
Jezdze na przeglady obydwoma i jednak japonczyk wychodzi taniej
T-Sport, używany przez sześć lat wyłącznie na polskich drogach (częściej na miejsko-gminnych dziurach, niż na autostradach...), czasami na (tzw.gregski pisze: jak by w subaru zawias nie lecial..
delikatny jak wszedzie indziej imho.. na nasze drogi nie ma bata.
BTW. - w ASO Toyoty przegląd z materiałami, plus rzeczona wymiana hamulców (tarcze i klocki moje) - 600 PLN. Auto umyte, kawa gratis.crazy_ivan pisze: ale w ASO subaru roboczogodzina kosztuje polowe tego co w vw
gregski pisze: hue hue jak by w subaru zawias nie lecial..
delikatny jak wszedzie indziej imho.. na nasze drogi nie ma bata.
WiS pisze: Nie lubię jeździć po serwisach, ot co.
Miałem. Nie mam - z powodu jak wyżejLouCyphre pisze: kup UAZa
Jak idą drapać toto gwoździem...?LouCyphre pisze: wyobraź sobie miny oblanych studentów
WiS,WiS pisze:Legace występują w moim ulubionym kolorze Rogal Blue Pearl...![]()
A Skoda ma paskudną ofertę kolorystyczną.
Za to zaprzyjaźnione wiewiórki z MladaBoleslav sugerują w przyszłości Yeti RS
To Ci akurat w Tribece nie grozigootek pisze: Bo nie interesuje mnie samochód, w którym miałbym na własny koszt wymieniać w okresie gwarancji sprzegło za 6000zł.