Off the beaten track
-
stormy
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Izabelin
- Auto: OBK, VW T4 Californa, Samurai "Zmota"
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Off the beaten track
No raczej na dłuższe trasy to mordęga...esilon pisze:stormy, a po asfalcie to da się* dalej pojechac na większych kółkach czy laweta ?
*że jakoś sie da to wiem ale czy po ponad 150 km jazdy asfaltem nie trzeba 1 dzień odpoczynku;)
Subaru Outback 2,5 MY'05,
VW T4 California MY'03
Suzuki Samurai "Zmota" 1,6 MY'92
VW T4 California MY'03
Suzuki Samurai "Zmota" 1,6 MY'92
Re: Off the beaten track
no to tym razem ja napiszę podziękowania...
dla wszystkich za wspaniały dzionek i namówienie na aktywny wypoczynek.
zagatce i Funky'emu za ploty pod namiotem
Stormiemu za bażanty, drapola niezidentyfikowanego łosia liżącego asfalt na klęczkach, zwijanie linki i frytki.
Anecie i Devliinowi za łańcuch pętek.
No i minimusowi z Przyległościami za podtrzymanie tradycji i narodziny nowej.
Funky, pozdrów też kolegę. Przy kiełbasie uradziliśmy, że naprawdę miał trochę szczęścia. Miał realną szansę na zajęcie miejsca Stormiego.
dzię ku ję.
dla wszystkich za wspaniały dzionek i namówienie na aktywny wypoczynek.
zagatce i Funky'emu za ploty pod namiotem
Stormiemu za bażanty, drapola niezidentyfikowanego łosia liżącego asfalt na klęczkach, zwijanie linki i frytki.
Anecie i Devliinowi za łańcuch pętek.
No i minimusowi z Przyległościami za podtrzymanie tradycji i narodziny nowej.

Funky, pozdrów też kolegę. Przy kiełbasie uradziliśmy, że naprawdę miał trochę szczęścia. Miał realną szansę na zajęcie miejsca Stormiego.

dzię ku ję.
Re: Off the beaten track
ja już jestem nauczony, że jak jeżdżę, to nie zdjęciuję.
a devlin... pewnie, że dokumentował. tylko on teraz ma jakieś dziwne cyberścieżki. jak coś sie pojawi, to damy znać
a devlin... pewnie, że dokumentował. tylko on teraz ma jakieś dziwne cyberścieżki. jak coś sie pojawi, to damy znać
Re: Off the beaten track
Jakaś fotka znaleziona ,mam nadzieje ze nie będzie mnie ciągał po sądach za zamieszczenie 
Kto szuka ten znajdzie :)
http://gallery.me.com/wojnar#100714

Kto szuka ten znajdzie :)
http://gallery.me.com/wojnar#100714
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: Off the beaten track
damaz pisze: jak coś sie pojawi, to damy znać
no to fajnie,
rozumiem że pisząc o tradycji miałeś na mysli że minimus sie wkleił ;) a nowośc jaka ?
Kruszyn pisze: Kto szuka ten znajdzie :)
stormy, gdzieś Ty wjechał

Re: Off the beaten track
esilon, zdolny chłopakesilon pisze: swoją droga to ciekawe że damaz zawsze na wierzchu :))


Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: Off the beaten track
esilon pisze: no nie wiem :)
No przecież żartuję

Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: Off the beaten track
Dzię-ku-je-my!
Było fantastycznie
wesoło, strasznie, śmiesznie, zimno, ciepło, płasko, stromo, grząsko, wyboiście i lepiście.
i dziękujemy za loże szyderców, frytki, miejsce w luksusach i stałe punkty programu
A łosie były super!
http://picasaweb.google.com/agata.sefer ... qYPhzr2zUg#
Było fantastycznie

i dziękujemy za loże szyderców, frytki, miejsce w luksusach i stałe punkty programu

http://picasaweb.google.com/agata.sefer ... qYPhzr2zUg#
if anyone asks...i'm a bubbly ray of sunshine, coated with sweetness.
Re: Off the beaten track
bo ja też wkleiłem konkretnie i minimus mię pomógł.esilon pisze: a nowośc jaka ?

Re: Off the beaten track
I my także dziękujemy za towarzystwo na trasie, za gościnę po trasie.
Straty były się okazało pod drzwiami mieszkania jak po klucze sięgałem a tu pusto
Straty były się okazało pod drzwiami mieszkania jak po klucze sięgałem a tu pusto

Re: Off the beaten track
z komórkidamaz pisze:to skąd piszesz? z kawiarenki?
![]()
![]()

if anyone asks...i'm a bubbly ray of sunshine, coated with sweetness.
-
stormy
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Izabelin
- Auto: OBK, VW T4 Californa, Samurai "Zmota"
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Off the beaten track
Lód się pode mną zarwałesilon pisze: stormy, gdzieś Ty wjechał![]()

Okazało się że śnieg tak ładnie odizolował grunt, że ten nie zamarzł porządnie.
I przód się ostał na lodzie a tył wpadł w konkretne błoto

Tak się złożyło że jechałem cały czas jako pierwszy bo znałem trasę. No i się 2 razy wkleiłem.
I prawdziwe się okazało powiedzenie, że im bardziej terenowy samochód tym głębiej się wkleja

Okazało się że nie zawszeesilon pisze: swoją droga to ciekawe że damaz zawsze na wierzchu :))

I foty zebrane do kupy:
Zagatki - http://picasaweb.google.com/agata.sefer ... YPhzr2zUg#
Devlina - http://boringpic.wordpress.com/2010/12/ ... ly-sunday/
i na koniec filmik z komórki:
Link: http://www.youtube.com/watch?v=ysIp9md8MdY
I oczywiście wielkie podziękowania dla wszystkich za wszystko

Subaru Outback 2,5 MY'05,
VW T4 California MY'03
Suzuki Samurai "Zmota" 1,6 MY'92
VW T4 California MY'03
Suzuki Samurai "Zmota" 1,6 MY'92
-
stormy
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Izabelin
- Auto: OBK, VW T4 Californa, Samurai "Zmota"
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Off the beaten track
Mam wrażenie, że On wpadł na to dużo wcześniej. Bo się zmył do domu jak tylko mnie wyciągneliściedamaz pisze: Funky, pozdrów też kolegę. Przy kiełbasie uradziliśmy, że naprawdę miał trochę szczęścia. Miał realną szansę na zajęcie miejsca Stormiego.![]()

Subaru Outback 2,5 MY'05,
VW T4 California MY'03
Suzuki Samurai "Zmota" 1,6 MY'92
VW T4 California MY'03
Suzuki Samurai "Zmota" 1,6 MY'92
Re: Off the beaten track
esilon pisze: rozumiem że pisząc o tradycji miałeś na mysli że minimus sie wkleił ;) a nowośc jaka ?
Teraz dopiero to przeglądam. zanim przeczytałem Twój tekst, a obejrzalrm foty, mialem to samo ...

Wciągarka ze srebrnrgo, jak zwykle, w akcji., ale i ona zawiodła, że po cięższy kaliber sięgnięto, aby podliftować...

Dolce far niente 

Re: Off the beaten track
yyyy.....FUX pisze:Wciągarka ze srebrnrgo, jak zwykle, w akcji., ale i ona zawiodła, że po cięższy kaliber sięgnięto, aby podliftować...
to trochę niezupełnie tak...
najpierw były ćwiczenia praktyczne z highliftem a po empirycznym sprawdzeniu, że teoria nie zawsze idzie w parze z praktyką użyto metody klasycznej, czyli - jak to ładnie ująłeś "na srebrnego".

Re: Off the beaten track
Widzę że zabawa była niezła, gratulacje. Lift w akcji, błoto ze śniegiem, przypomina mi się zeszłoroczny grudzień gdzie w nocy skakałem z kępy na kępę poprzez bagno (w bojówkach i adidasach) szukając drzewa do podpięcia wyciągarki. Kiedyś do was dołączę 

Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!
-
stormy
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Izabelin
- Auto: OBK, VW T4 Californa, Samurai "Zmota"
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Off the beaten track
Dokładnie tak. Książkowa teoria głosiła, że w takiej sytuacji należy podnieść przód wysoko hiliftem po czym w kontrolowany sposób wywrócić go na bok i samochód się ładnie ustawi obok koleiny. Zanim się dałem wyszarpać klasycznie chciałem to wypróbować.damaz pisze: najpierw były ćwiczenia praktyczne z highliftem a po empirycznym sprawdzeniu, że teoria nie zawsze idzie w parze z praktyką użyto metody klasycznej, czyli - jak to ładnie ująłeś "na srebrnego".
W praktyce ta metoda nie robi. Jedyne co mi się udało to wcisnąć hilifta do połowy w błoto


Subaru Outback 2,5 MY'05,
VW T4 California MY'03
Suzuki Samurai "Zmota" 1,6 MY'92
VW T4 California MY'03
Suzuki Samurai "Zmota" 1,6 MY'92
Re: Off the beaten track
Można zanabyć ładniutką podkładkę pod stopę lifta, albo wozić ze sobą kawałek jakiejś dechy, co jest zdecydowanie tańsze :) Jest też teoria z podkładaniem zapasu pod lifta, ale w praktyce to chyba może być mocno destrukcyjne dla tegoż zapasu. Nigdy tego w każdym razie nie próbowaliśmy. A "przerzucanie" fury w bok za pomocą lifta działa jak najbardziej, ale jak lift ma się o co zaprzeć :)
Re: Off the beaten track
wiesz, mzy, przy -5, błocie do kolan, wyciągarce czekającej 10m obok i perspektywie kiełbasek jak tylko "go" wyrwiemy, motywacja do szukania podpórki pod lifta może nie być najwyższa.
a zapasu pod lifta też bym nie podłożył.



a zapasu pod lifta też bym nie podłożył.

Re: Off the beaten track
No, przy takiej perspektywie nie dziwię się, że "metoda nie robi"
A akcja z zapasem to raczej z gatunku brzytwy dla tonącego.
