Dzisiaj dostalem ataku furii pod marketem, stanalem na przeciwleglym koncu parkingu jak zawsze (byle dalej od innych) wracam z zakupow a tu widze gramoli sie kolomnie Cinque i na moich oczach wysadajaca baba jak nie pierdyknie swoimi drzwiami w moje autoWRC fan pisze: Zaręczam, że kiedyś sobie kupie jakiegoś starego pancernego strucla np Passata, albo Merca W124 i nie będę się zastanawiał tylko będę trzaskał po tych wszystkich autach bezmózgowców![]()
Coś niedobrego
- Interceptor
- 3 gwiazdki
- Lokalizacja: takie zuzycie paliwa?
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
Re: Coś niedobrego
Tu masz rozwiazanie :)
ale tak powazniej - wkurzajace to jest, a najbardziej faktycznie wkurzajace jest to "wyluzowanie" - oczywiscie jak sie domyslam ow "luz"
skonczylby sie pani, gdyby to jej drzwi byly wgniecione.
Niby mozna probowac uderzyc na policje, ale wiadomo jak to jest...
Pozdrawiam
ale tak powazniej - wkurzajace to jest, a najbardziej faktycznie wkurzajace jest to "wyluzowanie" - oczywiscie jak sie domyslam ow "luz"
skonczylby sie pani, gdyby to jej drzwi byly wgniecione.
Niby mozna probowac uderzyc na policje, ale wiadomo jak to jest...
Pozdrawiam
Jacek "AMI" Rudowski
Re: Coś niedobrego
Bo oni uwielbiają się "gromadzić" kur......ich....mać!
Też zawsze staram się zaparkować daleko, na samym końcu parkingu, bo już w Galancie miałem wszystkie drzwi "postrzelane".
Ale nie! Wracam do samochodu a tu dalej pusta cała część parkingu, tylko po obu stronach mojego samochodu "na żyletki" zaparkowane jakieś dwa strucle...
Dlaczego on to robią!!!!!?????
interceptor - wyrazu współczucia i podziw dla opanowania - ja bym babę zabił wkładając jej głowę między drzwi a słupek
Ufff...ulżyło mi trochę...
Też zawsze staram się zaparkować daleko, na samym końcu parkingu, bo już w Galancie miałem wszystkie drzwi "postrzelane".
Ale nie! Wracam do samochodu a tu dalej pusta cała część parkingu, tylko po obu stronach mojego samochodu "na żyletki" zaparkowane jakieś dwa strucle...
Dlaczego on to robią!!!!!?????
interceptor - wyrazu współczucia i podziw dla opanowania - ja bym babę zabił wkładając jej głowę między drzwi a słupek
Ufff...ulżyło mi trochę...
Death ain't nothin' but a heartbeat away...
Re: Coś niedobrego
Widzę, że gorączka przeszła albo wręcz przeciwnieBilex pisze:Bo oni uwielbiają się "gromadzić" kur......ich....mać!![]()
Też zawsze staram się zaparkować daleko, na samym końcu parkingu, bo już w Galancie miałem wszystkie drzwi "postrzelane".
Ale nie! Wracam do samochodu a tu dalej pusta cała część parkingu, tylko po obu stronach mojego samochodu "na żyletki" zaparkowane jakieś dwa strucle...![]()
Dlaczego on to robią!!!!!?????
interceptor - wyrazu współczucia i podziw dla opanowania - ja bym babę zabił wkładając jej głowę między drzwi a słupek![]()
![]()
Ufff...ulżyło mi trochę...
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru 
Re: Coś niedobrego
O ja bym chyba przez kolejną godzinę ją, je***, a Ci co mnie znają wiedzą że jak chodzi o pojechanie komuś to potrafię. A do domu to pewnie wracała by bez drzwi, albo przynajmniej lusterek, nie raz miało się takie akcje, choć nie w przypadku miłych sympatycznych pań, tylko miłych łysych chłopców w mocarnych M3 na gaz 
- Interceptor
- 3 gwiazdki
- Lokalizacja: takie zuzycie paliwa?
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Coś niedobrego
No wlasnie tego za cholere nie moge zrozumiec, "porzucam" auto zawsze jak najdalej wejscia po przeciwleglej stronie prrkingu gdzie pusto i zawsze jak wychodze musi sie znalezc jakas menda kolomnie, nie wiem o co chodziBilex pisze:Bo oni uwielbiają się "gromadzić" kur......ich....mać!![]()
Też zawsze staram się zaparkować daleko, na samym końcu parkingu, bo już w Galancie miałem wszystkie drzwi "postrzelane".
Ale nie! Wracam do samochodu a tu dalej pusta cała część parkingu, tylko po obu stronach mojego samochodu "na żyletki" zaparkowane jakieś dwa strucle...![]()
Dlaczego on to robią!!!!!?????
interceptor - wyrazu współczucia i podziw dla opanowania - ja bym babę zabił wkładając jej głowę między drzwi a słupek![]()
![]()
Ufff...ulżyło mi trochę...
A co do opanowania to ciagle sie gotuje tylko co bym zdzialal, policja by mnie pewnie wysmiala (pozatym nie wiem jak sie ma do tego fakt ze to parking marketowy) ze sciagam ich do rysy, a pani generalnie miala mnie w d****. Nawet jakbym zglosil szkode to by sie pewnie okazalo znajac moje szczescie ze wartosc szkody jestz a mala i nie podlega wyplacie albo inny dibel, zawsz etak mam
Re: Coś niedobrego
esilon pisze: czy podstawowym kryterium przyjmowania do pracy w urzędach jest bezmyslność czy to tylko dodatkowy atut : mile widziana bezmyslność, najlepiej z doświadczeniem![]()
To się zmienia - serio
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński
- Polubił: 86 razy
- Polubione posty: 443 razy
Re: Coś niedobrego
Bilex pisze:wyrazu współczucia i podziw dla opanowania - ja bym babę zabił wkładając jej głowę między drzwi a słupek![]()
![]()
No bo tu nie ma co się denerwować. Pewnie, że zobaczyć jak ktoś obija auto to podnosi ciśnienie, ale przecież samochód to nie bezcenne dzieło sztuki, żeby za szybką je trzymać. Ktoś stuknie drzwiami, trudno, to normalna eksploatacja.
Mój samochód zawsze parkuje w szeregu, czy to pod domem, czy w robocie, czy właśnie gdzieś pod sklepem i ma pełno, jak każdy zresztą, obić po bokach. Ale czy mu to coś ujmuje? Mnie to tam wali, jeździ tak jak jeździł wcześniej.
Re: Coś niedobrego
jarmaj, każdy ma inne podejście...ja swoje samochody kocham, więc za każde uszkodzenie gotów jestem przejść do rękoczynów 
Death ain't nothin' but a heartbeat away...
Re: Coś niedobrego
I jak jest brudny, to też nic nie zmienia, nie?jarmaj pisze: jeździ tak jak jeździł wcześniej
Mój jest ciągle brudny...
Leję na te wszystkie utłuczenia parkingowe. Jeżeli miałbym się nimi przejmować, to musiałbym się również przejmować guciem, który rzucił papierk przed moim domem - szkoda nerwów...
Papierki pozbieram i wyrzucę do kosza, a poobijany samochód zgłoszę do ubezpieczyciela tuż przed sprzedażą - ("no, patrz pan co za sk., nie dość, że mi na parkingu drzwi poobijał, to jeszcze róg zderzaka obtarł... Że z obu stron...? Widocznie próbował też zaparkować "z lewej"...")
Przynajmniej nowy właściciel ma przez tydzień "autko, że mucha nie siada"
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Coś niedobrego
Na parkingach nie unikam tlumu, mimo to nikt mi za bardzo auta nie poobijal. Natomiast potwornie wnerwia mnie moja sasiadka, a raczej jej 3 pieski, te male kurduple. Wiecznie leja mi po kolach jak je wyprowadza o 1 w nocy na smyczy. Oj kiedys ozlopie sie piwska ... 
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński
- Polubił: 86 razy
- Polubione posty: 443 razy
Re: Coś niedobrego
Mój bardzo dobry znajomy prowadzi myjnię i aspekt towarzyski to jest chyba jedyny powód, dla którego w ogóle na jakąś jeżdżę.Gal pisze:I jak jest brudny, to też nic nie zmienia, nie?
Zresztą i te wizyty na tej są niezbyt częste, bo po każdej i tak muszę wracać do domu taksówką, a potem przez jakiś czas musi dochodzić do siebie moja wątroba, oraz znajomego żona, by przestała strzelać fychy na nasze spotkania.
Re: Coś niedobrego
Mój też.Gal pisze: Mój jest ciągle brudny...![]()
Ja ostatnio zauważyłem że jak już jadę umyć samochód, to robię to przeważnie koło 2-4 w nocyjarmaj pisze: Mój bardzo dobry znajomy prowadzi myjnię i aspekt towarzyski to jest chyba jedyny powód, dla którego w ogóle na jakąś jeżdżę.
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Coś niedobrego
Ponoć samochody i dzieci - som szczęnślifsze nieco brudne...
PS. Interceptor, wyrazy współczucia - ale Jarek ma rację. Luuuzik
PS. Interceptor, wyrazy współczucia - ale Jarek ma rację. Luuuzik
Re: Coś niedobrego
Widac trza pocjechac do Kelc. Znalezdz zlotego kurdupla, obic drzewiami.WiS pisze:PS. Interceptor, wyrazy współczucia - ale Jarek ma rację. Luuuzik
g.
Re: Coś niedobrego
Jadę sobie wczoraj wieczorem (ok. 20.30) służbowym autem A4 z Wrocka, wjeżdżam do Katowic, ograniczenie do 100 km/h no to zwalniam, ruch spory więc jechałem tak z 80-90 km/h, były 3 pasy no i lewy miał się kończyć o czym zresztą mówią znaki, no to kilka aut przede mną i za nimi w odstępie ja spokojnie z kierunkowskazami zjeżdżamy na środkowy pas, nagle coś atmosfera się zagęściła (duzo aut nagle zaczęło mocno zwalniać, na szczęście trzymałem dystans), zjeżdżam koło tych słupków (niektórych wywróconych i porozrzucanych) wyłączajacych pas za 2 poprzedzającymi autami i nagle przede mną widzę kilkadziesiąt różnych części auta rozsypanych na drodze, wszyscy kierowcy zaczęli robić ostre uniki, hamować i jeszcze bardziej porozrzucali te klamoty, niestety lewym przednim kołem zahaczyłem o jakiś plastykowy element (może coś od zderzaka, nadkola lub przedniego pasa) i pssssss.... od razu uciekłem na ten wyłączony pas coby ktoś inny na mnie nie wpadł a po prawej stronie doszczętnie zniszczona Siena stojąca twarzą do nas (pewnie wpadła na te słupki, koleś dopiero co wysiadał z auta więc musiał walnąć chwilę wcześniej), jak się zrobiło miejsce to myknąłem w prawo (wtedy dopiero gościu ze Sieny wylazł na drogę pozbierać większe części) i zjechałem do Maca - niestety opona rozerwana z boku (dziura 5x5 cm, opona 15" więc z boku miękka, niskoprofilówka 16" ze wzmacnianymi bokami pewnie by wytrzymała), otwieram bagażnik a tam zajebisty zestaw naprawczy, który w przypadku rozerwania opony można sobie w d*** wsadzić
telefon do BIelska i po godzinie podrzucili mi koło dojazdowe, podnośnik i klucz do kół.
Kurde, świetny pomysł z tymi zestawami naprawczymi w nowoczesnych autach

Kurde, świetny pomysł z tymi zestawami naprawczymi w nowoczesnych autach
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Coś niedobrego
Paweł_BB pisze: otwieram bagażnik a tam zajebisty zestaw naprawczy
Znaczy tylko spray jest w Evo???
Re: Coś niedobrego
W sumie o tym nie pomyslałem, a chciałem wywalić zapasówkę i coś takiego zakupić, ale właśnie porzuciłem ten plan.Paweł_BB pisze: Kurde, świetny pomysł z tymi zestawami naprawczymi w nowoczesnych autach![]()
![]()
![]()
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Coś niedobrego
A4 to autostradaradekk pisze:Przecież napisał że A4Konto usunięte pisze: Znaczy tylko spray jest w Evo???![]()
![]()
Re: Coś niedobrego
Obsikasz im łapy?remek pisze: Oj kiedys ozlopie sie piwska ...![]()
"Dzień Świra"
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl
http://www.greatpe.pl
Re: Coś niedobrego
Jechal czyms lepszym od EVO.Konto usunięte pisze:A4 to autostradaradekk pisze:Przecież napisał że A4Konto usunięte pisze: Znaczy tylko spray jest w Evo???![]()
![]()
g.
Re: Coś niedobrego
Autostradą?gruby pisze: Jechal czyms lepszym od EVO.
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl
http://www.greatpe.pl


