auto na autostrade...

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
barton
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: auto na autostrade...

Post 15 lip 2010, o 23:26

Pewnie autor tego wątku, chce być jak Vette z tego filmiku:

Link: http://www.youtube.com/watch?v=syWJbD1rf0Y
:evilgrin:


"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: auto na autostrade...

Post 15 lip 2010, o 23:38

no i weź tu człowieku pasy zmieniaj... trzeba lusterko wsteczne z zoomem :mrgreen:
FUX pisze: Bo tam, na Forum porsche, wiecej zadęcia jest...
Wyzej srane, niz widziane...
A generalnie wymieszane VW z myślą chopaków z prosiaczka za dupną kasę...

ale że niby co? Że skrytykowali samochód, i że są jak pies ogrodnika? Czy też bywałeś tam i mówisz o ogóle, a nie o tym konkretnym cytacie? :cofee:
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

Matiz
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Chorzów
Auto: Impreza RX '00 A.K.A. KombiHorror
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: auto na autostrade...

Post 15 lip 2010, o 23:53

Adam M. pisze:o jakiej autostradzie mowimy, gdzie mozna zapychac 250 km/h bo z tego co widzialem do tej pory to raczej jest to autostrada z sennych marzen :)
Na imie jej Wangan B.
Obrazek
A mozna na każdej tylko pytanie jak dlugo :razz: pan z Corvetty ma niezłe cojones ze odpierdziela takie rzeczy na dwupasmówce :o
Obrazek

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: auto na autostrade...

Post 16 lip 2010, o 00:05

Matiz pisze: ma niezłe cojones ze odpierdziela takie rzeczy na dwupasmówce
albo ma lack of brain, albo urodził się w innej cywilizacji - właściwie to oba czynniki. W polandzie by się rozpłaszczył na ciężarówce która nagle po tygodniu jechania za drugą musiała zmienić pas, bo osiągnęłą prędkość +1kmh i nie przeszkadz jej, że w lusterku zbliżają się światełka.

WRC fan
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: inąd
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 10 razy

Re: auto na autostrade...

Post 16 lip 2010, o 00:18

Azrael pisze: Kolega ma takie z przebiegiem 200kkm i wygląda jak nowe, nie jak lekko używane, jak nowe.
Przypomniało mi się tak apropos - ostatnio mieliśmy u nas MB W124 z przebiegiem ponad 400 tys km - szczęka mi opadła jak zobaczyłem w jakim stanie może być wnętrze auta po takim przebiegu :o Nota bene Forek mojego wujka ma przelot prawie 270tys ZTCP a wnętrze wygląda o niebo lepiej niż u mnie w Clio po 140 ...

I była nawet wersja W124 na autobahny ;-)
Obrazek

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Post 16 lip 2010, o 00:27

WRC Fan, gregu wąsy zapuści i będzie jak znalazł :mrgreen:

Matiz
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Chorzów
Auto: Impreza RX '00 A.K.A. KombiHorror
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: auto na autostrade...

Post 16 lip 2010, o 00:35

remek pisze:W polandzie by się rozpłaszczył na ciężarówce która nagle po tygodniu jechania za drugą musiała zmienić pas, bo osiągnęłą prędkość 1kmh i nie przeszkadz jej, że w lusterku zbliżają się światełka.
To jest Drag Racing ciężarówek! :-d Nie wolno im przeszkadzac!!!

Nawet jak jest gdzie tyle pociś z PL to tego typu kwiatki są chyba dobrym otrzeźwiaczem :-/ . Teraz jade nad morze-pewno znow sie naoglądam cfaniaków ,którzy z południa dojeżdzają w słynne "6 godzin" :evil:
Obrazek

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: auto na autostrade...

Post 16 lip 2010, o 00:43

Matiz pisze: To jest Drag Racing ciężarówek!
żebyś wiedział, nie tak dawno temu z resztą trafiłem na czecha i polaka, którzy się cięli na katowickiej. Tym większa zkoda, bo czech miał na lawecie rajdówkę.

No co miałem zrobić jak tak robili przez dobre parę kilometrów zajmując dwa pasy. Zaburaczyłem jeszcze bardziej :mrgreen:

burat
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Bielawa
Auto: Łosiarrii , Baśka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: auto na autostrade...

Post 16 lip 2010, o 00:44

Matiz pisze: "6 godzin"
ja kiedyś zrobiłem 5,30 h ale mnie to morze się niepodobuje jednak :razz:
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" :mrgreen:

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: auto na autostrade...

Post 16 lip 2010, o 09:03

TUTAJ piszemy o autostradzie, a nie o tym, ze na polskich krajowkach nie da sie juz jechac wiecej niz tir 30 samochodow przed wami.

jest kilka miast w PL ktore leza przy autostradzie i ludzie jezdza nimi.
te drogi nadal nie sa zapchane i mozna na nich przyciac..

co do corvette to o co cho? jesli nie bylo ograniczenia to mogl nia ciac.. jesli bylo to tez, tyle, ze lamal przepisy... rzecz nagminna .. btw. strasznym gownem jedzie autor filmu.. przy 150kmh 4500 rpm.. zal dupe scisnal? ;-)

dobra, bawimy sie dalej: niech bedzie szybkie, 2 2 i trzyma sie w zakretach.
jak mowilem.. powiedzmy do 10k eur, nie musi byc duze.. dowolnosc pelna..

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: auto na autostrade...

Post 16 lip 2010, o 09:08

gregski pisze: powiedzmy do 10k pln
PLN?!?!?!

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: auto na autostrade...

Post 16 lip 2010, o 09:22

Azrael pisze:
gregski pisze: powiedzmy do 10k pln
PLN?!?!?!
poprawione :mrgreen:

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: auto na autostrade...

Post 16 lip 2010, o 09:22

remek pisze: No co miałem zrobić jak tak robili przez dobre parę kilometrów zajmując dwa pasy. Zaburaczyłem jeszcze bardziej

Wiem, wiem, poleciałeś prawym poboczem. Też tak robię i jak dotąd tylko raz nie wydało :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: auto na autostrade...

Post 16 lip 2010, o 09:24

Grzesiek_67 pisze:
remek pisze: No co miałem zrobić jak tak robili przez dobre parę kilometrów zajmując dwa pasy. Zaburaczyłem jeszcze bardziej
Wiem, wiem, poleciałeś prawym poboczem. Też tak robię i jak dotąd tylko raz nie wydało :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Mięczaki. Ja zwsze przejeżdzam między nimi. ;-)
czarne jest piękne...

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: auto na autostrade...

Post 16 lip 2010, o 09:26

vibowit pisze: ęczaki. Ja zwsze przejeżdzam między nimi. ;-)

Musssszzzeeemmm spróbować :-)
Brak podpisu.

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: auto na autostrade...

Post 16 lip 2010, o 09:27

audi TT tez sie miesci, ale nie mam pojecia co to warte i jak jezdzi. poza ty film WESELE zabil image tego auta do konca :giggle:

cos z japoncow co nie jest autem do driftu ? ;-)

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: auto na autostrade...

Post 16 lip 2010, o 09:31

gregski pisze: film WESELE zabil image tego auta do konca

Film "Wesele" zabił wiele images... :mrgreen:

Przy okazji - może skodę, "ferrari wśród skód" ? :thumb:
Brak podpisu.

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: auto na autostrade...

Post 16 lip 2010, o 09:41

gregski pisze: cos z japoncow co nie jest autem do driftu ? ;-)

NSX Type-R? ;)

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: auto na autostrade...

Post 16 lip 2010, o 09:42

350z też przyjemnie jeździ.

albo bądz prawdziwym twardzielem i skoro nie vette to może Charger, Camaro? :-)
czarne jest piękne...

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: auto na autostrade...

Post 16 lip 2010, o 10:10

vibowit pisze: albo bądz prawdziwym twardzielem i skoro nie vette to może Charger, Camaro? :-)

Jezu to ja wolę Astrę classic kombi 1.4

Wiktor
0 gwiazdek
Auto: BMW E38 750i, WRX '04
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: auto na autostrade...

Post 16 lip 2010, o 10:15

Na autostrady polecam BMW E38 :D ja jeżdżę akurat 750i, przy 200km/h ma obroty w okolicach 3500 i można spokojnie cicho sobie rozmawiać, bardzo wygodne auto z super osiągami ;)

Przy budżecie 10k euro możesz rozejrzeć się za 740d tylko, że to auto jest bardziej awaryjne od benzynowych - oprócz standardowych dla klekotów problemów z turbinami i wtryskami dochodzi problem ze skrzynią, która ma problemy z przeniesieniem ok 600Nm ;-)

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: auto na autostrade...

Post 16 lip 2010, o 11:01

Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

owoc666
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: było STi '05
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: auto na autostrade...

Post 16 lip 2010, o 11:21

Jak nie chcesz diesla, to ja bym kupił a6 3.2 benzynę.

Jak chcesz diesla to a6 3.0 tdi. Albo beemkę. To już co kto woli.
Obrazek Obrazek

411KM @ 575Nm

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: auto na autostrade...

Post 16 lip 2010, o 11:49

Wiktor, a benzyny gazowalne? przy 200kmh wir wiec przydalo by sie tansze paliwo.. jakie silniki benzynowe?

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: auto na autostrade...

Post 16 lip 2010, o 11:50

owoc666, 3.2 to zdaje sie FSI motor? niegazowalny..

ODPOWIEDZ