Ale po cholerę jedziecie do
klinik dźwięku i takich tam innych? Jeżeli chcecie wymienić radio i głośniki, to wystarczy zorientować się ile taki zestaw przyzwoitej klasy kosztuje i go zakupić.
Jeżeli ma do tego dojść wygłuszenie drzwi, to to samo w odniesieniu do mat głuszących.
I pozostaje wtedy jedno z dwóch:
- albo wziąć śrubokręt w garść i poświęcić wolną sobotę na dłubanie w aucie, albo jeżeli sił lub chęci brak, to
- pan Zenek - elektryk z pobliskiego warsztatu zrobi to w tę samą sobotę, za PLN 300 z pocałowaniem ręki.
No chyba, że Państwo planują wodotrysk totalny, to wtedy musowo Klinika, Salon albo Studio.
Jak idę kupić kwiaty, to zwykle do kwiaciarni. Studia Florystyczne omijam szerokim łukiem...
[ Dodano: 2008-02-08, 18:48 ]
mały pisze:Tomasz pisze:czy w Subaru można wymienićcokolwiek żeby nie stracić gwarancji
kierowce

Nie tylko, choć głównie.
Trzecim rozwiązaniem jest pojechać z tym radiem, głośnikami i matami do pobliskiego ASO, zapłacić PLN 600 zamiast 300 i cieszyć się kompletnie nienaruszoną gwarancją...
