
Jeden z nich opiera się o rozwiązanie stosowane w niektórych pojazdach: elektronika silnika ogranicza moc gdy pojawia się poślizg na sprzęgle, przy całkowicie zwolnionym pedale sprzęgła. Tak się składa, że sprzęgło w moim aucie wykazuje powoli oznaki zużycia (w skrajnych okolicznościach, pojawia się wyczuwalny poślizg). Zastanawiam się więc, czy na hamowni nie pojawiał się minimalny poślizg sprzęgła, wystarczający by ograniczana była moc silnika, jeśli takowy system istnieje (oczywiście, nie ma on nic wspólnego z systemem antypoślizgowym kół). Czy ktoś wie czy taki system istnieje w tym modelu, lub nie?
Jeśli nie, to czy ktoś ma jakieś podejrzenia wyjaśniające tak słaby wynik na hamowni? Wykluczyć należy warunki (bardzo korzystne) czy samą hamownię (hamownia 4x4, na której były mierzone inne Subaraki, z wynikami bliskimi danym fabrycznym). Czy oprócz problemów technicznych z silnikiem, są jakieś "haczyki" związane z testowaniem tego modelu, które mogą wypaczyć rzeczywiste parametry?