torsen kontra wiskoza

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
Gość
5 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: torsen kontra wiskoza

Post 16 wrz 2009, o 23:50

remek pisze:
gootek pisze: Alpinę B5 można obok M/T kupić za dopłatą z właściwą skrzynią, czyli A/T :mrgreen:
oooo. a ile doplacaja, zeby wziac A/T? bo moze bym sie skusil
Sorry...
miałem troche nieaktualne informacje...

W tej chwili Alpina wypuszcza z manualną skrzynią tylko diesla...
najtańszego - 2.0 o mocy 214KM.
Jeśli byś chciał, to możesz zaoszczędzić 2350 EUR wybierając M/T.

Wszystkie lepsze modele wychodzą obecnie tylko ze skrzynią Switch-Tronic.
:-)



Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: torsen kontra wiskoza

Post 17 wrz 2009, o 20:30

gootek pisze: Wszystkie lepsze modele wychodzą obecnie tylko ze skrzynią Switch-Tronic.
:-)

Syf-tronic ? :mrgreen:

gootek, wiskoza nie grzeje się w normalnym użytkowaniu, także normalnie upalane auta nie przyczyniaja się (AFAIK) do jej nagłego zabicia. Za to w przeciwieństwie do elektronicznego kagańca operującego hamulcami nie masz przy szybkiej jeździe efektu - o k...a gdzie są hebelki ?
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: torsen kontra wiskoza

Post 17 wrz 2009, o 20:35

Chloru, to by trza w ręce naszego nadwornego Stiga, Jarmaja, oddać sprzęta, aby "obiektywnie' osąsądził... :giggle:
choć zapewne powie, że wisnia jest najlepsza... :cofee:
Dolce far niente ;-)

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: torsen kontra wiskoza

Post 17 wrz 2009, o 20:43

FUX pisze: choć zapewne powie, że wisnia jest najlepsza... :cofee:
bo Jarek to uczciwy chlop i nie wciska kitow z ulotek :mrgreen:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: torsen kontra wiskoza

Post 17 wrz 2009, o 21:21

remek, no qurna teraz to tendencyjny jesteś!!!! :-p
Dolce far niente ;-)

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: torsen kontra wiskoza

Post 17 wrz 2009, o 21:27

FUX pisze: remek, no qurna teraz to tendencyjny jesteś!!!! :-p
przeciez sie dawno przyznalem to fanatyzmu. Ale mi z tym dobrze i nie bede zmieniac :-)

Poza tym Subaru jest po prostu dobre i dziala :-p Tzn nie licze tych nowych z tym czyms zamiast szpery.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: torsen kontra wiskoza

Post 17 wrz 2009, o 21:39

Ty sie zawsze, jak polityk wykręęęęcisz... :whistle:

:giggle:
Dolce far niente ;-)

citan
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bełchatów
Auto: japońskie
Polubił: 41 razy
Polubione posty: 14 razy

Re: torsen kontra wiskoza

Post 17 wrz 2009, o 21:45

Chloru pisze: Za to w przeciwieństwie do elektronicznego kagańca operującego hamulcami nie masz przy szybkiej jeździe efektu - o k...a gdzie są hebelki ?
remek pisze: bo Jarek to uczciwy chlop i nie wciska kitow z ulotek
Ale w super-wiśni też musi być jakieś elektroniczne sterowanie, bo skąd niby by się te hamulce tak szybko miały kończyć :?:

Gość
5 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: torsen kontra wiskoza

Post 17 wrz 2009, o 21:52

Chloru pisze:gootek, wiskoza nie grzeje się w normalnym użytkowaniu, także normalnie upalane auta nie przyczyniaja się (AFAIK) do jej nagłego zabicia. Za to w przeciwieństwie do elektronicznego kagańca operującego hamulcami nie masz przy szybkiej jeździe efektu - o k...a gdzie są hebelki ?
U naszego zachodniego sąsiada są autostrady.
Dużo autostrad.
Kiedyś na większości z nich nie było żadnych ograniczeń prędkości , a i gęstość ruchu bywała umiarkowana (ostatnio i jedno i drugie się trochę zmieniło, niestety).
Nic więc dziwnego, że powstał tam rynek samochodów dla ludzi, którzy z tych autostrad chcieli robić odpowiedni użytek.
Przecież po autostradach nie jeździ się bokami...

ludzie, którzy lubią ostrzej poupalać mają tam do dyspozycji tory wyścigowe
;-)

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: torsen kontra wiskoza

Post 17 wrz 2009, o 21:55

Tak, ale co to ma do grzania się wiskozy? Na autbanie na pewno się nie zagrzeje.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: torsen kontra wiskoza

Post 17 wrz 2009, o 21:57

jarmaj pisze:Tak, ale co to ma do grzania się wiskozy? Na autbanie na pewno się nie zagrzeje.
Ach. Polak potrafi i to uczynić...
Dolce far niente ;-)

owoc666
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: było STi '05
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: torsen kontra wiskoza

Post 17 wrz 2009, o 22:02

gootek pisze: Wiskoza, podobnie jak szpera to tez jest kij, który ma dwa końce.


Wiskoza to nie jest szpera?
gootek pisze: Dlatego są tacy, którzy kupują B5 bez szpery. I wcale nie dlatego, zeby zaoszczędzić 3000 EUR na cenie samochodu.. ;-)

Zdziwiłbyś się. Chyba, że kupują bez żeby wsadzić jakiś rozsądny LSD - np. płytkę.
Obrazek Obrazek

411KM @ 575Nm

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: torsen kontra wiskoza

Post 17 wrz 2009, o 22:12

gootek pisze:...Nic więc dziwnego, że powstał tam rynek samochodów dla ludzi, którzy z tych autostrad chcieli robić odpowiedni użytek.
Przecież po autostradach nie jeździ się bokami...
gootek, to - niestety - nie jest do końca tak.

cała prawda o projektowaniu samochodów przez duże koncerny jest taka:
- sprzedać dużo
- zrobić tanio

niby ewidentne. a jednak nawet Ty zakładasz, że te dziwne (bo one SĄ dziwne) pomysły z hamulcami wdrożono "dla dobra przeciętnego kierowcy". otóż nie. wdrożono je dlatego, że nagle okazało się, że wraz z "erą SUV" niektóre firmy zaczęły ściągać klientów na hasło "4x4". dokładniej jeszcze: nie tyle ściągać, co ODCIĄGAĆ klientów na lep "4x4". takie niszowe Subaru, na przykład. ale nie tylko. szefowie marketingu, yyyy.... działów rozwoju, chciałem napisać, dostrzegli "trynd" i stwierdzili "my też musimy mieć 4x4". ale zaraz potem dodali: TANIE.
i proszę. oto jest. dzisiejszy xdrive.

gootek, jak można nie widzieć, że dwa auta, jedno z wiskozą (no ok. grzejącą się wiskozą) i drugie z "hamulcowym LSD", które kręciły się ze 45min na oblodzonym parkingu przed marketem, nie są już tak samo bezpieczne. jeden może mieć zabite hamulce. drugi - najwyżej - gorącą wiskozę. i to nie jest przesada, tak samo jak ten hamulcowy system NIE JEST stworzony do dłuższego używania. najbardziej zbrodnicze (tak to trzeba nazwać) jest to, że foldery reklamowe mówią jednoznacznie: masz lepsze systemy niż - na przykład - w EVO. toż to jest ewidentne podpuszczanie.


na koniec jedna gorzka prawda: mechanizmy różnicowe z LSD (jakimkolwiek) są zaprojektowane w taki sposób, ... żeby były mechanizmami różnicowymi. hamulce, natomiast, są hamulcami i nie są projektowane po to, żeby robić robotę LSD.

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: torsen kontra wiskoza

Post 17 wrz 2009, o 22:17

Pseudo szpery realizowane dohamowywaniem kół powstały jeszcze przed erą suv-ów. Przy czym tam chodziło o mechanizm ratujący zadek w okazjonalnego razie przegięcia -- układ stabilizacji jazdy, a nie mechanizm służący do zapieprzania bokami. Tu jednak lepiej spisuje się płytka, wiskoza czy inne ATB.

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: torsen kontra wiskoza

Post 17 wrz 2009, o 22:23

damaz, czapka z głowy.
Szczagolnie za zdiagnozowanie targetów i metod producentów. Szacun. Dla mnie to oczywiste, ale ja w tym siedzę, więc to się nie liczy.

Gość
5 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: torsen kontra wiskoza

Post 17 wrz 2009, o 22:26

Damaz,
zgadzam się z tym co napisaleś.

Ale ja pisałem o czymś innym.
O produktach takich firm jak np. Alpina.Chyba się zgodzisz, że to nigdy nie był tani chłam zrobiony byle jak, byle taniej?

A tak w ogóle to pisałem o tym dlatego, żeby wytłumaczyć, że różne rozwiązania sprawdzają się lepiej w różnych warunkach. Co innego proste, szerokie autostrady, co innego kręte wąskie drogi, co innego szuter, itd...
czyli chodzi mi o to aby mówić o rozwiązaniach technicznych w kontekście warunków używania tego...

chociaż oczywiście zdaję sobie sprawę, że pewnych poglądów się nie zmieni, choćby logicznie tłumaczyć dlatego pisze o tym z " ;-) "

owoc666
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: było STi '05
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: torsen kontra wiskoza

Post 17 wrz 2009, o 22:32

Wiskoza czy inne LSD w każdej sytuacji sprawdzi się lepiej niż "szpera" złożona z hamulców.

No może oprócz testu na rolkach, który został wymyślony przez BMW.

A w Audi wystarczyłoby nacisnąć hamulec i zjechałby z rolek. Chociaż chyba nie, bo kolejny fantastyczny system odcina gaz przy naciśnięciu hamulca :mrgreen: .
Obrazek Obrazek

411KM @ 575Nm

Witek
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Wrocław
Auto: A500 @ Piotruś II
Polubił: 20 razy
Polubione posty: 15 razy

Re: torsen kontra wiskoza

Post 18 wrz 2009, o 01:19

owoc666 pisze: No może oprócz testu na rolkach, który został wymyślony przez BMW.

Bzdura straszna. Jeszcze kilka lat temu bmw oblewały dookładnie takie testy i się wszyscy z nich śmiali.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: torsen kontra wiskoza

Post 18 wrz 2009, o 06:35

Muszę sprawdzić jedno, czy z xdrivem i wylączona kontrolą trakcji, także kola zostają przyhamowane. Chyba nie...
Dolce far niente ;-)

Gość
5 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: torsen kontra wiskoza

Post 18 wrz 2009, o 08:23

owoc666 pisze:Wiskoza czy inne LSD w każdej sytuacji sprawdzi się lepiej niż "szpera" złożona z hamulców
W każdej sytuacja?
Być może sprawdza się jakoś, tak długo jak to jeszcze w ogóle działa. W nowym samochodzie.
Z biegiem czasu to przestaje działać i najczęściej kierowca nawet nie wie, że kiedyć miał "wiskozę czy inne LSD", ale już nie ma :giggle:

citan
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bełchatów
Auto: japońskie
Polubił: 41 razy
Polubione posty: 14 razy

Re: torsen kontra wiskoza

Post 18 wrz 2009, o 09:00

gootek pisze: Z biegiem czasu to przestaje działać i najczęściej kierowca nawet nie wie, że kiedyć miał "wiskozę czy inne LSD", ale już nie ma
Wiskozę trzeba chcieć popsuć - takie mam wrażenie.

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: torsen kontra wiskoza

Post 18 wrz 2009, o 09:28

citan pisze: Wiskozę trzeba chcieć popsuć - takie mam wrażenie.

Bez przesady jak każde urządzenie mechaniczne podatne jest na zużycie. Chociaż wiskoza jest najtrwalszym z tego typu rozwiazań.

owoc666
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: było STi '05
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: torsen kontra wiskoza

Post 18 wrz 2009, o 10:33

gootek pisze: Z biegiem czasu to przestaje działać i najczęściej kierowca nawet nie wie, że kiedyć miał "wiskozę czy inne LSD", ale już nie ma :giggle:



Ja nie wiem co dziwnego w tym, że pada wiskoza w 10- czy 15-letnim zabitym aucie jakim zazwyczaj jest GT.
Obrazek Obrazek

411KM @ 575Nm

mrq1976
0 gwiazdek
Auto: Legacy GL Super Station
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: torsen kontra wiskoza

Post 18 wrz 2009, o 11:11

Otóż właśnie: o ile starsze subaryny miały wiskozę stosunkowo trwałą, to m/w od końca lat '90 zaczęto montować mechanizmy mniej wytrzymałe- opinia zasłyszana ;-) w mieście. Natomiast torsen jest podobno "niezniszczalny". Co Panowie na taka porcję plotek :-) ? No i subaru musi mieć wszystkie pantofelki takie same.
Ostatnio zmieniony 18 wrz 2009, o 11:21 przez mrq1976, łącznie zmieniany 1 raz.

Witek
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Wrocław
Auto: A500 @ Piotruś II
Polubił: 20 razy
Polubione posty: 15 razy

Re: torsen kontra wiskoza

Post 18 wrz 2009, o 11:20

Jeszcze jedno. Obecna generacja napędów w bmw ponoć sama potrafi przerzucić do 100% na tą oś na którą trzeba (tak w ulotkach piszą). Ciekawe ile w tym prawdy i jak to robi.

ODPOWIEDZ