Off the beaten track

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
j33mbo
5 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 9 mar 2010, o 08:26

1. 2. FUX + esilon (forester)
3. mario kartoflez (forester)
4. 5. damazie (pająk)
6. minimus (padaka)
7. 8. gregski + zguba (obk)
9. 10. rrosiak + Kruszyn (obk)
11. 12. jeembo + maka (kia aka forester)



esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Off the beaten track

Post 9 mar 2010, o 09:26

Konto usunięte pisze:
FUX pisze: Będę gwalcony na OBK.

Ale Ty masz fantazję, stary :mrgreen:
ja chyba odpadam :giggle:
Kruszyn pisze: ceny też niezłe...sześciogodzinna wycieczka qudem za 900pln

juz widzę jak 6 godzin na quadzie wytrzymujesz :whistle:

ceny mozna dogadać jak jest większa grupa, ale tak wogóle to tylko luźna propozycja, jak się nie podoba to trudno * :cofee:

sie coś innego znajdzie, np tam gdzie kawior FUX urzędował, z basenem :-d


*czytaj:pocałujcie mnie w d :giggle:

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Off the beaten track

Post 9 mar 2010, o 14:03

esilon pisze: ceny mozna dogadać jak jest większa grupa, ale tak wogóle to tylko luźna propozycja, jak się nie podoba to trudno * :cofee:

Podoba się w końcu nie qudem będziemy jeździć :mrgreen:
Jak tak się dobrze znają może polecą jakąś trasę.
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Off the beaten track

Post 9 mar 2010, o 20:05

trochę o trasach

propozycje są dwie:
łatwiejsza, ale gorzej opisana i ... łatwiejsza (może być nudno). raczej do zwiedzania (dinozaury, Krzyżtopór i takie tam), chyba że pogoda "dopisze". ale wtedy na każdej drodze gruntowej można spotkać niespodziankę. trasa wzięta z Auto Świat 4x4.
trudniejsza, lepiej opisana, przygotowana przez sprawdzonego fachowca (dwie trasy nasze forum ma już zaliczone). jednak tym razem sam autor uprzedza, że trasa jest dla samochodów "przygotowanych". chyba, że będzie sucho. wtedy można próbować jechać "zwykłymi" czterołapami.


trasa łatwa:
okolice Bałtowa (koło Ostrowca Świętokrzyskiego)

trasa trudniejsza:
okolice jez. Cedzyna, tuż koło Kielc.



przyznam, że myślałem od początku o trasie przygotowanej przez fachowca. jednak opis samego autora spowodował, że mam wątpliwości. nie chodzi o to, czy "damy radę", bo (nie chwaląc się), pajączek należy raczej do aut "przygotowanych", można wzywać traktory itd. ale nie chcę, żeby ktoś potem lizał rany u lakiernika, albo - co gorsza - u blacharza. chodzi o zabawę subaraków a nie hardcore dla totalnych zmot.


tutaj prośba do esilona: jeśli spanikowałem i trasa "trudniejsza" jest do przejechania przez wozidła naszej wycieczki - wypowiedz się. jeśli znasz opinię samego autora - tym bardziej się wypowiedz. :whistle:

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Off the beaten track

Post 9 mar 2010, o 20:24

damaz pisze: jeśli spanikowałem i trasa "trudniejsza" jest do przejechania przez wozidła naszej wycieczki - wypowiedz się.

jak będzie mokro to będzie masakra, próbowałem jeden odcinek ( LCruiser też i wzajemnie sie wyciągalismy :whistle: ) który podczas "suszy" był fraszką igraszką tylko koleiny głebokie

co do opisu autora, prowadzi on często imprezy z kompletnymi laikami myslącymi, że 4x4 w hiluxie czy czyms podobnym pozwala na wszystko bez konieczności zmiany opon itp itd, zreszta byłem na jednej takiej imprezie i mistrzem był gośc w czarnym garniturze bo wytrzymał cały dzień w krawacie (LC mieli krótym bardzo efektownie zaparkowali w brzózkach ), czyli moim zdaniem warto spróbować tym bardziej, że zawsze mozna ominąc to gdzie nie da rady bo trasa w sumie krótka, ale nie namawiam bo ja nie poświęcam auta, conajwyżej gumowce :->

podsumowywując trasa a właściwie jej przejezdnośc będzie zależała od pogody i to nie tylko w dniu imprezy, zresztą trzeba tez pamiętać, że przewodnik opisuje stan sprzed paru ładnych dziestu chyba miesięcy, czyli loteria

z przyjemnościa popatrze albo zadzwonię po traktor :mrgreen:


edit: nowym samochodem nie odważyłbym się startować chociażby ze względu na lakier ;-)

natomiast widokowo bardzo atrakcyjne tereny, kiedys mini spot był na odcinku będącym kawałeczkim trasy nr 3
Obrazek
Ostatnio zmieniony 9 mar 2010, o 20:35 przez esilon, łącznie zmieniany 1 raz.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Off the beaten track

Post 9 mar 2010, o 20:35

Oslon i lakieru wole nie zostawiać na krzakach. Bloto można umyć/wyprać.
Po ostatniej eskapadzie na kielecczyźnie, forek slady ma do dzisiaj... ;-(
Dolce far niente ;-)

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Off the beaten track

Post 9 mar 2010, o 20:43

FUX pisze: Po ostatniej eskapadzie na kielecczyźnie, forek slady ma do dzisiaj...

ale teraz jest bardziej męski :-)

przy okazji grzebania w archiwum znalazłem takie coś ;-)
Załączniki
F-K_anister20.jpg

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Off the beaten track

Post 9 mar 2010, o 21:28

esilon,
świetne zdjątko :thumb: , szkoda ,że do kalendarza nie trafiło :idea:

mario kartoflez
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: Loch Ness
Auto: potForek 2.0X
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 10 mar 2010, o 01:19

damaz pisze:ttrasa łatwa:
okolice Bałtowa (koło Ostrowca Świętokrzyskiego)
W tym przypadku do atrakcji turystycznych warto byłoby dorzucić wizytę w neolitycznej kopalni krzemienia w Krzemionkach Opatowskich:
http://www.krzemionki.pl/index.shtml
Bardzo ciekawa rzecz, warta zobaczenia.

damaz, czy mógłbyś z grubsza opisać trasę, lub (lepiej) podać numer i datę numeru "Auto Świata 4x4", w którym ją znalazłeś? Bałtów przez ostatnie lata trochę się zmienił i tam, gdzie jakiś czas temu były polne drogi, teraz może leżeć asfalt. Tak się składa, że pochodzę z Ostrowca Świętokrzyskiego i przynajmniej raz w miesiącu bywam u rodziców, więc przy którejś wizycie mógłbym przeprowadzić wizję lokalną i obejrzeć okolicę. Może znalazłbym jakieś miejsca, które uatrakcyjniłyby zbyt nudną wycieczkę? ;-)

Żeby nie było - nie mam nic przeciwko bardziej wymagającym wyzwaniom. Zgłosiłem chęć udziału w spotkaniu w nadziei, że czegoś się nauczę na trudniejszych drogach od osób bardziej doświadczonych przez życie ;-)
Choć, naturalnie, również nie chciałbym pogubić elementów wyposażenia. Zdaję sobie sprawę, że na prawdziwe wertepy brak mi zarówno umiejętności jak i odpowiedniego pojazdu. Wiem, że potForek to nie terenówka.

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Off the beaten track

Post 10 mar 2010, o 14:00

auto świat 4x4 maj-czerwiec 2008 (nr3)

życzy Pan sobie ISSN ? :giggle:


trasa (z grubsza, bo używam lupy)
Bałtów, Sudół, Rudka Bałtowska, Boria, Lemierz, Wólka Pętkowska, Potoczek (k. Tarłowa), Okół, Bałtów.

z atrakcji turystycznych (w szeroko rozumianej okolicy, od najbliżej do najdalej) autorzy polecają:
- dinozaury (ofkors)
- Krzemionki (kopalnie krzemienia sprzed 1500 lat)
- fabryka porcelany
- Krzyżtopór (to już jakieś 50 km od Bałtowa)


od strony czystego off-road mam wątpliwości takie:
autorzy trasy przejechali ją SsangYong'iem Actyon'em na wiosnę, kiedy było jeszcze trochę błota i przejechali ją bez problemu. tak jak napisał mario, tam się ostatnio asfaltuje na potęgę (między innymi z powodu dinozaurów, jak mniemam). w tym roku byliśmy w Ujeździe, właśnie i tuż pod samym zamkiem - roboty drogowe pełną parą (my i tak przyjechaliśmy polami :evilgrin: ).
poza tym, z różnych zasłyszanych wieści od różnych osób (dwóch) dowiedziałem się, że rołdbóki w Auto Świecie nie są zbyt precyzyjne... pisząc oględnie.

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Off the beaten track

Post 10 mar 2010, o 14:03

esilon, zakładając, że wybieramy trasę "t" jak ... nie dinozaury ( 8-) ) - czy ten pensjonacik, który był używany przy okazji pierwszej trasy, nie jest bardzo w okolicy?

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 10 mar 2010, o 14:17

Ja raz testowałem ich roadbooka i był baaaardzo dobry. Słyszałęm też pozytywne opinie od innych.

aha, jest jeszcze trasa w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. W sumie niewiele dalej.

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Off the beaten track

Post 10 mar 2010, o 14:22

hmm....
to może akurat ci "moi" źle trafili... w końcu trochę tych tras Auto Świat wydrukował
ja własnej opinii nie mam, bo nie próbowałem...

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Off the beaten track

Post 10 mar 2010, o 14:24

damaz pisze: czy ten pensjonacik, który był używany przy okazji pierwszej trasy, nie jest bardzo w okolicy?

u nas wszystko jest w okolicy , naprawdę ;-) czyli mogłoby być jako baza , ale wręcz na trasie jest ten w którym WiS załatwiał noclegi podczas nauk ALowo-Masłowskich

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 10 mar 2010, o 14:33

damaz, a mieli doświadczenie w czytaniu road booków? Ja, jakieśtam porównanie mam, i te Autoświatowe są bardzo łopatologiczne imho :mrgreen:

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Off the beaten track

Post 10 mar 2010, o 14:35

mieli, mieli. opinia zasłyszana na bezdrożach.

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 10 mar 2010, o 14:36

aha, w każdym razie dużą część Warki przejechałem bez trudu sam, bez pilota. Potem w grupie szło gorzej :whistle:

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Off the beaten track

Post 10 mar 2010, o 14:38

jak to w grupie.
dwa samochody, czterech Polaków, 12 zdań...

:giggle:

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Off the beaten track

Post 10 mar 2010, o 14:41

I tak a propos to ta warecka trasa byłaby bardzo łatwa, gdyby nie mnóstwo sniego. Może więc warto się zastanowić nad jakąś trasą AŚ+ elementu trudniejsze. Ale tu local knowledge byłby niezbędny.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Off the beaten track

Post 13 mar 2010, o 19:16

Dzisiaj pojechałem pooglądać sobie takie coś...
Zjechało sie trochę aut, sporo poległo juz w nocy; rzeźnia była niezla...
Dla Forka jazda na zimowych oponach już na dojazdówkach byla wyzwaniem...

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Dolce far niente ;-)

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Off the beaten track

Post 14 mar 2010, o 14:59

FUX, fajne fotki. ze sie chce chlopakom przy tych temperaturach...

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Off the beaten track

Post 14 mar 2010, o 15:17

Co poniektórzy nawet rybaczek do pach nie mieli... :o
SZACUN!!!!!!!!!
Dolce far niente ;-)

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Off the beaten track

Post 15 mar 2010, o 20:50

Dolce far niente ;-)

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Off the beaten track

Post 15 mar 2010, o 23:35

Mógłbym prosić o przypomnienie kiedy ten " zlot nad Błotkiem Białym " będzie :?: Może bym się z wami potaplał :idea:

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Off the beaten track

Post 16 mar 2010, o 19:41

no, to gruntownym przewertowaniu kalendarza, propozycję mam taką:

termin: 22.05.2010
trasa: "nieustająca", czyli trudniejsza, z opcją objeżdżana tego, co będzie za trudne.


jeśli termin pasuje, to ruszamy ze spankiem itp.

ze względu na wzgląd, tym razem zabrałbym jednak jakąś łopatę (najlepiej, żeby były ze dwie w "stadzie") i siekierę. najlepiej, żeby każdy samochód miał linkę co najmniej holowniczą (nie wiem, czy się do tego czasu kinetyka dorobimy :oops: )



esilon :arrow: PW

ODPOWIEDZ