gregski pisze:przy okazji: czy Arno gdzies opisywal swoje perypetie ze zmija? cklassa tez sie fajnie smigalo.. poczytal bym..
A proszę.
Pojechaliśmy z żoną do wiednia. via słowacja.
Auto jest wygodne jak cholera. Jasne, E, S, 5, 7 wygodniejsze.
Jedzie się spokojniem, auto nie kusi. W porównaniu z STI przy ciśnieniu, żeby komuś dokopać, to się nie da, jeśłi ktoś ma coś mocnego. Ale za to do normalnego, dynamicznego przyśĻieszania, zwłaszcza od 120 w górę, spokojnie. Do 200 dochodzi równo. Maks doszedłem do 216 ale nie było miejsca na więcej, dalej już by się męczył żeby szybciej.
spalanie przy 150 - 6.1-6.3 coś. przy 160/200 na katowickiej, więc nerwowo lekko 7.1.
Jeździ się świetnie. Trzyma się dobrze. Na razie żadnych problemów. Ciekawe co po śniegu. Podobno ma to auto dobre esp.
Automat jest zdaje się szybszy niż manual - w dieslu. Nie klekocze jak się jedzie, wytłumiony. słychać muzykę!!!! telefon się łączy z autem sam.
Mam niewielkie problemy z ustawieniem pozycji. Coś mi nie leży. ALe za to nic nie boli np. kręgosłup.
Opony z przodu 225 z tyłu 245.
Uwaga z tyłu nie ma hektarów placu. I nie ma co się oszukiwać to nie jest auto do ściagania się z szybkimi autami. Ale powatzram: daje radę w normalnym życiu.
Jestem bardzo zadowolony.