Łącznik stabilizatora forester wyrwany z wahacza

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
ODPOWIEDZ
burzum
1 gwiazdka
Lokalizacja: Poznań
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Łącznik stabilizatora forester wyrwany z wahacza

Post 4 maja 2010, o 09:37

Cześć,
na ostatnim treningu udało mi sie zerwać łącznik stabilizatora i wyrwać ucho, do którego jest mocowany w wahaczu. Ponieważ obciążenia na tych elementach w moim przypadku są dosyć duże, mam pytanie:
jaki jest sprawdzony, mocny łącznik ? Jakie wahacze zastosować, żeby unikąc problemów na przyszłość ?

Forek jeździ na AGXach ustawionych na 4/4, stabilizatory whiteline 22mm, mocowania stabów wzmocnione. Łączniki i wahacze byly seryjne.

Pytanie nr 2, jak wahacz i łacznik wytrzyma, to co strzeli ? :evil:


pozdrawiam,

Piotr



jmiciuk
2 gwiazdki
Lokalizacja: Swarzędz
Auto: Narazie jezdzę rowerem :)
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Łącznik stabilizatora forester wyrwany z wahacza

Post 4 maja 2010, o 11:52

Z tyłu mocowanie "do budy" strzeli. NIewiem dlaczego niektórzy jezdzą bez problemu a inni nie. Ja w moim już miałem spawane to mocowanie do konstrukcji auta i wahacz też miałem wymieniany. Obecnie staby mam zwykłe bo szkoda mi było kasy na takie zabawy

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Łącznik stabilizatora forester wyrwany z wahacza

Post 4 maja 2010, o 11:57

jak miałem kiedys forestera i myslałem o zmianie stabilizatrów seryjnych na "lepsze" to gdzies wyczytałem i od kogos usłyszałem, że po zmianie powinienem spodziewac się, że mocowanie strzeli , czyli TTTM jak pręt zbyt gruby będzie

burzum
1 gwiazdka
Lokalizacja: Poznań
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Łącznik stabilizatora forester wyrwany z wahacza

Post 4 maja 2010, o 14:31

Panowie, ale mocowanie do budy NIE strzelilo, co znaczy, ze wzmocnione whiteline daja rade przy moim setupie. Strzelil łącznik oraz mocowanie do wahacza, i to przy dosyc ostrej jezdzie - wypadlem z toru w plener przy dosc duzej predkosci. Zakladam, ze jak poprawie najslabsze ogniwo - wahacz i lacznik, to bedzie ok. Tylko jak poprawic ?

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Łącznik stabilizatora forester wyrwany z wahacza

Post 4 maja 2010, o 14:44

Nie poprawiaj. Jak poprawisz wahacz/łącznik, to przy następnej wycieczce w zielone może Ci np. wyrwać mocowanie z budy.

Najsłabsze ogniwa nie są takie złe.

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

burzum
1 gwiazdka
Lokalizacja: Poznań
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Łącznik stabilizatora forester wyrwany z wahacza

Post 4 maja 2010, o 15:27

wlasnie biore to tez pod uwage - dwie opcje: 1. albo wzmocnie i nie bedzie sie wyrywal z mocowan, ale przy duzym obciazeniu pojdzie cos powaznego 2. zostawie laczniki i wahacze seryjne, moze sie zerwac, ale wlasciwie w malo bolesnym miejscu. Chociaz lacznik to bym jednak dal wzmocniony, a wahacz zostawil seryjny.

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Łącznik stabilizatora forester wyrwany z wahacza

Post 4 maja 2010, o 15:45

Ja bym zrobił odwrotnie, bo łącznik jest pewnie najtańszym i przy okazji najłatwiejszym do wymiany elementem.

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

burzum
1 gwiazdka
Lokalizacja: Poznań
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Łącznik stabilizatora forester wyrwany z wahacza

Post 4 maja 2010, o 15:59

uzywane sa porownywalne, ale co do latwosci wymiany masz racje

jmiciuk
2 gwiazdki
Lokalizacja: Swarzędz
Auto: Narazie jezdzę rowerem :)
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Łącznik stabilizatora forester wyrwany z wahacza

Post 4 maja 2010, o 21:00

burzum, ale ja też miałem te mocowanie whiteline'a i jednak odpadło. Ale nie wykluczam że po mocniejszym zespawaniu już by mi nie odpadło ale szkoda mi kasy na ryzykowanie

burzum
1 gwiazdka
Lokalizacja: Poznań
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Łącznik stabilizatora forester wyrwany z wahacza

Post 5 maja 2010, o 11:38

tak, ale ja mam twarde zawieszenie o dosyc niskim skoku - to troche inna zabawa
chcesz te seryjne staby ? mam wyprz :>

jmiciuk
2 gwiazdki
Lokalizacja: Swarzędz
Auto: Narazie jezdzę rowerem :)
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Łącznik stabilizatora forester wyrwany z wahacza

Post 5 maja 2010, o 14:12

burzum, , nie ja już mam seryjne. Ale silnika szukam jakbyś miał :mrgreen: :mrgreen:

Mistral
2 gwiazdki
Lokalizacja: Jurata / Reda
Auto: FORESTER 2,5 XT US spec. i Auris Padaczka...
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Łącznik stabilizatora forester wyrwany z wahacza

Post 10 cze 2010, o 14:42

Panowie,

pozwolę sobie odkopac troszkę poruszany przez Was temat z prośbą o małą poradę...

Mój Forek 2,5 przyjechał z USA i strasznie kołysze się na boki w dynamicznych zakrętach i chciałbym to zmienic. Czy zmiana stabilizatorów poprawi tą sytuację?
Jeśli tak, to na jakie stabilizatory zmienic (czy przód, czy tół, czy oba?), z czym to się wiąże i jakie są teoretyczne koszty, a jeśli nie, to za co się wziąc?


Będę wdzięczny za kilka słów o Waszym doświadczeniu.

Mistral

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Łącznik stabilizatora forester wyrwany z wahacza

Post 10 cze 2010, o 15:02

Poprawi. Najlepiej byłoby wymienić oba na grubsze. Koszt to powinno być coś ok. 1500 PLN licząc z łącznikami, ale można czasami trafić coś taniej.
Np. teraz Moniqa na "kropce" sprzedaje stab przedni do GT, który powinien pasować do forka.

Pomijając to. Forek jest dość wysoko zawieszony i jest miękki, więc nawet po wymianie stabilizatorów nie liczył bym na to, że stanie się autem torowym. Można go jeszcze próbować obniżyć i dać twardsze zawieszenie, ale czy to ma sens?
czarne jest piękne...

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Łącznik stabilizatora forester wyrwany z wahacza

Post 10 cze 2010, o 17:48

vibowit pisze: Można go jeszcze próbować obniżyć i dać twardsze zawieszenie, ale czy to ma sens?

Ma, jak Boga kocham, Boguś :thumb:

Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.

deLux
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: X.X
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Łącznik stabilizatora forester wyrwany z wahacza

Post 10 cze 2010, o 21:32

dla jednych ma dla innych nie ma. część okrzyknie cie bydowniczym wydumki, druga część poprze, trzecia zacznie zazdrościć :mrgreen:
wydumki żondzom

Mistral
2 gwiazdki
Lokalizacja: Jurata / Reda
Auto: FORESTER 2,5 XT US spec. i Auris Padaczka...
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Łącznik stabilizatora forester wyrwany z wahacza

Post 10 cze 2010, o 21:41

Najważniejsze, aby się tak na boki nie bujał.
To nie ma byc F1, ale też nie kołyska dla dzieciaków...

Mistral

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Łącznik stabilizatora forester wyrwany z wahacza

Post 10 cze 2010, o 22:56

Grzesiek_67 pisze:Ma, jak Boga kocham, Boguś :thumb:
Wiem, wiem.
A w związku z powyższym dedykuję Ci ten filmik

Link: http://www.youtube.com/v/WWnAdB-vkXo
:mrgreen:

Mistral, skoro tak, to napisałem co można na początek zrobić.
czarne jest piękne...

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Łącznik stabilizatora forester wyrwany z wahacza

Post 12 cze 2010, o 12:12

vibowit,
złośnik :mrgreen:

Jedno, przynajmniej dla mnie, jest pewno. Nie ma samochodu uniwersalnego. To znaczy jest ale ten samochód w każdej kategorii będzie co najwyżej przeciętny. I ja tego kurnia nie kupuję.


Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Łącznik stabilizatora forester wyrwany z wahacza

Post 12 cze 2010, o 14:26

Grzesiek_67 pisze:Nie ma samochodu uniwersalnego. To znaczy jest ale ten samochód w każdej kategorii będzie co najwyżej przeciętny. I ja tego kurnia nie kupuję.
jak nie kupujesz, jak już kupiłeś ?

:mrgreen:

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 310 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Łącznik stabilizatora forester wyrwany z wahacza

Post 12 cze 2010, o 22:54

damaz pisze:
Grzesiek_67 pisze:Nie ma samochodu uniwersalnego. To znaczy jest ale ten samochód w każdej kategorii będzie co najwyżej przeciętny. I ja tego kurnia nie kupuję.
jak nie kupujesz, jak już kupiłeś ?

:mrgreen:
No właśnie dlatego nie kupuje :giggle:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Łącznik stabilizatora forester wyrwany z wahacza

Post 26 kwie 2012, o 22:47

Się doczepię. Łącznik w forku od strony stabilizatora z tyłu mi się tak nienaturalnie wygiął i zaczęło stukać. Zgaduję, że szlag go trafił. Czy można w takim stanie w miarę bezpiecznie jeździć? W poniedziałek będę w ASO, ale do poniedziałku trzeba jakoś dotrwać

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Łącznik stabilizatora forester wyrwany z wahacza

Post 26 kwie 2012, o 23:03

Konto usunięte pisze: Czy można w takim stanie w miarę bezpiecznie jeździć?

Powolutku, bez gwałtownych manewrów lewo-prawo, uwaga na nierówności poprzeczne.


Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.

ODPOWIEDZ