Chlejady 2009 vol. 2

[Kruszyn]

FUX, bliżej to trzeba było przyjechać i byś wiedział

[pablonas]

Meldujemy się w domku

Wielgachne fenks dla onani... orgazmo... organizatorów (trudne słowo) że im się chciało i znowu dane nam było popatrzeć na twarze chlejadowiczów. Było gitez - jak zawsze z resztą. Pozdrowienia dla całej spotkanej ekipy

Do zobaczenia na kolejnych Chlejadach

[FUX]

bliżej to trzeba było przyjechać i byś wiedział

nie dalo rady...

[citan]

My też już jesteśmy. Po drodze zamiast do parku serwisowego zawitaliśmy do dinoparku.

Chciałem podziękować organizatorom i wszystkim towarzyszom szaleństw chlejadowych, było super. Orlen będzie mi się kojarzył z wszechobecnym kurzem na odcinkach - za to przejazdy były efektowne - i dłuuuuuuuugimi prostymi, ale dzięki jarmajowi mogliśmy zobaczyć piękne slajdy na pełnym ogniu. Strasznie jestem zmęczony - chyba się człowiek starzeje.

Fajnie, że wciąż poznaje się nowe twarze. Do zobaczenia na następnych Chlejadach.

PS. Damaziowie - super koszulki

[WiS]

Pozdrawiamy z bazy, dziękujemy wszystkim - Zespołowi Logistycznemu za ogarnięcie, Zespołowi ds KO za rozrywki...

Przeprosiny dla tych, z którymi się nie pożegnaliśmy osobiście (czyli dla śpiochów ) - pocałujemy Was czule następnym razem

[damazia]

damazia, no kto jak kto ale Ty "fopa"

Cruchin, c'est comme ça, quand on ne boit pas.

PS. Damaziowie - super koszulki

To wersja demo dla Inquiza!

[rrosiak]

Dzień dobry, właśnie sie obudziłem i powiem tyle: nudne się te Chlejady robią...

...za kazdym razem jest fajnie

Rrosiak, ja Cię bardzo przepraszam... takie "fopa" . Wybaczysz?

Kurna chata, nic nie piłem, a nie pamiętam abym miał co wybaczać Może nie do mnie była ta "fopa"

[damazia]

Kurna chata, nic nie piłem, a nie pamiętam abym miał co wybaczać Może nie do mnie była ta "fopa"

Prawdziwy dżentelmen!

[Konto usunięte]

rrosiak, zastosuj się do motta Kruszyna i lepiej przeproś

[rrosiak]

rrosiak, zastosuj się do motta Kruszyna i lepiej przeproś

Przepraszam

[damazia]

nie wiem, co powiedzieć...

[Kruszyn]

nie wiem, co powiedzieć...

Milczenie jest złotem ...czy jakoś tak ....

[damaz]

nie wiem, co powiedzieć...

niessssssamowite

chłopaki, jestem z was dumny.

[damazia]

no nie! zmowa jakaś!
damaź, bo nie dostaniesz zupy cebulowej jutro! zjem sama i ci nie dam. o!

[Kruszyn]

damaz, twardy bądź co tam cebulowa na białym winie z grzanką z serem

[damaz]

łatwo mówić...

oświadczam, że angażowanie w spór najnowszego delamezona jest nieetyczne. będę się odwoływać!

[damazia]

To ja w tym miejscu podziękuję organizatorom za wspaniały chlejadowy wieczór i za miłe towarzystwo staro- i nowo-poznanych twarzy.

[Chloru]

Dotarłem do domu. Dziękuje wszystkim za przybycie

Z zofija ustaliliśmy, że jakieś tłuste beemki albo inne mietki kupimy z Waszej kasy za około pół roku

[źuf]

Uff... takze juz @home. Bylo super. Fajnie poznac ludzi o ktorych chlor tyle opowiada :-D

[FUX]

Fajnie poznac ludzi o ktorych chlor tyle opowiada

Zdziwiłbym się, gdyby nie gadał...

[zofija]

My też już w domu

Jak zwykle było super
Cieszę się, że razem z chlorem mogliśmy dostarczyć Wam rozrywki.
Ogromne podziekowania dla wszystkich, którzy przyjechali na cały zlot (ciężko wszytkich wymienić ;)), no i dla liwit, vibowita i kruszyna za wieczór piątkowy, a dla damiaziów za sobotnie popołudnie i wieczór - fajnie, że chciało się Wam nas odwiedzić

Szacun i ogromne dzięki dla wszytkich, którym chciało się jechać do nas na Mazowsze z daleka na rajd alias "prosta po horyzont + lewy 90" i którzy mają jeszcze kawał drogi do domu przed sobą, czyli dla całej ekipy gliwicko-wrocławsko-bielawskiej, mazurskiej i łódzkiej

Oddzielne podziękowania specjalne dla jarmaja, który jak zwykle okazał się bezcenny przy wyborze najciekawszych miejsc na odcinkach. Nawet udało mu się znaleźć na prostej z 10 fajnych zakrętów No i dzięki Jarkowi widzieliśmy 80% zakrętów całego rajdu

No a co złego, to oczywiście nie my

[Chloru]

Krótka relacja z rajdu, jak się poprawią wyniki finansowe trzeba zanabyć jakiś poważny słoik

http://picasaweb.google.com/chloru/Orlen2009#

[damaz]

i monopoda



edit: http://picasaweb.google.com/chloru/Orle ... 0466264882

szacun !

[jarmaj]

Jednoosobowa ekipa Gliwicka już w domu.

Dzięki dla wszystkich, szczególnie miło, że pojawiły się całe wieki nie widziane osoby, jak Monidło, jak i całkiem nowe.

Brawa dla organizatorów, a szczególnie dla mojej partnerki w niepokonanym duecie bilardowym - Zofiji!

[Chloru]

damaz, robiłem zdjęcia w ciężkich temperaturowo warunkach obiektywami po 1.5 kg - fakt monopod byłby miłym dodatkiem ale nie niezbędnym.

edit: http://picasaweb.google.com/chloru/Orle ... 0466264882

szacun !

Tutaj staliśmy może 2 metry od drogi... ja dostałem wywrotkę piasku w twarz i aparat... cała reszta widowni także Niestety niedobre drzewo wlazło w kadr