BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
michal
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Radom
Polubił: 61 razy
Polubione posty: 13 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 15 gru 2009, o 11:35

W danym czasie i w danym miejscu były takie a nie inne uwarunkowania geopolityczne. IMO SW był najlepszym z dostępnych wówczas rozwiązań, a bieżące próby jeżdżenia na Jaruzelu przez parahistoryków są kurewską żenadą.



Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 15 gru 2009, o 14:48

To może jakiś konkurs na zdrowy rozsądek? :mrgreen:

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 15 gru 2009, o 19:10

Konto usunięte pisze: może jakiś konkurs na zdrowy rozsądek?
Znaczy, kto wygra - temu dadzą tego deficytowego towaru uncję albo i dwie?

To się zgłaszam i czekam na pytania konkursowe 8-)

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 15 gru 2009, o 19:12

WiS pisze: To się zgłaszam i czekam na pytania konkursowe
Dobry kierunek...
Dolce far niente ;-)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 22 sty 2010, o 11:54

Powrót do korzeni.
Od ponad tygdnia siedzę od rana do nocy w studio i rzeźbimy film. Film się nazywa Alicja w Krainie Czarów autorstwa Tima Burtona. I uwaga nie jest to ani film dla dzieci ani jeszcze raz opowiedziana książka. To mroczna opowieść o mieszkańcach podziemia. Wszyscy jak jeden mąż i małżonka morganatyczna to wyciągnięci jakimś sposobem pensjonariusze dziewiętnastowiecznego szpitala dla wariatów, z pięknie zdiagnozowanymi chorobami.
Weźmy na ten przykład kapelusznika - ten obywatel jest jak sama nazwa wskazuje rzemieślnikiem. Jego praca polega na rzeźbieniu z filcu kepeluszy. Przy produkcji filcu używa się rtęci. I wszyscy kapelusznicy w tamtych czasach cierpieli na zespół Korsakowa - amenzja, nakręcanie się, niekontrolowane ruchy oczu, wariactwo zwykłe. Stąd angielskie powiedzonko: Mad as a Hatter, nie pochodzące żadną miarą z Alicji.
Film jest krótko mowiąc genialny. Miliardy detali, szczególików. I nie ma w nim typowych dla amerykańskiego kina debilnych geir słownych co pięć sekund. Jest za to, chyba wyciągnięty z Lalki Prusa, humor postaci ( Rzecki). Postaci nie da się zaprzecyć tragicznych, cierpiących, żyjących w piekle.
Ten podziemny świat to po pierwsze Maira STuart i Elżbieta, a po drugie Zomo, KC i Solidarność. ZOmo t smok jabberwocky, zbrojne ramię czerwonej królowej, całe reszta to opozycja, ale coponiektórzy jednak zapisali się do partii....

GENIALNE, poszukajcie se w internecie, także na FB i w Youtubie. Na FB: The disloyal subjects of the mad hatter

Link: http://www.youtube.com/watch?v=9POCgSRVvf0
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

citan
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bełchatów
Auto: japońskie
Polubił: 41 razy
Polubione posty: 14 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 22 sty 2010, o 12:00

Arno, czytam Twój opis i brakowało mi w nim jednego nazwiska. Ale jest, po "Charlie i fabryka czekolady" na każdy film z szaleństwem w tle, ale z jego udziałem mogę iść w ciemno. 8-) Chociaż może masz inne zdanie. :whistle:

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 22 sty 2010, o 13:33

citan, śnięta racja.
Ale nie on jeben jest takim pojedem w tym filmie. Helena Bonham Carter - totalnie rąbnięta królowa kier rządzcą jak połudnoowo amerykański pierdzielnięty dyktator strzelający do każdeg kto się sprzeciwi
Biała Królowa Anne Hathaway - rąbnięcie w kierunku dobroci ale z dziwnymi podtekstami
Cheshire Cat - Stephen Fry ( melchet z Czarnej Żmii)
Itde.... Zobaczcie se w IMBD cały skład. Piękny.
U nas nie grzej - Figura, Kożuchowska, Dereszowska, kluźniak, Topa ( Dom Zły) Peszek, reczek, Dracz, Wrzesińska, Pazura w roli tragiczno dramatycznej bez podtekstów komediowych, Jankowska Cieślak.... Długa lista. Najlepsze, że nasi generują ten sam poziom doskonałości. Ze studia nie chcą wychodzić tak ich ten film trzymie.
Załączniki
Picture 3.png
Alicja, jakby ktoś pytał. Nasza.
IMG00301-20100113-1610.jpg
Facet chory
IMG00300-20100113-1610.jpg
Zając, schiza - 5 godzin narań z tarzaniem się po podłodze ze śmiechu
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 22 sty 2010, o 14:11

Arno. Powiedz tylko, czy będzie też wersja z napisami w kinach, czy tylko dubbing?

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 22 sty 2010, o 14:43

obie wresje beda.
i radze obejrzec obie. a zwlaszcza dubbing, bo w napisach nie daje sie przekazac wszystkich smaków z dialogu, a tekst w tym filmie to podstawa. i to jest tekst teatralny bardzo
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 22 sty 2010, o 16:43

Arno pisze:... bo w napisach nie daje sie przekazac wszystkich smaków z dialogu...
Ale oryginalna ścieżka będzie ? :cofee:

Tak, wiem, że trzeba znać coś więcej niż ze szkolnego angielskiego.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 421 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 22 sty 2010, o 16:49

No to się ciekawie zapowiada, kiedy planujecie projekcje?
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 22 sty 2010, o 17:31

inquiz pisze: No to się ciekawie zapowiada, kiedy planujecie projekcje
No jak to kiedy :!: Na Balu Forumowym w Kielcach :mrgreen:

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 22 sty 2010, o 17:32

"Ta młoda dama w białej bluzce"

Pewnie strzele gafę ale kto to jest :?:

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 22 sty 2010, o 17:35

to jest dziewczyna z Na Wspolnej. Jeszcze licealistka. Swietnie rysuje sie przyszlosc kraju
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 25 sty 2010, o 19:09

Dzień jak co codzień.
Pies się lizał od 5 rano. Bydle głupie.
O 11 15 samolot do Kijowa. Kijowo. Bo taksówki nie chciały przyjeźdżać.
Ale przyjechała. Jedziemy. półtory kilometry od lotniska zdaję sobie sprawę, że passporta u menja niet!
Dzwnię do żony. ona się ubiera 0 czyli ubiera spodnie, kurtkię i temu podobne sorty mundurowe i goni... ( zrwcam uwagię coponiektórym, że pewne formy gramatyczne są przeze mnie używane specjalnie). To tak jakbym to ubarwił emotinkonkami, tak? Rozumieją? No.
Dobra, czekam na lotnisku, auto podjeżdża, żona ma twarz oczywiście radosną, wręcza dokument, wbiegam, check in. Salon dla super ważnych podróżnych biznesowych, jak raz. A tam siedzą mordy zakapiorskie jak moje, bo się samolot opóźnia.
No i siedzim. A razem ze mną poseł. Piękny europoseł. Grubowaty taki, najprzystojnieszy i najmniej wnerwiający poseł IVRP.
CUDO. Ma Imiennika. I tak se myślę, jężdżą, żreją, śpią po hotelach, chleją, latają biznesem i wszystko za naszą jak raz kasiorkię.
Żeby jeszcze efekty tego były, to jeszcze człowiek byłby im wdzięczny a nie generował wkurw delikatny na ich widok.

Dolecielilm. Zimno tak samo. Kierowca opowiada o wyborach.
Julka i Janukowycz. Janukowycz nie ma nic do powiedzenia, jak twioerdzi mój waditiel, ale za to jest NASZ, SWÓJ CHŁOP, dla częśći wschodniej. A julka pracuje, coś robi i Janukowycz nawet na debatę nie przyszedł, bo JA TAM GADAĆ NIE UMIE!

No i wot, ulice w mieście czyste, asflad czarny, pięknie, tylko dolar się wzmocnił i jakoś drogo, tylko że benzyna kosztuje jakieś 80 centów. Amerykańśkich, w morde.

Zapomniałem wszystkie kawały. To tragedia.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

mały 5150
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WWA
Auto: Czarne Zło
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 26 sty 2010, o 01:50

Arno pisze: ( zrwcam uwagię coponiektórym, że pewne formy gramatyczne są przeze mnie używane specjalnie). To tak jakbym to ubarwił emotinkonkami, tak? Rozumieją? No.
Co za wredny, złośliwy dziadyga :evilgrin: Rozumiejo ewentualnie rozumiejom :mrgreen:
Arno pisze: Zapomniałem wszystkie kawały. To tragedia.
Opowiedz ten o ginekologu i arbuzie, będziesz Bogiem ;-)
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru :-d

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 26 sty 2010, o 10:41

maly, dziek, super, przypomnij jeszcze haslowo inne. O Stefanie pamietam. Tekilke tez pamietam.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 26 sty 2010, o 21:17

Arno, miałeś część zapisane w swojej komórce, poszukaj dobrze :mrgreen:

Z tym paszportem, to popularny wątek... Ja kiedyś na lotnisku słyszałem z tyłu z kolejki
- Halo! Babcia?
- ...
- Niech babcia posłucha, na stole została saszetka z naszymi paszportami, niech babcia się ubierze i weźmie ją ze sobą, pod dom zaraz podjedzie taksówka.
- ...
- Niech babcia nie kombinuje. Taksówka czeka na dole. Niech babcia wsiądzie i przyjedzie na lotnisko. Byle szybko

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 26 sty 2010, o 21:22

do chorwacji wjechalem na dowod. Na wegry wjechalem na stary dowód drugiego dnia po wejsciu do Unii i na granicy sie zesikali ze smiechu jak zobaczyli taki dokument.
A teraz w kijowie tylko 10 stopni. Kolega sie nagle odezwal jeden ze tu jest, ale zajety niestety oficjalnie. zreszta go znacie. Mitsu jezdzil.
A ja siedze we wloskiej knajpie w gostinicy i jem jakies calkiem smaczne kawalki, ktore juz mi zblatowani na zamowienie przygotowuja. Pamietajcie, młoda wiaro ( z czego cytata - młoda wiara) - wlasnie podeszla pani z pieprzem. Urzadzenie drewniane metrowej dlugosci.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 26 sty 2010, o 22:04

Arno, a Ty jeszcze kumasz, o czem pisiajetiesz? :roll:


:giggle:
Dolce far niente ;-)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 26 sty 2010, o 22:50

nalezy czytać ze zrozumieniem częsciowym
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 26 sty 2010, o 23:00

Arno pisze:nalezy czytać ze zrozumieniem częsciowym
Aaaa. Pieprz do wódki przyniesiono... :giggle:



;-)
Dolce far niente ;-)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 9 lut 2010, o 09:55

Człowiek znowu w delegacji, to i na pisanie ma czasu więcej trochę. Miasto lekko na południu, tydzień temu z hakiem spadło tu trochę śniegu i ich sparaliżowało.
Ląduję. Lotnisko czyściuteńkie. Gdziś na polach leży śnieg, nie przeczę. Miasto. Dobra, są niewielkie pryzmy. Na samochodach nieruszanych leży 15 cm... ale drogi czarne jak nie przymierzając AfroEuropejczykZaimportowany tzw. murzina ( czyt. muR-Zina). No przjeżdżam do roboty wprost z lotniska a tu się kazuje, że częśc ludności jeszcze się przez śniegi przebija. No bo przecież telecko napadało.
Ludność nieprzystosowana ma pod górkę.
Mieszkałem przez 17 lat w dwóch miastach w jednej ieci hotelowej, nastukałem jakieś siedem mliardów sekundo-gości. Zamiast kosteki w kanciapie dostawałęm za darmo apartamenty prezydenckie. I nagle, specjalnie na złość chyba, firma przestał z tamtą siecią podpisywać umowy i relegowano mnie do innej sieci. ( specjalnie napisałem relegowano - relegować można ze szkoły. No ale potem się ląduje w innej... specjalnej na ogół albo na Sorbonie). Wchodzę. Nikt mnie nie zna, nikt do stóp nie pada, nikt nie wita już w drzwiach. bell boy nie zamawia już znajomej taksówki.... concierge nie czeka z restauracjami.... No tak, wchodzę wściekły do hotelu.
Pani miła. Ta w recepcji. Hotel na pierwszy rzut oka bardzo miły w dotyku.
Daje mi pokój. Jadę na górę ( całe szczęście, że wiele lat temu się zapisałem do frequent-shitter-in-the-bathrooms-of-ta-sieć bo wylądowałem na lepszy piętrze. Wtarabaniam się do pokoju.
Ulga. Wielki, łóżko dobre, szerokie, wygodne, niezapadnięte. Oczywiście wszystko na grubo przykryte bodily secretions poprzednich gości, ale to wszędzie, więc nie narzekam, tylko polewam benzyną, spalam i zamiawiam nowe meble.
Czasem zmiana na dobre wychodzi. Choć przyzwyczajenia, znajomości, uśmiechy sprawiają, że się przed zmianami ucieka.

A zmian dużo. Powiedziałbym nawet, że zmiany kluczowe. Trzeba zmiany embrajsować z naiwną dobrą wolą i się przystosowywać jak najszybciej. To znaczy natychmiast.
Oczywistm jes, że z roku na rok, od zawsze jest coraz gorzej. Ale wtedy sobie trzeba pomyśleć tak - ci co dziś przychodzą nie wiedzą jak było i to co jest jst dla nich wzorcem dobrego. A kto w istorii ludzkości miał najlepiej - nie idywidualnie ale powiedzmy narodowo?
Według mnie amerykańce w latach 50/60/70tych. Królowie życia.
I to se ne vrati.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 9 lut 2010, o 09:56

Człowiek znowu w delegacji, to i na pisanie ma czasu więcej trochę. Miasto lekko na południu, tydzień temu z hakiem spadło tu trochę śniegu i ich sparaliżowało.
Ląduję. Lotnisko czyściuteńkie. Gdziś na polach leży śnieg, nie przeczę. Miasto. Dobra, są niewielkie pryzmy. Na samochodach nieruszanych leży 15 cm... ale drogi czarne jak nie przymierzając AfroEuropejczykZaimportowany tzw. murzina ( czyt. muR-Zina). No przjeżdżam do roboty wprost z lotniska a tu się kazuje, że częśc ludności jeszcze się przez śniegi przebija. No bo przecież telecko napadało.
Ludność nieprzystosowana ma pod górkę.
Mieszkałem przez 17 lat w dwóch miastach w jednej ieci hotelowej, nastukałem jakieś siedem mliardów sekundo-gości. Zamiast kosteki w kanciapie dostawałęm za darmo apartamenty prezydenckie. I nagle, specjalnie na złość chyba, firma przestał z tamtą siecią podpisywać umowy i relegowano mnie do innej sieci. ( specjalnie napisałem relegowano - relegować można ze szkoły. No ale potem się ląduje w innej... specjalnej na ogół albo na Sorbonie). Wchodzę. Nikt mnie nie zna, nikt do stóp nie pada, nikt nie wita już w drzwiach. bell boy nie zamawia już znajomej taksówki.... concierge nie czeka z restauracjami.... No tak, wchodzę wściekły do hotelu.
Pani miła. Ta w recepcji. Hotel na pierwszy rzut oka bardzo miły w dotyku.
Daje mi pokój. Jadę na górę ( całe szczęście, że wiele lat temu się zapisałem do frequent-shitter-in-the-bathrooms-of-ta-sieć bo wylądowałem na lepszy piętrze. Wtarabaniam się do pokoju.
Ulga. Wielki, łóżko dobre, szerokie, wygodne, niezapadnięte. Oczywiście wszystko na grubo przykryte bodily secretions poprzednich gości, ale to wszędzie, więc nie narzekam, tylko polewam benzyną, spalam i zamiawiam nowe meble.
Czasem zmiana na dobre wychodzi. Choć przyzwyczajenia, znajomości, uśmiechy sprawiają, że się przed zmianami ucieka.

A zmian dużo. Powiedziałbym nawet, że zmiany kluczowe. Trzeba zmiany embrajsować z naiwną dobrą wolą i się przystosowywać jak najszybciej. To znaczy natychmiast.
Oczywistm jes, że z roku na rok, od zawsze jest coraz gorzej. Ale wtedy sobie trzeba pomyśleć tak - ci co dziś przychodzą nie wiedzą jak było i to co jest jst dla nich wzorcem dobrego. A kto w istorii ludzkości miał najlepiej - nie idywidualnie ale powiedzmy narodowo?
Według mnie amerykańce w latach 50/60/70tych. Królowie życia.
I to se ne vrati.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 9 lut 2010, o 21:36

Czasem coś człowiek gdzieś znajdzie, czasem coś poeślą. i czasme takie coś ucieszy.
Dziś mnie ucieszyło coś starego
To by pasowało do wątku poetyckiego bo o pokoleniu pisarsko poetyckim, ale co mi tam. Zależy czy jak?


Link: http://www.youtube.com/watch?v=4Mg-aTtp ... r_embedded
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

ODPOWIEDZ