Drogie punkty tanio oddam...

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: Drogie punkty tanio oddam...

Post 30 cze 2009, o 17:38

barbie pisze: rrosiak, ja w takich sytuacjach czekam aż ktoś inny wylezie i idę za nim "na zająca"


Najgorsze jest to, że czasami trzeba długo czekać na odważnego :mrgreen:


"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Drogie punkty tanio oddam...

Post 30 cze 2009, o 18:39

jeszcze na chwilę wracając do pana Piasecznego:
urywek z tego, co można na stronach komendy głównej znaleźć. dotyczy roku 2008.

Do największej liczby wypadków drogowych doszło w październiku (9,5% wszystkich wypadków), natomiast najmniej zdarzeń miało miejsce w lutym(6,4% wszystkich wypadków).

Analiza wypadków drogowych w poszczególnych dniach tygodnia wskazuje, że najczęściej do wypadków dochodziło w piątki. W 2008 roku w tym dniudoszło do 7 991 wypadków, w których zginęło 878 osób, a 10 004 doznało obrażeń ciała. Najwięcej osób – 902 zginęło w wypadkach które wydarzyły się w niedziele.

Przedział czasowy, w którym najczęściej dochodziło do wypadków w 2008 roku to godziny 16.00 – 18.00, czyli w okresie popołudniowego szczytu komunikacyjnego. W tym czasie miało miejsce 7 416 wypadków (tj. 15,1 % ogólnej liczby). Najmniej wypadków odnotowano w godzinach nocnych, między północą, a godziną 5.00.

W 2008 roku, na polskich drogach najczęściej dochodziło do zderzenia pojazdów w ruchu. Odnotowano 22 689 zdarzeń tego typu, co stanowi 46,2% ogólnej ich liczby. Pociągnęły one za sobą najwięcej ofiar śmiertelnych - 2 076 (38,2% ogółu zabitych). Rannych w zderzeniach pojazdów w ruchu zostało 32 576 osób(52,5 % ogólnej liczby).
napisane jak wół: Najmniej wypadków odnotowano w godzinach nocnych, między północą, a godziną 5.00
no ale przecież właśnie wtedy większość kierowców jeździ naprawdę szybko (bo jest znacznie luźniej), nawet w mieście no i są zmęczeni. i gorsza widoczność. być może mniej niż 70m :evilgrin: . a tu nagle najmniej wypadków? przecież to prędkość zabija i jest winna wypadkom.

napisane jak wół: najwięcej wypadków w piątki. napisane jak wół: najwięcej wypadków w październiku. czyli kiedy? jak jest tłok, ludzie są zestresowani i jest psia pogoda.
ale podobno to prędkość, prędkość, prędkość jest winna. ciasnota na drogach? skądże. niedoszkoleni kierowcy? w życiu.


to są statystyki policji. już kiedyś napisałem i napiszę jeszcze raz. patrzą jak sroka w gnat. i nie chcą widzieć.

Witek
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Wrocław
Auto: A500 @ Piotruś II
Polubił: 20 razy
Polubione posty: 15 razy

Re: Drogie punkty tanio oddam...

Post 30 cze 2009, o 19:04

minimus pisze: Duży LOL :lol:
W takim razie im cięższy samochód tym więcej mu się będzie należało na drodze. Osobowe powinny ustępować TiRom, TIRy czołgom. Swoista drogowa wersja prawa pięści :-/

Na wodzie tak jest i to się sprawdza.

Uwielbiam osoby, które wejdą pod samochód, wjadą na rowerze, czy wjadą autem osobowym pod tira, bo prawo jest po ich stronie... :roll: Edit: Dodałbym jeszcze do tego osoby przyśpieszające na widok kogoś wyjeżdżającego z bocznej podporządkowanej, czy wyprzedzającego z naprzeciwka...
damaz pisze: uogólniając i filozując:
body ludzkie może przebiec 100m w ok. 9s (zawodowcy). w km/h jest to ok. 40 km/h. zaskakująco dużo.... tylko pamiętać trzeba o czymś innym: jesteśmy tak skonstruowani, żeby przetrwać upadek podczas biegu.... i tylko tyle. taka nasza budowa. ewolucja zadziałała... średnia masa ciała malutka, bo ok. 70kg.
podsumowując, bez zbędnych dywagacji: jeśli znajdujemy się w pojeździe o masie 1.5 TONY i jedziemy z prędkością 60 km/h, to już dawno przekroczyliśmy próg jakiegokolwiek bezpieczeństwa (w przypadku wypadku... kolizji, czy czego bądź, co zatrzyma nas nagle... mamy problem. nie jesteśmy do tego stworzeni).

A co z tymi, którzy przeli wypadki przy 150km/h czy nawet 200km/h i to w nawet całkiem nie naruszonym stanie?

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Drogie punkty tanio oddam...

Post 30 cze 2009, o 19:06

Najlepiej wyciąć z kalendarza paźdzernik, a z tygodnia, piątkowe popołudnie.

Trzeba zrobić interpalacje poselską... :-d
Dolce far niente ;-)

Baficzka
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Ww
Auto: Centi i nogi dwie ;>
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Drogie punkty tanio oddam...

Post 30 cze 2009, o 19:27

Witek pisze: A co z tymi, którzy przeli wypadki przy 150km/h czy nawet 200km/h i to w nawet całkiem nie naruszonym stanie?
Powinni dziękować Bogu, bo mieli dużo szczęścia.
Life's too short to get upset.

Obrazek

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Drogie punkty tanio oddam...

Post 30 cze 2009, o 19:29

Witek pisze: A co z tymi, którzy przeli wypadki przy 150km/h czy nawet 200km/h i to w nawet całkiem nie naruszonym stanie?
Wytracali pęd w dłuższym przedziale czasu...
Dolce far niente ;-)

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Drogie punkty tanio oddam...

Post 30 cze 2009, o 20:00

Witek, zrozum w końcu. :razz:
ten mój pseudonaukowy wywód zakończony stwierdzeniem "bezpieczna prędkość to 0 km/h" to moja nieudolna próba dokonania typowych "policyjnych wyliczeń na podstawie statystyk".


ale bardziej naukowe wyjaśnienie to FUX podał. i on rację ma. :cofee:

gruby
5 gwiazdek
Auto: klekotnik
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Drogie punkty tanio oddam...

Post 30 cze 2009, o 20:46

Witek pisze:
minimus pisze: W takim razie im cięższy samochód tym więcej mu się będzie należało na drodze. Osobowe powinny ustępować TiRom, TIRy czołgom. Swoista drogowa wersja prawa pięści :-/

Na wodzie tak jest i to się sprawdza.
Od kiedy???????????????????????????????????

g.

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Drogie punkty tanio oddam...

Post 30 cze 2009, o 20:51

Witek pisze: Uwielbiam osoby, które wejdą pod samochód, wjadą na rowerze, czy wjadą autem osobowym pod tira, bo prawo jest po ich stronie... :roll: Edit: Dodałbym jeszcze do tego osoby przyśpieszające na widok kogoś wyjeżdżającego z bocznej podporządkowanej, czy wyprzedzającego z naprzeciwka...


Są też osoby które wjeżdżają w inne auta bo im nie wydało i co z nimi zrobić :?: :?: :?:
Witek pisze:
A co z tymi, którzy przeli wypadki przy 150km/h czy nawet 200km/h i to w nawet całkiem nie naruszonym stanie?
A ta grupa powinna iść na kolanach do Częstochowy i dziękować Bogu ....
Tak jak napisała Baficzka
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Drogie punkty tanio oddam...

Post 30 cze 2009, o 20:57

gruby pisze:
Witek pisze:
minimus pisze: W takim razie im cięższy samochód tym więcej mu się będzie należało na drodze. Osobowe powinny ustępować TiRom, TIRy czołgom. Swoista drogowa wersja prawa pięści :-/

Na wodzie tak jest i to się sprawdza.
Od kiedy???????????????????????????????????

g.
Nie wiem; tak długo nie żyję... ;-)

a poważnie
Statek żaglowy ustępuje:

1. statkom nie odpowiadającym za swoje ruchy,
2. statkom o ograniczonej zdolności manewrowej,
3. statkom ograniczonym swoim zanurzeniem,
4. statkom zajętym połowem,
5. statkom wyprzedzanym,
6. statkom idącym wąskim przejściem,
7. statkom korzystającym z systemu rozgraniczenia ruchu.

Statkowi żaglowemu ustępują:

1. statki wyprzedzające,
2. statki o napędzie mechanicznym.

Statek o napędzie mechanicznym o długości poniżej 20 m ustępuje:

1. statkom nie odpowiadającym za swoje ruchy,
2. statkom o ograniczonej zdolności manewrowej,
3. statkom ograniczonym swoim zanurzeniem,
4. statkom zajętym połowem,
5. statkom żaglowym,
6. statkom wyprzedzanym,
7. statkom idącym wąskim przejściem,
8. statkom korzystającym z systemu rozgraniczenia ruchu.

Statkowi o napędzie mechanicznym o długości poniżej 20 m ustępują:

1. statki wyprzedzające.

Przy spotkaniu dwóch statków żaglowych ustępuje:

1. statek idący lewym halsem, jeśli statki idą różnymi halsami,
2. statek nawietrzny, jeśli statki idą tym samym halsem.

Przy spotkaniu dwóch statków o napędzie mechanicznym:

1. ustępuje statek mający drugi statek z prawej burty, jeśli kursy się przecinają,
2. oba statki zmieniają kurs w prawo, jeśli idą wprost lub prawie wprost na siebie.
Dolce far niente ;-)

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Drogie punkty tanio oddam...

Post 30 cze 2009, o 21:14

i to, co napisał FUX jest prawdą. Ale jak widać pędzący tankowiec, który potencjalnie znajduje się na kursie kolizyjnym, to należy jak najszybciej sp.....

M@rcin
Awatar użytkownika
0 gwiazdek
Auto: WRX '06
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Drogie punkty tanio oddam...

Post 30 cze 2009, o 21:30

Ja po przedostatnim weekendzie powiększyłem swój dorobek o kolejne dwa punkty :(
Pan policjant proponował 9 - na szczęście okazał się człowiekiem i wziął pod uwagę to, że powiedziałem mu, że wtedy to stracę prawko. Dał mi tylko 2 za niemanie pasów ;)

Wszystko zdobyte w trasie - żaden z punktów w imprezie - wszystko w rodzinnym kombi 1.9 CDTI. I żebym to ja jeździł jak pirat :o - samo jakoś tak wyszło ;-(

Ale już 7 lipca zjedzie mi 5 punktów :thumb:

Co do pogadanki za 6 punktów to też uważam, że się nie opłaca.

Tasior_Miedziak
4 gwiazdki
Lokalizacja: z zaświatów
Auto: Czarny karawan na gnojówkę
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Drogie punkty tanio oddam...

Post 30 cze 2009, o 23:10

damaz pisze: napisane jak wół: Najmniej wypadków odnotowano w godzinach nocnych, między północą, a godziną 5.00
no ale przecież właśnie wtedy większość kierowców jeździ naprawdę szybko (bo jest znacznie luźniej), nawet w mieście no i są zmęczeni. i gorsza widoczność. być może mniej niż 70m :evilgrin: . a tu nagle najmniej wypadków? przecież to prędkość zabija i jest winna wypadkom.
Damaz, naprawde nie pojumuje jakimi sciezkami chadza Twoja logika. W nocy jest mniej wypadkow bo jest ruch mniejszy - prosta zaleznosc. Ty probujesz wywracac kota ogonem i twierdzisz ze w nocy jezdzis sie szybciej a jest mniej wypadkow. Gdyby ruch byl taki sam przez cala dobe to pewnie w nocy dochodziloby do wiekszej ilosci wypadkow. Moze. Tak tylko gdybam. No i skad wziales teze ze w nocu jezdzi sie szybciej? Bo ze niby luzniej? Bo tak Ci sie wydaje?

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Drogie punkty tanio oddam...

Post 30 cze 2009, o 23:15

Tasior_Miedziak, w nocy jeździ się szybciej.
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

Tasior_Miedziak
4 gwiazdki
Lokalizacja: z zaświatów
Auto: Czarny karawan na gnojówkę
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Drogie punkty tanio oddam...

Post 30 cze 2009, o 23:25

damaz pisze: według mnie pan Piaseczny wymyślił przykład, który nader rzadko występuje w przyrodzie i na tej podstawie usiłuje usprawiedliwić popie...oną filozofię stosowaną przez naszych porządkowych i drogowców.
Pasieczny pokazal jak dziala mechanizm. Musial wybrac jakis przypadek, bo przeciez nie bedzie obliczal tysiaca wariantow jakie moga sie wydarzyc na drodze. Istotą wywodu jest to, jak efektywnosc manewrow podczas jazdy jest scisle zalezna od predkosci i czasu reakcji kierowcy. Im szybciej jedziemy tym mniejsze mamy szanse na efektywny manewr bo czasy reakcji ciagle mamy takie same. I nie jest to zadna filozofia, tym bardziej popie...ona. Zwykle fakty i wyliczenia. Co z tym robia porzadkowi, jak ich nazwales to juz inna sprawa.

Poki co nie doczekalem sie zadnych konkretnych argumentow, ktore wniosly by cos ciekawego do dyskusji. A szkoda. Albo piszecie, ze to co mowi Pasieczny jest nieracjonalne, albo ze przepisy sa absurdalne, albo ze jest to popie...ona filozofia. Rzeczowych argumentow jakos nie widze.

Tasior_Miedziak
4 gwiazdki
Lokalizacja: z zaświatów
Auto: Czarny karawan na gnojówkę
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Drogie punkty tanio oddam...

Post 30 cze 2009, o 23:30

Chloru pisze: Tasior_Miedziak, w nocy jeździ się szybciej.
Raczej "wydaje nam sie", ze jezdzi sie szybciej. Poki tego ktos nie pomierzy i nie wykaze ponad wszelka watpliwosc to pozostanie to kwestia naszych subiektywnych osadow. Mnie tez sie tak wydaje. Tylko od tego wydawania sie polepsza nam sie co najwyzej samopoczucie. Bo wplywu na rzeczywistosc to nie ma zadnego.

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: Drogie punkty tanio oddam...

Post 30 cze 2009, o 23:36

gruby pisze:
Witek pisze:
minimus pisze: W takim razie im cięższy samochód tym więcej mu się będzie należało na drodze. Osobowe powinny ustępować TiRom, TIRy czołgom. Swoista drogowa wersja prawa pięści :-/

Na wodzie tak jest i to się sprawdza.
Od kiedy???????????????????????????????????

g.
U mnie na wsi tak jest :-p . Jak spotkamy się nos w nos na wąskiej drodze, to przyjęte jest zwyczajowo, że ten mniejszy się wycofuje do najbliższego miejsca gdzie można się wyminąć
:cofee:
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Drogie punkty tanio oddam...

Post 30 cze 2009, o 23:45

Tasior_Miedziak, prędkość nie zabija. Wystarczy pojechać do Dojczlandii. W nocy jeździ się szybciej, przejedź z Bielan na Ursynów o 8 rano a następnie zrób to samo o o 23. Potem powtóz tysiąc razy, będziesz miał statystykę.
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Drogie punkty tanio oddam...

Post 30 cze 2009, o 23:52

Zabija jak sie wpie... w coś twardego. Im jedziesz szybciej tym większe prawdopodobieństwo dużego qq jak już się w coś wpakujesz i że się w coś wpakujesz. Czy to stwierdzenie jest w którymś momencie nieprawdziwe?
Dlatego używając skrótu myślowego mówi się że szybkość zabija. Ale nie należy tego traktować dosłownie.

Sie zrobiła kolejna dyskusja o tym, że jednak łamac przepisy to można, pod warunkiem że się umie jeździć :wall:

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Drogie punkty tanio oddam...

Post 30 cze 2009, o 23:56

minimus, im więcej aut na km drogi tym wieksze prawdopodobieństwo dzwona. Wiec może zamiast nakladac absurdalne ograniczenia zbudować więcej km dróg ? Nie bo to się nie opłaca. Lepiej przypieprzyć więcej mandatów.
minimus pisze: Sie zrobiła kolejna dyskusja o tym, że jednak łamac przepisy to można, pod warunkiem że się umie jeździć :wall:

Tak z ręką na sercu - Zawsze jeździsz przepisowo?
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Drogie punkty tanio oddam...

Post 1 lip 2009, o 00:08

Chloru pisze: Tak z ręką na sercu - Zawsze jeździsz przepisowo?
Ja pierdole, wiedziałem że ktoś sie zapyta. Nie oczywiście, że nie jeżdże przepisowo. I co z tego?

Co do ilości samochodów na drogach: trzeba dostosować prędkość do warunków na drodze.

Oczywiście że powinno być więcej dróg, ale nie po to żeby każdy pierwszy lepszy miszcz kierownicy po nich popylał ile fabryka dała. Że niby co? Nie przestrzega się przepisów poza autostradą, ale jak się wjedzie to już grzecznie? Trzeci rodzaj prawdy niestety. Debili na autostradach jest tyle samo. Wypadki też są. Nie, nie wypadki - karambole. Co chwile coś jest o tym w mediach. Nawet widziałem w zeszłym tygodniu kozaka co myślał że umie. Ścigał sie ze mną jadąc równym tempem bez względu na to co było na trasie. Także jak wjechał w burze. Pirueta na pięknej dwupasmówce wywinął pięknego. Na szczęście poodbijał się od barierek tylko a że jechał szybciej niż inni to był sam i w nikogo nie walnął. Ja tam miałem ubaw :evilgrin:
Chloru pisze: Wiec może zamiast nakladac absurdalne ograniczenia zbudować więcej km dróg ?
to rozumiem, że na autostradach jedziesz 130 i ani grama więcej, a na szybkiego ruchu 110?? :evilgrin:

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Drogie punkty tanio oddam...

Post 1 lip 2009, o 00:12

minimus pisze: Ja pierdole, wiedziałem że ktoś sie zapyta. Nie oczywiście, że nie jeżdże przepisowo. I co z tego?

Nic, po prostu jesteś wiarygodny jak polski ksiądz mówiący o związku małżeńskim. ;-) \
minimus pisze: Co do ilości samochodów na drogach: trzeba dostosować prędkość do warunków na drodze.

Zgoda.
minimus pisze: Że niby co? Nie przestrzega się przepisów poza autostradą, ale jak się wjedzie to już grzecznie? Trzeci rodzaj prawdy niestety.

Nic takiego nie napisałem.
minimus pisze: to rozumiem, że na autostradach jedziesz 130 i ani grama więcej, a na szybkiego ruchu 110?? :evilgrin:

Oczywiście, że nie.
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Drogie punkty tanio oddam...

Post 1 lip 2009, o 00:14

a czy mr. Pasieczny wspominal cos o tym np. ze jadac 60kmh na trzypasmowce dlubie sie w nosie, grzebie w radio, albo szuka starej kanapki za fotelem?

bo, przynajmniej u zdrowego psychicznie czlowieka zachodzi wieksza koncentracja wraz ze wzrostem predkosci. Ja, np komfortowo czuje sie 140-160kmh na gierkowce w niemczech oczywiscie, jak sie tam tluke 90kmh momentalnie zaczynam pisac smsy i drapac sie po tylku z nudow ;-).

Statystyki mozna interpretowac na wiele sposobow. Np. moznaby zrobic statystyki poziomu kierowcow tego forum - zwykle aktywnych kierowcow, a nie niedzielnych przemieszczaczy i mogloby wyjsc, ze jest kompletnie inaczej.

I jeszcze. Przez weekend strzelilem jakies 1600 km. Z predkosciami jak wyzej. Jedyne sytuacje niebezpieczne, ktore zauwazylem spowodowane byly przez TIRy (mam wrazenie ze banda oszolomow zrobila ostatnio uprawnienia) oraz dwa maluchy toczace sie 50kmh, w ktorych jak to zwykle w maluchach bywa po nacisnieciu hamulca przestawal dzialac kierunkowskaz.

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Drogie punkty tanio oddam...

Post 1 lip 2009, o 00:14

Chloru, ciesze się że się ze mną zgadzasz całkowicie :thumb: :lol:

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Drogie punkty tanio oddam...

Post 1 lip 2009, o 00:19

minimus pisze: Chloru, ciesze się że się ze mną zgadzasz całkowicie :thumb: :lol:

Nadinterpretujesz :mrgreen: Dobranoc ;-)
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

ODPOWIEDZ