Unia Europejska -- za i przeciw.

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Unia Europejska -- za i przeciw.

Post 18 lut 2010, o 21:34



Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Unia Europejska -- za i przeciw.

Post 18 lut 2010, o 21:36

Tasior_Miedziak pisze:

Sek w tym, ze dla "nas" ludzi, wlasnie definiuja. To opis przez nas i dla nas tworzony. W naszych oczach tak wlasnie wyglada swiat. To czy on taki, a nie inny jest w rzeczywistosci to juz zupelnie inna para kaloszy. Dla nas wlasnie jest taki jakim go postrzegamy.
tak, ale z grubsza nie mamy na to wpływu i tak.

Tasior_Miedziak
4 gwiazdki
Lokalizacja: z zaświatów
Auto: Czarny karawan na gnojówkę
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Unia Europejska -- za i przeciw.

Post 18 lut 2010, o 22:50

Co do postrzegania i roznic w tym procesie to przypomina mi sie pewien artykul na temat tego jak Aborygeni postrzegaja swiat. Z wielu ewidentnych roznic jak np. brak wlasnosci prywatnej w glowie utkwila mi kwestia wyobrazni przestrzennej i orientacji w terenie, ktora maja opanowana do perfekcji.

Nas jezeli boli ramie to mowimy, ze po prostu boli nas lewe czy prawe ramie. Kazdy patrzy i wie o co chodzi. Aborygen natomiast powie ze boli go polnocne ramie. Jak sie przekreci o 180 stopni to bedzie go bolalo juz nie polnocne, a poludniowe ramie. Absolutnie wszystko okreslaja w przestrzeni wzgledem stron swiata i swojego w nim polozenia.

Zamknieci w dowolnym ruchomym pomieszczeniu na dowolny okres czasu bez zadnego punktu czarakterystycznego, zawsze potrafia wskazac poprawnie gdzie jest polnoc i poludnie. Pytani skad wiedza, mowia, ze poprostu wiedza i juz. Sami nie potrafia wyjasnic dlaczego.

Poki co nie znalazl sie zaden madry, ktory potrafi wyjasnic ten fenomen. Naukowcy domyslaja sie, ze byc moze w podobny sposob inne stworzenia, w tym ptaki okreslaja strony swiata.

Taka "mala" dygresja mi sie wkradla na temat roznic postrzegania.

danikl
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: niby mazowsze, ale mentalnie podlasie
Auto: Muł, truposz i czerwone włoskie półwytrawne
Polubił: 102 razy
Polubione posty: 168 razy

Re: Unia Europejska -- za i przeciw.

Post 18 lut 2010, o 23:01

o kutwa nie wiedziałem ,żem sie zapisał do kółka filozoficznego :-d :-)

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Unia Europejska -- za i przeciw.

Post 18 lut 2010, o 23:34

Tasior_Miedziak, Aborygeni są także "zmiennocieplni" ;-). Odrobinkę ale zawsze. Na noc obniża się temp ciała, rano muszą strzelić parę 'pompek', żeby się uruchomić.

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Unia Europejska -- za i przeciw.

Post 18 lut 2010, o 23:45

Tasior_Miedziak pisze:Poki co nie znalazl sie zaden madry, ktory potrafi wyjasnic ten fenomen.
no właśnie. nie "fenomen", tylko coś, czego nie znamy. w tym przypadku "nie znamy" oznacza: nie wiemy jak działa nasz osobisty mózg. uczymy się, sprawdzamy, ale nadal nie wiemy. kiedyś się dowiemy. ale w tej chwili nie wiemy.

a to szukanie, sprawdzanie, ustalanie, że jak zrobię to, to wyjdzie owo, to się nazywa nauka. a jak ktoś ogłasza, że zrobił to, a wyszło nie owo a tamto, tylko dlatego, że "tamtego" oczekiwali rozdający pieniądze... to to już nie jest nauka.

danikl pisze:nie wiedziałem ,żem sie zapisał do kółka filozoficznego
tak się dziwnie składa, że (poza wyjątkiem) największymi upalaczami tutaj są ci filozofujący. 8-)
:evilgrin: :evilgrin: :evilgrin:

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Unia Europejska -- za i przeciw.

Post 18 lut 2010, o 23:47

remek pisze:Aborygeni są także zmiennocieplni.
no i widzicie, widzicie?
się o brakujące ogniwo kłócicie przez dwie strony.
a wystarczyło remka spytać....

:giggle:

citan
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bełchatów
Auto: japońskie
Polubił: 41 razy
Polubione posty: 14 razy

Re: Unia Europejska -- za i przeciw.

Post 19 lut 2010, o 00:11

remek pisze: Aborygeni są także zmiennocieplni. Odrobinkę ale zawsze. Na noc obniża się temp ciała, rano muszą strzelić parę 'pompek', żeby się uruchomić.
To ja chyba jestem Aborygenem. :giggle:

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Unia Europejska -- za i przeciw.

Post 19 lut 2010, o 00:19

damaz pisze: no i widzicie, widzicie?
się o brakujące ogniwo kłócicie przez dwie strony.
a wystarczyło remka spytać....
dodałem cudzysłow, żeby ktoś na poważnie nie wziął.

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Unia Europejska -- za i przeciw.

Post 19 lut 2010, o 00:20

remek pisze: dodałem cudzysłow, żeby ktoś na poważnie nie wziął
za późno :-(

michal
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Radom
Polubił: 61 razy
Polubione posty: 13 razy

Re: Unia Europejska -- za i przeciw.

Post 19 lut 2010, o 00:37

remek pisze: Aborygeni są także "zmiennocieplni" ;-).
A babcia Marzenka? :-)

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Unia Europejska -- za i przeciw.

Post 19 lut 2010, o 00:53

michal pisze: A babcia Marzenka? :-)
Maracuja ;-) nie będę się chwalić :mrgreen:

zofija
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice/Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Unia Europejska -- za i przeciw.

Post 20 lut 2010, o 01:38

remek pisze:Maracuja ;-) nie będę się chwalić :mrgreen:
Rozmawiają owoce egzotyczne:
- cześć jestem kiwi, co smak ożywi
- cześć ja jestem cytryna, lubi mnie cała rodzina
- a ja jestem maracuja i .... nie wiem co mam powiedzieć :oops:

;-)
Czarownica prawdę Ci powie :D

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Unia Europejska -- za i przeciw.

Post 20 lut 2010, o 01:45

zofija, no to przecież dlatego piszę ;-)

michal
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Radom
Polubił: 61 razy
Polubione posty: 13 razy

Re: Unia Europejska -- za i przeciw.

Post 20 lut 2010, o 10:19

remek, rym jest znany, ale może być mało albo wieloznaczny :-)

Kwiat Paproci
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: WPR
Auto: Golf III
Polubił: 7 razy
Polubione posty: 7 razy

Re: Unia Europejska -- za i przeciw.

Post 20 lut 2010, o 11:52

zofija pisze: Rozmawiają owoce egzotyczne:
- cześć jestem kiwi, co smak ożywi
- cześć ja jestem cytryna, lubi mnie cała rodzina
- a ja jestem maracuja i .... nie wiem co mam powiedzieć :oops:
- A ja jestem maracuja, reszta owoców niechaj się buja!



Po 23:00 może jeszcze cuś dopiszę... :giggle:

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 421 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: Unia Europejska -- za i przeciw.

Post 23 lut 2010, o 15:06

Pasuje również do ekonomii, zgadzam się z autorem niestety że te całe szkolenia za eurokasę to pic.
http://interia360.pl/swiat/artykul/szko ... orza,29861
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

Michaello84
0 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa/Ursynów
Auto: Astra G Coupe
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Unia Europejska -- za i przeciw.

Post 24 lut 2010, o 00:34

wrzucę swoje trzy grosze do debaty na temat Unii.

Ja osobiście głosowałem w referendum przeciwko wstąpieniu do Unii i dzięki temu uważam, że mam teraz prawo narzekać na to co się tutaj dzisiaj dzieje. A ci co głosowali na TAK, mają co chcieli, czyli jeden wielki bałagan, ciągłe procesy przeciwko Państwu, bo jaki Kowalski czy Nowak złożył pozew do trybunału w Hadze czy Brukseli, przez co ciągle musimy zmieniać przepisy, wypłacać odszkodowania itp itd.

Ludzie przed wejściem do UE mówili TAK, bo UE da nam pieniądze. I to było najbardziej mylne podejście z możliwych. Unia nie daje a jedynie pożycza. Są dofinansowania teraz, ale w przyszłości wszystko musimy oddać.

Generalnie ja poza swobodnym podróżowaniem po Europie nie widzę żadnych większy, odczuwalnych plusów wstąpienia do UE.

Wstąpienie do UE traktuję jako IV (a według niektórych V) rozbiór Polski. Niedługo nie będzie Polski na mapie tylko będzie jedno WIELKIE PAŃSTWO EUROPEJSKIE. Od wstąpienia do UE ceny dóbr pierwszej potrzeby nieustannie rosną. Ktoś powie "OK, ale zarobki też idą w górę". A ja spytam czy faktycznie wzrost zarobków idzie w takim tempie jak wzrost cen? Odpowiedź jest prosta - NIE.

Kiedyś rolnik mógł sobie uprawiać zboże, ziemniaki itp tak jak mu się żywnie podobało. Teraz jak ziemniak czy pomidor nie osiągnie jakiegoś określonego wymiaru, nie będzie mógł być sprzedany na terenie UE. Krowy obrączkowane, szereg wymogów, norm itp itd. Mam brata mieszkającego na mazurach, utrzymującego się z roli i hodowli bydła i obostrzeń jest ok 20 razy więcej niż było przed wstąpienie do UE, a wcale nie zarabia 20x więcej...

Mógłbym tak wyrażać swoje opinie jeszcze bardzo długo, ale to byście mieli czytania na dwa tygodnie, więc nie będę zanudzał, a poza tym zwyczajnie mi się nie chce - za 5 godzin wychodzę do pracy, a jeszcze wypadałoby się przespać.

citan
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bełchatów
Auto: japońskie
Polubił: 41 razy
Polubione posty: 14 razy

Re: Unia Europejska -- za i przeciw.

Post 24 lut 2010, o 00:59

Michaello84, a tak konkretnie, to co Ci się nie podoba?

1. To, że mogę pozwać państwo, którego jestem obywatelem, jeżeli uznam, że naruszyło moje prawa. I to nie ono będzie decydowało czy mam rację, czy nie?
2. To, że dostajemy dotację na rozwój, że ktoś w nas inwestuje?
3. To, że mogę spokojnie wyjechać do pracy, tam gdzie mi pasuje. Sprzedawać swoje usługi/produkty tam gdzie znajdę zbyt - na obszarze całej UE, a nie tylko w Polsce?
4. To, że w Polsce występuje inflacja? Rozumiem, ze przed UE nie zauważałeś problemów ze wzrostem cen i usług, nawet w latach '90?
5. To, że rolnicy otrzymują dotację i muszą się z nich rozliczać? Wolałbyś, żeby w ogóle ich nie dostawali? Bo nie wydaje mi się, żeby akurat rolnictwo było najbardziej dochodową gałęzią naszej gospodarki. To, że dzięki takiemu sposobowi załatwiania spraw nasze rolnictwo ma szansę się zrestrukturyzować.

Michaello84
0 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa/Ursynów
Auto: Astra G Coupe
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Unia Europejska -- za i przeciw.

Post 24 lut 2010, o 01:06

1. Pozwać zawsze można było, bez względu na to czy byliśmy w UE czy nie. Tutaj się nic nie zmieniło
2. Dotacje teraz dostajemy, w przyszłości oddamy w mega wielkich podatkach (zakładam, że rząd podniesie podatki w momencie, gdy Polska będzie dawała na inne nowe Państwa UE)
3. Jeśli miałeś fach w ręku i odpowiednie wykształcenie, mogłeś jechać do pracy za granicę. Mój brat cioteczny od 1994 roku siedzi za granicą, najpierw w Holandii, a od 2002 roku w Anglii. Pracuje na Uniwersytecie.
4. Ceny wzrastały przed wejściem do UE. I to jest niezaprzeczalne. Teraz też rosną, ale bardziej chodziło mi o to, że wszyscy trąbili że zarobki pójdą w górę a ceny nie, a nawet jeśli to nie tak znacznie. Na razie z moich luźnych obserwacji wynika, że wzrost cen jest wyższy niż wzrost zarobków.
5. Rolnictwo miało dużo większy rynek zbytu przed UE, wielu rolnikom żyło się lepiej przed UE. Aczkolwiek wielu ma w UE dużo lepiej niż przed UE.

Generalnie nie chciałbym nikogo przekonywać do swoich poglądów. Każdy ma prawo do swoich, ja mam swoje ale też nie będę się z całych sił przy nich upierał :) Z tego co zdążyłem zauważyć, atmosfera na forum jest bardzo dobra, tak więc nie liczę, żeby się jakieś konflikty na tle politycznym tutaj pojawiły :)

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Unia Europejska -- za i przeciw.

Post 24 lut 2010, o 01:15

Michaello84, piszesz takie bzdury, że aż nie wiadomo czy śmiać się czy płakać. Ale chyba jednak śmiać :lol: :lol: :lol:

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Unia Europejska -- za i przeciw.

Post 24 lut 2010, o 01:18

minimus,
no właśnie, chciałem się nawet odnieść cokolwiek marytorycznie ale przeczytałem te zdania :
Generalnie nie chciałbym nikogo przekonywać do swoich poglądów. Każdy ma prawo do swoich, ja mam swoje ale też nie będę się z całych sił przy nich upierał :)
i stwierdziłem, że Kolega jest w sumie miły i nie ma co mu na dzień dobry robić przykrości ;-)

Howgh
Brak podpisu.

burat
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Bielawa
Auto: Łosiarrii , Baśka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Unia Europejska -- za i przeciw.

Post 24 lut 2010, o 01:21

Michaello84 pisze: nie liczę, żeby się jakieś konflikty na tle politycznym tutaj pojawiły :)
o stary tu co chwilę wybuchają większe bądź mniejsze "wojny polityczne i poglądowe" ;-)
co do punkcików to:
2.wolę nawet z czasem oddać w większych podatkach jeżeli mam szansę dojść do czegoś gdy dostanę kasę na rozwój,niż nie mieć potrzeby ich płacić bo nie mieć z czego. Co do płacenia przez nas na biedniejsze kraje to jednak trochę jeszcze wody w niejednej smrudce upłynie ;-)
3. nie każdy ma okazje wykładać na uniwerku , a jak widać takich od łopaty też potrzebowali
4. co do cen sie zgadzam , wzrost jest dużo szybszy niż wcześniej
5. Rolnictwo jednak bardzo kulało ,a teraz jest jak zawsze , kto sie przystosuje to przeżyje
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" :mrgreen:

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Unia Europejska -- za i przeciw.

Post 24 lut 2010, o 01:22

Grzesiek_67, dlatego sie śmieje nie płacze :mrgreen:

tylko jedno: co do cen, zachęcam do porównania inflacji i wzrostu średniego wynagrodzenia.

citan
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bełchatów
Auto: japońskie
Polubił: 41 razy
Polubione posty: 14 razy

Re: Unia Europejska -- za i przeciw.

Post 24 lut 2010, o 01:42

Panowie, każdy ma prawo do wyrażania opinii na forum... no chyba, że chodzi o kolegę od zlotu nad jeziorem żółtym. :razz:

Michaello84, zapytałem Cię, bo miałem wrażenie, że dość chaotycznie opisałeś swoje powody, a sprowokowało mnie to, że pomogły Ci one zagłosować na "nie" w referendum. (A było jakieś referendum? Nie pamiętam. :wall: ) Nie mam zamiaru do niczego Cię przekonywać, ani psuć atmosfery. Powodzenia w poszukiwaniu auta. :thumb:

Co do cen, to ja nie pamiętam hiperinflacji w Polsce... bo wtedy byłem gówniarz, ale była i to nie za sprawą niedobrego UE. Co do zarobków - jest w Polsce sporo firm, które nie pojawiłyby się tutaj gdyby nie UE. Dlaczego tak uważam? Ano dlatego, że jeszcze ich nie ma na Ukrainie - choć zdaję sobie sprawę, że upraszczam odrobinkę. :razz:

ODPOWIEDZ