Żabą na Nordkapp

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Żabą na Nordkapp

Post 6 lip 2009, o 20:25

Żaba mjut malyna. Ponad 300.000 realnego przebiegu i jeszcze żwawo pomyka po autostradach i bezdrożach 8-)



naLeśnik
4 gwiazdki
Lokalizacja: inąd
Auto: destrukcja
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Żabą na Nordkapp

Post 6 lip 2009, o 20:42

gratuluję wyprawy i super Żaby, ja bym Forkiem nie wjechał w tą "leśną" drogę prowadzącą do mostu którego nie było ;-) Rispekt.

citan
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bełchatów
Auto: japońskie
Polubił: 41 razy
Polubione posty: 14 razy

Re: Żabą na Nordkapp

Post 6 lip 2009, o 20:56

Bergen, fajnie się ogląda fotki, mając w pamięci Twoje historie. Naprawdę bardzo ciekawa wyprawa. Szkoda, że nie macie fotki waszych min, przed tym niby-mostem. :giggle:

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Coś niedobrego

Post 9 lip 2009, o 00:16

Nie wiem Bergen czy wiesz ale mogłeś zwiedzić tą elektrownie przy której byliście ( oglądałem ostatnio program na Discovery i tak mówili ) , jak byś tam był to mógłbyś świecić w nocy a tak cię będę musiał zdemaskować :mrgreen:

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 9 lip 2009, o 00:23

Forsmark czy Czarnobyl? Bo jedną i drugą można zwiedzać. W przypadku pierwszej trzeba być na miejscu o jakiejś pogańskiej porze (co by nam rozpieprzyło cały plan), a w przypadku drugiej trzeba mieć duuuuże plecy w Polskim Towarzystwie Nukleonicznym, Instytucie Badań Jądrowych czy innych tego typu kółkach zainteresowań.

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Żabą na Nordkapp

Post 9 lip 2009, o 00:28

Konto usunięte pisze: Czy to jest misiek z suszarką? :giggle:
Tak, to misiek z suszarką. Jak widać na zdjęciu - w środku nocy.
Zauważcie jak facet siedzi - na skraju drogi, w oczojebnej kamizelce, na środku długiej prostej. Nie sposób go niezauważyć z daleka.

A i tak jakiś norweg dał się złapać :giggle:

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Żabą na Nordkapp

Post 9 lip 2009, o 00:30

citan pisze: Szkoda, że nie macie fotki waszych min, przed tym niby-mostem. :giggle:

Byliśmy zbyt zajęci zbieraniem szczęk z podłogi, a następnie waleniem głową w drzewa, żeby robić zdjęcia... Jak już się pogodziliśmy z losem, to zrobiliśmy...

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Żabą na Nordkapp

Post 10 lip 2009, o 01:25

Bergen pisze: A i tak jakiś norweg dał się złapać :giggle:
mogl nie wpasc na to, ze w srodku nocy na srodku pustej prostej drogi na poboczu siedzi misiek na stoleczku w oczojebnej kamizelce :mrgreen:

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Żabą na Nordkapp

Post 10 lip 2009, o 12:22

Bergen pisze: przejeżdżaliśmy przez osady w których domy często wyposażone były w klimatyzatory (podczas gdy temperatura w środku lata rzadko przekraczała +10 stopni),
A to nie jest tak, że mają klimy z inwerterem i głównie się nimi dogrzewają podczas ,,lata''?

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Żabą na Nordkapp

Post 10 lip 2009, o 13:29

o jaaa o jaaa!
Bergen, super wyjazd!
szykuje sie do skandynawii od dluzszego czasu.

moze zrobimy watek milosnikow tulaczki cyganskiej=namiotowej?

na szybko dwie rzeczy rzucaja sie w oczy:
1. potrzebujesz czegos z wiekszym przeswitem ;) - obk? :)
2. polecam 'jednodniowe' namioty quechua 2 seconds rozkalada je sie w 2 sekundy, sklada w 15.
do kupienia w decathlonie za nieduze pieniadze.
w tym roku wybieramy sie z zoneczka i franiem na cyganski objazd zachodniego wybrzeza francji.
poprzez doline renu, mozeli i loary, wybrzezem do bordoux, finalnie kraju baskow.
niegdzie nie planujemy noclegow, wyjdzie po drodze, wlasnie na takie jednodniowe spania mamy quechue. kupilem w tym roku i sprawdzila sie na openerze, gdzie koczowalismy na parkingu przy autach pod duzym dachem, na noc rozbijajac namioty i rano je skladajac - z quechua to nie problem..
mylalem nawet o zabraniu przyczepy kampingowej rodzicow bo wkurzalo mnie to rozkladanie i skladanie namiotu, ale to juz nie problem... a bez przyczepy zdecydownie milej sie jedzie..

http://seconds.quechua.com/index.php5?lg=EN

my kupilismy 2seconds 3 os air - z wydajna wentylacja - wazne na pld europy..
aa i jeszcze jedno.. do tego albo materace gabkowe, albo te samopompujace 7 cm..
na karimacie nie wytrzymal bym jednej nocy.. no moze jedna.. ale po co sie meczyc?

dareq
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Zabrze
Auto: Forester sturbo01 & Legacy 93
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Żabą na Nordkapp

Post 30 lip 2009, o 22:38

gregski pisze: 2. polecam 'jednodniowe' namioty quechua 2 seconds rozkalada je sie w 2 sekundy, sklada w 15.


tez polecam...posiadam dwa takowe na skandynawie :thumb:

ODPOWIEDZ