Wiskoza w Imprezie - czy naprawde az tak cienka?

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Wiskoza w Imprezie - czy naprawde az tak cienka?

Post 5 lut 2010, o 13:03

citan, AT nie ma wiskozy...



citan
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bełchatów
Auto: japońskie
Polubił: 41 razy
Polubione posty: 14 razy

Re: Wiskoza w Imprezie - czy naprawde az tak cienka?

Post 5 lut 2010, o 15:52

Azrael, wiem, nabijam się. :-p

kitewinger
2 gwiazdki
Auto: Forester 2.0 XT
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Wiskoza w Imprezie - czy naprawde az tak cienka?

Post 5 lut 2010, o 20:21

jarmaj pisze: W Subaru? Jaki czujnik???
U mnie w Foresterze jest czujnik "RDiff Temp". I chyba właśnie jak się szpera zaczyna za bardzo grzać, np podczas wyjeżdzania z zaspy to powinien się zapalić. Niech mnie ktoś wyprowadzi z błędu bo pewnie w nim jestem :-p

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Wiskoza w Imprezie - czy naprawde az tak cienka?

Post 5 lut 2010, o 20:33

Podpowiedź: R = rear = tylny

owoc666
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: było STi '05
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Wiskoza w Imprezie - czy naprawde az tak cienka?

Post 5 lut 2010, o 20:35

Który jest otwarty :D
Obrazek Obrazek

411KM @ 575Nm

kitewinger
2 gwiazdki
Auto: Forester 2.0 XT
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Wiskoza w Imprezie - czy naprawde az tak cienka?

Post 5 lut 2010, o 22:46

Jak otwarty jak Forester ma LSD z tyłu (przynajmniej wersja turbo) :?: Już chyba nic nie rozumiem

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 199 razy

Re: Wiskoza w Imprezie - czy naprawde az tak cienka?

Post 5 lut 2010, o 22:50

kitewinger pisze: Już chyba nic nie rozumiem

Zignoruj owoca666 i wszystko będzie jasne ;-)
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

danikl
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: niby mazowsze, ale mentalnie podlasie
Auto: Muł, truposz i czerwone włoskie półwytrawne
Polubił: 102 razy
Polubione posty: 168 razy

Re: Wiskoza w Imprezie - czy naprawde az tak cienka?

Post 6 lut 2010, o 02:54

owoc666 pisze:Który jest otwarty :D
u mnie ten z góry tzw . szyberdach :giggle:

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Wiskoza w Imprezie - czy naprawde az tak cienka?

Post 6 lut 2010, o 03:04

jak to ten nowy Forester, to zdaje się tam już jest ustrojstwo pt. VDC, a to chyba otwarty dyfer z elektroniką sterującą hebelkami. Coś okropnego.

owoc666
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: było STi '05
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Wiskoza w Imprezie - czy naprawde az tak cienka?

Post 7 lut 2010, o 22:42

kitewinger pisze: Jak otwarty jak Forester ma LSD z tyłu (przynajmniej wersja turbo) :?: Już chyba nic nie rozumiem


A skąd mogłem wiedzieć, że masz wersję XT i to poprzednią wersję? Bo w nowej jest jak remek napisał powyżej.

Poza tym to LSD z tyłu to jest śmiechu warte.
Obrazek Obrazek

411KM @ 575Nm

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Wiskoza w Imprezie - czy naprawde az tak cienka?

Post 8 lut 2010, o 03:23

owoc666 pisze:Poza tym to LSD z tyłu to jest śmiechu warte.
bo? :evilgrin:

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Wiskoza w Imprezie - czy naprawde az tak cienka?

Post 8 lut 2010, o 05:03

remek, bo ma śmieszną siłę spięcia.

miszozon
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Łódź
Auto: Forek S-turbo
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Wiskoza w Imprezie - czy naprawde az tak cienka?

Post 8 lut 2010, o 18:32

Azrael pisze: bo ma śmieszną siłę spięcia.

Zgadam się, jak auto mi poległo w zaspie to nie było szans. Jełop ze mnie był, bo nie wiedziałem o tricku z hamulcami i od razu wachlowałem łopatą.

Ale jednak po zakupie auta pojechałem sprawdzić czy napędy są faktycznie OK. Wybrałem sobie takie miejsce (wał przeciwpowodziowy) i próbując z niego zjechać pod kątem zawiesiłem auto na przeciwległych kołach. Akurat jak otworzyłem drzwi to widziałem jak lewe tylne jest z 15cm w powietrzu, przednie prawe podobnie.

Wrzucam wsteczny, wychylam łeb aby zobaczyć co się dzieje z kołem z tyłu. Na początku się kręciło, potem jak powoli zwalniało to auto zaczynało jechać pod górkę do tyłu. Więc jakoś to działa.

Dodam, że to automat ale w tym przypadku chyba nie ma to znaczenia.
vel misza, Pozdrawiam!

ODPOWIEDZ