Zima w górach 2009

[burat]

eMTi, ty nie na forum tylko pracuj co byś się do pożądanej godziny wyrobił

[eMTi]

akurat moje ew. opóźnienie nie będzie wynikało z zostania dłużej w pracy

[Arti]

Sytuacja na godzinę 15.20:









Nawierzchnia super - mocno zmrożony śnieg, fajnie trzyma, przewidywalnie bardzo.

[eMTi]

Arti, gdyby mi się nie udało wyrwać na czas, to masz już jakiś plan i kolejność przelotów przez odcinki? Czy piłujemy szwarcwald dzisiaj tylko?

Nawierzchnia super - mocno zmrożony śnieg, fajnie trzyma, przewidywalnie bardzo.

To super, w kontekście braku band

[Arti]

Bandy lekko zarysowane. Można się delikatnie podpierać.


Wyjście z lewy do prawego


Nawrót z nowym asfaltem:

[Arti]

Arti, gdyby mi się nie udało wyrwać na czas, to masz już jakiś plan i kolejność przelotów przez odcinki? Czy piłujemy szwarcwald dzisiaj tylko?

Myślę, że pojedziemy gdzieindziej też, zależy jak szybko wyślizga się droga. Ale jeszcze nie wiem w jakiej kolejności. Bądź na kanale 33 i słuchaj a jak będzie cisza to zapytaj gdzie jesteśmy i czy przypadkiem nie jedziemy w Twoim kierunku.

[eMTi]

roger that.. na wszelki wypadek będę walił na długich cały czas

[Arti]

A i lepiej mieć naprawdę ciepłe ciuchy na sobie, bo w górach jest niewiarygodnie zimno.

[Żemol]

Ajjj przecudnie :)

(A jeszcze jedno Panowie i Panie oraz szanowne grono Obserwatorów FIA lub innej maści podglądaczy, prasy oraz mediów, prosimy zabarć ze sobą kamizelki odblaskowe w razie WU - wartało by ją mieć na sobie, w przypadku jakiejs przygody badź intruza na trasie pamiętajmy o włączeniu świateł awaryjnych)

[Alan, Alan, Alan!]

i??

i NICE


a ja dalej bez auta

[burat]

w związku z tym co Arti napisał na temat temperatury na zewnątrz to wydaje mi się ,ze trzeba dzisiaj będzie naprawdę niezłego hardcora żeby stać i nagrywać )










(zimno jak chuj )

[Alan, Alan, Alan!]

jak szedłem do sklepu to mi spodnie zaczely zamarzać

[j33mbo]

a ja dalej bez auta

moja propozycja

gdyby jakiś bezsamochodowy fachura chciał pobawić się w instruktora, to oferuję podwózkę i zawózkę, i jeżeli da radę nie wyrwać mi kierownicy z rąk to butelczynę mojej malinówki dla złagodzenia nerw

nadal aktualna :)

[Arti]

No, jak się zgrali.
Porozsiadamy się na przegrupowaniu, ja na chwilę obecną mam zalogowane 3 osoby w aucie a to stanowczo za dużo, RX pewnie nie dałby rady z takim obciążeniem podjechać po górę. Będę musiał sprzedać jedną sztukę komuś.

[burat]

jak odważna to ja będę sam




( z tą odwagą to przez to iż nie zawsze wszystko wychodzi )

[Bocheck]

w związku z tym co Arti napisał na temat temperatury na zewnątrz to wydaje mi się ,ze trzeba dzisiaj będzie naprawdę niezłego hardcora żeby stać i nagrywać )

Dam radę :D

[Przylepka]

i.. i....i.... jak dajcie znac jak.....dajcie foty....

[Alan, Alan, Alan!]

fajnie, bo miałem ze sobą dwa piwka.

nie fajnie, bo tylko dwa

[Arti]

Było fajnie Pozdro dla wszystkich obecnych.

Od strony sportowej to nawierzchnia była dzisiaj strasznie zdradliwa, miałem kilka ratowań zupełnie niespodziewanych. Gdyby nie ten lód byłoby super.

Szczerze to jakoś nie mogłem się odnaleść w tych warunkach. Źle mi się jeździło. Ale towarzystwo super ;))

[Alan, Alan, Alan!]

warunki rzeczywiście masakra.
Towarzycho super. Niestety byłem lekko przygnębiony brakiem Wiśniaczki. To stworzone warunki dla niej bo lubi towarzystwo. Well, następnym razem.

Polatałem trochę z Artim, jak zwykle szacun - czytaj nuda, jak zawsze bardzo dobrze . Później z Wolakiem na kolcach. Chłopie ogarniasz.

[j33mbo]

pozdrowienia "pedały subarowe"
było wypas , pomijając złe/dobre warunki (nie znam się), kompanija - miód , miejsce - poezja - jadę to chyba jutro za dnia zobaczyć

wyszedł mi jeden porządny zakręt - ale radość większa niż z 10 lat jeżdżenia samochodem

radość ogromna również z faktu, że po cudownym piruecie barierka mostku postanowiła zatrzymać się metr od forka, a nie w nim

kiedy next time?

[Bocheck]

Ja co najwyżej mogę pokazać tyle ze Swojej strony z powodów oczywistych:




A, no i nasza ruchoma blokada:



Mam nadzieję, że pomogłem w poprawie bezpieczeństwa na trasie i że jak pojechaliście na Jodłownik to było tylko lepiej z ruchem już.

[-SeQ-]

Bocheck, Arti i reszta chłopaków , Wielkie dzięki ,naprawę było wypas
Większość zakrętów na okrągło ,albo w panice , kilka ratowań i obróta ,ale kilka razy nawet wyszło ,przynajmniej tak myślałem dopóki nie zobaczyłem jak przejeżdża je czołówka
W sumie pękło mi 300 km
Jeszcze raz dzięki i miło było się z wami spotkać

[eMTi]

pozdro dla wszystkich!! dojechaliśmy cało i bezpiecznie.. Nie wiedzieć tylko czemu j33mbo chyba się nie wyjeździł, bo naszej kolumnie nadawał żwawe tempo oscylujące momentami w granicach 120-130 km/h....

Szczerze to jakoś nie mogłem się odnaleść w tych warunkach. Źle mi się jeździło. Ale towarzystwo super ;))

potwierdzam

Później z Wolakiem na kolcach. Chłopie ogarniasz.

oj tak. My lecieliśmy za wami, więc mogliśmy sobie do woli patrzeć, jak koliberek dupcią zamiata i strzela scandinavian flicki

sidor, dotarłeś w 1 kawałku? Jak to dzisiaj wygląda? Jakie prognozy?

[j33mbo]

Nie wiedzieć tylko czemu j33mbo chyba się nie wyjeździł, bo naszej kolumnie nadawał żwawe tempo oscylujące momentami w granicach 120-130 km/h....

wyjeździł się wyjeździł
to perspektywa pobudki o 6.30 mi dociskała nogę do ziemi w czasie powrotu