko widziałem że ktoś chciał półośki wyciągać na lato :giggle:
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" :mrgreen:

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 23:49

burat pisze:ale chyba bez przesady , żeby bać się zapytać
Ale to nie o to chodzi.
damaz po prostu chciał się pochwalić, że nie dość, że jest sąsiadem Kaczyńskich to na dodatek bardzo oczytanym. :giggle:
czarne jest piękne...

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 23:55

Fang pisze: czy warto?
IMO nie warto. Ponadto przy manualnej skrzyni:
http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.ph ... ead#unread
napędu nie odłączysz bezpiecznikiem.

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 9 cze 2009, o 23:55

Przyklad skundlonego Subaru za gruba kase :mrgreen:
Obrazek

Bilex
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WuWuA
Polubił: 16 razy
Polubione posty: 273 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 10 cze 2009, o 00:05

vibowit pisze:Bilex, metkę se przyczep. :razz:
Proszę :-p
Załączniki
aece9062f0048cfc.jpg
aece9062f0048cfc.jpg (30.52 KiB) Przejrzano 2167 razy
Death ain't nothin' but a heartbeat away...

WRC fan
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: inąd
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 10 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 10 cze 2009, o 00:12

remek pisze: Przyklad skundlonego Subaru za gruba kase :mrgreen:
Ale szybko się nauczyli, że Impreza bez AWD jest niecacy i następna wersja już była z S-AWD i skrzynią w układzie transaxle

Obrazek

Witek
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Wrocław
Auto: A500 @ Piotruś II
Polubił: 20 razy
Polubione posty: 15 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 10 cze 2009, o 00:12

Bilex pisze:
vibowit pisze:Bilex, metkę se przyczep. :razz:
Proszę :-p

Wątpię, czy Bilex jest rzeczywiście z Żoliborza.
Załączniki
ch860124.gif

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 10 cze 2009, o 00:13

Bilex pisze:
vibowit pisze:Bilex, metkę se przyczep. :razz:
Proszę :-p
Ale dlaczego "żłób"? :-)
czarne jest piękne...

owoc666
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: było STi '05
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 10 cze 2009, o 00:15

Przeczytałem to i... ręce mnie opadły.

Wolę Was na żywo, bo via net to słabo jest.
Obrazek Obrazek

411KM @ 575Nm

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 10 cze 2009, o 00:15

Bilex pisze:czyli w okolicach Pl. Wilsona :-p
auć, no to prowincjusz przeprasza wielce szanownego pana z Miasta. my wprawdzie pomieszkujemy b. blisko tegoż placu, ale po złej stronie linii demarkacyjnej (małej obwodnicy). ;-(
więc według którychś tam podziałów jesteśmy nie w centrum, czyli nie w City.
:mrgreen:
vibowit pisze:jest sąsiadem Kaczyńskich
:?
ale oni z Kępy Kruszynowej chyba są?
burat pisze:ale chyba bez przesady , żeby bać się zapytać :roll:
bać? jakie "bać"?. dopóki "dostawałem" odpowiedzi bez pytania to nie pytałem.

jakby Fang poczytał, to wiedziałby, że w przypadku wiskozy taki pomysł to w ogóle brednia jedna wielka jest a w przypadku sprzęgła sterowanego elektromagnetycznie to co najmniej zaprzeczenie fabrycznej koncepcji pojazdu. jeszcze tylko musiałby wiedzieć, czy "w środku" ma wiskozę czy nie. ale tego też można dowiedzieć się (pośrednio) dzięki forum. :cofee:


a co do landrowera, wału i rozpinania napędów w ogóle
1. ja na ten przykład nie mam pojęcia, kiedy to moje AWD ratuje mi dupę a kiedy nie. dlatego NIGDY nie wpadł bym na pomysł, żeby je rozłączyć
2. w Landku 4x4 działa kompletnie inaczej niż u nas i do czego innego służy. przykład organoleptyczny: w instrukcji do Pajero II napisane jest: jazda po suchym = napęd na tylną oś. tylko. z definicji. więc jak ktoś tylko jeździ w mieście to sobie może przedni ... most (czy co tam jest) odłączyć. nawet wyjmując przekładnie.
ale Landrower to nie Subaru.

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 10 cze 2009, o 00:18

WRC fan pisze: Ale szybko się nauczyli, że Impreza bez AWD jest niecacy
ale i tak wyglada jak jakis yo-brotha-check-my-hotrod-out :-p

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 10 cze 2009, o 00:21

owoc666 pisze: Przeczytałem to i... ręce mnie opadły.

Wolę Was na żywo, bo via net to słabo jest.
nie cykaj, dzisiaj ponoc taki dzien, ze wszyscy wojuja. Znajomy, wlasciciel firmy, nawial jak sie pracownicy zaczeli klocic ;-)

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 10 cze 2009, o 00:21

damaz pisze: ale oni z Kępy Kruszynowej chyba są?

Czy ja Ci coś zrobiłem ,że mnie obrażasz :giggle:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 10 cze 2009, o 00:24

Kruszyn, nigdy nie wspominałeś, że masz jakąś swoją Kępę :giggle:
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

Witek
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Wrocław
Auto: A500 @ Piotruś II
Polubił: 20 razy
Polubione posty: 15 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 10 cze 2009, o 00:26

Kruszyn, chodzi Ci o tą Kepę? Faktycznie, Ty to nawet cały krzak nie jesteś, może Puszcza Białowieska, ale to chyba też za małe. :-)


Tak sobie myślę, że damaziowi w tym wywodzie o czytaniu forum najpierw przez pół roku chodziło o to, że i tak nie ma sensu, bo jak sam na swoim przykładzie pokazał i tak mogło takie pytanie już kiedyś paść. Inna sprawa, że nie wszyscy mają czas czekać pół roku na odpowiedź. :whistle:

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Odłączenie tylnego napędy latem, czy warto?

Post 10 cze 2009, o 00:27

Doxa, kępę włosów na stare lata (jak nie wyjdą) :-)
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

ODPOWIEDZ