Giełda narciarska....

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Giełda narciarska....

Post 28 wrz 2010, o 22:25

przeicez ja z uzyewek sie smieje. W zyciu bym do reki nie wzial.
Narty kupowac jak najlepsze do swoich umiejetnosci.
Za drogi jest wyjazd, zeby oszczedzac kilka euro na nartach i potem sie wsciekac na gorce.
To za male oszczednosci. Tyle co sie oszczedzi to sie wyda na jedna kolacje z narzeczona, kochanka lub zona.
Bez sensu/
Lepiej kupic lepsze narty i pojsc na piwo. Taniej i przyjemniej. A jak chce ten tego jakas, to bez posilku. Narty kupiłem, tak?


Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Giełda narciarska....

Post 28 wrz 2010, o 22:29

Arno, chcąc koniecznie oszczędzić kupiłbym raczej zeszłoroczny model. Sprawdzić jedynie wypada, czy narty nie mają uszkodzeń. Nie chodzi nawet o uszkodzenia mechaniczne, lecz o ewentualne "zwichrowanie" narty wskutek niewłaściwego przechowywania.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Giełda narciarska....

Post 28 wrz 2010, o 22:33

SO WHat - ja bym w zyciu nie wzial do reki uzywanej narty. Na nartach nie wolno oszczedzac, chyba ze straszny brak kasy.
Jada ludzie do drogiej miejscowosci, kupuja tam drogie wina, ubrania, jedza w kanjpach, wydaja kupe kasy. KUPE. Ale na nartach oszczedzamy. I na gorce narzekamy.
Narty sa robione w Europie przez kilka fabryk - globalizacja. Ale sa tez robione w chinach, te same fabryki na kiepskie rynki zamawiaja wiele modeli w CHinach, potem sie to widuje w Auchanach. To ani jezdzi, ani trzyma ani nawet chyba narta nie jest. Wyglada tylko tak samo.
A roznica taka, ze przyzwoiyta narta kosztuje w produkcji 80 euro, a taka 5.
Kazdy zrobi jak zechce, ale jazda na dobrej narcie to co innego niz na badziewiu, ktore nie skręca, nie trzyma, na wyzszej predkosci drga i generalnie jest miękk kupą węglowodanową.

Powatrzam - za drogo wyjazd kosztuje, zeby go niszczyc syfną nartą
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Giełda narciarska....

Post 28 wrz 2010, o 22:40

Arno, ależ mnie nie musisz przekonywać.
Fux, jeżeli jedziesz do cywilizacji (np. w Alpy), to rozważ też opcję wypożyczalni - weź do tostów kilka par nart z zastrzeżeniem, że któryś model u nich kupisz. Różnica w stosunku do ceny bez testów będzie pomijalna, a przynajmniej kupisz dokładnie to, na czym Ci się dobrze jeździ. W każdym razie rozważ tę opcję. Jest duża szansa, że za testowanie nic nie zapłacisz.
Nikt Ci nie doradzi, jakie narty wybrać nie wiedząc, jak jeździsz - "zaawansowanie" w każdym razie niewiele mówi. Trzeba by Cię zobaczyć na stoku ;-)

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Giełda narciarska....

Post 29 wrz 2010, o 07:35

Arno pisze: Nie kupowac nart na allegro. TYLKO W SKLEPIE.

Podałem przyklad Alledrogo, gdyż MOŻE on być wyznacznikiem, jak kształtuje sie poziom cen na poszczególne produkty.
MOŻNA rownież trafić na np. narty po tygodniowym wyjeździe, gdyż na następny wyjazd ktoś musi mieć model tegoroczny. O tym, że przy okazji wymienia także kombunezon wlącznie z kaskiem i kijkami, chyba nie muszę wspominać. Mam taka znajomą ze środowiska notarialnego i TAM :-d nie wypadałoby pojechać ze "starym" sprzetem...

Na marginesie na A kupilem hak do dyskoteki, funkiel nówkę, notabene od faceta, ktory kilka salonów w RP zaopatruje, za 60% ceny w salonie.
Mój "wysilek" to podpięcie do kostek wiązki.
So What! pisze: Fux, jeżeli jedziesz do cywilizacji (np. w Alpy), to rozważ też opcję wypożyczalni - weź do tostów kilka par nart z zastrzeżeniem, że któryś model u nich kupisz. Różnica w stosunku do ceny bez testów będzie pomijalna, a przynajmniej kupisz dokładnie to, na czym Ci się dobrze jeździ. W każdym razie rozważ tę opcję.
Tak planuje zrobić. Boję sie kupować w ciemno.
So What! pisze: "zaawansowanie" w każdym razie niewiele mówi.
Hm. Zjade z frajdą z prawie każdej górki, jazda zaczyna być odczuwalna po okolo 50-60km dziennie.
Są ludzie na stokach dużo szybsi ode mnie, się tego nie wstydzę.
Arno pisze:Narty sa robione w Europie przez kilka fabryk - globalizacja. Ale sa tez robione w chinach, te same fabryki na kiepskie rynki zamawiaja wiele modeli w CHinach, potem sie to widuje w Auchanach. To ani jezdzi, ani trzyma ani nawet chyba narta nie jest. Wyglada tylko tak samo.
A roznica taka, ze przyzwoiyta narta kosztuje w produkcji 80 euro, a taka 5.
Nawiązując do CH, niestety tam się nie wybieram. Zobaczę u Wlocha na stoku, co ma.
W RP mam stracha kupować. Skąd wiem, że nie jest to chińszczyzna za 5 € w cenie +2kpln
Skoro można bezkarnie liczniki kręcić, czy podróbki zegarków sprzedawać, to sam widzisz...
Dolce far niente ;-)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Giełda narciarska....

Post 29 wrz 2010, o 08:15

We wloszech tez ma 50 sklepow. Nie w kazdym sklepie maja to samo.
Nie byle gdzie.
Narty to nie hak do auta.
Moja zona masowo kupuje rozne rzeczy na allegro.
Niektore rzeczy mozna, innych nie.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Giełda narciarska....

Post 29 wrz 2010, o 08:28

Które do plynnej jazdy bez zacięcia do jazdy slalomowej?
http://www.snowrental.net/skiing/ski-eq ... pment.html
Dolce far niente ;-)

kupiłemimprezeGT
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Auto: IMPREZA GT
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Giełda narciarska....

Post 29 wrz 2010, o 09:00

A ja narty kupuję na allegro.
Jeździ mi się na nich też dobrze.
Ale to może kwestia umiejętności :lol:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Giełda narciarska....

Post 29 wrz 2010, o 09:19

So What! pisze: weź do tostów kilka par nart

Tylko nie przypiekaj ich za bardzo, bo się utlenią krawędzie :mrgreen:

kupiłemimprezeGT
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Auto: IMPREZA GT
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Giełda narciarska....

Post 29 wrz 2010, o 09:34

Konto usunięte pisze:
So What! pisze: weź do tostów kilka par nart

Tylko nie przypiekaj ich za bardzo, bo się utlenią krawędzie :mrgreen:
Kilka par nart ...
Masz apetyt :mrgreen:

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Giełda narciarska....

Post 29 wrz 2010, o 10:11

Konto usunięte pisze: Tylko nie przypiekaj ich za bardzo, bo się utlenią krawędzie :mrgreen:
Nie mówimy o nartach z allegro :giggle:

ODPOWIEDZ