Łozysko oporowe

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Łozysko oporowe

Post 31 gru 2009, o 21:05

Bo autami ze skrzyniami biegów bez synchronizacji nie jeździliście... :razz:
Przy awarii sprzęgła zdarzalo mi się startować na rozruszniku i do 3 biegu uadawało sie przełączyć; auto oczywiście nie było obciążone.


Dolce far niente ;-)

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Łozysko oporowe

Post 31 gru 2009, o 21:14

Tasior_Miedziak pisze: No ale ja sie nie znam wiec moze niech wypowie sie ktos, kto taka skrzynie potrafi naprawic...

To że potrafi naprawić nie przesądza czy wie czy można tak ;)

Tasior_Miedziak
4 gwiazdki
Lokalizacja: z zaświatów
Auto: Czarny karawan na gnojówkę
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Łozysko oporowe

Post 1 sty 2010, o 00:11

Azrael pisze: To że potrafi naprawić nie przesądza czy wie czy można tak ;)
A mozna? I czy sie powinno?

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Łozysko oporowe

Post 1 sty 2010, o 12:20

Ja tak nie robię chyba że z lenistwa, ale jak to zrobisz precyzyjnie to nie powinno robić źle.

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Łozysko oporowe

Post 3 sty 2010, o 03:06

FUX pisze: Przy awarii sprzęgła zdarzalo mi się startować na rozruszniku i do 3 biegu uadawało sie przełączyć; auto oczywiście nie było obciążone.
po awarii sprzęgła nauczyłem się H&T i LFB :mrgreen: nie było wyjścia 1200km do zrobienia. Nigdy jednak nie próbowałem bez sprzęgła w Subaraku, wychodząc z założenia, że skrzynka jest zbyt droga w naprawie. Co innego Kadett, tam za 200pln była nowa - nie popsułem żadnej ;-)

Artur
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Goleniów
Auto: Outback 2,5 MY 03
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Łozysko oporowe

Post 3 sty 2010, o 11:36

[quote="FUX"]Bo autami ze skrzyniami biegów bez synchronizacji nie jeździliście... :razz:

Zdażało się...Latem przyjechałem z Trondheim ( około 1500 km ) bez sprzęgła. Co prawda nie Subarkiem tylko Hondą ale myślę że to bez znaczenia. Rusza sie rozrusznikiem a później jak auto jest już w ruchu można biegami wachlować jak sie chce. Oczywiście o redukcji na jedynke trzeba zapomnieć bo niezsynchronizowana ale reszta bez problemu. Najłatwiejszy w tej materii był Wartburg , miał tzw. wolne koło więc sprzęgło służyło tylko do ruszania :giggle:
Teraz kupiłem AT to w razie jakiegoś problemiku.....usiąść i płakać :-)

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 247 razy
Polubione posty: 528 razy

Re: Łozysko oporowe

Post 3 sty 2010, o 12:28

Artur pisze: trzeba zapomnieć bo niezsynchronizowana

Bzdura jakas. Ta Honda miała milion lat ?
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

Artur
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Goleniów
Auto: Outback 2,5 MY 03
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Łozysko oporowe

Post 3 sty 2010, o 15:15

Chloru pisze: Bzdura jakas. Ta Honda miała milion lat ?
:o Jaki miliom??? 28 zaledwie :giggle:

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Łozysko oporowe

Post 3 sty 2010, o 15:19

Synchornizatory tylko przeszkadzają jak nie masz sprzęgła. Jedynkę się tak samo wsadza jak pozostałe tylko różnica obrotów inna.

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: Łozysko oporowe

Post 4 sty 2010, o 22:58

Tasior_Miedziak pisze: Popiskiwalo lozysko oporowe
Tasior_Miedziak, a powiedz mi, gdzie to tak popiskuje? Tzn. mniej więcej skąd ten dźwięk się wydobywa? Bo mi właśnie też coś tak "ćwierka", ale cały czas myślałam, że to coś w kole :oops:
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

pablonas
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Szczytno (warm-maz)
Auto: Zielone z turbinom i srebrne też z turbinom
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 0

Re: Łozysko oporowe

Post 5 sty 2010, o 00:07

remek pisze: Skończyło się na tym, że przy ruszaniu coś mocno waliło (młoteczki po napędzie), a parę chwil później jedyny bieg jaki miałem to 3. Z resztą na 3 przejechałem 2 miasta łącznie ze światłami i szlabanami. ;-) Purystom dodaję, że sprzęgło ma się dobrze do dziś (o ile Pablonas go nie zabił) ;)
Eee, przepraszam ja tylko z jednym pytaniem :oops:

Ile czasu przed sprzedażą Żaby zmieniałeś to sprzęgło?

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Łozysko oporowe

Post 5 sty 2010, o 00:13

pablonas pisze: Ile czasu przed sprzedażą Żaby zmieniałeś to sprzęgło?
2 albo 3 lata, nie pamiętam dokładnie. :-)

pablonas
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Szczytno (warm-maz)
Auto: Zielone z turbinom i srebrne też z turbinom
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 0

Re: Łozysko oporowe

Post 5 sty 2010, o 00:18

A to faktycznie nówkę prawie dostałem :mrgreen:

Pytam bo jak poleciał motor (dwa miechy po kupnie?) to sprzęgło niestety kwalifikowało się do wymiany - zgrzane i tarcza mocno wyślizgana. Z silnikiem przyszło więc nowe (exedy o ile mnie pamięć nie myli). Ale biorąc pod uwagę 2-3 lata, zapewne kilka upalań i tę sytuację z ruszaniem z trójki to taki stan sprzęgła mogę uznać za prawdopodobny i "normalny". Bałem się, że powiesz 2-3 miesiące ;-)

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Łozysko oporowe

Post 5 sty 2010, o 00:28

pablonas pisze: i tę sytuację z ruszaniem z trójki to taki stan sprzęgła mogę uznać za prawdopodobny i "normalny".
ale na pocieszkę powiem Ci, że wtedy zaśmierdziało dopiero jak Marek wjeżdżał do warsztatu. Nie wiem czy byłeś u niego, ale stromo jest. Tylko to było jakiś rok po wymianie.

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Łozysko oporowe

Post 14 lip 2013, o 11:22

Tasior_Miedziak pisze: Znaczy sie popiskuje "cos" i jak naciskam delikatnie sprzeglo to przestaje. Wnioskuje z tego ze to lozysko oporowe.

Tasior_Miedziak, no i ostatecznie to było łożysko oporowe ?

wymiana jakaś magicznie skomplikowana dla normalnego mechanika ?

ODPOWIEDZ