Zakopałem się na parkingu w śniegu

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Zakopałem się na parkingu w śniegu

Post 16 lut 2010, o 11:58

ky pisze:
jarmaj pisze: Niech stoi tam gdzie jest
A jak blokuje jedyny wyjazd? ;)

r.
To przepchnąć w bok, w jeszcze głębszy śnieg :evilgrin:



jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Zakopałem się na parkingu w śniegu

Post 16 lut 2010, o 12:34

WiS pisze:To przepchnąć w bok, w jeszcze głębszy śnieg :evilgrin:
Kiedyś taką akcję widziałem na Rajdzie Zimowym (było wtedy śniegu w Kotlinie Kłodzkiej strasznie dużo), kiedy bladym świtem kolumna samochodów z kibicami wjeżdżała przed zamknięciem odcinka specjalnego na górę Spalonej. No i drogę zablokował koleś w Ścierce na letnich, nie potrafiąc podjechać pod górę. W końcu po dłuższych bezowocnych próbach ruszenia podleciała do niego grupa ludzi z zablokowanych samochodów, koleś szczęśliwy, bo myślał pewnie że go będą pchać... przeliczył się.... został zepchnięty z drogi w wielką zaspę. :-)
No i przejazd został udrożniony. :evilgrin:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zakopałem się na parkingu w śniegu

Post 16 lut 2010, o 12:56

Strasznie mnie wozi na śniegu :evil:

Albo mi napęd padł, albo coś z oponami nie tak. Możliwe, żeby zlodowaciałe nawisy śniegu w nadkolach uszkodziły oponę? Kiedy jeździłem pod wyciągi to wysiadając czułem taki zapach jakby z palonej gumy :oops:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Zakopałem się na parkingu w śniegu

Post 16 lut 2010, o 13:02

Zapewne masz okrągłe krawędzie, zamiast lameli...
Mam to samo. zimówki 2 sezony i do kosza, jeżeli jest taka zima, jak teraz...
Dolce far niente ;-)

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 310 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Zakopałem się na parkingu w śniegu

Post 16 lut 2010, o 13:07

A czy przypadkiem nie jest tak, że napęd się musi trochę rozgrzać, żeby działał w pełni poprawnie i jest to odczuwalne szczególnie w zimie, przy sporych mrozach?

michal
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Radom
Polubił: 61 razy
Polubione posty: 13 razy

Re: Zakopałem się na parkingu w śniegu

Post 16 lut 2010, o 13:19

Konto usunięte, czy masz aftamata, jeśli tak czy masz ESP? Jeśli masz ESP to przy wyjeżdżaniu z zasp i na śniegu ono mocno przeszkadza.

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 310 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Zakopałem się na parkingu w śniegu

Post 16 lut 2010, o 13:20

Konto usunięte pisze: Strasznie mnie wozi na śniegu
A to dopiero nowość ;-)
michal pisze: Konto usunięte, czy masz aftamata, jeśli tak czy masz ESP? Jeśli masz ESP to przy wyjeżdżaniu z zasp i na śniegu ono mocno przeszkadza.
AT bez ESP

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zakopałem się na parkingu w śniegu

Post 16 lut 2010, o 13:41

So What! pisze: Konto usunięte napisał(a):Strasznie mnie wozi na śniegu


A to dopiero nowość ;-)

A nowość, nowość :giggle:

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 199 razy

Re: Zakopałem się na parkingu w śniegu

Post 16 lut 2010, o 13:49

Konto usunięte pisze: wysiadając czułem taki zapach jakby z palonej gumy

Myślałem, że to tylko u mnie tak, ale remek też dzisiaj pisał w którymś wątku, że to normalny subarowy objaw po przejżdżaniu przez śnieg.

http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.ph ... 02#p159737
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zakopałem się na parkingu w śniegu

Post 16 lut 2010, o 14:22

michal, aftamat bez ESP

rrosiak, raczej nie bo nic się miało prawa rozgrzać. Poza tym nie jeździłem przez śnieg, bo w Austrii w 5 minut po zakończeniu opadów masz czarny standard - odśnieżarki jeżdżą na okrągło, a po przejeździe literalnie 6 km autostradą mogłem sól z samochodu skrobać i w worki pakować.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Zakopałem się na parkingu w śniegu

Post 16 lut 2010, o 14:56

Konto usunięte pisze: bo w Austrii w 5 minut po zakończeniu opadów masz czarny standard
He, he...
W zeszlym roku widzialem... ;-)
Dolce far niente ;-)

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zakopałem się na parkingu w śniegu

Post 16 lut 2010, o 15:22

FUX pisze:
Konto usunięte pisze: bo w Austrii w 5 minut po zakończeniu opadów masz czarny standard
He, he...
W zeszlym roku widzialem... ;-)
A ja w tym, i co mi zrobisz :-p

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Zakopałem się na parkingu w śniegu

Post 16 lut 2010, o 15:41

Konto usunięte pisze:
FUX pisze:
Konto usunięte pisze: bo w Austrii w 5 minut po zakończeniu opadów masz czarny standard
He, he...
W zeszlym roku widzialem... ;-)
A ja w tym, i co mi zrobisz :-p
Z przekąsem Ci napisałem, jak w zeszłym roku posprzątane nie bylo...
Na autostradach.
Skutków zejścia lawiny na drogę koło Wysokich Taurów również.
F.
Dolce far niente ;-)

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Zakopałem się na parkingu w śniegu

Post 16 lut 2010, o 17:37

michal pisze:Jeśli masz ESP to przy wyjeżdżaniu z zasp i na śniegu ono mocno przeszkadza.
Podobnie jak przy jeździe po suchym, po mokrym, po śniegu na zakrętach.

A, i czasami na prostej też przeszkadza. Tzn ogólnie nie przeszkadza tylko kiedy stoi się na parkingu. :mrgreen:

liwit
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: A6 vel Odi
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 0

Re: Zakopałem się na parkingu w śniegu

Post 16 lut 2010, o 20:39

Wczoraj siedziałam w samochodzie i czekałam na Mamę. Obok jakaś para zamierzała odjechać swoim samochodem. Lalka stanęła na ulicy, złożyła ręce i obserwowała jak jej Romeo wyjeżdża z parkingu. Oczywiście się zakopał. Panienka obserwuje z założonymi rękami. Romeo wysiadł i wypycha samochód z zaspy, Ona stoi. On znowu wsiadł, próbował wyjechać, ale koła kręcą się w miejscu. Ona patrzy, nadal ręce splecione i nic. :roll:
Nie wytrzymałam, wysiadłam z samochodu i pytam czy może pomóc? Popatrzył na mnie i zapytał czy umiem prowadzić, powiedziałam że tak. Zapytałam się, czy się nie boi o auto? On mi na to, że jeśli nie zwieję, to nie. Wsiadłam, koleś pchnął samochód dwa razy, wyjechałam z zaspy. Podziękował mi grzecznie, a jego lalka nadal stała z założonymi rękami. :?
Rozumiem, że nie potrafi jeździć, ale nie rozumiem dlaczego nie próbowała zrobić cokolwiek, poszukać kogoś do pomocy, pomóc mu pchać, nie wiem. Ja bym ją rzuciła :mrgreen:
- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Zakopałem się na parkingu w śniegu

Post 16 lut 2010, o 21:00

liwit pisze: Ja bym ją rzuciła :mrgreen:

Ja też :thumb:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Zakopałem się na parkingu w śniegu

Post 16 lut 2010, o 21:13

Padłem... :giggle:
liwit, ale Ty heteroseksualna jesteś, nie.... :lol:
Dolce far niente ;-)

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Zakopałem się na parkingu w śniegu

Post 16 lut 2010, o 21:15

Konto usunięte pisze:
liwit pisze: Ja bym ją rzuciła :mrgreen:

Ja też :thumb:
Zaraz, zaraz, wstrzymajmy się z osądem.

Liwit, masz może jej zdjęcia? :razz:

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 247 razy
Polubione posty: 528 razy

Re: Zakopałem się na parkingu w śniegu

Post 16 lut 2010, o 21:23

liwit pisze: Ja bym ją rzuciła

Bez pośpiechu... może ten tego gotuje pyszną grochówkę :mrgreen:
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

liwit
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: A6 vel Odi
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 0

Re: Zakopałem się na parkingu w śniegu

Post 16 lut 2010, o 21:25

jarmaj pisze:
Liwit, masz może jej zdjęcia? :razz:
Nie mam, ale jakaś mało rozgarnięta była. :cofee:
FUX pisze: liwit, ale Ty heteroseksualna jesteś, nie.... :lol:

Fux, a jak myślisz?
- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Zakopałem się na parkingu w śniegu

Post 16 lut 2010, o 21:34

liwit pisze: Ja bym ją rzuciła
Spokojnie zaraz tam rzuciła , może miała jakieś inne atuty ..... :mrgreen:

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Zakopałem się na parkingu w śniegu

Post 16 lut 2010, o 21:42

Piter 35, musiała mieć jakieś ukryte talenty.... :mrgreen:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Zakopałem się na parkingu w śniegu

Post 16 lut 2010, o 22:03

liwit pisze: Fux, a jak myślisz?
Odpowiedź to chyba tylko na Pw... :lol:
Dolce far niente ;-)

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 199 razy

Re: Zakopałem się na parkingu w śniegu

Post 16 lut 2010, o 22:04

liwit pisze: Ja bym ją rzuciła

Może chłopak nie miał nic ciężkiego pod ręką ;-)
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zakopałem się na parkingu w śniegu

Post 21 lut 2010, o 22:44

FUX pisze: Z przekąsem Ci napisałem, jak w zeszłym roku posprzątane nie bylo...
Na autostradach.

Przekąskę wyczułem, ale w tym roku się postarali :thumb:
Konto usunięte pisze: Albo mi napęd padł,

Nie padł.

Wczoraj jeździłem przednionapędówką :o masakra :wall:

W kontekście tych doświadczeń pytania "ile pali Subaru" uważam za wielce niestosowne :cofee:

ODPOWIEDZ