honda crv dyzel (a także inne SUVy, SAVy, CUVy...)

[Grzegorz]

Mój kolega jak pierwszy raz zobaczył Forestera to powiedział "Fajne kombi sobie kupiłeś" ;)
OBK byłby idealny gdyby nie: troszkę za krótki garaż (Foryś wchodzi na styk), wątpliwości żony - po co nam takie długie autko ;)

[Arno]

Ja na miejscu verta wytlumaczylbym malzonce slodkiej, ze nie mozna miec takiego auta jakie akurat jest w modzie. To ze wszystkie kolzenaki maja akurat na wsi takie, nie znaczy, ze my musimy tez. No chyba ze Defender - to szacunek. Ale CRV to jest wstyd na drodze zwykly. Kazada taki i kaszkajem jezdzi. NIE DAC SIE i WYTLUMACZYC.
jesli malzonka jezdzila kiedys ta krowa p.t. Mistibishi sport, to wie, co to znaczy przyspieszenie ujemne, wiec Landrover akuracik podpasuje. A kosztuje podobnie akurat.
i znizki oferuja. I w ogole.

[Bergen]

Szczególnie ostatni argument przedstawiony przez Arno wart jest rozważenia.

[Doxa]

Jako użytkowniczka ( ) hondy zarówno civic jak i CRV uroczyście oznajmiam, że nie ma lepszego auta niż forester. Vert, czy Twoja Szanowna Małżowina jeździła kiedykolwiek forkiem? Nie przeczę..., w hondzinie wygląda się atrakcyjniej , za to właściwości że tak powiem jezdne forestera... uuuu... bez porównania na korzyść tego drugiego. Mówię to ja-kobitka, co to jeździła i jednym i drugim .

[Michal B]

Nie no, z tym wyglądaniem to przesadziłaś, kobieta zdecydowanie lepiej prezenuje się w Forku niż w CRv, zwłaszcza w Forku 2,5XT

[Doxa]

Michal B, CRV to miałam 3 letnią, a forestera mam 8 letniego...na dodatek slow mammal . Sorki..., nie pomyślałam

[Interceptor]

Jeśli cena i łatwość parkowania "miejskiego" SUV-a są dla Kuleżanki Maużonki Verta istotne, to proponuję porównać kaszkaja, tiguana i suzi SX.
Najtańsze wersje AWD.

Ceny: 83.5k, 107.5k ( ), 62k.

PS. Nie, nie mam procentu od Suzuki, ale jak wiadomo mam dobre doświadczenia z autami tej marki.

To ja tez wrzuce swoje 3 grosze, jak dla mnie Suzuki jest najsensowaniejszym wyborem, o ile SX 4 ma naped "dolaczany" czyli jak to jarmaj nazwal poetycko proteze o tyle w miescie i w kaluzach daje rade (tych miejskich) wiec jezeli ma byc bulwarowka to bym sie nie zastanawial cena bardzo bardzo przyzwoita. Natomiast jesli ma byc to prawdziwy 4x4 permanent na ramie to Grand Vitara jest dla mnie opcja idealna (wersja krotka 3 door i dluga 5 door) Wg mnie najladniejsza obecnie terenowka, super walory jezdne i terenowe i do tego genialna cena juz od 80 000, diesel chyba 105 w wersji full.

I podobnie nie mam nic wspolnego z Suzuki (no moze poza tym ze jezdzilem SX 4 i Vitarka na testowych bo sam sie nad nimi przez chwile zastanawialem - nie dla siebie oczywiscie )

[owoc666]

Ale to Suzuki to brzydkie takie, że koniec świata. Nie mówię, że CRV ładniejszy, ale przynajmniej nie wygląda jak maluch na wysokim zawieszeniu.


I raczej bym porównywał Grand Vitarę, a nie takie małe coś.

Bo w ten sposób, możemy stwierdzić, że podobnie dopasione A3 lepsze od A6, bo tańsze...

[osa551]

Nie no, z tym wyglądaniem to przesadziłaś, kobieta zdecydowanie lepiej prezenuje się w Forku niż w CRv, zwłaszcza w Forku 2,5XT

no właśnie!

[Michal B]

Jeśli cena i łatwość parkowania "miejskiego" SUV-a są dla Kuleżanki Maużonki Verta istotne, to proponuję porównać kaszkaja, tiguana i suzi SX.
Najtańsze wersje AWD.

Ceny: 83.5k, 107.5k ( ), 62k.

PS. Nie, nie mam procentu od Suzuki, ale jak wiadomo mam dobre doświadczenia z autami tej marki.

To ja tez wrzuce swoje 3 grosze, jak dla mnie Suzuki jest najsensowaniejszym wyborem, o ile SX 4 ma naped "dolaczany" czyli jak to jarmaj nazwal poetycko proteze o tyle w miescie i w kaluzach daje rade (tych miejskich) wiec jezeli ma byc bulwarowka to bym sie nie zastanawial cena bardzo bardzo przyzwoita. Natomiast jesli ma byc to prawdziwy 4x4 permanent na ramie to Grand Vitara jest dla mnie opcja idealna (wersja krotka 3 door i dluga 5 door) Wg mnie najladniejsza obecnie terenowka, super walory jezdne i terenowe i do tego genialna cena juz od 80 000, diesel chyba 105 w wersji full.

I podobnie nie mam nic wspolnego z Suzuki (no moze poza tym ze jezdzilem SX 4 i Vitarka na testowych bo sam sie nad nimi przez chwile zastanawialem - nie dla siebie oczywiscie )

Na ramie to on jest powiedzmy, że teoretycznie, własności jezdne na czarnym ma jedne z gorszych w klasie, silniki dosyć mułowate- też tu mocno odstaje od konkurencji, jedyne w terenie jak na SUVa jest dobry- tu daje radę. Jest to SUV o charakterze bliżej terenu niż zwykłej jazdy dla mieszczucha.

[vibowit]

Vert, jest idealne auto:
http://www.worldcarfans.com/9080401.012 ... -suv-spied

[FUX]

Vert, jest idealne auto:
http://www.worldcarfans.com/9080401.012 ... -suv-spied

Zjawiskowe....

[So What!]

Vert, jest idealne auto:
http://www.worldcarfans.com/9080401.012 ... -suv-spied

Na pewno się spodoba Nie wiem tylko, czy cena nie będzie dla Vercia zaporowa


PS Auto podobne do kaszkaja

[vibowit]

Vert, jest idealne auto:
http://www.worldcarfans.com/9080401.012 ... -suv-spied

Na pewno się spodoba Nie wiem tylko, czy cena nie będzie dla Vercia zaporowa


PS Auto podobne do kaszkaja

Biały wygląda prześlicznie.
Białe są ostatnio modne.

[bociek_krakow]

A co myślicie o FR-V w dyzlu 140 km?

[Bergen]

Mniej więcej to samo, co o Fordzie Fusion :P

[bociek_krakow]

Bergen, Dalej nie pytam

[Vert]

Panowie i Panie nie wiem jak u was ale ja chcialem kupic sobie kiedys forestera i sobie kupilem.na szczescie szybko ukradli bo to byl forek wolnossacy.potem chcialem sobie kupic wuerixa i se kupilem.po 3 miesiacach wszedl 2,5 litra te se kupilem nowego.moja ukochana w tym czasie jezdzila skodo.4 lata tak wiec moi kochani jesli moja ukochana chce jezdzic honda crv to szczesc jej boze i niech sobie jezdzi.zamowila sobie nawet opcje z progami i szklanym dachem.tak wiec mysle ze w takim aucie bedzie wygladac zjawiskowo.i tak niech zostanie


a czy nam sie to podoba czy nie......boleczku.powiedziala zona.czy to ty bedziesz jezdzil tym autem czy ja ? i chyba ma racje.

[Vert]

Jeśli cena i łatwość parkowania "miejskiego" SUV-a są dla Kuleżanki Maużonki Verta istotne, to proponuję porównać kaszkaja, tiguana i suzi SX.
Najtańsze wersje AWD.

Małżonka Verta chce Hondę za 140k. Naiwna nie jest więc jak znam życie to Vert się najtańszą wersją AWD nie opędzi.

Trzymam kciuki za małżonkę kolegi Verta.

hehe przeczytalem po napisaniu postu wczesniejszego... oj wy panienki ze stajni potraficie nas za mordy trzymac hehe.wszystko gra wersja top ze wszystkim nabyta.teraz tylko trza czekac ......4 miesiace hehe

[osa551]

Jeśli cena i łatwość parkowania "miejskiego" SUV-a są dla Kuleżanki Maużonki Verta istotne, to proponuję porównać kaszkaja, tiguana i suzi SX.
Najtańsze wersje AWD.

Małżonka Verta chce Hondę za 140k. Naiwna nie jest więc jak znam życie to Vert się najtańszą wersją AWD nie opędzi.

Trzymam kciuki za małżonkę kolegi Verta.

hehe przeczytalem po napisaniu postu wczesniejszego... oj wy panienki ze stajni potraficie nas za mordy trzymac hehe.wszystko gra wersja top ze wszystkim nabyta.teraz tylko trza czekac ......4 miesiace hehe

No przecież wiem co piszę ... spędziłam z Twoją żoną parę ładnych lat w jednej ławce w szkole.

[Bergen]

Wszędzie te kliki, ech...

[Interceptor]

Wszędzie te kliki, ech...

Jakos tak grupa trzymajaca wladze ...

[WiS]

Bo w ten sposób, możemy stwierdzić, że podobnie dopasione A3 lepsze od A6, bo tańsze...

A nie...?

raczej bym porównywał Grand Vitarę, a nie takie małe coś.

Ciekawostka: w SX mój syn (186 cm, z czego większość przypada na nogi) mieści się jeszcze na tylnym siedzeniu jako-tako, w 5-drzwiowej Grand Vitarze składa się jak scyzoryk, ale i tak obejmuje oparcie przedniego fotela kolanami, a głową szoruje o sufit.

Z przodu miejsce porównywalne. GV zdecydowanie większy ma bagażnik, ale nie każdy go potrzebuje aż tyle.

Krawężniki jedno i drugie forsuje tak samo, a na czarnym - przy GV mój SX to sportowe auto, zarówno pod względem skręcania, jak i przyspieszeń i hamowania.

Więc po co przepłacać?

PS. Małżonce Verta gratuluję wyboru, Vertowi małżonki, a obojgu zyczę wzajemnej satysfakcji

[Bilex]

Małżonce Verta gratuluję wyboru, Vertowi małżonki, a obojgu zyczę wzajemnej satysfakcji

To ostatnie chyba im się udaje - w końcu jedno dziecko już mają...

[WiS]

Sugerujesz związek pomiędzy maniem satysfakcji i maniem dzieci...? Ja zawsze uważałem, że jest - ale odwrotny - znaczy się, mało dzieci, dużo satysfakcji

Więc, jeszcze raz - Państwu Vertostwu dużo satysfakcji życzę.

Z Hondy też.