pomagałem jednemu panu w astrze, co na skróty chciał pojechać i się chłop "powiesił" na podwoziu w zaspie. Podjechałem tyłem, chcę podpiąć linkę, szukam ucha , a tu ...pustka, nie mogę znaleźć. Czy to możliwe, że podczas instalacji oryginalnego haka Subaru, zastąpił on ucho do holowania?
Ucho do holowania, a hak holowniczy.
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
- Niedźwiedź
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: SI
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Ucho do holowania, a hak holowniczy.
Hej,
pomagałem jednemu panu w astrze, co na skróty chciał pojechać i się chłop "powiesił" na podwoziu w zaspie. Podjechałem tyłem, chcę podpiąć linkę, szukam ucha , a tu ...pustka, nie mogę znaleźć. Czy to możliwe, że podczas instalacji oryginalnego haka Subaru, zastąpił on ucho do holowania?
pomagałem jednemu panu w astrze, co na skróty chciał pojechać i się chłop "powiesił" na podwoziu w zaspie. Podjechałem tyłem, chcę podpiąć linkę, szukam ucha , a tu ...pustka, nie mogę znaleźć. Czy to możliwe, że podczas instalacji oryginalnego haka Subaru, zastąpił on ucho do holowania?
Re: Ucho do holowania, a hak holowniczy.
Niedźwiedź, nie kojarzę jak jest w Forku, ale wydaje mi się że tak jak w Imprezie - czyli ucho przykręcone do podłużnicy - nie powinno kolidować z hakiem. Z tym że zależnie od wzajemnych wysokości aut czasem można sobie połamać linką zderzak bo jest za mocno schowane.
- Niedźwiedź
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: SI
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Ucho do holowania, a hak holowniczy.
Lamerskie pytanie : Czyli nie ma ucha na stałe, tylko trzeba je wkręcić?Azrael pisze: Niedźwiedź, nie kojarzę jak jest w Forku, ale wydaje mi się że tak jak w Imprezie - czyli ucho przykręcone do podłużnicy - nie powinno kolidować z hakiem..
muszę się w takim razie nauczyć szybko hak instalować (bo mam taki snap-on).Azrael pisze: Z tym że zależnie od wzajemnych wysokości aut czasem można sobie połamać linką zderzak bo jest za mocno schowane.
ps Będziesz jutro?
Re: Ucho do holowania, a hak holowniczy.
Niedźwiedź pisze: Lamerskie pytanie : Czyli nie ma ucha na stałe, tylko trzeba je wkręcić?
Nie nie - ono jest przykręcone jao stały element i tam siedzi, chyba ze Forek ma wkręcane jak Legacy, nie pamietam naprawdę.
Niedźwiedź pisze: muszę się w takim razie nauczyć szybko hak instalować (bo mam taki snap-on).
No to to się robi jakieś 30 sekund.
Niedźwiedź pisze: ps Będziesz jutro?
Nie raczej nie, ale jestem w kontakcie z chłopakami.
Re: Ucho do holowania, a hak holowniczy.
Niedźwiedź, to jest napisane w instrukcji (tak, tak.., się śmiejcie. kiedyś ją przeczytałem, a cały czas wożę. tę instrukcję).
w MY07, z przodu, do holowania służy prawe ucho. TYLKO prawe.
o ile pamiętam (nie sprawdzę, bo instrukcja w samochodzie
), ucho tylne, jest po stronie lewej, czyli przy wydechu. wcale nie płytko. trzeba sięgnąć prawą (bądź lewą) przednią dość głęboko. żadnego wkręcania.
edit: przy montażu haka raczej tego nie zmienili. hak wymaga (chyba) dospawania czegoś, ywentualnie przerobienia tylnego ... yyy... pasa?
jeśli mam rację, to majstrowanie haka (przyczepkowego) jest raczej daleko od ... haka. holowniczego.
w MY07, z przodu, do holowania służy prawe ucho. TYLKO prawe.
o ile pamiętam (nie sprawdzę, bo instrukcja w samochodzie
edit: przy montażu haka raczej tego nie zmienili. hak wymaga (chyba) dospawania czegoś, ywentualnie przerobienia tylnego ... yyy... pasa?
jeśli mam rację, to majstrowanie haka (przyczepkowego) jest raczej daleko od ... haka. holowniczego.
Ostatnio zmieniony 8 lut 2010, o 22:56 przez damaz, łącznie zmieniany 1 raz.
- So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
- Polubił: 313 razy
- Polubione posty: 60 razy
Re: Ucho do holowania, a hak holowniczy.
Z tyłu też jest z prawej strony. To nawet logiczne, bo wydech nie przeszkadza. Po lewej, od strony wydechu, jest uchwyt transportowy.damaz pisze: o ile pamiętam (nie sprawdzę, bo instrukcja w samochodzie), ucho tylne, jest po stronie lewej, czyli przy wydechu. wcale nie płytko. trzeba sięgnąć prawą (bądź lewą) przednią dość głęboko. żadnego wkręcania.
Re: Ucho do holowania, a hak holowniczy.
True...Azrael pisze: można sobie połamać linką zderzak bo jest za mocno schowane
Ostatnio kumpla holowałem (też Astra) i na prostej jest ok ale mały podjazd pod górkę i zaczyna szorować.
vel misza, Pozdrawiam!
- Niedźwiedź
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: SI
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Ucho do holowania, a hak holowniczy.
Leżałem pod autem w garażu, z latarką , żadnego ucha
Ślepy jestem , to wiedziałem, ale żeby aż tak 
Re: Ucho do holowania, a hak holowniczy.
Niedźwiedź, popros chłopaków w Mysiadle żeby CI pokazali jak będziesz jutro?
Re: Ucho do holowania, a hak holowniczy.
Tak samo mam w imprezie, też się zdziwiliśmyu z Piter35 jak podczas pojeżdzawki miałem go wyrwać z zaspy podjeżdzam tyłem próbujemy zapiąć linkę a tu ucha brak, na szczęście oczko od haka (mam ściąganą gałke) wystarczyło do założenia linki. 
- Niedźwiedź
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: SI
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Ucho do holowania, a hak holowniczy.
Dokładnie obejrzałem auto na podnośniku - nie mam ucha do holowania. Pozostaje instalacja haka - czyli tak jak Azrael, pisał - kilka sekund.
- Niedźwiedź
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: SI
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Ucho do holowania, a hak holowniczy.
pytasz o zawieszenie czy silnik?Azrael pisze: Niedźwiedź, a jak auto jeździ teraz?
O zawieszeniu więcej tutaj http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.ph ... 23#p151723 a w skrócie - REWELKA.
O silniku - jest fajnie. Nie szarpie (jest takie mini, tyci, którego podejrzewam, że nikt nie wyczuje nawet. Ale ja teraz się zachowuję tak, jakbym tylko wyczekiwał szarpnięcia ;) ) No nie ma porównania do tego co było (wtedy szarpało tak, że się pasy blokowały ;) )
Re: Ucho do holowania, a hak holowniczy.
a ja w OBK-u mam ucho z tyłu, ucho z przodu
i takie coś do wkręcania w zderzak ?
może mi zamontowali za dużo
i takie coś do wkręcania w zderzak ?
może mi zamontowali za dużo
Re: Ucho do holowania, a hak holowniczy.
To jak to jest, gdybym chciał Imprezą kogoś wyciągnąć z zaspy... może nie w tym roku już.
Ale teoretycznie.
Odnośnie nr 2 z rysunku:
Pognę coś?
Odnośnie nr 2 z rysunku:
ale niestetyThe towing hooks should be used only in
an emergency (e.g., to free a stuck vehicle
from mud, sand or snow).
Więc co, jak kogoś będę próbował wyciągnąć z zaspy używając ucha nr 2, to SIP zabierze mi gwarancję?Do not use the towing hook except
when towing your vehicle.

