Problem z dobraniem amortyzatorów
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Re: Problem z dobraniem amortyzatorów
Taka mają jakoś nieprzyjemną (dla mnie) charakterystykę, pojawiają się dodatkowe ruchy nadwozia których nie ma na serii. Może to wynikać z tego ze jestem przyzwyczajony do trochę czego innego. Ale ja mam podobną filozofie jak prezes Teina - najbardziej miękko jak to możliwe bez straty osiągów.
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Problem z dobraniem amortyzatorów
tak, teraz jestem pewien, ze Cie podmienili.Azrael pisze: Teina - najbardziej miękko jak to możliwe bez straty osiągów.

- freediver
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: W-wa
- Auto: WRX 01' pogromca owadów :)
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Problem z dobraniem amortyzatorów
''freediver napisał(a):ad4 - pojadę, obejrzą i będę miał pewność czy do regeneracji czy nie.
Panowie Henie którzy "regenerują" amortyzatory, "regenerują" wszystko, gazowe, olejowe, wysokociśnieniowe, nie wnikając w technologię produkcji i zasadę dzia~łania, profesjonalny serwis amortyzatorów to trochę co innego. W Polsce z tego co wiem da się przeserwisować Bilsteina, Proflexa i Ohlinsa, może będzie się dało JRZ niedługo.''
A więc sprawa zawieszenia w moim autku zakończyła się pomyślnie, przynajmniej mam taką nadzieję.
Wbrew opiniom że zamiast naprawiać trzeba od razu kupować nowe i wymieniać, postanowiłem podrążyć temat regeneracji amortyzatorów. Sprawdziłem serwis który polecił mi znajomy. On tam regenerował amory w Nissanie Patrol. więc pojechałem i nie mówiąc w czym problem poprosiłem o zbadanie amorów. Wyszło to co już wcześniej że tył prawy siadł kompletnie a lewy też chyli się ku schyłkowi. Acha, warsztat zrobił na mnie od razu duże wrażenie - 5 stanowisk, pełna mechanizacja, kanały, podnośniki, komputery, itp. na placu różne auta, od zwykłych po terenowe i tuningowe cacka. Właściciel obejrzał zawieszenie i kazał mi przyjechac z samego rana. Nie dał mi 100% gwarancji ze KW są do regeneracji twierdząc że muszą je rozebrać. Przyjechałem drugi raz, siedziałem tam pół dnia i opłaciło się. Zregenerowali tył prawy i lewy, wymienili tuleje (co kolwiek to jest), podnieśli mi całe zawieszenie o 1cm bo poprzednio był stanowczo za niski - przed progami musiałem zwalniać prawie do 0 a o wyższych niż 8-10cm krawężnikach mogłem zapomnieć, wszystko wyregulowali, zrobili geometrię, badanie amorów wykazało ponad 90% sprawności. Za wszystko zapłaciłem 800zł. Zawieszenie jest co prawda twarde ale teraz to dopiero czuję jak pracuje sprawny zestaw :) Jak dla mnie jest naprawdę super i opłacało się naprawić zamiast od razu inwestować w nowe. Wiem że regenerowane to nie nowe i pewnie za jakiś czas padnie ale do tego czasu będę mógł spokojnie rozeznać się w temacie i dobrać optymalny zestaw.
Tak czy inaczej dzięki za Wasze rady i opinie!!!
pozdrawiam,
Panowie Henie którzy "regenerują" amortyzatory, "regenerują" wszystko, gazowe, olejowe, wysokociśnieniowe, nie wnikając w technologię produkcji i zasadę dzia~łania, profesjonalny serwis amortyzatorów to trochę co innego. W Polsce z tego co wiem da się przeserwisować Bilsteina, Proflexa i Ohlinsa, może będzie się dało JRZ niedługo.''
A więc sprawa zawieszenia w moim autku zakończyła się pomyślnie, przynajmniej mam taką nadzieję.
Wbrew opiniom że zamiast naprawiać trzeba od razu kupować nowe i wymieniać, postanowiłem podrążyć temat regeneracji amortyzatorów. Sprawdziłem serwis który polecił mi znajomy. On tam regenerował amory w Nissanie Patrol. więc pojechałem i nie mówiąc w czym problem poprosiłem o zbadanie amorów. Wyszło to co już wcześniej że tył prawy siadł kompletnie a lewy też chyli się ku schyłkowi. Acha, warsztat zrobił na mnie od razu duże wrażenie - 5 stanowisk, pełna mechanizacja, kanały, podnośniki, komputery, itp. na placu różne auta, od zwykłych po terenowe i tuningowe cacka. Właściciel obejrzał zawieszenie i kazał mi przyjechac z samego rana. Nie dał mi 100% gwarancji ze KW są do regeneracji twierdząc że muszą je rozebrać. Przyjechałem drugi raz, siedziałem tam pół dnia i opłaciło się. Zregenerowali tył prawy i lewy, wymienili tuleje (co kolwiek to jest), podnieśli mi całe zawieszenie o 1cm bo poprzednio był stanowczo za niski - przed progami musiałem zwalniać prawie do 0 a o wyższych niż 8-10cm krawężnikach mogłem zapomnieć, wszystko wyregulowali, zrobili geometrię, badanie amorów wykazało ponad 90% sprawności. Za wszystko zapłaciłem 800zł. Zawieszenie jest co prawda twarde ale teraz to dopiero czuję jak pracuje sprawny zestaw :) Jak dla mnie jest naprawdę super i opłacało się naprawić zamiast od razu inwestować w nowe. Wiem że regenerowane to nie nowe i pewnie za jakiś czas padnie ale do tego czasu będę mógł spokojnie rozeznać się w temacie i dobrać optymalny zestaw.
Tak czy inaczej dzięki za Wasze rady i opinie!!!
pozdrawiam,
Re: Problem z dobraniem amortyzatorów
A czy sprezyny z STI podejda do WRX 2001 kombi? Bo wysokosciowo na nasze wertepy sie nadaja a i pewnie tak nie bujaja jak WRX-owe. Chyba, ze istnieja inne sprezyny podobnej wysokosci co oryginaly ale utwardzone? Gwinty mnie raczej nie interesuja bo tego nie wykorzystam a nie chce przeplacac.Azrael pisze:5. Jest dużo zupełnie nadających się na nasze drogi opcji zawieszeniowych. Nie chcę tu pisać co konkretnie bo się okażę zaraz ze komercję uprawiam, ale może być to zarówno zamiennik serii jak i regulowane zawieszenie z sensownej twardości sprężynami.
Re: Problem z dobraniem amortyzatorów
No to w takim razie moje AGX-y to chyba podroba. W dupowozie mam niemieckie alko na sprezynie Eibach -30mm i jest twardo a w subaru AGX-y ustawione na 3 (z Allegro) + seryjne sprezyny i jest jak w lanosie ?!?
Re: Problem z dobraniem amortyzatorów
tzn. tak, ze moja honda potrafie przejsc luk 170 czujac, ze moglbym szybciej ale auto nie chce a lanosem boje sie wejsc 110. Subaryna jade 180 ale auto robi sie nerwowe. EVO robi ten luk gruubo ponad dwiescie.
Re: Problem z dobraniem amortyzatorów
też tak chcę sobie popróbować
u mnie było tak, że jakie by amory nie były to po zrobieniu geometrii jest fajnie. no ale opony zrobiłem wcześniej

u mnie było tak, że jakie by amory nie były to po zrobieniu geometrii jest fajnie. no ale opony zrobiłem wcześniej
Re: Problem z dobraniem amortyzatorów
Jezdzilem tylko pare razy STI i to w dodatku jako pasazer ale daje sobie leb ukrecic, ze bylo twardo a zawias byl wysoki jak w serii. Nie wiem czego to jeszcze moze byc kwestia ale nie opon i amorow bo te byly podobnej klasy co w moim WRX, ani ustawienia zbieznosci. Moze te pare milimetrow roznicy w szerokosci robi, ze moim kombi buja w zakrecie jak wahadlem. Pozytywne wrazenia w zakretach mialem w nowym WRX a tam przeciez wlasnie zmieniono charakterystyke sprezyn. Jestem kierowca - totalnym amatorem - ale nie po to kupowalem subaru, zeby dac sie wyprzedzac w zakretach... No to roznia sie czyms te sprezyny z STI a WRX i czy mozna je bez problemow przelozyc ?Azrael pisze:Bujanie to amortyzatory a nie sprezyny....

Re: Problem z dobraniem amortyzatorów
Nowy WRX ma kompletnie inne zawieszenie. Seria się przechyla okropnie.
Mozna zamienić spręzyny na te z STI
Mozna zamienić spręzyny na te z STI
Re: Problem z dobraniem amortyzatorów
Dzieki Azrael.
A czy polecasz konkretnie jakies sprezyny z konkretnego rocznika? I rozumiem, ze mozne przekladac wszystkie z wyjatkiem tych z nowego modelu. Sorry, ze tak marudze ale te auto w serii ani nie hamuje ani nie skreca.
A czy polecasz konkretnie jakies sprezyny z konkretnego rocznika? I rozumiem, ze mozne przekladac wszystkie z wyjatkiem tych z nowego modelu. Sorry, ze tak marudze ale te auto w serii ani nie hamuje ani nie skreca.
Re: Problem z dobraniem amortyzatorów
matuszyn, z moich doświadczeń - zmień samochód jeżeli tak mówisz. Wydasz góre pieniędzy zmodyfikujesz i strzeli skrzynia... potem zmienisz skrzynię i zostaniesz z prawie STI za cenę dobrego Evo....
Re: Problem z dobraniem amortyzatorów
Azrael, chyba masz racje. O swap skrzyni STI tez chialem zapytac bo 1-nka 2 i 4 juz niezabardzo ... Ale ja uwielbiam (jak mam czas) siedziec nocami w garazu i dlubac przy swoich samochodach. Dziekuje za wszystkie informacje.
Re: Problem z dobraniem amortyzatorów
To dłub w STI, lepszy skutek :)
r.
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Problem z dobraniem amortyzatorów
matuszyn, ja Ci polecę szkołę jazdy dobrą. Przestanie ryć - a ryje głównie na forach internetowych tym co się naoglądali Colina i by chcieli tylko nie umieją (wliczając mnie, ale ja mam świadomość).
Sam nie umiem, ale słucham mądrzejszych, a Jarmaj wie co mówi
Sam nie umiem, ale słucham mądrzejszych, a Jarmaj wie co mówi

- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Problem z dobraniem amortyzatorów
Kuba, sorry ale bull shit. Zmiana samochodu nie robi lepszego kierowcy - _nawet_ w RSMP co już wielokrotnie widzieliśmy.Azrael pisze: matuszyn, z moich doświadczeń - zmień samochód jeżeli tak mówisz. Wydasz góre pieniędzy zmodyfikujesz i strzeli skrzynia... potem zmienisz skrzynię i zostaniesz z prawie STI za cenę dobrego Evo....
Re: Problem z dobraniem amortyzatorów
remek pisze: Kuba, sorry ale bull shit.
Nie bullshit - powazne modyfikacje WRX są kompletnymbezsensem finansowym i nie tylko. Zauważ że mówie to wbrew swoim interesom niby.
A Szymek Ruta?remek pisze: Zmiana samochodu nie robi lepszego kierowcy - _nawet_ w RSMP co już wielokrotnie widzieliśmy.

- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Problem z dobraniem amortyzatorów
poważne modyfikacje w WRX są bez sensu.Azrael pisze: Nie bullshit - powazne modyfikacje WRX są kompletnymbezsensem finansowym i nie tylko. Zauważ że mówie to wbrew swoim interesom niby.

Re: Problem z dobraniem amortyzatorów
remek, do szkoly jazdy wybieram sie na wiosne - wszystkie inne omijalem z daleka. W Colina nie gram - wole sobie pojezdzic na zywca.remek pisze:matuszyn, ja Ci polecę szkołę jazdy dobrą. Przestanie ryć - a ryje głównie na forach internetowych tym co się naoglądali Colina i by chcieli tylko nie umieją (wliczając mnie, ale ja mam świadomość).
Sam nie umiem, ale słucham mądrzejszych, a Jarmaj wie co mówi
Aaaa, przypomnialo mi sie jeszcze o takim cudzie jak rozporki. W mojej Hondzie chyba musze je zamontowac bo mi sie na zakretach wygina, a w na dziurach szczela przednia szyba

- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Problem z dobraniem amortyzatorów
z tego co wiem, to WRX i chyba nawet GT* nie miało sensu.matuszyn pisze: Ale w WRX-a ma to sens?
*to juz stare auta i teraz pewno ma
to dodałem jakby zaraz ktoś wyskoczył, że WRX jest najgorzej skręcającym autem na świeciematuszyn pisze: W Colina nie gram - wole sobie pojezdzic na zywca.

-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński
- Polubił: 83 razy
- Polubione posty: 443 razy
Re: Problem z dobraniem amortyzatorów
Bo jak to mówią, nie ma podsterownych samochodów, są tylko podsterowni kierowcyremek pisze:matuszyn, ja Ci polecę szkołę jazdy dobrą. Przestanie ryć -
