Jazda bokiem

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
zofija
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice/Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Jazda bokiem

Post 22 paź 2010, o 13:48

jarmaj pisze:No i w międzyczasie podpatrywać lepszych i słuchać ich rad.
Tylko jak widać na załączonym obrazku, czasem przez Internet może być ciężko wybrać tych "lepszych" do słuchania ;-)

Witek, Twoje początkowe wywody teoretyczne i późniejsza dyskusja w tym temacie nie pomagają, tylko wręcz przeciwnie - zaciemniają obraz.
Bo nie da nauczyć się jeździć teoretycznie i chyba sam dobrze o tym wiesz.... więc po co takie "dobre rady" w stylu nie dodawaj gazu jak już się poślizgniesz? Chcesz zrobić krzywdę komuś kto tego posłucha i weźmie za prawdę objawioną? :roll:

...bo tak mówi AL....
Tylko, że on to mówi w konkretnym momencie, w konkretnej sytuacji, w konkretnym poślizgu, kiedy swoją dupohamownią czujesz co dzieje się z autem. :!:
Mnie w ostatni weekend na szkoleniu na dość szybkim łuku obróciło i... okazało się że gaz trzeba było trzymać właśnie i AL wsiadł ze mną i mi tak właśnie mówił, a nie żeby puszczać i jeszcze dodatkowo dociskał mi ręką nogę na tym nieszczęsnym gazie, żebym przypadkiem nie puściła :idea: (a może chciał tylko za kolano potrzymać... :whistle: :mrgreen: ).

Tak czy inaczej jedyna rada jest taka - albo się jedzie na profesjonalne szkolenie, albo ma się możliwość pojeździć z dobrym praktykiem, który w danym momencie powie czy dodać, czy ująć, jak skręcić, itd., albo próbować samemu w tzw. bezpiecznych warunkach.


Czarownica prawdę Ci powie :D

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Jazda bokiem

Post 22 paź 2010, o 13:50

zofija pisze: albo próbować samemu w tzw. bezpiecznych warunkach.
Przy czym jak się nie umie, to lepiej zacząć od kursu z instruktorem, żeby sobie złych nawyków nie narobić.

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

zofija
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice/Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Jazda bokiem

Post 22 paź 2010, o 13:52

A to oczywista oczywistość ;-)
Czarownica prawdę Ci powie :D

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Jazda bokiem

Post 22 paź 2010, o 14:05

Co Wy tu wszyscy tak Witkowi skrzydła podcinacie :giggle:

zofija
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice/Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Jazda bokiem

Post 22 paź 2010, o 14:06

On już się kiedyś nalatał ;-)

:mrgreen:
Czarownica prawdę Ci powie :D

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Jazda bokiem

Post 22 paź 2010, o 14:07

Bergen,
no zmówili się i tyle. Masoni :evilgrin:

:mrgreen:

Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Jazda bokiem

Post 22 paź 2010, o 14:21

zofija pisze: Bo nie da nauczyć się jeździć teoretycznie
jedyne co można to wytłumaczyć jak podejść do wykonania manewru - co nie znaczy, że osoba będzie naumiana - będzie teoretycznie wiedziała jak podejść do wykonania np. scandinavian flicka. Ewentualnie jak działa fizyka jazdy - teoretycznie - bo w praktyce tylko i wyłącznie "dupa" a nie teoria wyciągnie osobnika z opresji.

Tylko ćwiczenia w bezpiecznych warunkach, a później Szwarcwald. Ewentualnie ze szkoleniem pomiędzy - bo na szkolenie też nie ma co iść jak tyłek nie obeznany z prowadzeniem auta.

tak, imho.

a to co napisał Witek, to jedynie poradnik jak zostać gwiazdą działu kupię/sprzedam części do subaru.

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 442 razy

Re: Jazda bokiem

Post 22 paź 2010, o 14:28

zofija pisze:(a może chciał tylko za kolano potrzymać... :whistle: :mrgreen: ).
To było ostatnie szkolenie :x






:mrgreen:

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Jazda bokiem

Post 22 paź 2010, o 14:29

remek pisze: bo na szkolenie też nie ma co iść jak tyłek nie obeznany z prowadzeniem auta.

no jak wciąż szuka biegów to faktycznie bez sensu ale jak juz nie szuka to im wczesniej tym lepiej

jak np do mnie wsiadł AL , to zgasł mi przy ruszaniu a prowadziliśmy rozmowe o skręcaniu masą a nie kierownicą :mrgreen:

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Jazda bokiem

Post 22 paź 2010, o 14:29

jarmaj pisze: To było ostatnie szkolenie
ALa? :mrgreen:

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Jazda bokiem

Post 22 paź 2010, o 14:32

jarmaj, pisałeś coś o avatarach i tak patrzę na nasze i w sumie jak bracia bliźniacy :mrgreen:

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 442 razy

Re: Jazda bokiem

Post 22 paź 2010, o 14:33

Doczytałem cytowanego posta do końca i mi się koncepcja na priorytety odpowiedzi zmieniła ;-)

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Jazda bokiem

Post 22 paź 2010, o 14:42

Bergen pisze:Co Wy tu wszyscy tak Witkowi skrzydła podcinacie :giggle:
W trosce o wosk :)

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Jazda bokiem

Post 22 paź 2010, o 16:57

zofija pisze: dodatkowo dociskał mi ręką nogę na tym nieszczęsnym gazie, żebym przypadkiem nie puściła :idea: (a może chciał tylko za kolano potrzymać... :whistle:
Raczej to drugie :mrgreen:

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Jazda bokiem

Post 22 paź 2010, o 19:14

So What! pisze:
zofija pisze: dodatkowo dociskał mi ręką nogę na tym nieszczęsnym gazie, żebym przypadkiem nie puściła :idea: (a może chciał tylko za kolano potrzymać... :whistle:
Raczej to drugie :mrgreen:
Taaaa, każdy powód jest dobry.



:mrgreen:

Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Jazda bokiem

Post 23 paź 2010, o 21:12

zofija pisze: okazało się że gaz trzeba było trzymać właśnie i AL wsiadł ze mną i mi tak właśnie mówił, a nie żeby puszczać i jeszcze dodatkowo dociskał mi ręką nogę na tym nieszczęsnym gazie, żebym przypadkiem nie puściła (a może chciał tylko za kolano potrzymać...
No tak, mnie AL nigdy nie chciał pomacać - i dlatego do dziś nie umiem jeździć :wall: :evilgrin:

Reklamację składam w akselerejszyn, no nie ma lekko, jest XXI wiek i równouprawnienie - niech zatrudnią jako instruktora jakąś fajną laskę :evilgrin: Wtedy się wybiorę na (do)szkolenie :-) Nawet do Częstochowy ;-)

PS. Ministranci odpadają 8-)

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 235 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Jazda bokiem

Post 23 paź 2010, o 21:28

WiS, mniemam, że Gośka nie czyta... :giggle:
Dolce far niente ;-)

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Jazda bokiem

Post 23 paź 2010, o 22:54

WiS pisze: No tak, mnie AL nigdy nie chciał pomacać
Mnie też. Ale nie jestem jakoś specjalnie rozżalony z tego powodu. Co kto lubi po prostu :mrgreen:

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Jazda bokiem

Post 23 paź 2010, o 23:55

So What!, w sensie nie poszedłeś w bok, tak? :mrgreen:

nestor
0 gwiazdek
Auto: subaru impreza wrx 2003r
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Jazda bokiem

Post 24 paź 2010, o 05:46

Poruszyłem ten temat jedynie po to aby zebrać informacje od bardziej doświadczonych kierowców , nie odejdę od kompa , wsiąde do subaraka , uznam że już wszysko wiem i zaczne jeżdzić bokiem :-(
Spokojnie ludziska mam głowę na karku i chcę się jeszcze troche nacieszyć autkiem :mrgreen:

mały 5150
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WWA
Auto: Czarne Zło
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Jazda bokiem

Post 24 paź 2010, o 16:08

Kruszyn pisze: barbie, oki a to ja pierwsze wykłady poproszę z moim ulubionym profesorem :mrgreen:

Kruszyn, po wczorajszym to Ty możesz nestorowi wyłożyć wszystko na temat latania bokiem :-) Twoje cenne rady, opierdole i podtrzymywanie na duchu dały mi wczoraj więcej niż wskazówki Janusza i Kajtka :lol: A tu chwilę przed pierwszym "masażem" :-d
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru :-d

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Jazda bokiem

Post 24 paź 2010, o 17:00

mały 5150, jedna najważniejsza. .."Pamietaj nie spierdol tego ... " :evilgrin: :evilgrin: :evilgrin:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

mały 5150
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WWA
Auto: Czarne Zło
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Jazda bokiem

Post 24 paź 2010, o 17:23

Kruszyn pisze: mały 5150, jedna najważniejsza. .."Pamietaj nie spierdol tego ... " :evilgrin: :evilgrin: :evilgrin:
Oczywiście tę zapamiętałem najbardziej 8-)

A oto profesor w akcji, szef wszystkich szefów, jak rodzony ojciec z prawego fotela udzielał swoich cennych rad.
I ten pełen luzu wzrok - spoko smyki kiedyś będziecie tak dobrzy jak ja :mrgreen:
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru :-d

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Jazda bokiem

Post 24 paź 2010, o 17:33

fajnie że się fajnie bawiliście, pozdrawiam

i fajnie że daliście znać jak zakończyliście

mały 5150
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WWA
Auto: Czarne Zło
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Jazda bokiem

Post 24 paź 2010, o 17:38

esilon pisze: fajnie że się fajnie bawiliście, pozdrawiam
A ja słyszałem, że miałeś wpaść i co?
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru :-d

ODPOWIEDZ